fbpx

22-0 obrońców tytułu | alley-oop game winner!

21

sc

los angeles lakers vs detroit pistons 91:111

Najkrótszy mecz sezonu. Gospodarze uszanowali życzenie Kobe by nie urządzać na jego cześć hołdów pożegnalnych w przerwie meczu. Zamiast tego przywitali go intro rodem z lat mistrzowskich:

[vsw id=”qcFhh0rSGUo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Dalej było już zgodnie z planem, Tłoki zdmuchnęły żółto-fioletowych jak zdmuchuje się świeczkę z tortu. Już po trzech minutach było po wszystkim, gracze Pistons rozpoczęli od serii 15:0 i nigdy już nie oglądali za siebie. Andre Drummond tradycyjnie już zdominował tablice (18 punktów, 15 zbiórek) a dwójka obwodowych była dla Lakers zbyt energiczna, Reggie Jackson i Kentavious Caldwell Pope śmignęli łącznie: 42 punkty, 8 asyst i 7 przechwytów.

A Kobe? Kobe zdobył 5 punktów (2/15 z gry). Oszczędzę chłopaków i nie będę tym razem opisywał ich organizacji gry. Chętnie poczytam Wasze obserwacje, w każdym razie: Byron Scott otrzymuje ode mnie oficjalny tytułu motorniczego czołgu. Głupio pisać, ale najciekawsza akcja meczu miała miejsce w czwartej kwarcie, gdy frustracje dopadły Nicka Younga po tym faulu:

[vsw id=”wFkM5Nqlx2M” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Andre Drummond jest świrem, true story! Mógłby robić za jedną z postaci w muzeum figur woskowych albo występować na rynkach miast jako “słup soli”.

[vsw id=”qOBLgkhE5W8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

phoenix suns vs memphis grizzlies 93:95

Takie rzeczy tylko w NBA. Na budziku pozostało 0.8 sekundy… po serii zasłon i manewrów pozorujących Jeff Green wyszedł w górę po lob rzucany zza linii końcowej. Grizzlies po mistrzowsku rozegrali ostatni, stały fragment i wygrali zasłużenie. Miód dla oka, popatrzcie:

[vsw id=”4SqNBc9eT-w” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Tym sposobem Suns przegrywają czwartą, wyrównaną końcówkę z rzędu i zamiast walki o playoffs zaliczają bilans 8-13. Brandon Knight nie zniósł ciśnienia w ostatniej akcji, a atletyczny Eric Bledsoe nie jest chyba … ostrożnie…  materiałem na clutch playera.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Warto dodać, że ta akcja Memphis była tak sprawna, że z 0.8s Suns mieli jeszcze 0,5 na akcję ale Bledstoe nie trafił.

    (34)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Byron Scott powinien zmienić branże bo trenerem jest żadnym …
    Chłopaki w LA praktycznie w ogóle sobie nie podają piłki, koszykówka jest grą zespołową do jasnej ciasnej …
    W kwestii Kobe’go uważam, że powinien grać znacznie mniej i pełnić podobną rolę jaką np. w Dallas pełni Dirk …

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Zdołałem obejrzeć Lakersów do końca 1 połowy… Dramat. Organizacja gry na zerowym poziomie, każdy gra pod siebie, za dużo ballhandler’ów, nie istnieje wymienność pozycji, zero czystych pozycji rzutowych, penetracje na siłe i wymuszanie wolnych… Co grali Pistons? Wystarzyła penetracja Jacksona i odegranie na obwód, gdzie Caldwell-Pope lub Ilyasova robili swoje. Dawno tak słabych Lakers nie widziałem. To będzie prawdziwa katastrofa jeśli nie obronią picku, bo nie wiem czy jest drużyna grająca gorzej.

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    ogólnie czy redakcja nie zauważyła kto ma pierwsze miejsce na wschodzie? Może coś konkretnie o Heat bo mało kto o nich mówi a są na 1 miejscu i nikt by nawet nie pomyślał przed regular season żeby w ogóle im tak szło (choć na chwilę) a Wade, Whiteside, Green czy Winslow naprawdę grają świetny basket

    (25)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Chciałem podziękować w imieniu wszystkich czytelnków za skarb kibica każdej drużyny, tak jak obiecaliście.

    Żartowałem, kolejny raz daliście dupy. Może i hejtuje, ale jako najlepszy (bo za taki was uważam) portal o NBA w Polsce powinniście wywiązywać się z obietnic albo po prostu ich nie składać..

    Co do Miami to wielki szacun, chociaż tak na prawdę “na papierze” wyglądają baaaardzo dobrze.

    (26)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    A GS mega grają jak tak dalej będzie to rekord moich Bulls jest poważnie zagrożony . Przyjdzie mi tylko pogratulować i życzyć obrony tytułu bo pamiętam jak jeszcze nie tak dawno taki zespół jak Worriors mógłby tylko pomarzyć i zbudowaniu mistrzowskiej ekipy bo najlepsi wolni agenci omijali takie zespoły szerokim łukiem np deklaracja Barona ze zostanie a potem cichaczem dał mogę do LaC

    (-5)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    a pamięta ktoś jeszcze GSW z Pietrusem, B-Diddym, Stephem Jacksonem i np Biedrinsem w składzie? to też była zaje$ista ekipa do oglądania 🙂

    a co do Bryanta to chyba pobije w tym sezonie kolejne rekordy, a mianowicie najgorsza skuteczność w sezonie, najbardziej spie%rzony wizerunek na zakończenie kariery i najbardziej ch**owe turnee pożegnalne. dramat po prostu. trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, ale on najwyraźniej nie ma o tym pojęcia.

    (16)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Czy do serii zwycięstw zalicza się serię z końca wcześniejszego sezonu? Np. jak teraz GSW mają 22 wygrane, to czy liczy się te 5 zwycięstw na zakończenie wcześniejszego sezonu, czyli de facto mają 27 zwycięstw z rzędu?

    (0)

Skomentuj damnlighter Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu