-
Czym Beasley naraził się LeBronowi, Eric Bledsoe zmienia klub, Half-Man Half-Amazing
Witajcie smoki, jak co dzień zapraszam na przegląd bieżących wydarzeń ligi NBA. Go! #Dlaczego Mike Beasley wypadł z rotacji Heat Ubiegłoroczny angaż do klubu Miami miał uratować jego ligową karierę. ... -
NBA: Na przypale albo wcale #39
W chwili, kiedy czytacie te słowa, zapewne jest gorąca, leniwa sobota, a autor tego artykułu raczy się drinkiem gdzieś na Costa Brava. Zadbałem jednak zawczasu o to, by kolejny odcinek ... -
Knicks oferują pół składu za K-Love, nowy trener Lakers
Co wydarzyło się na arenie NBA na przestrzeni ostatnich 24 godzin. Zapraszam na szczegółowy raport. #Knicks chcą Kevina Love Zacznijmy od początku, filozofia gry nowojorskich Knicks wydaje się być jasno ... -
Karzeł Boogie oraz pięć kuriozalnych manewrów NBA
#Kings poskramiają bestię Zerknijcie poniżej, widzicie coś dziwnego? Zdajecie sobie (mam nadzieję) sprawę, że DeMarcus Cousins mierzy 211 centymetrów, a także waży w okolicach 120 kilogramów!!! Potężny kolega Boogie’go nazywa się ... -
Nowy rozgrywający Lakers, najbardziej niestabilna emocjonalnie piątka NBA
#Wiggins nietykalny Zgodnie z początkowym planem, Cavaliers podpisali kontrakt Andrew Wigginsa. Oznacza to, że rokujący ogromne nadzieje 19-latek, zgodnie z ligowymi przepisami, staje się “nietykalny” na 30 dni. #Nowy rozgrywający ... -
Piłkarska kadra NBA, japońskie wyzwanie Jordana, Wizards gotowi
#12 piłek, 9 obręczy, 1 Michael Jordan Gdzieś w okolicach 2000 roku Michael Jordan odwiedził Japonię. Japończycy, naród słynący z niebywałej zręczności postawili MJ-a przed niecodziennym wyzwaniem. Mając do dyspozycji dwanaście piłek ... -
Cavs mają Raya Allena, Melo trenuje z Realem Madryt, nowe twarze Mavs
#Cavs coraz silniejsi Odkąd o powrocie w rodzinne strony zdecydował LBJ coraz jaśniej świeci słońce w okolicach Cleveland. Jak donoszą nasi szpiedzy zza oceanu Cavs właśnie wciągnęli na pokład Raya ... -
James Worthy: Melo nie ma nic do powiedzenia, stawiam na B. Scotta
Zakładam, że nigdy nie widzieliście w akcji naszego dzisiejszego bohatera, więc potrzebne Wam będzie jakieś wyobrażenie. Może tak: Kawhi Leonard przypomina mi mnie samego sprzed lat – James Worthy 1 ...