fbpx

Paul George wypracował przewagę, Roy Hibbert odnalazł (4:3)

14

# Millsap wciąż boi się rzucać, atak szarpany, niepewny, bez rytmu, próbują pchać się pod dziurę, ale to właśnie styl Pacers, którzy po raz pierwszy w tej serii poczuli się jak “u siebie” Hibbert znów skacze pionowo w górę całkowicie zasłaniając rywalom cylinder kosza

# w ten sposób Pacers całkowicie kontrolują wydarzenia boiskowe, odzyskali wigor, tożsamość. Momentami znów wyglądają jak drużyna numer jeden wschodniej konferencji. Po burzliwych siedmiu meczach ta seria należy do nich.

Paul George: 30 punktów, 11 zbiórek (szóste double-double w serii)
Lance Stephenson: 19 punktów, 14 zbiórek (w tym 5 ofensywnych) 5 asyst
Roy Hibbert: 13 punktów, 7 zbiórek (6/10 z gry) oraz obecność w  obronie, która pomogła gospodarzom ustawić spotkanie

Hawks, jak już wspomniałem pobili rekord w ilości oddanych rzutów zza łuku, w tym meczu rzucali 44 razy, a w siedmiu meczach 230 razy! Ustanowili też rekord trafień, łącznie 79. Niestety w decydującym meczu tróje nie siedziały, a chłopaki musieli skapitulować wobec mocniejszych fizycznie rywali. Pojedynek zbiórkowy Pacers wygrali 55-38.

Wiedziałem, że ten moment musi nadejść, że w końcu zabraknie im siły w nogach, że przestaną trafiać. Zmęczyliśmy ich rzetelnie przez sześć spotkań. Na szczęście dla nas, gdy dotarliśmy do Game 7. ich jumpery przestały wpadać.[Paul George]

1

Poza Kylem Korverem, pierwsza piątka spudłowała wszystkich piętnaście prób zza łuku. To umożliwiło miejscowym zebrać piłkę, zaatakować nie do końca ustawioną obronę, a kilka kolejnych trafień dodało im energii i entuzjazmu.

Niemniej jednak gratulacje dla walczących do końca Hawks. Kolejny już sezon pokazali się lepiej niż wskazywałby na to ich roster. Pamiętajmy o kontuzji najważniejszego gracza Ala Horforda. Jesteśmy ciekawi, czy kierownictwu klubu uda się w najbliższych latach przyciągnąć do zespołu naprawdę duże nazwisko topowego free-agenta. Fundamenty pod wyniki są, profesjonalne środowisko pracy także.

Pacers spotkają się w II rundzie z Washington Wizards. Marcin Gortat vs Roy Hibbert? Dawać to!

1 2

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    “Zmęczyliśmy ich rzetelnie przez sześć spotkań”
    No to juz wiemy czemu indiana nie wygrala szybciej, chcieli zmeczyc przeciwnika rzetelnie i pozniej wygrac G7. Ciekawr czy taka taktyke obiorą przeciwko Czarodziejom ;>

    (46)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    wizzards tak im nakopia do dupy, ze szok. wstyd zeby jedynka na wschodzie tak sie meczyla z osemka.

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @Maynard

    oni nie męczyli się nawet z Atlantą, tylko z samymi sobą 🙂 a w serii z Wizard moim zdaniem wszystko zależy od atmosfery w samej drużynie Indiany, jeśli dalej każdy będzie na każdego obrażony to Wizzards mogą już mysleć o finale konferencji 😀

    (20)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Maynard mam takie same odczucie, Wizzy ich zabiegaja….
    Moim zdaniem najabrdziej utalentowanym zawodnikiem Indiany nie jest Paul George tylko własnie Stephenson i powatarzam to od zawsze, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić biegajacego Stephensona za Bealem, oczywiście działa to tez w drugą stronę bo beda byc moze grac z izolacja na niego, ale mimo to jak Beal sie wstrzeli to nie wiem kogo wyślą na obronę przeciwko niemu chyba Georga:D W ogóle w tej rywalizacji będzie twardo bo Wizzy graja taka koszykówke kombinacyjna, ale z twarda obroną
    ….a i Clipsy wygrały ufff

    (6)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Indiana tak jak i OKC pokazują, że w 2 rundzie są raczej dzięki przypadkowi i pechowi przeciwnika niż dzięku własnej grze.

    Szkoda, bo jedni jak i drudzy nie zasłużyli na zwycięstwo i 2 runde.

    Mam nadzieje że Wizards rozjadą ich jak małe dzieci do 0 i pokażą gdzie ich miejsce.

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chciałbym by czarodzieje wygrali II rundę to dało by im rozgłos jak rownież promowało by to bardziej koszykówkę w naszym kraju natomiast Wizards pierwszy raz od 6 lat i to w pierwszy sezon Marcina doszli do 2 rundy PO widać jak ogromny wkład ma MG w sukcesy drużyny. GO WIZARDS!!!

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu