Art of rebound, najlepsi “mali” zbierający NBA
Zbiórka to jeden z najważniejszych elementów koszykówki. Mimo to wielu ludzi zdaje się nie doceniać tego aspektu gry. Każda zbiórka oznacza szansę na zdobycie punktów, posiadanie piłki, ponowienie akcji! W warunkach ligi zawodowej w statystyce zbiórek przeważają zazwyczaj zawodnicy o wzroście około siedmiu stóp czyli 210 centymetrów i wyżsi. Stąd każdy chce mieć w drużynie kloca, który opanowałby deskę…
A co jeśli wzrostu brakuje? Czy to znaczy, że jesteście bez szans? Było w NBA kilku facetów, którzy potrafili siać spustoszenie na tablicach mimo, że byli o głowę niżsi od swoich rywali. Oto oni:
Ben Wallace
Popularny “Big Ben” był stosunkowo krótki jak na centra, mierzył 206 cm. Nadrabiał sprawnością, mięśniami, nastroszonym afro i wiecznie groźną miną. Koleś kochał siłownię, a legendy o jego rekordach w wyciskaniu sztangi krążą w kuluarach NBA do dziś. Podobno potrafił wypchnąć na płaskiej ławeczce około 200 kg. Cóż, do pewnego stopnia z pewnością pomagało mu to zajmować pozycje pod koszem, ale siła to nie wszystko. Przede wszystkim Ben posiadał niezłe czucie piłki, umiał przewidzieć pod jakim kątem odbije się od obręczy po niecelnym rzucie. Wszystko to pozwoliło mu dwukrotne zwyciężyć w klasyfikacji zbiórek (2002 i 2003). Cały sezon 2002/2003 zakończył z niesamowitym 15.3 zbiórki na mecz. Szacunek!
[vsw id=”kfduZ8boSyE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
Oscar Robertson i jego 196 wzrostu też na propsach:)
Elton Brand 203 cm; 9,1 kariera; 11,6 max
Reggie Evans 203 cm; 7,22 kariera; 11,5 max
Udonis Haslem 203 cm; 6,8 kariera; max 8,0
przy okazji artykułu wspomniałbym jeszcze Chucka Hayes. W swoim najlepszym sezonie zaliczył co prawda jedynie 8.1 zbiórki, ale to z pewnością jeden z niewielu centrów w historii NBA, którzy mierzyli poniżej 2m. on miał 198cm i przez 4 sezony w karierze był podstawowym centrem w HOU.
small ball.
dodałbym jeszcze MJa. 6.2 rpg w karierze grając na dwójce. średnio 8 na mecz w sezonie 88/89 robi wrażenie. skoro jest tutaj LeBron to i MJ powinien się znaleźć..
Artykuł ciekawy, dziękuję za publikacje. Jednak pozostaje niedosyt… Brak RUSSELL’a?! Hater – czy Ty to umyślnie zrobiłeś czy brak wiedzy? Brak najlepszego obrońcy w historii tego sportu ( tak, to nie Rodman był najlepszy ) jednak trzeba uważać za poważnie niedopełnienie obowiązku autora.
Dodajmy, że Ben Wallace nie został wybrany w Drafcie.
Jak tylko zobaczyłem nagłówek, wiedziałem od razu, że tutaj po prostu musi znaleźć się Ben Wallace 😀 Ten koleś miał ‘bica’ niewiele mniejszego od piłki, które zresztą, jak powiedział mój koleżka, mógł jeść na śniadanie 😉
Znawcy koszykówki na pewno doceniają go za całokształt…
skoro mowa o zbiórkach http://www.youtube.com/watch?v=7XT8xplDccE
Clarence Weatherspoon w drugim sezonie przekroczył 10 zbiórek, a kilka razy miał w granicach 9. Zawodnik trochę podobny z budowy do Barkleya tez taki “pulchny”, nawet rzucał trójki i wystepował konkursie wsadów. Grał jako pf, ale zdarzało mu sie również na 5.
Można byłoby dodać do wyróżnień Kevina Love’a .
Ja jeszcze raz proszę o art o Brooklynie i TRAGICZNYM początku sezonu… Mam nadzieję (jako fan BKN), że odwróci się to w meczu z Clipps.
Sorry za double posta ale chciałbym dopisać że jeszcze lepiej by było gdyby ta zła passa odwróciła się już dziś za Słońcami
@McGee a ja mam nadzieje jako fan Clipsów, że złoją im tyłki tak, że pół składu zakończy karierę:D
Kolega wyżej wystrzelił z postem, jak by swój nick wziął sobie na poważnie 😉
Taka mała literówka Wam się wkradła, a mianowicie – Mount , a nie Mound. Okrągła góra zbiórek : P
Ogólnie jednak bardzo ciekawy art : )
a ta gadka że lebron gdyby mógł miałby więcej zbiórek. Ktoś kto robi artykuł nie może być chyba fanem Lebrona bo niedługo napiszecie że jakby mógł to rzucałby po 50pkt w meczu ale mu sie nie chce. Z całym szacunkiem dla niego, jest pewnego rodzaju fenomenem ale nie jak widać Marion zbierał dużo więcej od niego mając taki sam wzrost bodajże co ten fenomen. Możecie mnie zminusować, ale kto za łapa.
Denis Rodman jest mały? od kiedy?
LeBron James… 8 zbiórek na mecz… fenomen ??!!
Jeżeli przyjąć że 6’9 czyli te 206 cm to jest mało, to Bill Russel zdecydowanie. Ale wtedy dochodzą tacy gracze jak Elvin Hayes, Bob Pettit, Jerry Lucas, Elgin Baylor czy Karl Malone. Ze współczesnych graczy to dodałbym Kevina Love i Konia. Obaj panowie na wiki mają odpowiednio 6’10 i 6’11, ale to chyba w najkach na potężnym systemie 😀 DH ma 6’9, Love niepełne 6’8.
P.S. 2. Rodman nie miał 203, miał max. 6’7 czyli 201 cm. Mniej niż LBJ 😉
Zapomnieliście o Elginie Baylorze.Miał tylko 196 cm wzrostu ,W sezonie 1960/1961 miał średnią zbiórek aż 19,8 !
@ admin: Z ciekawości, dlaczego jedne liny przechodzą, a inne (moje) nie? Pozdr.
Bardzo fajny artykuł. Dwie uwagi:
@ Big Zulu – żaden niedosyt nie pozostaje – Russel jest za wysoki by trafić do tego artykułu, więc bardzo dobrze, że go tu nie ma. Przestań więc dramatyzować, jakbyś wszystkie umysły pojadł.
@ iman – poprawianie kogoś, kto napisał coś dobrze (miało być „Mound”, a nie „Mount” tak jak „poprawiłeś” autora, poszukaj sobie w Internecie jak nadal nie wierzysz) to przykład skrajnej ignorancji.
pozdrawiam;)
Przy Barkleyu warto zwrócić uwagę, że poza debiutanckim sezonem (gdzie nie grał nawet 30 minut) zawsze miał średnią sezonu zbiórek powyżej 10!
Jerry Lucas (203 cm) – średnia z kariery 15.6 zb, najwyższa w sezonie 21.1 – 1966, 7 razy w karierze średnia powyżej 15 zb, 5x powyżej 18, 2 x powyżej 20.
Elgin Baylor (196 cm) – średnia z kariery 13.5 zb, najwyższa w sezonie – 1961 19.8 zb, 4x powyżej w karierze średnia powyżej 15 zb na mecz