fbpx

Buzzer-beater Vince’a Cartera, Mavs prowadzą w serii 2:1

23

Krótko na temat game 3.

# Mavericks pięknie egzekwują grę na atakowanej połowie. Regularnie znajdują okazję do oddawania rzutów z otwartych pozycji i co najważniejsze – trafiają! Wczoraj 51% z gry oraz 40% zza łuku!

# Niesamowite problemy zdaje się sprawiać rywalom prędki jak wiatr Monta Ellis, który w dwóch ostatnich meczach zdobył łącznie 50 punktów i to na skuteczności 48%.

# Spurs jakby brakowało pazura. Podkreślają to słowa Gregga Popovicha, który w trakcie przerwy na żądanie mówił do chłopaków: “chcę trochę brutalniej, to pieprzone playoffy!”

# Chyba mogę napisać, że obrona Mavs zaskoczyła tej nocy, posyłali dwóch obrońców niemal do każdego rywala znajdującego się akurat przy piłce. Do doprowadziło do kilku łatwych trafień z pola trzech sekund, ale wybiło Spurs z trybu “automat” i kazało chłopakom myśleć. Nagle okazało się, że nie mogą już tak łatwo znaleźć wolnego miejsca do oddania trójki.

# Wymiana cios za cios trwała do ostatnich sekund i została zakończona rzutem Cartera.

I za to właśnie kocham NBA. Tu każdy może wygrać z każdym! CRANK IT UP!!!

1 2

23 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeszcze jedna taka porażka Spurs i robi sie krucho. Cos mi sie wydaje że Miami jednak obroni ten tytuł. Dlaczego?? A no dlatego że na zachodzie wszyscy będą toczyć mordercze pojedynki a Miami spokojnie będzie punktowac przeciwników. I jak juz dojdzie do Finału to Zachód będzie tak wykończony wzajemną rywalizacją że w decydujących momentach to Heat będą górą bo poprostu bedą świeżsi!!!!!

    (56)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    pisalem o tym kiedys ze miami wygrywa tytuly bo wschod jest marny i oni nie maja poza indiana tam konkurencji .zachod sie wykonczy morderczymi seriami i zanim dojda do finalu beda juz bardzo zmeczeni..

    ps .kocham vinca cartera :d

    (11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Co tu duzo gadac, stary dobry Vince pograzyl San Antonio i ci maja teraz noz na gardle, mozna powiedziec. Nastepny mecz to dla Spurs must win!

    (9)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    wszyscy sie bija na rowni a Miami juz 3-0 i na najlepszej drodze do szybkiego odpoczynku
    w tym momencie Miami nie sa faworytem ze zwgledu na umiejetnosci ale na kalendarz ;x
    to jest sila Dallas kazdy zawodnik/weteran ktory moze cos wniesc !
    Kazdy myslal ze pilka pojdzie do Dirka lub Monty a tu taki psikus 😀

    (5)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Takie mecze chce się oglądać,emocje do samego końca :D.Świetny mecz Ellis’a,bardzo dobrze współpracował z Nowitzki’m.Gratulacje dla Mavs 😀

    (6)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nawet jak SAS przegra z Dallas (chodź w to wątpię). To nie ma co pisać o 3 mistrzostwie dla Heat. Charlotte już jest “na rybach”, ale do “miśka” jeszcze długa droga. Brooklyn chyba jest największym teraz zagrożeniem dla Miami na wschodze. Ja bardzo chętnie zobaczyłbym jak Waszington odprawia z kwitkiem Pacers w drugier rundzie i jak drużyna Gortata dochodzi do finałów konferencji. To byłby dopiero szok 😀

    (13)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Chyba najlepszy mecz tegorocznych play-offs! Jeszcze Nowitzki musi znaleźć sposób na Diawa i Splittera, którzy mu bardzo utrudniają życie i…kto wie? Może nawet być upset.

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądałem ten mecz na żywo na Canal +. Gdy Vince trafił tego game winner’a byłem pewny jego firmowej cieszynki – podgłaśniania muzyki. Niestety się nie doczekałem 😀

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu