Adam Wójcik nie żyje!
47-letni Adam Wójcik nie żyje. Dla mnie osobiście był to najwybitniejszy koszykarz w historii Polski. Ikona. Talent na miarę pokoleń. Dorobek? Najważniejsze to osiem tytułów mistrza kraju, 149 występów w reprezentacji narodowej, cztery turnieje ME.
Ikona
Koszykówkę trenował od 12 roku życia, miał nie tylko warunki (208 cm, 110 kg) ale talent i psychikę zdolną udźwignąć presję meczową. W 1993 roku testowano go nawet za oceanem, mało brakowało a byłby pierwszym Polakiem występującym w NBA.
Informacja o chorobie koszykarza była zaskoczeniem dla wszystkich spoza najbliższego kręgu Pana Adama. Zmagał się z białaczką, czyli nowotworem szpiku kostnego. Cholerstwo wykończyło także moją matkę stąd moje najszczersze kondolencje w kierunku rodziny Wójcików. Trzymajcie się!
Nie wierzę, to musi być fake… Pierwszy Polak na testach w NBA. Pół sezonu grał w Bytomiu, wtedy chodziłem na każdy szpil. Taki młody…
🙁
Jezu…a pamietam jak widzialem go na zywo i jeszcze mi piatke po meczu przybil [*]
Ehh smutne?? kondolencje dla rodziny Adama i dla autora tekstu z powodu mamy.
Mam nadzieje ze jego synowie nie ustapia w drodze ktora wyznaczyl im ojciec.
Niedawno czytalem jego biografie… Wspanialy gosc… smutne wiesci z rana.
Szkoda ???
Adam był moim idolem obok Zielińskiego z czasu mojej młodości.
Zgadzam się z autorem dla mnie najwybitnieszy polski koszykarz , jaktualizacja miał dzień to nie było zmiłuj. Nikt na polskich parkietach nie był w stanie go zatrzymać.
Gdyby jego kariera zaczynała się w dzisiejszych czasach bankowo grał by w NBA tylko on i Tomczyk byli by w stanie sobie tam poradzić ( oczywiście obok Gortat) .
Ech szkoda bo to był naprawdę sympatyczny człowiek wiele razy widziałem go podczas wielu różnych meczy jako zawodnika i kibica .
Trzymaj się Adam gdzieś tam po drugiej stronie.
Tomczyk silent killer
Duży tekst o Adamie jest mam nadzieję tylko kwestią czasu – szkoda że w takich okolicznościach.
No nie! Szok! Prawdziwa gwiazda polskiej ligi. Kiedys myslalem, ze on Zielinski i kilku inny powroca kiedys w roli trenera, albo dzialacza by podniesc lige Nasza i tu taka informacja…
Dopiero.co dwa dni.temu w komentarzach pisalem.o Adamie I Zepterze Slask W
Szok 🙁
#legenda
🙁
Szok i niedowierzanie…, pamiętam do dziś jak dawno temu byłem na pierwszym meczu gwiazd Północ-Południe w Lublinie, Adam wygrał wtedy konkurs wsadów, wielka strata…
Tez panietam all stars game w lublinie i konkurs… paki motoryka dla mnie wtedy imponujace…. wielka szkoda. Spoczywaj w spokoju
Smutne wieści RIP Adam. Szczere kondolencje dla rodziny.
Wchodziłem jako junior na parkiet na mieszczanskiej zaraz po treningu seniorów, oglądanie go było jak oglądanie super bohatera, dla mnie Best polish Player. Stworzył super team z zielenia maglinieksem i mcnulem
Pamietam treningii na Mieszczanskiej oj pamietam to byly czasy
Szok i niedowierzanie! Legenda Śląska Wrocław i reprezentacji Polski.
Jestem z rocznika 77 i pochodzę z Wrocławia, więc wychowałem się na tamtym Śląsku, obowiązkowa obecność na każdym meczu, ligowym czy pucharowym. Takich chwil i emocji, nie zapomina się do końca życia, a przede wszystkim nigdy nie zapomina się ludzi takich jak Adam, dzięki którym wszystkie te wspaniałe chwile były możliwe.
Najszczersze wyrazy współczucia dla najbliższych.
NAJLEPSZY POLSKI KOSZYKARZ
Cała nadzieja teraz w jego synach – obiecujących młodych koszykarzach. Oby ich kariery były jak piękny pomnik dla ojca.
🙁
Czuję się, jakby zmarł mi ktoś bliski. Adam był wielką cześcią mojego dzieciństwa.
Jestem w szoku.
Tak szybko
Tylko parę lat starszy
Zawsze mu kibicowałem, nawet w:
Mazowszanka PeKaeS Pruszków
Adam Wójcik i Maciek Zieliński, największe kozaki polskiego kosza w najlepszym okresie polskiego kosza, “Cepter” to był wtedy taki polski “Szikagobulls”… 47 lat to nie wiek w którym się umiera, parszywe choróbsko…
Ikona i legenda nie tylko polskiej koszykówki, ale także całego polskiego sportu.
Spoczywaj w pokoju…
Ikona polskiej koszykówki
[*]
Szok zwalilo mnie z nog. Jestem z rocznika 75 pamietam slask wroclaw z tamtych czasow. Parszywa choroba. Wielka strata polskiego sportu. Dziekuje za emocje ktorych dostarczales na parkiecie. Spoczywaj w pokoju Adamie.
Dorastalem z Oława. Zesz —- mać. Skarpety clippersow i finały z anwilem. Świetny człowiek i zawodnik bez kompromisów.
Pierwszy raz widziałem Go w akci na żywo w Brzegu Dolnym, grał razem z Dominikem Tomczykiem w ASPRO. Chyba sezon 92/93, naprawdę nie pamiętam. Chodziłem na każdy mecz, a wtedy klimat dla kosza w Polsce był zupełnie inny, zaczynało się prawdziwe szaleństwo . Potem przeniosłem się do Wrocławia, wtedy też zaczęła się “złota epoka” Śląska, niesamowite mecze, finały, puchary. Był niesamowity, pamiętam mecz ze Siena, kiedy ich po prostu zdemolowal, jakoś ze 30 punktów, w tym chyba 6 trójek. Był, i zawsze będzie dla mnie idolem, ikoną, jedynym i niepowtarzalnym graczem. Wrocław pamięta
To naprawdę szok miałam okazję poznać go osobiście ponieważ mój syn swego czasu próbował grać w kosza i jego chłopcy też w tym czasie zaczynali bo to rocznik 99 no co powiedzieć szacun i chłopaki trzymajcie się
Szok. Białaczka. Wielki polski koszykarz. Jeszcze pamiętam jak nas tzn. Trefl Sopot (ten stary Trefl przed Prokomem) łoił Śląsk Wrocław, gość miał masę talentu. Wielka strata dla polskiego sportu. Kondolencje dla rodziny.
jadę sobie autem znad morza,a tu w radiu taki news. niedowierzanie. tak bez ostrzeżenia. nic nie wiedziałem o chorobie.
co za strata.a największy polski talent.
oczy mi się zaszkliły i jednocześnie zły jestem,że by nie napisać wkur…y !!
nikt nie jest nieomylny, nawet Bóg.