fbpx

10 najbardziej brutalnych fauli z parkietów NBA

55

Miejsce 7.

Andrew Bynum vs. JJ Barea

Tym razem frustracja musiała sięgać zenitu. Obrońcy tytułu Los Angeles Lakers przegrywają w serii 0-3 i są rozstawiani po kątach przez 180-centymetrowego Portorykańczyka w meczu numer cztery. Koniec sezonu, koniec marzeń o tytule. Bam!

[vsw id=”WIWSKssJP2E&feature=related” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

Miejsce 6.

Dennis Rodman i Bill Laimbeer vs. Scottie Pippen

Firmowy backdoor Chicago zakończony firmową akcją w obronie Złych Chłopców z Detroit. Pippen dostaje strzała z dwóch stron, nie ma szans skończyć layupa, a na dodatek ląduje twarzą w trybuny. W latach 90-tych karą za to był faul niesportowy, obecnie karą jest wyrzucenie z boiska, zawieszenie na kilka meczów i sankcja finansowa. Fakt, Dennis trochę przegiął z tym popchnięciem, Pippenowi pozostała blizna na brodzie, ale nie przeszkodziło to obu panom we wspólnym zdobyciu trzech tytułów mistrzowskich parę lat później.

[vsw id=”IhQyaKWsQy8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

Miejsce 5.

Scottie Pippen vs. Bill Laimbeer

Jak mówią: nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Nawet nie jesteśmy pewni, czy Scottie dostał za to faul niesportowy.

[vsw id=”aom4cQXk0KY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

Miejsce 4.

Rory Sparrow vs. Larry Bird

Chciał mu urwać głowę, czy jak? Mówię Wam, uważajcie na rezerwowych, czasem ich jedynym wkładem w grę jest brutalny faul na najlepszym graczu przeciwników.

[vsw id=”D1bArQiyTmw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

55 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Najlepszy z tego wszystkiego jest Camby. Nie uważam jego zagrania za chamstwo. Jego faul był efektowny i to się liczy w ostatecznym rozrachunku.
    Chamstwo to np. zagranie Karla Listonosza, wszystkie faule Laimbeera, oraz of kors Bynum na Dżej Dżej Bareji.

    Marcus Camby to jeden z ostatnich true playerów (oprócz KG)

    (9)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    @Kiniaq wyjebaniem gościa w trybuny kiedy był w locie nazywasz po prostu faulem efektownym ? pomyśl troche człowieku….ciekawe co byś o tym myślał gdyby taki byk jak Camby by w Ciebie wleciał podczas dwutaktu. faul chamski i grożący kontuzją!

    (3)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I Durant by przeżył, ale lepiej nie sprawdzajmy 🙂 Griffin miał szczęście że nie spadł na kolano/a bo wtedy było by krucho.. Co do faulu Cambego to bali się na niego nakrzyczeć, w sumie kto by się nie bał 😀

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Malone Mistrz! Thomas podskakiwał Stocktonowi i Jordanowi to Malone wymierzył sprawiedliwość swoim łokciem prawa 🙂

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    ja jestem za ostrą grą oczywiście bez przesady… ale zakazywanie kolejnych ruchów jest głupotą… gra traci smak, na co już wiele ludzi narzeka teraz … może jak stern odejdzie bedzie lepiej?

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Tak to jest to! Bad boys i Mailman to ludzie których teraz brakuje mi na parkietach NBA. został jeszcze Camby ale sam nie zrobi porządku 🙂 Uwielbiałem oglądać Detroit Pistons w akcji!!

    (6)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Juz mialem Was osądzać o propagowanie brutalnosci na boisku, dopoki nie przeczytalem 2 ostatnich zdań przy filmiku Malone’a. Swiete slowa, szanujmy sie wzajemnie!

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    co do numeru 2 nie jestem do konca pewnien czy to faul a jesli juz to czy tak brutalny. z tego ujęcia wygląda to jakby McHale trafił czysto w pilke, ale po locie atakujacego mozna sie domyslic ze napewno musial zahaczyc o jego rece czy to takie brutalne, tutaj bym sie klocil, wiekszosc fauli pod koszem tak wyglada, wygladalo to tak zle poniewaz Rambis byl ostro napedzony i tyle jak dla mnie
    no a Malone zrobil swoje, chcial zablokowac pilke a nie sie spodziewal z Isiah schowa pilke w bok no i przyjął z łokcia ;D

    (-2)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Łokieć Malone’a był wręcz zabójczy Griffina nie lubie szczególnie jego popisów ale takie zatrzymanie szybkiego ataku to trochę przesada

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @mike
    Wiedziałem, że ktoś się dowali do słowa “efektowny” w moim poście.
    Wyjebanie gościa w trybuny było dość lekkim faulem w porównaniu z łokciem w twarz, czy ciosem Bynuma. Ponadto Landry Fieldsowi nic się nie stało w zasadzie, a Isiah musiał mieć zakładane szwy. Faul Camby’ego to nie chamstwo, to twarda gra. Myślę, że kiedyś nie dali by za to flagranta.
    Za to łokieć wbity w twarz czy ściagnięcie kogoś od tyłu to zagrania jak najbardziej chamskie.

    (4)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ten Jason Smith i Malone – kretyńskie zachowanie w rugby ok może, a Larry miszcz ;p / Camby, ta true player, zero chamstwa ;p Kidd teżprzegiął / a najlepsze, że za czasów krótkich spodenek raczej nie wkurzali się na siebie, nawet za przegięcia ;p

    (3)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @Kiniaq ciekawe jakbyś mówił, gdyby Landry sobie łeb rozwalił :] to że nic sie nie stało to tylko szczęście, tak czy siak, faul był chamski, owszem nie ma porównania do Mailmana, ale jeśli się skacze na gościa który jest w powietrzu to nie jest to normalny faul ^^ Gdyby chciał po prostu uniknąć punktów to by mu walnął w ręce a nie wskakiwał na niego jak małpa na drzewo

    (2)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Widzę, że tu dużo “cwaniaczków ” jest co im się podoba taka ostra “gra” – niech sobie oberwą taką “sportową zagrywkę” (jak sami twierdzą), to myślę, odejdzie im ochota 🙂
    Bo widzisz, Drogi czytelniku, koszykówka to nie są rzymskie igrzyska; tutaj, oprócz walki, jest jeszcze zdrowie, które, jakby nie patrzeć, jest ważne 😉

    (21)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Gratuluje wszystkim, którzy popieraję takie zachowania…
    Sam preferuje twardą grę, na granicy faulu, walkę o każdą piłkę, ale to jest zdecydowane przegięcie. Takie zachowanie to zwykłe chamstwo. Sam przez jednego debila przekonałem się czym takie zagrania mogą się skończyć. Różnica 20pkt, 2min do końca, a gość postanowił mnie podczas dwitaktu wepchnąć w ścianę. Efekt? Potrójne złamanie nogi, blacha, śruby i od ponad pół roku wracam do zdrowia.
    Twarda gra jak najbardziej, ale trochę myślenia by się przydało.

    (6)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Naprawdę? Kto ten ranking układał – przedszkolak czy gimnazjalista?
    Przecież chyba każdy kto się interesuje NBA wie że najbrutalniejszy faul to było The Punch z 1977; już bardziej brutalniej to się nie da, bo by musieli kogoś na boisku zamordować…
    Rudy Tomjanovich do dziś ma problemy ze słuchem, a wtedy to go mało nogami do przodu z hali nie wywieźli, peknięte kości i płyn mózgowy wypływający nosem; pół roku pauzy i w zasadzie po karierze… No chyba że dla redakcji incydent gdy gość – Kermit Washington – daje komuś w czapę, bez większego powodu, gdzieś na środku boiska to nie faul…

    (1)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Efektowny faul ? Jeśli chcesz oglądać efektowne faule, zapraszam Cię do NFL – tam masz masę fauli efektownych i to zgodnych z przepisami ! Albo NHL !

    A faul, jeśli już, był EFEKTYWNY.
    Chyba że faul może być widowiskowy … ale jeśli już to dla Ciebie

    (1)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    ale slaby ranking, faul Smitha na 10 pozycji? znalazlbym przynajmniej 10 fauli, które nie pojawily sie w rankingu, a sa zdecydowanie mocniejsze niz ten smitha

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja jestem pełen podziwu dla Birda. Oba faule chłop musiał poczuć, a nie było po nim widać żadnej złości. Amazing!

    (5)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    W ostatnim faulu listu (Malone vs THomas) Thomas odbił się od Karla jak od tarczy 😛 osobiście nie chciałbym przeżyć żadnej z takich akcji

    (0)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dla mnie ostre zagrania są ok dopóki nie ma przegięcia. I tak jak uważam że Malone przegiął bo to było niebezpieczne, tak np. kleszcze Rodmana i Laimbeera i odepchnięcie Pippena przez Rodmana było osttrym męskim przejawem frustracji i walki. Mały łokieć czy pchnięcie przeciwnika są ok, ale ciągnięcie gościa który jest w locie to próba zabójstwa. Trochę wyobraźni by się przydało. Chociaż nie powiem, ze wolałbym trochę starej NBA dzisiaj, gdzie nadepniesz gościowi na buta i dostaniesz technika

    (1)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pamiętacie jeszcze faul Wade’a na Rondo? Wyglądał dość brutalnie. Chyba wtedy RR#9 musiał się poddać operacji łokcia. :/

    (1)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Payton20- już myślałem,że nikt tego nie powie…czasami mam wrażenie,że niektórzy ludzie to tutaj w koszykówke tylko na PC grali a nie na żywca. Zdarzają się i chamskie zagrania, ludzie to jest sport!, a nie szachy!

    (2)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Miejsce 10. techno viking w tle
    Miejsce 9. mega suchar !!!!
    Miejsce 6. Pippen wg mnie wszystkimi by pozamiatał w odwecie ale nie chciał psuć szans Bulls i wolał przemilczeć 😉 Pistons to nie bad boys tylko puss boys bo nic innego nie potrafili tylko faulować
    Miejsce 4. biały Bird musiał niemiłosiernie wku… czarnych zawodników 😀
    Miejsce 2. Mariany z wąsem w okularach na nosie 😀
    Miejsce 1. Isiah Thomas to był główny mega prowokator, inicjator tych złych zagrań Laimbeera, Rodmana i innych, to on decydował kogo sfaulować i kiedy a chłopcy od brudnej roboty wszystko brali na siebie, dlatego MJ nie chciał jechać z nim na igrzyska do Atlanty i dlatego zrezygnowano z Thomasa w tamtym składzie, taka menda na parkietach ale nikt o tym nie mówi, najważniejsze że oni wiedzieli 😉 a Mailman wziął sprawiedliwość w swoje ręce 😉

    (1)
  24. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Na Griffinie nie byl aż tak brutalny… Nawet w powietrzu nie był. Mocno z bara tylko. Nie wiem nie dostrzegłem czy go kolanem jeszcze trafił.

    Gratuluję Pippenowi. Co robili kolesie z Detroit to już jest przesada… Dlatego nie lubię Dennisa. Zdarzają się faule ale po co takie pchnięcia jak ledwo co przeciwnik stoi na nogach. Głupota i chamstwo.

    Jannero Pargo ( 3 miejsce ) ma szczęście że spadł na ręce. Bo jak by spadł na głowę to by był na 1 miejscu…

    (-1)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    Dwie sprawy które najbardziej rzuciły mi się w oczy:
    Po pierwsze płaczący Griffin- chłop 120 kg i leży i płacze, co za lamus. Zamiast wstać i Smithowi wyje.. tzn oddać 😀 to leży i się zwija. Upokarzające.
    Po drugie niesamowity Bird! Nerwy ze stali, a takim zachowaniem tylko jeszcze bardziej gotował przeciwnika. Dzisiejsi lalusie powinni się od niego uczyć.

    (6)
  26. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    brutalna gra ok. Ale tak jak napisal autor-nie kosztem zdrowia przeciwnika. W szczegolnosci nie lubie fauli na zawodniku ktory jest w powietrzu, sa one bardzo niebezpieczne. A za Karlem nigdy nie przepadalem przez te jego zagrania. Wielu zawodnikow ponioslo ciezkie kontuzje przez niego.

    (0)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    @ admin – skąd wogóle pomysł, że Rory Sparrow był rezerwowym? Statystykami może nie powalał na kolana, ale generalnie aż do lat 90-tych to nigdy nie był typ gracza z ławki. A na 79 meczy w barwach Knicks w tamtym sezonie w 74 wychodził w pierwszej piątce…

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu