fbpx

10 najlepszych rozgrywających świata wg trenerów NBA

35

cp

Mówiąc wprost, dziennikarze espn poprosili 25 postaci NBA (wśród nich znaleźli się trenerzy, menedżerowie i kilku weteranów) o wskazanie trzydziestu najlepszych rozgrywających dzisiejszej ligi. W ten sposób utworzono ranking, który Wam za chwilę pokażemy. Słowo wyjaśnienia: pierwsze miejsce oznacza przyznanie 30 punktów, drugie: 29 punktów… miejsce trzydzieste punktów 1. Proste prawda? Stąd maksymalna liczba punktów możliwych do uzyskania to 25 głosów pomnożone przez 30 = 750 punktów. Gotowi? Przedstawione cytaty pochodzą od głosujących, którzy pragnęli pozostać anonimowi.

Miejsce 10.

Jeff Teague, Atlanta Hawks, 499 punktów

Znakomicie punktujący point-guard, który powoli, ale konsekwentnie poprawił decyzyjność, widzenie parkietu, obronę i stabilność formy.

1

Miejsce 9.

Tony Parker, San Antonio Spurs, 511 punktów

Jego kariera powoli zmierza ku końcowi, ale to wciąż zwycięzca, który potrafi znaleźć sposób na wygraną. Trudny do krycia, szybki, bardzo poprawił rzut. Jest niedocenianym obrońcą.

Miejsce 8.

Kyle Lowry, Toronto Raptors, 550 punktów

Twardy, mocno zbudowany pitbull. Potrafi zdobywać punkty jak i dostarczyć piłkę kolegom. Pytanie jak daleko jest w stanie zaprowadzić zespół w playoffs, oto sposób w jaki wyrabiasz sobie nazwisko. Notuje wiele przechwytów, ale nie zawsze ustoi na nogach w obronie.

1

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

35 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    nie tyle rozgrywający co goście grający na 1 😀
    o Kyrie Irvinga się nie boję, odciąży Lebrona w ataku w PO
    Rozpoczynam rozprawę o przynależności RR#9 do 10 najlepszych rozgrywaczy NBA! :p

    (16)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    widać, że kto piszę artykuły na gwiazdybasketu jest mega fanem RW, zauważmy, że większość wymienionych ma przy sobie jakieś gwiazdy i dlatego też nie rzucają dużo w tym sezonie i w ogóle, a RW od momentu jak Durant leczy kontuzję to robi wszystko na siłę, żeby rzucić jak najwięcej punktów, mieć najwięcej zbiórek i asyst bo w Oklahomie poza nim nie ma kto grać, a w dodatku na jakiej skuteczności rzuca RW? i ile notuje ten zawodnik strat co mecz? nikt już o tym nie napiszę?

    (-3)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeżeli oceniamy rozgrywających na podstawie zdobytych punktów to można śmiało powiedzieć, że ten ranking o kant dupy można rozbić 🙂
    Nie wart czytania.

    (-15)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zauwazyliscie jak podniosl sie poziom na tej pozycji? CP3 na trzecim miejscu gdzie wywiazuje sie przeciez ze swojej roboty znakomicie… Co najlepsze, ta dwojka na gorze zasluzenie okupuje miejsca na pudle.

    (6)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    DeviLuke
    Westbrook, który zdobywa najwięcej punktów nie wiedząc równocześnie co oznacza słowo “rozgrywanie” jest “najlepszym” PG, b***ch please!

    (6)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Bardzo dobry ranking, dlaczego?
    1) Oceniają wybitni fachowcy w swojej dyscyplinie
    2) Bardzo dobry system punktowania
    3) W miare duza liczba osób oceniających co wyklucza przypadek

    Przed ostatnia stroną gdy została Top3 pomyślałem jakie mogą być nazwiska, zgadłem wszystkie 3, z tym ze w kolejnosci Paul, Curry, Westbrook

    (15)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Najpierw trzeba odpowiedzieć na pytanie, kto z tej 10 tak naprawdę jest ROZGRYWAJĄCYM, a nie Point Guardem 🙂 Większość to Combo nie mający nic wspólnego z tematem….

    A teraz płaczcie jacy to są świetni “rozgrywający”, których w tym rankingu jest naprawdę z 4 🙂

    (-3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ranking nie pasuje tym którzy kierują się sympatia a raczej hejtowaniem zawodników, zamiast patrzeć na ich realne umiejętności

    (3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciuus

    Tak, eksperci sie nie znają, Ciuus z gwiazdybasketu.pl jedyny sprawiedliwy wie kto jest najlepszy a kto nie potrafi grać…żenada

    (24)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Koszykówka się zmienia, więc i pozycje się zmieniają. Nie żądajmy, aby po tylu latach, nadal typowym rozgrywającym był stereotypowy biały chuderlak z mistrzowskim podawaniem. Te czasy się skończyły, tak jak skończyły się czasy rasowych centrów. A do tego, odróżniajmy proszę “Playmakera”, od “Point Guarda/Rozgrywającego”… Playmakerów w lidze mamy z 3-4? Rubio, Rondo, CP3 i dalej zaczynają się schody, bo większość to właśnie combosy, którzy wpierw widzą kosz, a dopiero później partnerów 😀 Ale Westbriczka dałbym na 3 miejsce, na 2 CP3, a na 1 Curry, ewidentnie. No i jak dla mnie Irving “trochę bardzo” za wysoko w rankingu…

    (15)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Wogóle na ESPN pojawiło sie wiele takich rankingów, jest przykładowo:
    Najlepszy trener, Najlepsi właściciele czy najlepszy GM

    Zgadnijcie kto wygrał wszystkie 3 rankingi 🙂
    San Antonio Spurs

    Zgadnijcie kto zajął miejsce 30,30 i 29 🙂

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Coraz mniej prawdziwych Rozgrywających. Coraz mniej koszykówki za która tęskni sentyment.

    Ale fajnie się ogląda takich combo guardów którzy potrafią wiele.

    O ile nie graja hero ball jak wiadomo kto.

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Troszkę zabawne są zarzuty mówiące, że RW nie rozgrywa skoro jest on na 4 miejscu w ilości zdobytych asyst, zaraz przed Rondo który to jest podobno najprawdziwszym z prawdziwych PG 🙂

    (23)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wszystko jest odpowiednie w tym rankingu oprócz tego, że Tony Parker jest tak nisko. Wyżej są goście, którzy nic nie osiągnęli.

    (14)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Mike Conley w mojej ocenie powienien łapać się do top5. Po cichu robi swoje, a to się liczy bardziej niż szum medialny. Fajnie byłoby zobaczyć Miśki w finale, zasługują na to.

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Lillard ok może być w przyszłości wielką gwiazdą ale do cholery większość jego myczy kończy się 4-16 z gry i 6 asystami.
    Nie jest to regularny gracz żeby mówić jako w top 5 rozgrywających.

    Ciężko w ogóle układać taki ranking bo Westbrook to skrajny combo.
    Co do Walla to ma wysoki wskaźnik punktów w 4 kwarcie… Jeden z najwyższych w lidze.

    (4)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    REDAKCJA: SPRAWDŹCIE MAILA.
    W 100% się zgadzam z rankingiem, pewnie sam bym dokładnie tak samo uporządkował, nie widzę kontrowersji. Teksty o Rondo to kiepskie dowcipy, no offence.

    (2)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciuus Piszac bzdury o Westbrooku chyba nie widziales meczy w jego wykonaniu w tym roku gra swoj najlepszy basket, piszesz ze o rozrgywaniu nie ma pojecia a ja tobie odpowiem TD samo z niczego sie nie zrobi robi pkt na blisko 43% skutecznosci nie ma tragedii 27,3pkt na mecz 8,7asysty na mecz 7,1 zbiorki 2,2przechwytow to malo? Pod nieobecnosc Duranta i z kiczowatym trenerem sam ciagnie ten zespol ktory w pelnym skladzie nawet niewiem czy rozegral 10meczy

    (3)
  19. Odpowiedz

    Jak dla mnie słowo “rozgrywający” w koszykówce, oznacza zawodnika, który:

    1) jest generałem parkietu, czyta grę zarówno swoich zawodników, jak i drużyny przeciwnej, po prostu wie co jego “podwładnym” jest najbardziej potrzebne i daje im to.
    2) kontroluje tempo meczu i je kreuje
    3) potrafi sprawić, że dzięki niemu jego teammaci grają o te 15% lepiej niż bez niego (sorry RW)
    4) PODAJE chętniej niż rzuca (sorry RW)
    5) trafia wolne i dalekie rzuty (w tym triple) na w miarę dobrym procencie (sorry RR9)

    Z tej grupy: Parker, Curry, ewentualnie Lillard.
    Reszta to combo guardzi, którzy nie wiedzieć czemu grają na jedynce a nie na dwójce, a na trójkę za niscy.

    Zaraz będzie że hejtuję Westbrooka. Nie, uważam że ma swoje wady, ale jest ZA-**-BI-STY w obecnej formie. Z tym że żaden z niego rozgrywający.

    Za 15-20 lat, jak będą z łezką w oku wspominać obecne sezony (tak jak my lata 90-te), to na hasło “idealny combo guard” stare dziadki, takie jak my za tyle lat, będą się oburzać, że “żaden X, Y, Z! Westbrook, głupcze!”

    (-2)
  20. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    ciuus odpala kolejnego newsa o RW #0 i czyta sobie. miejsce 10, 9 nie ma go. czyżby był wyżej oceniany?? no nic, poczytam dalej, 5, 4 miejsce nie ma … myśli sobie: nie no bez jaj, trzeci nie będzie. jedzie dalej: drugi … i … jest już w siódmym niebie gdy nagle … oczom nie wierzy bo widzi russa na czele !! co za szoker !! i znów trzeba wylać jad na klawiaturę, nieważne kto głosował itp
    najzabawniejszy yntelygent na GW. pozdrawiam 🙂

    (5)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Dżizus ludzie… Point Guard, to point guard, nie ważne jak gra, to rozgrywający. Jak już chcecie nazywać rzeczy po imieniu, to pass-first point guard. To nie jest ranking pass-firstów, więc po co te spiny?
    Rozgrywający to pozycja, a nie styl gry… Z resztą… Mam to w du*ie, chyba dam se spokój z tą stroną, bo poziom ludzi, którzy tutaj zaglądają (nie obrażając) drastycznie spada…

    (3)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie zeby cos ale ten ranking ma chyba pokazac ktory zawodnik grajacy na 1 (bo takiego RW rozgrywaczem bym nie nazwal :p) robi najwieksza furore… Dajcie spokoj zeby westbrooka tu liczyc w ogole. Gdzie w takim razie Kobe bryant? Kobe gra na 1/2 ma podobna skutecznosc do rw0 zdobywa tyle samo pkt. Czego mu brakuje? Mistrzowskich tytulow? 5:0 kobe : westbrook… Juz bym predzej rose tu dal czy dragica.

    (-5)
  23. Array ( )
    wielmozny pan P 28 marca, 2015 at 15:39
    Odpowiedz

    wyraźnie panowie robiący ten ranking nie poważają głównego wskaźnika ocennego, jakim są wyniki
    zespołowe.

    Stephen Curry prowadzi najlepszy zespół ligi, Mike Conley Jr dowodzi atakiem drugiego najlepszego, Chris Paul był główną postacią Clippers, którzy bez Blake’a Griffina nie tylko przetrwali, ale zrobili postęp.

    od zawsze główną kategorią dla oceny PG, było to na ile umie dowodzić atakiem, czynić innych lepszymi, wykorzystywać do maksimum możliwości kolegów i nadzorować tempo ataku oraz egzekwować zagrywki, a także dawać dobry effort w obronie.

    top 3 : Curry, Conley, Paul.

    trzech PGs : a] stylowo i taktycznie bliskich istocie gry na tej pozycji, b] czynią innych lepszymi, c] organizują grę i system

    next 3 :
    Lillard, Westbrook, Irving

    zdecydowanie bardziej scorerzy niż organizatorzy gry. z trudem można dostzrec, aby sprawiali że koledzy są lepsi. owszem, umieją dograć, ale to są zagrania dwójkowe, jakieś kick outy; nie wiem na ile to wymóg chwili, a na ile braki w ich edukacji na pozycji PG, ale na podstawie tego co prezentują – trudno wyobrazić sovbie, by mogli z powodzeniem prowwadzić jakiś bardziej zaawnasoany ofensywny system.

    pośrodku : John Wall i Derrick Rose.
    trochę systemowi gracze, a trochę dynamite kids, którzy są najlepsi w rozbijaniu obrony dynamiką dryblingu.
    słabsi przeciwko ciasnej obronie z rim protecting, która wystawia na próbę ich nienajwyższe umiejętności rzucania z wyskoku.

    Tony Parker – ofk, klasa sama w sobie, idealny gracz w swoim systemie. w playoffs zwykle aspiruje do miana najlepszego PG w lidze i możliwe że w tym roku też tak będzie.
    Rajon Rondo – ten sam wariant.
    obaj inteligentni, doświadczeni, psychicznie wydolni.
    ich znaczenie i wartość rośnie w maju.

    rozczarowanie roku : Deron Williams.

    nadzieja roku : Schroder z Hawks.

    honorable mention : Brandon Knight, świetny sezon w Bucks, na miare top5 w lidze, ale niekoniecznie trafiony trade do Suns zupełnie wyhamował ten rozpęd. stracili na tym Bucks, którym rozleciał się lidershop i spacing, Suns nie zyskali, bo Knight nie pasuje do ich stylu, więc komu to było potrtzebne ?

    (0)

Skomentuj . Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu