fbpx

Bledsoe nie bierze jeńców, windmill Kyrie Irvinga, Melo znów gwiazduje

19

Tego rodzaju postawa sprawia, że organizacja Knicks od 20 lat trwa w marazmie i bylejakości. Ostatnie (jedyne) mistrzowskie tytuły zdobywał tu… Phil Jackson we wczesnych latach 70-tych tj. zanim Carmelo i reszta składu przyszli na świat.

Implementacja mistrzowskich standardów zajmie dłuższą chwilę, na szczęście za robotę wzięli się ludzie dużo światlejsi, a przede wszystkim dużo bardziej utytułowani niż Melo. Niechże więc się zamknie i robi, co do niego należy, czyli słucha sztabu szkoleniowego.

Nie chce się biegać? Nie chce się wydatkować ekstra energii? Niech młodzież biega? Ja już swoje osiągnąłem? Serio? Co myślicie?

# Mini LeBron nie bierze jeńców

Eric Bledsoe nie bierze jeńców. To tylko sparingi przeciwko chłopakom marzącym o zawodowej karierze, ale taki blok od niespełna 185 cm gościa?

1

#nba2k15

Zamówiliście już gierkę? Za cztery dni premiera! Tu macie kupony rabatowe:

/nba2k15-kto-chce-kod-rabatowy-i-mvp-bonus-pack/

1 2

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Eejj Redakcjo. Moim zdaniem to była wypowiedź odnosząca się do nowości w systemie gry Zespołu (taki umiarkowany optymizm aby dobrze to wyglądało w mediach). Inną sprawą jest, że wszyscy tu wskazywaliśmy na plusy odejścia Melo do innego teamu, zarówno dla niego jak i ewentualnej przebudowy klubu. A tak to 25 banieczek/rok dla zawodnika, który ma szansę jedynie na walkę o króla strzelców (może to już też mu się znudziło- patrz wypowiedź) i nową linię Jordanów dedykowaną na PO, których zużyje w sezonie 2014/2015 całą jedną parę… Ale i tak lubię gościa, zwłaszcza cyfrę “7”…

    (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ból odbytu całej redakcji z powodu pozostania Melo w Knicks. “Niech się zamknie i robi swoje, bo zamiast iść do CHI wolał 120 mln”. Serio ? Koleś ma prawo do roszczeń i przynajmniej nie jest przesadnym optymistą … wie, że koszykówka to gra zespołowa i samemu potrzebuje trochę luzu aby cokolwiek zdziałać. Ciekawym zjawiskiem jest to, że gdy LBJ czegoś oczekuje lub czegoś chce to zawsze “KRÓL MA RACJĘ”, ale gdy książę Nowego Yorku ma jakieś “ale” to wszyscy nagonka.

    Jak dla mnie Melo powiedział po prostu fakt, żeby oczekiwania kibiców nie były wygórowane. Mamy to co mamy w Nowym Yorku i musicie się przemęczyć ten sezon. aż kontrakty zejdą i będzie można tworzyć solidniejszą ekipę. Oczywiście forumowicze na gwiazdach basketu wolą deklarację w stylu “Kto jest najlepszy w lidze ? Niegrający przez 2 sezony Derrick Rose”. Faktycznie podejście godne mistrza.

    (19)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ahh ten Melo.. Zaczyna marudzić jak jest pozamiatane. W tym off season mógł wybierać z pośród 5 (lub więcej) silnych klubów, w tym Rockets i Bulls. Mógł pomyśleć zanim przedłużył kontrakt z Knicks.
    A może to co mówi ma być motywacją do kolegów z zespołu ? Nie wiem.. Wszystkiego dowiemy się podczas sezonu.. 🙂

    (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Fric
    Chce mi się, toż to nawet nie godzina (wklepujesz kod w steam, a pobierasz z max. prędkością na jaką pozwoli Ci łącze)!
    Z tym, że zamówiłem klucz na Inexus i teraz patrzę, że zmienili datę premiery na 10.10 🙁 Poczytałem i rzeczywiście, zarówno pudełko jak i cyfrowa wersja wszędzie poza USA ma premierę 10.10 🙁 Smuteczek…

    (-1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Bobciu
    net 10 mb/s z neostrady więc trochę by to zajęło…;)
    Ja też gdzieś zamówiłem, nawet nie pamiętam gdzie a maila nie chce mi się sprawdzać, wiem że w pt wysyłka więc na wt będzie(oby!)

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    50 gb to NBA 2k15 będzie zajmować na dysku. Biorąc pod uwagę, że pliki są kompresowane to waga plików do ściągnięcia powinna być niższa. Zresztą na stronie muve jest wyraźnie napisane, że pudełko NIE ZAWIERA PŁYTY Z GRĄ. Z tego co czytałem, to w środku znajdzie się zwyczajny kod Steam.

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja to bym powiedział, że Knicks trwają w tym marazmie od 40 lat, no ale nieważne.

    Można by dyskutować, że drużyny Riley’a-Ewinga były naprawdę dobre, ale kiedy oni zdobyliby mistrzostwo? W latach 80. vs Showtime Lakers i Birdowskich Celtics? Potem był Jordan, a potem dominacja Spurs/Lakers. Shaq jadł Ewinga na śniadanie od ’95. Ze Spurs raz się mierzyli, obecność Ewinga przedłużyłaby ich grę o 2 spotkania.

    (1)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie uznałbym tej wypowiedzi Melo za gwiazdorzenie (swoją drogą wydaje się być bardzo, bardzo wyrwana z kontekstu), bo gość ma zwyczajnie rację. Może mieć już tego dosyć, bo zdaje sobie sprawę ze swoich umiejętności i ma świadomość, że przy obecnej sytuacji, może to nie wystarczyć na tytuł. Pieniądze pieniędzmi, ale na pewno lepiej smakowałby mu tytuł w NYC, niż w Dallas, czy innym Houston. Bryantowi nikt gwiazdorstwa nie zarzuca, a jedzie równo po całej ekipie.

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu