Celtics nabierają mocy, szczuplejszy STAT mierzy wysoko
Radosna nowina dla kibiców Bostonu. Celtics nareszcie wyciągnęli z Houston Courtneya Lee. Na początku mówiło się, że w transakcji będą uczestniczyć Phoenix i/lub New Orleans, jednak ostatecznie Rockets przystali na paczkę w postaci: JaJuan Johnson, E’Twaun Moore, Sean Williams, Sasha Pavlovic oraz pick w II rundzie draftu. Nie wiadomo, czy wszyscy trafią do Houston, podobno w deal zamieszany jest także klub z Portland. Mówi Danny Ainge: “Zdecydowanie Courtney pasuje do naszego systemu. To dobry gracz, potrafi rzucać, broni i biega.” Od siebie dodamy, że zdecydowanie umie też pali trójki z rogów boiska, gra zespołowo i generalnie potrafi umieścić piłkę w koszu. Jego piętą achillesową (jak dla mnie) jest dość przeciętny drybling oraz dynamika choć przyznam szczerze, sam chciałbym być tak dynamiczny jak Lee. Pamiętajmy też, że C’s nadal mają ustne porozumienie z Jeffem Greenem, którego umowa ma zostać podpisana na dniach. Jeżeli tak się stanie, sytuacja kadrowa klubu wyglądałaby mniej więcej tak:
PG: Rondo (Bradley)
SG: Bradley, Lee, Terry
SF: Pierce, Green, Kris Joseph
PF: Bass, Sullinger
C: Garnett, Fab Melo, Stiemsma (o ile nie wyszarpią go Wolves)
Tymczasem mocne lato zalicza również Amar’e Stoudemire. Ponoć od maja trenuje dwa razy dziennie, a jego waga zjechała do 11o kilogramów. W niedawnym wywiadzie stwierdził, że: “jest podekscytowany powrotem do zespołu Raymonda Feltona, a każdy inny rezultat aniżeli zdobycie mistrzowskiego tytułu będzie zmarnowaniem sezonu. Raymond to doskonały nabytek. To fenomenalny gracz, taki który zawsze gra na 100%.”
Na temat Jeremy Lina: “Ostatni rok był znakomity w wykonaniu Jeremy’ego. Odwalił kawał dobrej roboty kiedy obaj z Carmelo byliśmy kontuzjowani. Odrodził nasz zespół i wchłonęliśmy tę energię na gry playoffs. Jednak kiedy doznał urazu, było ciężko ponieważ polegaliśmy na nim jako na podstawowym rozgrywającym. Te mecze, które wtedy rozegrał, myślę że zasłużył na kontrakt, który podpisało z nim Houston. Szkoda, że nie mogliśmy go zatrzymać, ale jestem pewien, że zrobi dobrą robotę dla Rakiet.” Mistrzostwo? Czy Knicks są w stanie mierzyć się z Miami? Fakt, na papierze wygląda to imponująco:
PG: Felton, Kidd
SG: JR Smith, Shumpert, Steve Novak
SF: Anthony, Steve Novak, Balkman, James White
PF: Stoudemire, Kurt Thomas, Chris Copeland
C: Chandler, Camby
Wilcox jeszcze 😉
Novak na SG ? 😛 zaczynał od PF i doszedł do SG z takim wzrostem … co za koleś ^^
heh, no dobra, niech będzie 🙂
może grymaszę ale ta rezerwa Knicks jest dla mnie zdecydowanie za stara. Jezeli w tym roku nic nie osiągną , bo bedzie cholernie cięzko, to następne lata moga być suche dla NY. Kidd, Camby i Thomas mają razem 117 lat!!
Novak to SF.
@trublu
Stare, ale jare :>
James White.
Już wiem kto wygra konkurs wsadów 😉
ale o mistrzostwie mogą pomarzyć.
Mogą pomarzyć o mistrzostwie moim zdaniem, to dobry skład, ale niewystarczający. Zgadzam sie z tym co trublu napisał, za stara rezerwa.
Balkman’a nie ma w NYK już od dawna .
NYK mają dobry skład, ale wciąż za słaby na to, żeby zdobyć mistrzostwo :] wydaje mi się, że najskuteczniej by grała taka piątka: Felton – Kidd – Melo – Amare – Chandler i mam nadzieje, że Woodson będzie często wystawiał do gry taką piątke 😉
gogo knicks !!! szkoda tylko że lin do rockets przeszedł
novak nie ma żadnej pozycji, ot strzelba za 3, koniec…
NYK nie maja co liczyć na pierścienie ale jak nie trafia na Miami to może przejdą pierwsza rundę:)
Knicks nie maja jakiegos wybitnego skladu , pewnie znowu bedą do konca sezonu bic się o PO gdzies pozniej dostaną baty 😀
@ up
Smutna prawda niestety.
Dobrze to wygląda tylko na papierze.
Chyba, że Felton coś pociągnie 😉
prigioni jest w knicks !!!!!
R.Lewis jest w Miami a tutaj jeszcze w Hornets
Fab “G.O.M.P” Melo, będzie się działo;)