fbpx

Bezlitosna krytyka Derricka Rose

35

Sroga krytyka w kierunku D-Rose’a

Wygląda na to, że kibice z rodzaju twardo stąpających po ziemi powoli przestają wierzyć w powrót Derricka Rose. Właściciel poniższego sklepu poddał się już dawno temu, jerseye Chicago #1 wyprzedaje za pół ceny.

Lokalny bohater Chicago z najmłodszego MVP w dziejach NBA stał się obiektem kpin oraz prześmiewczych internetowych memów. Puryści koszykarscy zarzucali mu brak techniki, który umożliwiłby chłopakowi zmianę karkołomnego stylu gry oraz względne odciążenie kolan. Na cóż poświęcił blisko półtora roku przerwy? Po powrocie nie zobaczyliśmy, ani jednego manewru, który sugerowałby rozwój warsztatu technicznego na półdystansie, żadnego rzutu z odejścia, poprawionej pracy nóg czy gry tyłem do kosza. Zamiast tego były jeszcze szybsze zmiany kierunków, jeszcze potężniejsze ramiona i jeszcze agresywniejsze szukanie kontaktu z obrońcami. Ktoś powie, “to musiało się tak skończyć” i trudno odmówić mu logiki.

Gdy gruchnęła wieść o kolejnej kontuzji, kibice Chicago szybko wyzbyli się mistrzowskich aspiracji. Zmęczeni półtorarocznym czekaniem chcieliby wiedzieć co dalej z ich zespołem. Bulls czeka renowacja składu i to renowacja niewielkim nakładem finansowym, bo jak doskonale wiadomo, władze klubu podatku od luksusu boją się jak diabeł wody święconej.

Faktem jest, że kurs akcji D-Rose’a jest najniższy w historii. Wiedzą o tym marketingowcy Adidasa: kolejna pompa w stylu “The Return” jedynie wkurzyłaby fanów. Niewątpliwie wkurza fanów także fakt, że na płace dla bezużytecznego od miesięcy Rose’a idzie 25% budżetu klubu. W przeciwieństwie do Kobe Bryanta, Rose naprawdę niewiele osiągnął w lidze by mówić o nim per “supergwiazda”.

Jeżeli Rose chce cokolwiek powiedzieć, kogokolwiek skrytykować, w ogóle dać sobie prawo głosu – musi najpierw wrócić na parkiet. Z tego założenia wyszedł chyba dziennikarz CBS Chicago Dan Bernstein, który przed dwoma dniami srogo skrytykował Rose’a. Oto najzajadlejsze fragmenty:

czytaj dalej >>

1 2

35 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    true:D a tak serio widze wielka frustracje w słowach tego gościa i wcale sie nie dziwie… to nie wina Rosa, że tak to wszystko wyszło i naprawde nie wiele brakowało by ryzyko z wysokim kontraktem czy układania drużyny pod niego nie wyszło by sukcesem. Trudno! ale pamietajmy, że Rose nie powiesił butów na kołek i moim zdaniem wróci i będzie znowu tak samo grał jak wcześniej jedyne co mogę mu zarzucić to to, że rzeczywiście technicznie nie zrobił jakiegoś progresu, a moim zdaniem powinnien jechać do KB24 i i treneować z nim! to by było coś! Co do rzutu ma jeszcze czas by go poprawić, ale powinnien poprawić jeszcze bardziej niz to było do tej pory. Całą ta nagonka to wina głównie pieniedzy adidasa który wszedzie rozpowszechniał the return, ale i samych kibiców którzy dzielili się, albo na fanatyków slepo widzacych w nim nadczłowieka, albo takich co mysleli, że los zesłałą im drugiego MJ

    (10)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja myślę, że to jest nie fair. W sumie to nie jego wina, że ma takie problemy z kolanami, a krytykowanie go w niczym nie pomoże.

    (25)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    zenada… jestem jego wielkim fanem, nie mozemy przestac wierzyc , fakt nie pokazal nic specjalnego i znowu kontuzja mam wielka nadzieje ze jak wroic poraz kolejny to skoncyz sie zla passa kontuzji.Nie badzmy tak zle nastawieni do niego, myslicie ze mu nie zalezy ? mvp to jest wyroznienie ale to nie to samo co mistrzostwo,jakbym bym nim to mnie takie za przeproszeniem pier**lenie by mnie zmotywowalo pozdrawiam 🙂 i nie szukam tu jakichs klotni wyrazam swoje zdanie na ten temat 🙂

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Trudna sprawa z tym D Rose. Chłopak miał/ma olbrzymi talent. MVP dostał trochę na wyrost. Albo udowodni, że jest wart tych pieniędzy, albo pozostanie tematem żartów i opowieści typu “…kiedyś był świetny koszykarz, który skończył się po 2. sezonie…”

    Ja na niego nie postawiłbym już grosza, ale chciałbym się mylić…

    Szefostwu Chicago również nie zazdroszczę sytuacji kadrowej i planów na przyszłość, które trzeba dość mocno przemeblować. BTW czy jest możliwość rozwiązania kontraktu z Rose’m z uwagi na to, że nie gra w ogóle? Ktoś orientuje się w tym temacie?

    (3)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mocne słowa.Jestem trochę przybity tą całą sytuacją z Derrickiem,ale mam jakiś tam dzień nadziei,że będzie jeszcze liderem Bulls po póki co fakty są takie,że drugi sezon nie pomaga drużynie na parkiecie,Chicago ewidetnie tankują od jego kolejnego urazu i jego gadanie o tym,że krytykuje przebudowe jest śmieszne.Bulls muszą przebudować ten zespół bo mam wrażenie,że chłopaki się wypalili w tym sezonie miało już wszystko grać,miał wrócić D-Rose,miało być pięknie a po tej kontuzji jakby zeszło z nich kompletnie powietrze i póki co to bardzo słaby sezon w wykonaniu Chicago.

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Podsumujmy krótko:

    -gra za maxa
    -mimo tego drużyna nie ma z niego pożytku. Przez niego będzie się ciągnąć ta bylejakość w nieskończoność.
    -unika odpowiedzialności i jest bojaźliwy
    -jednowymiarowy
    -nic z drużyną nie osiągnął
    -buc
    -zaliczył tylko ~300 spotkań w tej lidze+trochę w po

    Bulls go wybrali z nr 1, to tam gra. Nawet gdyby chciał gdzie indziej, to po debiutanckim kontrakcie i tak mogliby go przejąć na zasadzie rfa. Charytatywnie tego nie robi i nikomu łaski też nie. Sprawia wrażenie trochę przymulonego i wiecznie obrażonego na cały świat, mimo że wszystko miał wykładane na tacy przez Chicago. Kontuzje przydarzają się każdemu, nie jest wyjątkowy. Ogólnie wyzej sra niż dvpę ma, taka prawda.

    (9)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    stanowczo za mocne slowa dziennikarza, ktorych mysle, ze juz zaczal zalowac. widac ze wypowiedziane pod wplywem chwilowego {xxx}.
    ciagle wierze w derricka, ale zgadzam sie calkowicie z tym, ze powinien zmienic styl gry

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    to ze nie pajacuje jak wade z jamesem nie oznacza ze jest jakis bucowaty jak wiekszosc pisze .chlopak zlapal kolejna kontuzje a ledwo co wyleczyl poprzednia .wiekszosc z nas byla by juz dawno w czarnej dup,, chlopak ma poprostu pecha .

    (7)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak kibic Portland Trail Blazers mogę się tylko cieszyć, że zupełnie inaczej postrzegany był B Roy! Też miał być legendą, ale niestety kontuzje go wykończyły. Ale do dziś jest gorąco witany w Rose Garden (Moda Center). Na szczęście nie widzę tyle krytyki dla niego co dla Rose’a. Szkoda mi Derricka, bo hejtuje się go za coś co nie zależy od niego, a to że nie chciał wrócić za wcześnie w poprzednim sezonie świadczy o dojrzałości.

    (5)
  10. Array ( )
    Haters gonna Hate, but fuck they 20 grudnia, 2013 at 18:41
    Odpowiedz

    Nie no ludzie posrało was? Chłopak naprawde widać że starał sie tyle czasu na powrót, samo to ile wkłądu w to włozył, ile ciężkiej pracy, psychicznie to też trudna sytuacja a oni go tak hejtują.? Pewnie większość z nich to zwykłe świnie które na nic w życiu nie zapracowały. Derrick odpadł z parkietu znów bo chłopak grał zbyt ostro jak dla mnie, cos o tym wiem bo miałem podobną sytuację po kontuzji i prawie narobiłem sobie drugiej od zbyt dużej chęci gry, nie wińcie go o entuzjam, chłop nie grał od roku i teraz znów nie będzie grał. Ja mu współczuję i życze powrotu do zdrowia. Goo D- Rose

    (7)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    It’s all Bulls%it . A ten cały reporter czy ktoś tam inny kim że jest żeby oceniać innych ??
    Mówi że Rose jest egoistą a nawet go nie zna -,-
    Typowe pismak

    (-4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ci co piszą, że dużo włożył na to, żeby wrócić do ligi naoglądali się chyba za dużo The Returnów. ;] Nie umniejszając Derrickowi, zobaczcie co zrobił Kobe, to jest pieprzona mentalność zwycięzcy i chęć powrotu do gry, chęć pomocy swoim kompanom, a nie to co zrobił Derrick. Playoffy, game z Miami, Chicago 1-0 wygrywa, zamiast wejść chociaż na chwilę na parkiet, odciążyć Nate’a dać chłopakom otuchy, to on wolał się porozgrzewać przed meczem mimo tego, że mogli za przeproszeniem kur** walczyć. Dla mnie Derrick nie ma mentalności zwycięzcy, Ja rozumiem, najmłodszy MVP w historii, Kot jakich mało, tego mu nie ujmuję, ale według mnie, brakuje mi w nim i brakowało takiego przysłowiowego wkurwi****, które zaczął posiadać chociażby LBJ i pieprzonej mentalności zwycięzcy. Był za bardzo pewny siebie w pewnym momencie, był taki wywiad, jak się wypowiadał, że niby jest w tym momencie dalej najlepszym koszykarzem globu. MVP sezon miał, fakt, ale też trochę dostał go na wyrost. Dla mnie się skończył, właśnie w tegorocznych playoffach i serii z Miami, kiedy miał pozwolenie na granie od kilku miesięcy. To Tyle 😉

    (2)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wiedziałem że nie warto się pozbywać Nate. Jest to rok powrotów kilku czołowych graczy: Rose, mamba, Rondo, Westbrook, w sumie to i Wade ma te swoje klopoty z kolanami. Miejmy nadzieje że na nowy sezon DR1 wróci i nic się nie nabawi na nowo. 3mam kciuki za niego. Bez takich graczy liga by była nudniejsza.
    A propo: moze sprowadzić Uncle Drew:) styl gry praktycznie taki sam

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    @MASsebb
    Sorry z której strony Kyrie i Rose prezentują podobny styl? Rose opiera sie na dynamice szybkości itd. z kolei uncle Drew na technice więc oco kaman?
    Chyba że chodzi ci o podobieństwo w obronie gdzie obaj mizernie wyglądają >.<

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Każdy gracz jest bezlitośnie rozliczany ze swoich osiągnięć, wpadek, tylko psychofani rołsa najchętniej wsadziliby go do złotej klatki i wpatrywali się w niego rozmarzonymi oczyma, rojąc sobie jakieś głupoty i rozważając alternatywne historie co by było gdyby. Fakty są jakie są, osiągnieć poza dyskusyjnym mvp brak. Bulls wtopili na nim – nie wiadomo czy mają skład zostawiać pod niego, czy przebudowywać, do tego foszki najbardziej zainteresowanego. Usunąć go nie mogą, bo od razu mitomani podnieliśliby larum, że im mordują zespół i ukochanego zawodnika. Jak sam nie odejdzie, to będą się z nim kisić do praktycznie końca kariery Nawet jak złoty książę wróci, to patrząc na obecny stan równie szybko może znowu wylecieć i będzie the return 3.0 w niezbyt śpiesznej formie.

    (5)
  16. Array ( )
    jesusshuttlesworth 20 grudnia, 2013 at 20:21
    Odpowiedz

    @MASsebb

    Co ma wspólnego Irving z Rosem poza tym że obaj potrafią(potrafili) co jakiś czas połamać komuś kostki crossem? Kyrie wchodząc do ligi pod względem techniki fundamentals był lepszy niż Rose kiedykolwiek mógłby być, to w pierwszej kolejności koszykarz, nie atleta, Rose odwrotnie.

    (2)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie Chicago powinno go sprzedać ciągnie kase z klubu i ze sponsorów to samo a nic nie gra i nie będzie grał .

    (1)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Ze swej strony, zapewniam, że “vol.2”, to nie ostatni “vol.” w karierze Derrrick’a…. Przecież ten facet poza fizycznością nie ma NIC! Jakim cudem całe Chicago w Niego uwierzyło? Jakim cudem On to MVP dostał (moim zdaniem nie zasłużył)? Na co wy liczyliście? Że gość będzie tak grał x lat?

    (-3)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    No i przepraszam, ale wasz skromny z nienaganną etyką pracy Derrick, stwierdził nie tak dawno, że jest obecnie najlepszym koszykarzem ligi… Chicago obudzi się z ręką w nocniku, i taki będzie finał…

    (0)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Do (psycho)fanów Rose’a:
    Ten gość ma (miał?) tylko szybkość, i akrobacyjne zdolności do wykańczania lay- up- ów – nic wiecej!
    Koszykarzem jest przeciętnym….

    (0)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Oczywiście jak pisałem, że Irving ma szansę być lepszym, od Rose’a, i że pogra dłużej, to wręcz zabiliście mnie śmiechem…

    (0)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    nie mogę słuchać tych bzdur, kiedy grał wszyscy byli podnieceni, kontuzja…..”jeju ile można się rehabilitować, kiedy on wróci……” powrócił……”zero poprawy technicznej, to nie jest dawny Rose….” ludzie, ogarnijcie zady…..gość dawał z siebie wszystko i widać, kontuzja….. “za wcześnie wrócił, nie słuchał lekarzy….”ku… czy to jest czysta zazdrość czy wy na oczy nie potraficie patrzeć????????

    (1)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    @NYK_fan91 powiem Ci jakim cude, od kiedu MJ zrobił z tego miasta mekka koszykówki zawsze będzie czekało na nastepce na powiernika na kogoś kto sprawi, że o Bulls bedzie znowu głosno taka osoba miałbyć Rose i juz na poczatku mówiłem nie napalajcie sie bo jest za wczesnie;)

    (1)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Stylu gry rozgrywającego mógłby się chłopak uczyć od Tony’ego Parkera. Zero wsadów, bardzo niewiele szybkich zmian kierunku biegu, mniej minut na parkiecie (tu ważna byłaby rola trenera!) i umiejętność regulacji tempa gry. Tony jeszcze spokojnie pogra na wysokim poziomie ze 2 – 3 sezony a przecież w całej 12 – letniej dotychczasowej karierze w NBA obyło się u niego bez poważniejszej kontuzji. Rose rzeczywiście mógłby pomyśleć o transformacji stylu gry. Tylko czy będzie potrafił?

    (0)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ten dziennikarz jest żenujący, ocenia Rose’a, jego charakter i to tak wyraźnie i mocno bazując na jakiejś, jak to napisaliście sugestii???

    (0)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Powiedział samą prawdę, fałszywa skromność, każdy wie jak się zachowywał wcześniej przed NBA, zwykły chwyt marketingowy.

    (1)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    D dupek D-ROSpacz po I. – nie zasugiwał na mvp gdy go zdobył był hej LB w tamtym czasie na maxsa po zmianie klubu. II.- Heta go zabili w walce o finał III.- to zwykły dupek który będzie wypuszczał kiksy nic więcej po 4.- jak widze takie akcje gify czy inne wizualizacje z tyą Dporaszką i Jordanem to tak jak by ktoś mi wmawiał że guwno pachnie

    (-1)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    ja osobiście rose`a nigdy nie szanowałem i nie szanuję za jego moim zdaniem idiotyczny styl gry. Jest szybki, silny, dobrze grar na kontakcie, ale bez przesady. Dla Rose`a jest ciężko to prawda, ale niech się nauczy mniej ryzykowanego stylu gry, jeżeli ten jest taki kontuzyjny.
    Dziękuję wszystko na ten temat! 😉

    (1)

Skomentuj Ktos Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu