fbpx

84 punkty Portland do połowy, Gortat szkoli Drummonda

12

mga

#84 punkty Portland do połowy

Zacznijmy od pojedynku Blazers kontra Nuggets, który odbył się dziś w nocy. Czy wiecie, że goście z Portland wrzucili do przerwy [ekhem] 84 punkty…

Brian Shaw jest solidnym szkoleniowcem. Zawsze przychodzi przygotowany. Jego plan taktyczny przeważnie opiera się na logicznych argumentach, ale rzadko działa. Innymi słowy, wydarzenia parkietowe nie mają wiele wspólnego z założeniami. Dlaczego?

Moim zdaniem facetowi brak elastyczności. Konsekwentnie trzyma się ustaleń, nawet jeśli rywale stawiają kontrę, a pomysły nie sprawdzają. Wczoraj? Pomysłem Denver było agresywnie podwajać LaMarcusa Aldridge’a ilekroć ten otrzymywał piłkę. Skończyło się na tym, że Blazers rozrzucili resztki tego co zostało z pierzchającej na wszystkie strony obrony i rozstrzelali rywali zza łuku. Ani razu nie udało się przechwycić piłki albo zmusić LMA do popełnienia błędu. Mimo wszystko Shaw taktyki nie zmienił nie zważając na frustrację malującą się na twarzy swoich podopiecznych.

Tego rodzaju “upartość” brak dialogu, brak wyciągania błyskawicznych wniosków świadczą także o relacjach na linii zawodnicy / trener. Żadna ze stron nie czuje się komfortowo i tylko czekać aż kierownictwo pociągnie za sznurki. Chłopaki biegają szybko, trzynastka graczy może liczyć na przynajmniej jedną kwartę grania, ale próżno szukać tutaj charakteru, tożsamości zespołu czy zaufania. Efekt: bilans 1-6 na starcie rozgrywek.

Liczyliśmy, że gwiazdą Nuggets na powrót stanie się Danilo Gallinari, ale jego powrót po kontuzji zerwania ACL i dwuletni rozbrat z koszykówką wyraźnie odebrał mu skille. Póki co jest zardzewiały, ostrożny w manewrach, a rzuty uparcie nie wpadają.

Wracając do ekipy Portland, ci dopiero się rozkręcają. Patrzcie co wyrabiał wczoraj Damian Lillard. Co powiecie na trzy triple z rzędu?

[vsw id=”l4NBXQlwBN4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

12 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Kocham Blazersów od czasów Clyde’a the Glide’a. Znosiłem hejty apologetów Emdżeja. Do dziś przeżywam blok Shaq’a na fingerrollu Isiaha JR Ridera (for those who know). Boli mnie niemoc Galinariegio (the last chance of whities). Ale to jest Drużyna przez duże D.

    (6)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Denver jest same sobie winne. Dwa lata temu rozwalili jeden z najbardziej wyrównanych teamów ostatnich lat. Carl miał autorytet, na parkiecie szalał jeszcze Iguodala, lawson , faried a na ławce miller i randolph. Każdy coś wnosił. A potem trafili na szalonego curryego w 1 rundzie. 3-4 w plecy i carl do domu i postanowili wszystko rozwalić…

    (36)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Dziękuję redakcji, że wzięła sobie do serca uwagi czytelników i stanęła na wysokości zadania w dniu dzisiejszym. Piona Panowie.

    (31)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Blazers aż tak dobrze nie zagrali. W finałach w tym roku Spurs w jednym meczu rzucili coś koło 70 punktów, mając 76% skuteczności, Blazers wczoraj w pierwszej połowie mieli 61% skuteczności, w całym meczu “tylko” 51%. Po prostu grali szybko, zresztą widać to też po wyniku Denver, 113 punktów na 43% skuteczności

    (-1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Uwielbiam czytać Wasze artykuły i rozumieniem że jakoś musicie zarabiać, ale reklamy na stronie wielokrotnie uniemozliwiają przeglądanie tekstu na telefonach komórkowych. Wolałbym 1000 razy bardziej wiecej reklam po bokach strony niż jedną zasłaniającą tekst i niemożliwą a do wyłączenia korzystając z telefonu. Zróbcie coś z tym proszę. Wersję mobilna strony albo usuncie agresywne reklamy, cokolwiek…

    (-1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    U mnie na komórce pięknie sie przegląda i nic nie wchodzi w tekst, a z czegoś trzeba żyć przecież, więc reklamy muszą być(;

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak a propo reklam, to jeśli ktoś korzysta z AdBlocka, to wam mimo wszystko nabija wyświetlenia reklam czy nie? Pytam się, bo nie wiem czy dodać waszą domenę do wyjątków, czy mogę zostawić włączonego a wam kasa i tak będzie lecieć 🙂

    (1)

Skomentuj Swingman Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu