fbpx

Czwarta z rzędu dogrywka, Grizzlies prowadzą 3:2!

21

Czwarta z rzędu dogrywka w jednej serii playoffs!? Takich rzeczy nie grali jeszcze za mojej kadencji i jak udało mi się szybko sprawdzić, dzieje się tak po raz pierwszy w historii NBA!

Nie do pomyślenia by jedna akcja decydowała o losach całego sezonu. Tak oto kilka miesięcy przygotowań, hektolitry potu, dziesiątki wyrzeczeń i wydatek energii, którym spokojnie możnaby zasilić niejeden dom, sprowadza się do jednego trafienia bądź obronionej akcji. Nic dziwnego, że psycha siada chłopakom.

Po raz kolejny nie popisali się (jeśli chodzi o skuteczność) liderzy OKC: Russell Westbrook (10/31 z gry, 13 asyst, 10 zbiórek) i Kevin Durant (10/24 i 6 strat). Nie do wiary, że piszę o kimś, kto zaliczył triple-double, że “się nie popisał”, ale doprawdy, kiedy trzyma się gałę przez dużą część spotkania – statystyki przeważnie są imponujące.

Bo choć powodzenie ataku przez cały sezon spoczywało na głowie w/w dwójki, jeszcze nigdy ofensywa Thunder nie była tak konsekwentnie rozpaczliwa i przewidywalna. Nagle okazało się, że chudy Kevin Durant, którego rywale osaczają ilekroć próbuje przedrzeć się w pole trzech sekund – nie trafia zza łuku jak czynił to przez cały rok.

KD bije się z myślami oraz natarczywymi Tonym Allenem / Tayshaunem Princem i jakby pogodził się z faktem, że albo będzie sadził tróje albo przegra.

No właśnie, “przegra”, a nie “przegrają”, bo w tym momencie obaj gwiazdorzy wydają się grać indywidualnie, na siebie, na przekór.

Wczoraj otrzymali istotne wsparcie od Carona Butlera (4/8 zza łuku, 15 punktów, 5 zbiórek) swoje pod tablicami zrobił Serge Ibaka (15 punktów, 12 zbiórek, 60% skuteczności) a jednak nie byli w stanie odeprzeć dobrze funkcjonującej ekipy z Memphis.

Grizzlies nie tracą piłek! 9 strat całego zespołu przy takiej przewadze szybkości rywala na kilku pozycjach to naprawdę spore osiągnięcie. Jeśli sprytnych zasłon nie otrzymuje Mike Conley (grają trochę w stylu Tony’ego Parkera w San Antonio) to akcja toczy się z udziałem dwójki wysokich.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ktoś mówił, że KD MVP, prychika mistrza i w tym roku zdetronizuje LJ?

    Nie słysze?
    Proszę podnieść rękę.
    Nie widzę.

    A na poważnie to pisałem kiedy sie spuszczaliscie nad KD że to w czym Lebron jest lepszy od niego to napewno myślenie. Nie sztuka wystrzelać się w sezonie by w PO ceglić.

    Szkoda tylko kibiców OCK.
    I fajnie, że w koncu zespoły które w poprzednich latach nie znaczyły nic w PO teraz grają jak równy z równym z OCK, CHI czy IND.

    (-6)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Te PO mogą być ostatnimi dla Brooksa w roli HC OKC. Gość mimo, że ma obecnie najlepszego gracza NBA, jednego z najlepszych PG w lidze i bardzo dobrego podkoszowego (nie, nie mam na myśli Kendrika – vice prezezydenta Shaqtin a fool – Perkinsa) nie potrafi pokonać Grizz, którzy powiedzmy sobie szczerze w ofensywie mają kilkakrotnie mniejszy potencjał niż OKC.

    Grizz robią świetną robotę. Zwalniają grę, zmuszają OKC do ataku pozycyjnego i nie tracą dużej ilości piłek.

    Jestem ciekaw co będzie z Brooksem i McHale’em jeżeli odpadną w pierwszej rundzie, bo póki co wychodzi na to, że są przereklamowani i w RS jechali głównie na talencie swoich poszczególnych graczy.

    (9)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    OKC musi mocno zmienić ekipę, bo ofensywnie skład mają stosunkowo ubogi, i jak KD i RW zaczynają dawać dupy to wszystko wychodzi na jaw, bo nie ma za bardzo pod kogo rozpisać zagrywek. Jak dla mnie to powinni wystawić s5 Jackson-RW-KD-Ibaka-Perkins i dać piłkę w łapy Jacksonowi, bo RW już pokazał, że za bardzo mu odwala i nie potrafi się kontrolować z piłką.

    Osobiście bym wytransferował RW, bo może uda się wtedy dorzucić Perkinsa, i załatwił jakiegoś solidnego centra, który potrafi i bronić i zdobywać punkty, i usprawnił ławkę, ew. sprowadził kogoś na miejsce Sefoloshy, bo Jackson jak dla mnie daje radę jako pg w s5.

    A tak poza OKC, to trochę śmieszne te playoffy, czyżby Portland wydawało się obecnie najpewniejszym kandydatem do wygrania Zachodzu? 😀

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Coś niedobrego dzieje się z Durantem. Kij, że ma słabą skuteczność, bo wiadomo że Miśki super go kryją, ale żeby takiej klasy strzelec trafiał 72% z linii w tej serii to musi coś być na rzeczy (dla przypomnienia w rs miał 87%). Defensywa Allena chyba nie daje mu spokoju i chłopak psychicznie siada… Szkoda OKC, ten sezon jest już dla nich stracony, ale chociaż na osłode KD dostanie MVP.

    (7)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Czciciele Lebrona jak macie tutaj pisać ciagle jaki to Lebron nie jest super to daje sobie spokój. Wczesniej wiekszosc ze Durant zasluguje na mvp teraz ze jest slaby… Prosze was. Latacie jak choragiewka, w która strone zawieje tam polecicie. Nie ma to jak chodzić mistrzem nba… OKC nie jest slabe i nie potrzebuje przebudowy. Po prostu graja jak debile. RW i KD forsują niepotrzebne rzuty zamiast pomyslec… Skoro nie wpada wszystko to trzeba wymyslic cos innego a nie wieszac na nich psy odrazu

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    MVP to nagroda za regular i nie ma wątpliwości, że KD powinien ją otrzymać. OKC trafili chyba najgorzej jak się dało – Memphis, które im bardzo nie leży.

    Grizzlies mój ulubiony zespół od 2011, gdy w 1 rundzie pokonali Spurs z 8 miejsca. Wygląda na to, że i tym razem pokonają wyżej rozstawionego rywala, ale czy jest to niespodzianka? Wiadomo było, że przez większą część sezonu Miśki grały w osłabieniu. A to Gasol, a to T. Allen z urazem itd. Do tego nowy/stary (prawie 8 lat jako asystent) trener. Tak naprawdę formę złapali pod koniec sezonu, czyli w najlepszym możliwym momencie. Oby utrzymali ją jak najdłużej. 🙂

    (17)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Tylko że myśleć to powinien głównie trener. Myślę, że Brooks poleci po tym sezonie. Jest mnóstwo młodych ludzi, którzy mogą mogą natchnąć ten zespół nowym duchem.

    (3)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @pln
    Ja tak mówiłem. I co? Coś się stało? Durant po prostu został osaczony w obronie przez graczy Memphis, a Westbrook jak ceglił- tak cegli. Jedynym, który zasługuje za postawę w całych PO jest Ibaka. Ewentualnie dorzuciłbym może Fishera i Butlera.
    KD jest w tej chwili z pewnością sfrustrowany. Pomyśl tylko, jakie to musi być okropne uczucie, gdy wiesz, że jesteś jednym z najlepszych graczy w lidze, a i tak nie potrafisz doprowadzić swego zespołu do zwycięstwa. I uwierz mi, że nie potrzebuje on Twoich docinków, aby winić siebie za obecny stan rzeczy. On nie narzeka na rękawki 😉

    (4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @puter

    Ziom ale wiesz ja ironizuje troche. Mi też go żal. Ale jeśli na Lebrona sypie się tu tony gówna w słowach kiedy tylko nie wygra mistrzostwa albo coś mu nie pojdzie, to czemu nie tona gówna dla KD?

    Gość gra najlepszy regular, zasłuzenie powinien byc MVP, ale kurcze regulara nikt nie pamięta.
    Może przecniamy wszyscy jego potencjał bo co jak co ale powinien potrafić nawet dobrze kryty w 1 rundzie pokazać więcej. Chcąc mieć mistrzostwo powinien byc przedewszystkim przywódcą. Powinien potrafić porozstawiać kolegów po kątach i przemówić do rozumu ceglarzowi. A on zachowuje sie troche jak Lebronw Clevland, chce grać sam, brać odpowiedzialność tylko na siebie. Tylko że Lebron tam rzeczywiscie niebardzo miał z kim grać. KD ma z kim grać.

    Powinien zmienic mentalność.

    (3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    To nie jest tak, że Durant wszedł w faze PO i nagle jedno wielkie gów**. Problemy ze skutecznością zaczęły się 5-6 meczów wcześniej. KD zaliczył tylko 1 występ, w którym miał przyzwoitą skuteczność. Nie chcę nikogo obrażać, ale jeżeli wypisujecie, że Durant się spalił w PO, to owszem tak jest, ale nie ze względu na Memphis. Pisząc tak pokazujecie, że jesteście zwykłymi hejterami. Oczywiście media zrobiły swoje nic o tym nie mówiąc. Zajrzyjcie, co tak naprawdę działo się przed PO, a przekonacie się, że mam rację. Słabszy okres akurat przyszedł mu w najważniejszym czasie.

    Obejrzałem wszystkie mecze w tej serii i czasem sam nie wierzę własnym oczom, co on tak naprawdę robi. Kilka razy zdarzyło mu się nie trafić spod samej dziury. No chyba nikt nie przypuszcza, że nie byłby w stanie trafić takich rzutów. Także często nie trafia z okolic linii rzutów wolnych. Sam uważam, że to żenujące, no ale cóż z taką formą nie da się wgrywać.

    A co na temat Westbrooka? To świetny zawodnik, problemem jest trener, który nie umie pogodzić tego duetu, a także daje im zbyt dużo swobody. Dla przykładu: Wiecie, co Brooks powiedział po meczu? W skrócie: piłka miała trafić do Duranta, a on miał decydować co zrobić dalej. Śmiech na sali. Playbook jest tak ubogi, że nie bez powodu się męczą, brak zaangażowania w atak od strony innych. Śmieszne jest to, że Ibaka w jednym meczu dostał tylko 1 piłkę do rok( nie pamiętam dokładnie które to spotkanie). Sądzę, że dni Brooksa są już policzone.

    PS: Chyba każdy zgodzi się ze mną, że gdyby Westbrook był ogarnięty, liga na pewno zwracałaby na niego więcej uwagi. Należy zadać sobie pytanie, czy został bohaterem, czy antybohaterem spotkana. Na koncie triple double i doprowadzenie do dogrywki, lecz aż 21 nietrafionych rzutów.

    Pozdrawiam 🙂

    (3)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    co Wy mówicie, że co że trener zły? trener moim zdaniem jest bardzo dobry, wina leży w Westbrooku, bo on jak gra dobrze to potrafia niszczyć z KD wszystkich, natomiast jak gra słabo to przegrywaja… problem w tym ze gra nierówno, a tak nie można w drużynie walczacej o tytuł… KD jest skłonny grac drugie skrzypce juz sam fakt pozwolenia na oddawanie takich rzutów przez
    Westa o tym świadczy. Moim zdaniem powinni wytransferować Westa, lub przezucić go na dwójke, sprawić by lepiej bronił i na tym również sie skupił tam jest za mało obrony. Dobry center im bedzie potrzebny, jak nie to KD opusci Oklahome niedługo zobaczycie

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    a i jeszcze jedno, to ze Oklahoma sobie nie radzi z Miskami to nie nowosc i nie wina trenera, Miski sa mocne i było to wiadome i kazda ekipa by miała z nimi problemy dosłownie kazda

    (1)

Skomentuj huws Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu