Anthony Davis chce grać dla Lakers -> możliwy rozpad trzonu Golden State!
Jak się macie? Odkąd Anthony Davis ogłosił, że “zmienia pracodawcę”, na zapleczu NBA wywaliło korki. Po sieci hulają filmiki Davisa jadącego na ośle w kierunku LA, LeBrona tańczącego do akompaniamentu piłki odbijanej przez AD i wiele innych… Co na to wszystko zarząd New Orleans Pelicans? Twierdzą, że nie ulegną presji otoczenia i jeśli transfer Davisa ma się dokonać, zostanie przeprowadzony na ich warunkach. Równocześnie proszą władze NBA o rygorystyczne egzekwowanie przepisów dotyczących zakazu kontaktów przedstawicieli konkurencyjnych klubów z zawodnikami i ich agentami.
Co nie zmienia faktu, że żądanie transferu teraz, przed zakończeniem sezonu i zamknięciem okienka transferowego (7 lutego) sprzyja LA Lakers. Kogo miał na myśli Davis mówiąc, że chce przenosin do zespołu walczącego o tytuł? Przecież nie leśników z Portland, nie koszmarnych organizacyjnie Knicks, nie zapyziałe Utah, nie mistrzów Golden State, którzy w jego sprowadzeniu nie mają interesu, nie rolniczą Indianę, nie mroźne Toronto i nie Boston, który musiałby najpierw pozbyć się Kyrie Irvinga (Rose Rule).
“No trade”
Wedle mojej wiedzy, choć mogę się mylić, NIKT z graczy NBA nie ma aktualnie w kontrakcie klauzuli “no trade” umożliwiającej mu zawetowanie własnego transferu. Co i tak nie ma znaczenia, bowiem wymiana supergwiazdy pokroju Davisa wbrew jego woli jest bez sensu. Musimy wziąć pod uwagę, że żaden trzeźwy na umyśle menedżer nie rozpruje składu, nie odda najcenniejszych, akumulowanych przez lata zasobów/ picków draftu za rozgoryczonego super zawodnika, który za rok najpewniej się z nimi pożegna. Tak więc sami oceńcie kto tu jest faworytem do zatrudnienia AD. Może ten obrazek Was naprowadzi:
Moim zdaniem, w najlepszym wypadku uda się zachować jednego z trójki. Wyobraźcie sobie roster pod tytułem:
- PG: Rajon Rondo
- SG: Kentavious Caldwell-Pope
- SF: Josh Hart / Lance Stephenson / Sviatoslaw Mikhailiuk
- PF: LeBron James / Michael Beasley
- C: Anthony Davis / JaVale McGee / Tyson Chandler / Ivica Zubac
A już w lipcu do składu dołączyć mógłby kolejny kozak, którego pensja oscylowałaby o okolicach maksymalnego kontraktu. Kto mógłby to być? Jak poinformował Adrian Wojnarowski, jeśli Davis faktycznie trafi do LAL, zatrudnienie w Lakers poważnie rozważy… Klay Thompson!
Tercet oparty o LeBrona, Davisa i Thompsona przy jednoczesnym osłabieniu Golden State? Hmm… Co myślicie? No dobrze, jak wyglądała dzisiejsza kolejka NBA:
golden state warriors 132 indiana pacers 100
Piąty występ DeMarcusa Cousinsa i piąte zwycięstwo. Absencja “kontuzjowanego” Draymonda Greena nie miała znaczenia. Mistrzowie są uważniejsi, pojawiły się nowe opcje, towarzystwo prezentuje większą ciekawość grania i oto efekt: kolejny rywal skoszony na wyjeździe dwucyfrową różnicą. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 40:22, Kevin Durant ścinał pod obręcz, Boogie z Currym dołożyli po trójce, bezbłędnie rzucał Iguodala i “tak jakoś wyszło”. Szanowni rywale nie mieli argumentów by maszynkę z Oakland zatrzymać.
Cousins (22 punkty 6 zbiórek 4 asysty) niezwykle niebezpieczny w polu trzech sekund, Kosmita (26 punktów 6/8 zza łuku!) nie spuszcza z tonu jako shooter, dziś pierwszą połowę zakończył trafieniem z dziesiątego metra, Klay (16 punktów) zawsze wyszuka sobie pozycję, a Durant (16 punktów 7 asyst) to opcja można powiedzieć “awaryjna”, bierze gałę gdy coś nie idzie. Nie wiem jak i kto miałby ich spowolnić, ale z ciekawością obejrzę te próby. Przypomina mi się bajka o śmiałkach, których zjadał smok – Babcia mi opowiadała gdy byłem mały.
brooklyn nets 104 boston celtics 112
Jak to mówią: mierz siły na zamiary. Brooklyn gra świetnie, ale kontuzje kluczowych postaci (Dinwiddie, Crabbe, LeVert, Dudley) zaczynają dawać się we znaki no i ligową hierarchię respektować trzeba. Boston nawet bez pauzującego Kyrie docierał jak pamiętacie do finałów konferencji i na tym etapie sezonu, zwłaszcza we własnej hali to przeciwnik z wysokiej półki.
Na pomeczowej konferencji prasowej coach Brad Stevens żartował, że Marcus Smart i Aron Baynes to celtycka wersja Splash Brothers. Dwaj panowie zaliczyli dziś: 37 punktów trafiający 6/15 rzutów za trzy. Boston solidny od początku do końca przymykając oko na moment przestoju defensywnego w trzeciej kwarcie (D’Angelo Russell trzy trójki z rzędu?!) Sześciu graczy zaliczyło dwucyfrową zdobycz punktową lecz wśród nich nie było Gordona Haywarda. Jego dorobek to 2 punkty 3 zbiórki 3 asysty 1/6 z gry uzyskane w 21 minut. Trochę przykre, nie?
denver nuggets 95 memphis grizzlies 92
Wynik jak jak z poprzedniej epoki. 22% zza łuku zaliczyli goście, 28% gospodarze. Obrona obroną, ja bym powiedział, że raczej o niemoc się rozchodzi. Niska skuteczność i ograniczone zdobycze punktowe oczywiście premiowały Grizzlies, bo to ich środowisko naturalne. Rozochocone ostatnim zwycięstwem Niedźwiadki próbowały sztukę powtórzyć. Widząc trudności rywali jeszcze intensywniej grali i na plecach Gasola i Conleya zasłużenie wysforowali na 25-punktowe prowadzenie czym niedawnych liderów konferencji mocno poirytowali.
Po przerwie zaczął się pościg, Nikola Jokić agresywniej operował w polu trzech sekund, żywiołowy Will Barton dodał dwie ważne trójki, ale prawdziwym bohaterem czwartej kwarty był 22-letni obrońca Malik Beasley. Long story short: na 44 sekundy do końca Denver udało się objąć pierwsze w meczu prowadzenie.
Grizzlies przegrali po FATALNYM fragmencie ze strony Kyle’a Andersona, któremu kortyzol podskoczył do tego stopnia, że przestrzelił dwie łatwe próby rzutowe, po czym raz jeszcze zebrał piłkę i… trafił zza kosza, tyle że sędzia przyuważył jak końcówką pięty nadeptuje na linię końcową i punktów nie uznano…
W pozostałych spotkaniach:
new york knicks 92 charlotte hornets 101
Niespodzianka? Raczej nie. Kwestię do rozstrzygnięcia stanowiła różnica punktowa. Wczoraj w komentarzach przeczytałem: “Sorry, ale co niby jest w Knicks niejasne? Wiadomo, że ten sezon był/jest na straty od samego początku. Knicks doskonale wiedzą o co grają tj. czołgają się przez sezon, by wylosować jak najlepiej w drafcie.” I tego się trzymajmy. Przegrali dziesięć kolejnych meczów (to najgorsza obecnie seria w lidze) co składa się na drugi bilans od końca (10-39) albo jak kto woli: drugie miejsce w loterii draftu. Jeśli lubicie statystyki NYK mają aktualnie 52.1% szans na wybór w pierwszej czwórce draftu oraz 14% szans na top pick.
atlanta hawks 123 los angeles clippers 118
Mimo najlepszych chęci gospodarzy, gra dzień po dniu nie posłużyła LAC. Zwłaszcza, że basket Atlanty opiera się na żywiołowości, grze do przodu i próbach uzyskania przewagi “energetycznej”. Nie zamierzam przesadnie usprawiedliwiać ekipy Marcina Gortata (10 punktów 5 zbiórek 16 minut) ale poza składem wciąż strzelec Danilo Gallinari, a Lou Williams chyba jeszcze nie doszedł do siebie po niedawnym urazie ścięgna udowego. W kolejnym meczu rzuca krzywo, dziś otworzył mecz 11 spudłowanymi próbami.
Co więcej? Filigranowy pierwszoroczniak Trae Young miał zostać zjedzony żywcem przez Patricka Beverley, a tymczasem ciepnął 26 punktów i 8 asyst. Hawks prowadzili piętnastoma punktami parę minut przed końcem meczu, ale Clippers dopiero szykowali się by wykonać ostatni zryw. Napadał zwłaszcza Tobias Harris, który w pojedynkę skończył 5 akcji z rzędu, ale gdy za chwilę Young odpowiedział trójką całe powietrze zeszło z gospodarzy jak z materaca. To jest NBA, tutaj nie ma łatwych meczów.
Dobrego dnia wszystkim! Aha, chciałem Was zapytać: jak oceniacie propozycję Damiana Hadzbe? Kto chce otworzyć sezon streetballowy paką z góry i zapisał się na wykład? Powiem szczerze, od dawna chodzi za mną potrzeba sensownego treningu siłowego, ale żeby czasu i zdrowia nie tracić, muszę najpierw nabrać wiedzy. Tak samo było z bieganiem (mój rekord na 10 km to 36:42). Czas marnowałem i jedynie nadwyrężałem członki zanim trafiłem pod opiekę coacha, który pokazał mi co i jak.
/www.facebook.com/events/hadzbe-webinar/
Ciekawa akcja we Włocławku, kibice zorganizowali zrzutkę na ulubieńca Ivana Almeidę:
https://zrzutka.pl/rbvwtz
Jak dla mnie Lakers z Lebronem nigdzie nie doplyna. Ot cos pograja ale w PO nawet jak wejda to juz nie ugraja wiele.
Inna sprawa juz perfidny ten Lebron. Aciagac gwiazde za gwiazda.
Kiedys go bronilem ale zaden z niego goat.
Wyniki go bronią. Król bo król, ale wyciągnij najprostsze wnioski z krajobrazu Cavs i Lakers z jego obecnością?
Słabo wygląda ten roster Lakers. KCP (musi iść w trejdze, bo salary) i Hart to pionki nadające się co najwyżej na ławkę. Zresztą to sci-fi na ten czas. Naprawdę nie ma co usilnie upychać Davisa do Lakers. Podobno Bucks, Knicks i Raptors złożą oficjalne oferty. Druga sprawa – Davis równie dobrze może zostać do końca sezonu, a wtedy Celtics wchodzą do gry. Irving to jego przyjaciel itd. Tak czy siak NOLA powinna wyciągnąć jak najwięcej. Btw Lonzo Ball nie chce do Nowego Orleanu, wolałby jakiś trzeci klub w ewentualnej wymianie. Tylko sam Lonzo pewnie nie ma za wiele do powiedzenia, atmosfera gęsta się zrobi. Ja nadal uważam, że Raptors to lepsza opcja dla Davisa. 7 lutego jest deadline, zobaczymy jak to się potoczy.
Lou, zobaczyłem jak wygląda obraz Cavs z LeBrickiem i bez, widzę go nadal i pewnie będziemy ten krajobraz w Cleveland jeszcze przez parę lat oglądać, Lakers nie pozwolą na to by się tak wyprostytuować dla LeBrona, zrobili to raz dla gasnącego Kobe, mimo że każdy w CA gościa kocha, to jednak każdy tam się wymaga wyników, a nie tankowania przez kolejnych parę lat jak LeBron zakończy karierę.
Ignorant, nie widzisz tego ze strony Lakers?
A piszesz ten komentarz w styczniu 2019 czy czerwcu 2018? 😉
Już to zrobili i już to robią. Poza tym mimo renomy, Lakers to nie jest klub, który słynie z dobrego zarządzania. Powiedz mi, kiedy oni po raz ostatni podjęli jakąś dobrą (ale taką znaczącą, czyli wymierną) decyzję, która zwróciła się w naturze? Od odejścia Kobego minęło już parę lat, a już ostatnie sezony z nim to była drastyczna linia pochyła.
PS Lebron przyszedł do nich na tacy, musieli tylko posprzątać w pokoju na jego przybycie.
@Ignorant Davis jest młody, więc nie zostanie pustka po Lebronie. Jeśli jeszcze podpiszą Klaya latem, to ci dwaj pociągną drużynę jeszcze długo po Lebronie. Bardzo szkoda Kuzmy, trochę też Ingrama, ale inaczej to nie zadziała. Z Davisem łatwiej będzie przyciągnąć latem kolejną gwiazdę.
Jak można być tak krótkowzrocznym i nie widzieć, że LBJ to najlepszy zawodnik ostatniej dekady i swoją grą ciągnie każdy zespół na szczyt. Swoją grą czyni lepszym każdego na boisku. Lider i generał. Może i jest w tym dużo megalomanii ale to cechuje geniuszy, którzy znają swoją wartość. Jego BBIQ jest po prostu na najwyższym poziomie i nikt temu nie zaprzeczy. Szanujmy i podziwiajmy.
Klay ponoć już ma trykot Lakersów ze swoim nazwiskiem, tak samo Davis,
Bo przecież tak wojnarowski napisał. Jeżeli
Jezioraki skubną Brewke to nie będą mieć PG.
ignorant
“zobaczyłem jak wygląda obraz Cavs z LeBrickiem” – ignorant i nienawistnik nic mądrego do dyskusji nie wnosi. Horse shit
Ten instagram Woja z Klayem, to fejkowe konto.
dobry czy kiepski żart ; )
https://streamable.com/w19c1
odszczekuję
Przy takim rosterze z jednym PG i czwórką C raczej ciężko o cokolwiek. Kontuzjogenny Rondo może wypaść w każdej chwili, pozostają bez rozgrywającego, Lebron wiadomo że sporo obowiązków PG wykonuje ale nie jest w stanie grać 48 minut. Bez klasycznego solidnego PG i Lebrona na ławce ta drużyna to będzie organizacyjny dramat na parkiecie. Dlatego też nie widzę tego składu
no właśnie dziwny roster byłby…. jeden mocny, ale z kontuzjami PG i LeBron oczywiście może rozgrywać, ale sam po kontuzji i 6 wysokich… to gdzie i jak w PO mieliby grać ci obrońcy JaValee i Chandler na 3 i 4? a Chandler sprowadzony by uczyć Zubaca, gdzie dla żadnego nie ma minut… nie klei się ten roster, mimo że James może grać na 5 pozycjach.
PG: Rajon Rondo
SG: Kentavious Caldwell-Pope
SF: Josh Hart / Lance Stephenson / Sviatoslaw Mikhailiuk
PF: LeBron James / Michael Beasley
C: Anthony Davis / JaVale McGee / Tyson Chandler / Ivica Zubac
Jeśli LAL, to coś innego. Nie licząc mojeje sympatii do stylu i rozwoju Kuzmy. Swoją drogą AD może żądać co i gdzie chce, ale rządzi klub, więc jeśli wyślą go do Memphis czy Sacramento to tam zostanie do kolejnej wymiany bądź free agency. Więc teraz liczy się nie co Lakersom odpowiada, ale co najbardziej spasuje NOLA (coś jak najbardziej spasowało San Antonio).
Ja bym się chętnie zapisał ale w niedziele o tej porze nie dam rady 🙁
Transmisja będzie zapisana. By osoby które nie mogły w danym momencie mogły obejrzeć ją później 🙂
A coś takiego?
Boston przedłuża już teraz Irvinga i rose rule nie obowiązuje
Dogadują się z horfordem który na opcje gracza o zejście z zarobków na Ok 15 mln za sezon
Trade
Hayward tatum + 2 picki z tegorocznego draftu
Haha
Jak łykną horrendalny kontrakt Haywarda to rzeczywiście niezłe z nich Pelikany, bez względu na to co do niego dorzucą
Transfer Ingram, Ball, Kuzma za Davisa jest niemożliwy z finansowego punktu widzenia.
Apropo trade’u.
https://twitter.com/BleacherReport/status/1089931201937313792
Takie same przymierzanie składu Lakersów było przed sezonem. Wszyscy byli zachwyceni, a jak wyszło każdy widzi. Trochę irytujące jest to pchanie Davisa do LA, jak to robią np. Bleacher Report. Sam Davis zachował się profesjonalnie i dał znać, że może grać do końca sezonu. Będzie ciekawie ;D
Raczej lebron będzie na SF grał, wtedy AD na czwórce, szkoda żeby Javal i Chandler siedzieli na ławie, któryś do s5 na C
Ten skład Lakers, który zaproponowaliscie po transferze AD jest kiepski. Serio.
Kuzma jest wyższy niż Ingram?
i po co ten deal? LAL zmarnuje młodież bo leKing serioo on psuje każdą drużynę swoimi ruchami na lata… mógł dołaczyć do gotowej druzyny jak Raptors czy Hou a nie na sile budowac cos wokol sb
Gortat w jednym z wywiadów mówił że za rok warriors już nie będą ta sama drużyna. On na pewno wie więcej niż my ale oby się mylił.uwielbiam oglądać warriors .przypominają mi bulls w najlepszych latach .dla nich wstawalem na finały bo oczywiście nie można było w naszym kraju meczy live oglądać. To samo robię dla gsw.
Prawda jest taka że lebronek nie może przebolec gsw .widać to gołym okiem kiedy się wypowiada na temat gsw
Hadzbe to Kaszpirowski, tylko ten drugi miał usługi za darmo. Pierwszy to [xxx]
Ok, to tyle Antoni woła z kuchni, potwierdzając analogią: mi kiedyś taka pani domokrążąca chciała wcisnąć niby wiejskie jaja za jakąś kosmiczną cenę (zupełnie jak ten Hadzbe), ale mój nos wyczuł, że to z hodowli na ścierwie w klatkach.
mało zabawne, silę się na dowcip: za dużo jabłek, mogły Ci sfermentować w żołądku
taki był z Ciebie “głos rozsądku” i co się stało?
100 za znachora? Dziękuję. Wygląda na bardzo komercyjną imprezę. Może się mylę, ale tak to widzę.
Masz swoją chwilę rewanżu za mój wpis kilka dni temu, jednak mroczne siły drzemiące w Tobie adminie są nie do powstrzymania. Dla mnie nie ma problemu, taką masz osobowość, Jordan też do przyjemniaczków nie należał, ale za pewne cechy dał się lubić.
Ja i rozsądek? Czasami uda nam się spotkać, Cięty Adminie : )
Co ma moja osobowość do faktu, że nazywasz kogoś naciągaczem?
to nie jest w porządku, to wszystko, peace
Osobowość to przemyciłeś złośliwych jabłkach : ) Peace, oczywiście. Ale 100? To jakieś typowe stawki? Co to za gość jest w ogóle? I co ma dać jeden wykład? Jakbym za tyle kupił jakąś wypasioną księgę z ćwiczeniami i programem ćwiczeń to rozumiem (choć to i tak sporo). A tak to dla mnie jakoś śmierdzi. A może książki będą do nabycia dodatkowo? Za kolejną 100? Mój “rozsądek” ze sfermentowanych jabłek każe być podejrzliwym. Proszę serdecznie o odpowiedzi.
bez komentarza
Cześć Triple Double.
Po 1)Zacznijmy od tego że nikogo nie zmuszam do udziału.
2) chętnie zrobię za darmo, ale moja działalność,ZUS, wszystko Ty płacisz ? Brzmi fair?
3)znajdź mi książkę poruszająca stricte tematykę wyskoku i napisana przez kogoś kto sam trenował i się rozwijał w tym temacie kilkanascie lat.
4) gdybyś miał racje, to każdy po przeczytaniu książki i kupieniu planu, miałby 120cm wyskoku.
A jeśli się rozgladniesz wokół, no niestety, jest nas w kraju kilku. A gwarantuje Ci że jakiej książki nie kupisz, nie zbliżysz się do tego wyniku, za to ja z osobami którym pomagam, bez problemu dajemy radę 🙂
Hadzbe
Tylko z planu transmisji wynika ze wiecej tam bedzie twojej historii i wspomnień niż informacji jak poprawic wyskok kompleksowo.
Dwie prawdy koszykówki:
Simmons nie rzuca bo nie musi
Harden rzuca bo musi
Jakie to proste.
Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, paralelując: a ja gotuję bo lubię.
Simmons nie rzuca, bo nie nigdy nie rzucał
Harden rzuca, bo chce
Simmons nie rzuca bo nie umie. Słusznie bo się nie kompromituje bardziej niż to jest konieczne.
Harden rzuca żeby nie musieć bronić, bo bronić nie umie i mu się nie chce i jest za tłusty na to.
Antoni nie gotuje bo Zbyszek znienacka mu Misiaczka ugotował.
Lou pisał o krajobrazach z LBJ. Najlepsze są krajobrazy po jego odejściu z danego zespołu i zero przyszłości danej ekipy przez kilka lat. NBA to biznes ale najbardziej cenię budowę od podstaw jakieś ekipy, a nie z myślą tu i teraz…
Raczej po przyjściu do drużyny. Jego postawa jest irytująca, dzieją się jakieś huragany, sceny, żądania transferów i zmian sztabu. To jest trochę fatalne, bo za nim trochę idzie w ślady reszta ligi – dziś menadżerowie mają przej…ną robotę, bo coraz mniej mogą. Transfery dokonują się nawet za pomocą jednego wpisu na twitterze niezadowolnonej gwiazdy. Są coraz bardziej rozpuszczeni.
A potem nim się oglądamy – Lebron ósmy raz w finale z takimi cześkami jak w Cavs. Mylące może być to, że Cavs zawsze po jego odejściu nawet nie próbują się podnosić tylko od razu zaczynają tankowanie.
Był Irving, teraz może będzie Zionc.
Golden State oczywiście góruje talentem nad resztą ligi, ale wygrywa dzięki zespołowości. W meczu z Pacers zanotowali 39 asyst! Indiana 29, co i tak jest wynikiem grubo powyżej ligowej średniej. Warriors wyraźnie liderują lidze w ilości asyst na mecz, ale jest jeszcze coś… Obrona, ta klasyczna, czyli utrudnianie rzutów przeciwnikom. Również w blokach są najlepsi w całej NBA, ze średnią 6,4 na mecz, przed Milwaukee, Memphis, Miami, Bostonem czy Orleanem. Dzisiejszej nocy też wyrobili średnią, m.in. dzięki trzem blokom Iguodali i dwóm Livingstona.
Mam nadzieję żę NOLA wyciągną za Davisa jak najwięcej.np. Kuzma, Hart, Ingram i Zubac…nie wyobrażam sobie mniej za takiego gościa było by to nie logiczne, i tak uważam że jest więcej wart niż ta czwórka wyżej wymienionych graczy…Klay zostanie to mi się nie śni nawet w głowie by odszedł.Co do pokonania mistrzów to uważam że Rakiety w pełnym składzie są w stanie jako jedyni w lidze ich pokonać w serii z pozostałych to chyba Oklahoma ma szanse coś urwać z dwa, może nawet trzy mecze…zwycięstwa w sezonie zasadniczym są realne dla wielu zespołów.
A widzieliście jak kura wy***ał orła z ławki po dunku kleja?!? Aaaajjjjj!!???
I za to go uwielbiam. Kosmiczny perfekcjonista, który doprowadził warsztat do absurdalnie wysokiego poziomu na luzie, a jednocześnie przypomina, że on jednak jest prawdziwym człowiekiem, w razie gdyby większość w to zwątpiła.
No koordynacja jak u Muresana. 🙂
Warto wspomnieć o miłej urodzinowej linijce Iggiego 6/6/8. W ogóle od kiedy jest Boogie to zmiennicy “więcej” mają allstarów na swoich minutach, jest im prościej. Bo to jest klucz do sukcesu, jeśli zmiennicy choć trochę pomogą to nie ma siły na GSW. Iggy i Shaun ostatnie 2 tygodnie jakby ożywienie, pożyjemy zobaczymy. Ciekawa dziś kwestia, że Bell zadebiutował w S5. Ostatnio publicznie w trakcie meczy starł się z Kerrem, chyba trener dziś chciał mu pokazać, że jak jest taki kozak to niech pokaże. Nie oglądałem meczu, jedynie skrót, więc się o jego grze nie wypowiem.
ale tacy gracze jak
Jarebko
Cook
McKinnie
mam wrazenie ze mniej graja, szczegolnie ten pierwszy
Jarebko ostatnio w ogóle nie gra, jest poza składem na wyjeździe. to są jakieś osobiste sprawy.
Przykro strasznie się patrzy na Haywarda.. widać po jego ruchach, nawet bez piłki, że presja jaka jest na wynik w Bostonie i oczekiwania wobec niego, głównie przez jego duży kontrakt, okropnie go blokują, gość jest sztywny, boi się zagrać 1na1, cały czas szuka podania, koledzy też coraz rzadziej widzą go w ataku. Ciekaw jestem właśnie co ma większy wpływ na taki stan rzeczy, uraz po kontuzji czy problem mentalny, stres, brak pewności siebie. Mial kilka czystych pozycji rzutowych zza lini i wszystko niestety obijało obręcz, nawet przy tym dunku sam na sam z koszem wyglądało to niezbyt pewnie. Szkoda gościa. Szkoda też tej kasy.
Z drugiej strony wiatr w żagle złapał Marcus Smart. Pamietam, że kiedyś czytałem tutaj, że Marcus co sezon nas oszukuje, że nauczył się rzucać. W tym sezonie już chyba nie ściemnia. Obronę i zaangażowanie zawsze miał wysokim poziomie, wiec super, że dołożył rzut. Bardzo się cieszę, ze Cs dali mu ten kontrakt:)
Bardzo przyjemnie ogląda się Russela w ataku, w pierwszej kwarcie totalnie mu nie siedziało, ale im dalej w mecz tym skuteczniej i pewniej. Czysty skill.
Na koniec fajna, wywołująca taka czystą ludzką radość i sympatie historia Mitchella Creeka. Debiut i pierwsze punkty w NBA. Za każdym razem pojawiał mi się uśmiech na twarzy jak realizator pokazywał radość po zdobytych punktach jego mamy i siostry na trybunach, które przyleciały z Australii żeby to zobaczyć na żywo. Miło po prostu.
Jestem optymistą jeżeli chodzi o Gordona Haywarda. To jest gracz ultra techniczny z wysokim IQ. Dajmy mu ten rok na dojście do formy. Będzie dobrze.
Życzę mu jak najlepiej oczywiście i też wierze, że wróci na swój poziom z przed kontuzji. Po prostu narracja w okół Bostonu w tym sezonie mu nie sprzyja, wszyscy by chcieli tu i teraz, a wiadomo, że jeśli rok nie grałeś, tym bardziej w przypadku tak ciężkiej kontuzji, potrzebujesz przynajmniej drugie tyle żeby wrócić do formy. Ktoś mi powie jak wyglądał pierwszy sezon po kontuzji PG?
wokół*
J. J. Redick ma klauzulę no trade.
w przypadku Redicka to nie jest klauzula “no trade” tylko bardzo rzadko występujące “Early Bird exception”
w wielkim skrócie: Redick musi się zgodzić na transfer ponieważ traci prawa do finansowo korzystniejszego dla siebie przyszłego zatrudnienia (early Bird rights oznaczają możliwość przedłużenia umowy free agenta za 175% poprzedniej pensji gdy rozegra w klubie dwa lata)
Ok, rozumiem różnice. W każdym razie może zawetować wymianę.
Admin robi dyszkę w 36 minut? Gratulacje, mocny zawodnik.
stare czasy, od maratonu jestem w kiepskiej formie, nie ma sensu trenować gdy się nie sypia zbyt dobrze
Nie wierzę, że gracze pokroju LeBrona czy KD nie mają klauzuli “No trade” 😉
Kcp ma klauzule no tradr tak gwoli ścisłości, pozdrawiam
to samo co z Redickiem. chodzi o early Bird Rights, nie klauzule no trade
@admin , opowiesz cos wiecej o tej zmianie w podejsciu czy jest to owiane tajemnicą ?
jakiej zmianie w podejściu? czego dotyczącej?
odnośnie biegania
żeby biegać szybko długie dystanse musisz
1/ naklepać kilometrów
2/ zejść z wagi
3/ umiejętnie trenować szybsze odcinki, budować wytrzymałość tempową
4/ ćwiczyć siłowo, również górne partie, tułów -> bieganie wzmacnia nogi, ale osłabia górę, dochodzi do asymetrii w sile/ objętości/ wytrzymałości mięśni
to był mój wielki błąd przy okazji debiutu maratońskiego w październiku, nie ćwiczone mięśnie brzucha zmusiły to zbyt wytężonej pracy plecy i dalej już poszło, wydolnościowo byłem przygotowany nawet na 2:55, ale mięśnie nie dały rady, z pleców zeszło do tyłka, z tyłka na dwugłowy uda -> którego skurcz nie pozwolił się dalej ścigać
niezależnie od dyscypliny, potrzebujesz treningu całego ciała, a sensowny trening siłowy to najlepsze co może być dla zdrowia, pozdr
Dzieki wielkie ! 😀
Kentavious też ma taką klauzulę
W wakacje bardzo zaimponował mi Paul George swoją decyzja o pozostaniu w OKC. Wtedy tez wszyscy wróżyli, ze pozostanie zawodnikiem Lakers to tylko kwestia dni. Wydaje mi się, ze dołączenie do Lakers (LeBrona) i zdobycie ewentualnego tytułu będzie dołożeniem kolejnej cegiełki do legacy Pana z Akron a nie swoje własnego czy po prostu drużyny. Pierwszym takim sygnałem było odejście Kayrie z Cavs. Być może największe gwiazdy wcale tak się nie palą aby stać u jego boku ( z wykluczeniem Duranta – jemu to nie przeszkadza ). Mam nadzieje, ze Davis mimo wszystko wybierze inna opcje.
PG obudzi się mając 31 lat i brak mistrzostwa (bo z Westbrookiem go nie zdobędzie), będzie kolejnym dobrym graczem, któremu zabrakło odpowiednich teammates.
Uważam, że OKC jest jak najbardziej drużyną, która ma papiery na mistrzostwo, szczególnie w przyszłym roku jak w GSW mogą zadziać się duże zmiany kadrowe. Gdyby jednak udało mu się zdobyć tytuł to byłby on głównie za sprawą PG i Westbrooka a gdyby poszedł do LA i wtedy zdobyliby miśka to zawsze on będzie kolejnym majstrem Lebrona.
W tym przewidywanym super składzie Lakers to król LeBron niech wraca na 3, Davis 4 i center McGee. KCP i Hart w jednym składzie to porażka.
Hadzbe to GURU polskiego skakania, widziałem jak wrzuca setki screenów wiadomości, w których ludzie piszą, że robią 10-20 cm wyskoku po pierwszych 4-6 tygodniach, cena może wysoka ale podejrzewam, że dla osób zainteresowanych może się to okazać kopalnią wiedzy 😉
Jak dla mnie jeżeli doszłoby do wymiany podanej wyżej Lakers graliby bardziej w stylu
PG – Rondo
SG – KCP,Hart, Svi
SF – LBJ, Lance
PF – AD, Beasley
C – McGee, Tyson, Zubac
I teraz spróbujcie rzucić spod kosza i nie zostać zablokowany przed AD lub McGee
“Zapyziałe Utah” – ssij kciuka. W sumie faktycznie, lepiej żeby wzięli Miroticia. Wątpię żeby chciał przedłużyć kontrakt z sypiącymi się NOP.
Salt Lake City 200 tys mieszkańców, Los Angeles metro area kilkanaście milionów. Nie no fakt, Utah stolica życia w USA.
@Hadzbe
getbetter/jump-program/
/fundamenty-mistrza/
Czy te książki są złe? Pytam serio.
Nie są złe, aczkolwiek, żaden z autorów nie miał okazji przetrenować 17 lat samego wyskoku, i poczuć co to znaczy skakać na wysokości jak chociażby 120cm. Na papierze wygląda to tak, a w praktyce inaczej. Dwa nigdy nie byłem fanem gotowych rozpiszemy. Przykład. Masz tu 90 komentarzy, i każda osoba ma inną technikę skoku, Dominują u niej inne grupy mięśniowe, ma inne przebyte urazy i obecne kontuzję. Gotowe programy tego nie przewidują i są przeznaczone dla jednostek zdrowych . Dużo można by takich przykładów pisać.
Najbardziej boję się co będzie się działo po tym trade, już wyjaśniam. Jeżeli Lebron i AD zejdą boiska, ławka nie będzie w stanie nic grać bo wszystko jest grane przez Lebrona pod Lebrona i tak ma być. Jak dla mnie ławka to jest coś o co przede wszystkim trzeba zagrać bo nawet z takimi Cavs (bez Kyrie) Lebron doszedł do finału zabrakło solidnej ławki i planu gry bez Lebrona na boisku.
Lakers z Davisem do rozpoczęcie przyszłego sezonu mieliby uznanych nazwisk na ławie aż nadto, let’s wait and see
Dawno nie dowiedziałem Was:) A korci mnie od wczoraj żeby swoje 5 groszy dorzucić… czy ktoś z zainteresowanych może mnie oświecić czy Irving może teraz podpisać już kontrakt?? Przecież zadeklarował że zostanie w Bostonie na początku sezonu… jeśli tak to AD byłby chyba zainteresowany… A co powiecie na Denver?? Druga drużyna na zachodzie… A przecież nie gra jeszcze Thomas i ten rookie który leczy plecy… można by pogonić Milsapa i Thomasa albo Milsapa i Harrisa… Kaska by się zgadzala, drużyna była by kompletną… jak myślicie?
Kyrie do końca sezonu grałby jednak na dotychczasowych warunkach więc trzeba czekać, przedłużanie teraz kontraktu działa na jego niekorzyść finansową, Boston wcale może nie okazać się takim super miejscem po zakończeniu playoffs, Kyrie może odejść
Denver świetnie grają, mają wielki potencjał rozwojowy i tego powinni się trzymać. Millsap i Harris to fajny pomysł, ale nie dla Pelicans, nade wszystko: wątpię by Davis chciałby grać w Colorado, on już sobie wybrał klub. Myślę, że angaż w LAL to kwestia czasu