fbpx

5 najlepszych akcji kariery Briana Scalabrine

49

Każda generacja fanów NBA ma swojego bohatera. Swój autorytet. Którego plakat wiesza nad łóżkiem. Na którego patrzy z dumą. Z którym się identyfikuje. Mówią na niego White Mamba. Gdziekolwiek się ruszy – otacza go wiwatujący tłum. Drużyna w której występuje z miejsca staje się jednym z głównych faworytów do tytułu. Panie i Panowie, oto 5 najlepszych akcji Briana Scalabrine. Ten człowiek nie potrzebuje reklamy, jest jednokrotnym mistrzem NBA, niech zatem przemówi za nas jego gra…

Miejsce 5. Hang-time Scalabrine = Michael Jordan.

[vsw id=”O5kzqNmXQQk” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Miejsce 4. Asysty Scalabrine = Steve Nash.

[vsw id=”oVrnRpO0le0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Miejsce 3. Blokowanie rzutów i bieg do kontry = Dwight Howard.

[vsw id=”PIxuhicp9vY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

przejdź dalej, aby dobitniej przekonać się o geniuszu White Mamby >>

1 2

49 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    ta liga jest po*bana , to jest cholernie niesprawiedliwe, ze z całym szacunkiem dla Scalabrine’a on ma tytuł, a taki wariat jak Lebron, Iverson czy Stockton nie mają nawet jednego pierscienia 🙁

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    mmp – a ja sądzę, że zasługuje, chociażby z powodu odporności psychicznej
    uważam, że kibice nie są zbyt mili wołając Scalabrine-Scalabrine,a on to mężnie znosi, jak profesjonalista 😉
    Ja bym raczej tego nie wytrzymał, bycia rezerwową maskotką drużyny ;P

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Tak na serio – to chciałbym być na miejscu Scalabrine’iego . Móc mieć treningi z gwiazdami NBA , oglądać mecz w 1 rzędzie na każdej hali i jeszcze mu za to płacą!!!! Coś w roli Jerzego Dudka w Realu Madryt.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    oi tam oi tam.
    Tacy ludzie są potrzebni w każdej drużynie (do zbijania pion, do podtrzymywania dobrej atmosfery w drużynie) tak samo jak w każdej innej lidze jak i w NBA 🙂

    Zauważyłem że w bostonie troche minut dostawał XDD

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Haha CZOPSON uważasz ze kobe ma słabą psychikę? Najzimniejsza krew w NBA, a ty jeszcze tak piszesz.
    Ps. Z Lebronem to racja.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    ejejej… stop. ja nie chce Wam nic mowic konkretnego…ale spojrzcie chociaz na asyste ;p przeciwko obronca w NBA podejrzewam ze nikt z Was by nie zrobil
    2. ten chlopak nie jest slaby… w meczu bostonu to on narzucal z 3 trojki i tzn ze umie rzucac. koordynacje tez zauwazcie ze moze nie wsadza ale moze sie pobawic pilka. to ze jest najslabszy w nba …wg mnie moze tylko pokazac jak europa jest daleko od USA ;p

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Najfajniejsze u niego jest to, że za każdym razem kiedy wchodzi na parkiet to cieszy się jak debiutant 🙂
    Tego sobie i wam życzę – cieszmy się z gry, bo to jest najważniejsze 🙂

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    sam jestem zwolennikiem fizyczności, a BS przypomina raczej zawodników z polkiej ligi z lat 90 mi to zupełnie nie przeszkadza, ma serce do gry to sie liczy jest waleczny to normalny zawodnik, który nie ma sylwetki atelty kiedys tacy grali i teraz jak widac tez jest miejsce dla takiego zawodnika. To własnie jest pekne w NBA liczy sie serce, charakter i walka, wiem z doswiadczenia ze zawodnicy tacy wałasnie bez fizyczności tez potrafia grać dowód? Larry Bird!

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    wiem, ze tutaj siedza w wiekszosci dzieci, ale troche pokory traktujecie go jak by był niepełnosprawny, a ziomek gra w NBA! -juz samo to jest wyczynem do tego ma tytuł, którego nie maja inni;) i moga nigdy nie mieć. Zawsze trafiaja sie takie ewenementy w NBA jak BS kiedys był taki zawodnik Cardinal troche mi go przypomina, a tak swoja droga Hedo Turkoglu też, Peja Stojakowic tez nie był tytanem atletyzmu i grał… NBA

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jedno pytanie. Jak nazywa się ten komentator Bullsów? Jest naprawdę dobry, widać, że to jego pasja. Można narzekać na współczesnych komentatorów, ale nie na niego. Facet komentuje mecz całym sercem, a entuzjazm udziela się również nam 😉

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Artykuł 4fun a tu jak zwykle napinka – “Nie, to nie prawda że white ma silniejsza psyche niż black”. Zluzować, założyć różowe okulary i cieszyć twarze bo tacy PLEJERZY to rzadkość w NBA 🙂 Piona dla fanów White Mamby!!

    (0)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ all3
    Zaimponowaly mi Twoje 2 komentarze, uwazam dokladnie tak samo!
    Co do autorów, coś czuje, że coś wielce prawdopodobnie musiało być popalane przed tym artem 😉
    Pozdro!

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ma przebłyski dobrej gry i powinien dostawać więcej niż te kilka minut co dostaje. Szkoda go troszeczkę, patrząc jak na ostatnim filmiku jego koledzy z drużyny nawet śmieją i skandują jego nazwisko a on wychodzi i gryzie parkiet bo kocha tą grę. Może pomogła by mu trochę zmiana ekipy na słabszą jak to zrobił nasz Marcin 😉 dostawał by więcej minut i uciszył krytyków.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze, to mam już trochę dosyć tej jazdy po White Mambie, wiadomo, sam też z niego żartuję, ale tak samo z LBJ, Melo czy innych. W tej lidze każdy jest zawodowcem, sprawdźcie sobie na nba.com jakie staty notował Scal w swoich najlepszych wystpach, szczerze? żaden zawodnik by sie nie powstydził takiego występu. Scal gra w topowym teamie ligi, trochę mi to przypomina sytuację Gortata w Orlando, który też był zawsze w cieniu. Gdzieś indziej mógłby być co najmniej solidnym zmiennikiem.
    inna sprawa, ktoś już w komentach napisał, że większość na tym portalu to dzieci. może i prawda, bo widać nie pamiętacie zawodników jak Jud Buechler czy Will Perdue. Mało kto pamięta. Pierwszy z nich jest rekordzistą w trylionach (występ, w którym jedyną statystyką jaką zanotował zawodnik jest czas, reszta to same zera, stąd nazwa), ma też 3 pierścienie. Perdue natomiast ma 4 tytuły (pozdrowienia, LBJ!). Czemu o nich piszę? Bo w czasach, w których grali (90’s) nikt się z nich nie śmiał. nie było docinania (Buechler był oprócz zawodnika NBA utytułowanym siatkarzem), Perdue wniósł mistrzowskie doświadczenie do SAS. Do tej ligi nie trafiasz przez przypadek. oni nie dostają siana za zbijanie piątek i grzanie ławy. nie wiem, czy znalazłaby się wśród czytających ten portal jedna osoba, która wytrzymałaby ich reżim treningowy. Grać ogony jest dużo ciężej niż wam się wydaje, bo nie natrzepiesz statów i ludziom sie wydaje że gówno robisz.

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    To nabijanie się z niego to nie wiem skąd się wzięło. Koleś jest przetypem! Jest sercem drużyny.. i potrafi grać! 🙂

    (0)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    nie rozumiem tej ligi…no jak boga kocham..Czy Scal jest upośledzony ? niedorozwinięty? on na prawde jest dobrym graczem. Ma taki dystans do siebie że ja pierd%%e a ludzie sie z niego śmieją ? jest bardzo dobrym zmiennikiem ..czasami zastanawiam sie czy to dlatego ze chce przez te kilka sekund pokazać co potrafi i robie takie highlighty no ale kazdy sie zachwyca jak pierwszoroczniak tak robi i chce sie wybić.. Brian dla mnie nie jest maskotką jest świetnym graczem 🙂 …Kocham Boston Celtics i wierze ze nie trzymali go przez tyle lat tylko żeby pilnował kociołka ze złotem przy tęczy

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A poważnie: z jednej strony szkoda mi go, bo łatwo postawić się w sytuacji wyśmiewanego, wiadomo też że wyśmiewanie tzw. “kozła ofiarnego” jest zaraźliwe i przykład White Mamby to już wręcz moda na nabijanie się. Z drugiej strony myślę sobie: come on! koleś jest milionerem, zbija piątkę z D-Rose’m, jest chyba najpopularniejszym “zadaniowcem” czy też “ogonem” w lidze. Nie można z niego robić ułomnego, czy nad wyraz poszkodowanego, co z tego, że jest takim światowym Rysiem z Klanu:)

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    jakby nie patrzec, nie jest tam bez powodu…a co potrafi pokazal we wloszech a to nie taka lekka liga

    pomijajac to ze znosi ta cala szopke wokol niego lepiej niz lebron 4ta kwarte…lubie i doceniam : )

    (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    World Greatest zawsze mnie wzrusza, Scal nie zasłużył sobie na takie traktowanie, w innych teamach spokojnie mógłby grać w pierwszej piątce, i zdobywać te 14 PPG

    (0)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    liczy sie serce! gosciu potrafi siedziec na ławce 2 tygodnie by wejść na 1:30 i walczyć na całego. w jakimś meczu w niecale 2 minuty zanotował 6 punkto, 2 przechwyty, 4 zbiorki i asyste. podziwiam typka

    (0)
  21. Array ( )
    wpadłem przypadkiem 17 kwietnia, 2012 at 00:30
    Odpowiedz

    prawda jest taka, że pewnie nikt z nas nie rzuciłby typowi 2punktów w grze 1na1 do 11, do NBA tylko Luke Walton i Kwame Brown trafili przypadkiem, choć i tak by pewnie zjedli każdego piszącego tutaj. Gościu nie jest może ani szczególnie atletyczny, ani super wyszkolony, ale to on a nie my gra w NBA, to on ma możliwość zostawienia serca na parkietach, których większość z nas nigdy na oczy nie zobaczy. ja mu zazdroszczę.

    (0)

Skomentuj Kiniaq Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu