fbpx

Andrew Bynum wraca do gry, debiut spodziewany dziś w nocy

6

Po blisko miesiącu od wyrzucenia z Cleveland/ zwolnienia z Chicago, miesiącu zasuwania na trenażerach, nauki setów ofensywnych i wzmacniania mięśni, 26-letni Andrew Bynum zadebiutuje dziś w nocy w barwach Indiany Pacers.

Zgodnie ze słowami szkoleniowca, kapryśny środkowy przejmie rolę Iana Mahinmi, który boryka się z urazem żebra. Oznacza to około 15 minut spędzonych na parkiecie, dużo czajenia wzdłuż linii końcowej i ze 2-3 akcje post up.

Będzie to pierwszy mecz Bynuma od 26 grudnia minionego roku, niestety nie podobało mu się w drużynie z Ohio. Nie nadążał za prędkim tempem gry, co skutkowało nieskutecznością i frustracją, a więc w wyrazie niezadowolenia postanowił na treningach rzucać do kosza z połowy boiska. Wciąż, w 24 spotkaniach w zespole Cavs utalentowany “Bynio” składał średnio 8.4 punktu, 5.3 zbiórek oraz 1.2 bloku w 20 minut.

[vsw id=”rPhM1Y8EUdw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Na uwagę zasługuje także stan kolan zawodnika, dla przypomnienia, jeszcze dwa lata temu występował w All-Star Game, jednak nawracające kłopoty z kolanami kosztowały go status gwiazdy. Jesteśmy ciekawi czy Frank Vogel będzie potrafił wykorzystać jego możliwości.

Tymczasem Pacers przegrali ostatnie 4 mecze i borykają się z najpoważniejszym kryzysem, jaki spotkał ekipę od wielu miesięcy. Z chłopaków jakby uszło powietrze, nogi mają ciężkie, podania niepewne, rzuty nie wpadają, a zasieki w środku pola trudno przejść.

Miejmy nadzieję, że nadchodzące mecze z niezbyt wymagającymi: Celtics, Sixers, Pistons i jeszcze raz Celtics pozwolą chłopakom odzyskać wigor. Stawką jest pierwsze miejsce w tabeli EAST przed rozpoczynającymi się za półtora miesiąca playoffs.

6 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Cholerka licze na NYK, że awansuje na 8-7 miejsce, bo
    wole pojedynki Melo z PG albo z Lebronem 😀 i po cichu licze na jakąś niespodziankę

    (11)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Proszę bardzo 3/4 fg 2/3 fts. 8 pkt 10 rebs w 15 minut. Nawet asystę dołożył. I w końcu wygrali. Wszystkie drużyny (może z wyjątkiem SA) przechodzą kryzysy, wierzę, że ten właśnie się skończył.

    (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Dobrze, że Bynuma podpisali, bo strasznie w ataku przysiadł Hibbert ostatnio, spodziewałem się po nim większego progresu w ofensywie.

    (2)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeśli tylko Bynum nie będzie znów narzekał i stanie w równym szeregu z innymi Pakerami, a szereg ten wydaje się występować daleko, to mamy szansę na tytuł Indiany, bo to co pokazał Andrew w te piętnaście minut, było chyba jaskółką, która może wiosny nie uczyni, ale może się przyczynić, do lepszego postrzegania Bynia w NBA, i oby to się stało, bo bez wątpienia warunki i talent chłop ma 🙂 😀

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu