Celtics are back, dominacja Kobe, Popovich trenerem roku
boston CELTICS @ atlanta HAWKS 87-80 (1-1)
Bez Rajona Rondo, Raya Allena (i Briana Scalabrine!) goście wyrównali stan rywalizacji. Choć pod koniec pierwszej połowy wszystko wskazywało na to, że Hawks złapali rytm i rozbiegają staruszków z Bostonu – goście postawili na gościa z opaską i numerem #34. Po trafieniu dwóch osobistych w czwartej kwarcie i wyprowadzeniu drużyny na siedmio-punktowe prowadzenie na minutę do końca Paul Pierce (36 punktów, 13 w czwartej kwarcie, 14 zbiórek, 8 strat) uklęknął na środku parkietu niczym bogobojny quarter-back NFL Tim Tebow. Słabe!!! Należy jednak oddać Celtom szacunek za to, co pokazali w obronie w ostatniej kwarcie. Hawks rzucali ze skutecznością 4/19. Goście złapali Jastrzębie w klatkę. Joe Johnson zaliczył 22 punkty, Josh Smith (podkręcił kolano!!!) dodał 16 i 12 zbiórek, ale żaden nie był w stanie wziąć na siebie losów meczu w decydujących momentach.
[vsw id=”qdlLI05SwmQ&feature=related” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
1-0 dla Kaska. Zgodnie z typowaniami naszego redakcyjnego kolegi, Gregg Popovich został wczoraj uznany Trenerem Roku, po tym jak uczynił z rezydencji domu starców najgroźniejszą drużynę NBA na Zachodzie. To już drugi raz Popa, ostatnim razem (2003) po bardzo udanym sezonie regularnym, zdobywał mistrzostwo ze Spurs.
przejdź dalej >>
Kobi pokazuje pazury, oj ma smaka na 6 pierścień:D
Ciekawe czy Chicago się otrząśnie po stracie Rose’a. Będzie ciężko, ale myślę, że DRUŻYNA wygra i powiozą Sixers w 6 meczach. Potem jednak wypunktuje ich Pierce i nie znajdą odpowiedzi na Rondo. Nadal twierdzę, że to wina Thibodeau…
Tibodeau i tak wiecej może liczyc na ławke niż Rivers w bostonie
Tak jak pisałem wczoraj Pierce zrobił to co musiał . “Wiele razy zawiodłem, ale to ukształtowało moją obecną pozycję. To było jednak zwycięstwo całej drużyny. Defensywnie, KG był niesamowity.” ~Paul Pierce
PGs w Phily niszczą 😉
Wniosek? Rondo useless ;DD
Bullz nie istniejO ;<
Bulls bez Rose’a to drużyna kompletnie inna, wgl nie defensywna. Choć mają takich speców od obrony jak Noah, Deng to grali w obronie fatalnie.
Cieszy dyspozycja Kobe’ego, moi Jeziorowcy powinni rozjechać Baryłki w 5 grach .
oglądałem mecz Bulls-Phili i rzeczywiście Chicago nie istniało w drugiej połowie ale wydaje mi się że się pozbierają i wygrają tę rywalizację (mam nadzieje że kolejną też)……..jeżeli chodzi o Boston to zagrał bardzo dobry mecz jednak stawiam że Atlanta rozciągnie rywalizację aż do siódmego meczu i ostatecznie go wygra bo coś nerwowi się Celtowie na starość zrobili ……Kobe jest najlepszy (nigdy nie sądziłem że coś takiego napiszę) i będzie ciągnął drużynę choć by do finałów ligi ….
Dobry mecz w LA. Kobe w akcji z Bynumem gdzie nie forsował rzutu tylko ładnie podał ściągając na siebie obrońców to czysta poezja. Chce mistrza, oj chce. Oby go dostał ! 😉
Ehh szkoda przegranej Bulls bardzo naprawdę bardzo brakuje im Rose’a no ale cóz musza sobie poradzic bez niego , ale narazie sobie wogle nie radza , sądzilem , ze nawet bez MVP przejadą jak walec Sixers , coach musi ich zmotywowac zeby uwierzyli ze sami rowniez moga wygrywac w koncu bez Rose’a wygrywali z Heat czy Celtics . W koncu Kobe wymiata tak jak powinien az chce sie ogladac Lakersów z tak grajacym Mambą , co do meczu Boston – Atlanta , gracze Hawks mieli ogromna szanse zeby wygrac ale po prowadzniu w 3 kwarcie odpuscili troche pomysleli , ze mecz juz wygrany 😀
A, że tak zapytam, są gdzieś do wglądu statystyki z meczu, w którym Kobi zdobył z Toronto 81pkt? Szczególnie interesuje mnie skuteczność rzutów z gry i ilość wolnych.
A i w ogóle czy ktoś ma info czy ten mecz jest gdzieś do zdobycia? Mea culpa nie widziałem go, muszę przeprowadzić jakieś samo ubiczowanie…
@Witkacy Oglądasz mecze Bostonu? Piszesz , że są nerwowi, bo Rondo nie wytrzymał wtedy. Ale czy reszta jest nerwowa, nie jest. Teraz Atlante czekają 2 ciężkie mecze w TD Garden i nie sadzę, żeby Boston przegrał tam jakiś mecz. Obstawiam tak jak Shaq 4-1 dla Bostonu. Wydaje mi się, że Bulls i tak wygrają tą serie…
o ile Bulls mają fajny, zbilansowany team to jednak widać, że trochę im psycha siadła przez tę kontuzję Rose`a. Liczę, że się podniosą. Jestem zawiedziony postawą Knicks i Atlanty. Celtom najwyraźniej pomogła nieobecność Rondo (akurat jesteście na etapie ustalanie nagród rocznych więc Rondo byłby 100%owym pewniakiem do zgarnięcia nagrody MOPE – Most Overrated Player Ever). Biorąc pod uwagę, że Bulls odpadli już z walki o mistrza a na wschodzie zostały już tylko Drużyna Pajaców, Drużyna Lśniących Baletnic, Drużyna Geriatryczna i reszta drużyn koszykarskich wyrobników w tym roku tytuł wędruje znów na Zachód. Mam nadzieję, że będą to Lakers bądź Spurs. Niespecjalnie obie uwielbiam, ale naprawdę zasługują na to.
@tomtom widzę, że wielki znawca NBA tutaj się odezwał. Niestety, ale drużyna pajaców na wschodzie może w tym roku zgarnąć tytuł, a Lakers niestety raczej odpadną po spotkaniu z Oklahomą. Finał konferencji Oklahoma – San Antonio. Na wschodzie raczej Miami są pewniakami 🙂
@californiakid – wujek google pozdrawia
Boston dał radę bez Rondo i teraz wracamy do ogródka razem z naszymi odbudowanymi weteranami. Liczę na gładkie zwycięstwa w Bostonie i ostatnie w Atlancie.
Lakers wyglądają bardzo przyzwoicie, byłym za klasycznym finałem pomiędzy Celtics a Lakers. Co wy na to?
@Rybskiii – wiadomo, że Miami jest obecnie faworytem na wschodzie, natomiast byłbym bardzo zawiedziony gdyby wygrali mistrza bo to by oznaczało, że nie trzeba mieć ZESPOŁU tylko wystarczą 2-3 do bólu przepłacone, napompowane sterydami gwiazdki z przerośnietym ego.
@CaliforniaKid
http://espn.go.com/nba/recap/_/id/260122013/boxscore?gameId=260122013
do ściągnięcia:
http://chomikuj.pl/mallwka/KOSZYK*c3*93WKA/22.01.2006+Los+Angeles+Lakers+vs+Toronto+Raptors+-+Kobe+Bryant+81+pkt+REKORD
CaliforniaKid 28 z 46 z gry 60 % z gry
http://www.nba.com/news/kobe_81_index.html o tu masz wiecej.
co do meczy , to LaL grało super, Kobe niszczył, Boston Atlanta bardzo ciekawie będzie 😀
wiele się może wydarzyć i sporo nie przewidzianych rzeczy… do finału jeszcze sporo krwi i potu, ale Oklahoma może nie dojśc do finału NBA bo cos mi sie wydaje ze ekipa z LA nie pozwoli na to
@ Zybiss @ Zdzichu
Dzięki wam bardzo za informacje:):)
Podbijając temat, sądzę, że jednego z finalistów poznamy po meczach LA-Oklahoma