fbpx

Czego wciąż nie wiecie na temat Allena Iversona

14

Allen Iverson, pierwszorzędny streetballer:

# środek ciężkości niziutko
# łapy do kolan
# dłonie wielkie jak patelnia do naleśników
# ruchy luźne jak guma w spodniach
# szybki jak wiatr

183 cm wzrostu, ale parcie na kosz nie do wiary, kozioł obliczony wyłącznie na atak, zero strachu w oczach. Swoją grą elektryzował: crossover połączony z prędkościami, jakie rozwijał kładł wszystkich. Nie potrzebował zasłon, pozycję do rzutu potrafił wykreować w 0.5 sekundy:

Jeszcze raz, widziałeś kiedykolwiek dwa “przysiady” obrońcy w jednej akcji? Przyjrzyj się uważnie:

I tylko jeden problem, wszystko chciał robić samemu. Kiedy zmuszony był podać piłkę, tracił moc. Świadomość “jestem numerem 1” była jego energią, wraz z wiekiem stracił atuty. Niepokorny geniusz gry 1-na-1, który jednakowoż nie był stworzony do pracy w grupie. Na nieszczęście dla AI#3 koszykówka to gra zespołowa…

No dobrze, większość biografii Allena znacie na wyrywki. Założę się jednak, ze TEGO nie wiedzieliście:

CZYTAJ DALEJ >> 

1 2 3

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ehhh i pomyslec że gdyby schował troszke dumy do kieszeni mogłby siekać 3 i wchodzić pod kosz łamiąc kostki jak Ray Allen.

    Ale czy byłby to ten sam AI którego kochamy?

    (-10)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Zawsze zastanawiałm się, co by było gdyby psyche KB połaczyć z fizycznością A.I.
    Myślę, że dziś moglibyśmy mówić o dynastii 76, a A.I grałby dziś z ławki u Popsa 😉

    (-3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Z całym szacunkiem do Iversona, ale określenie ,,mistrz” akurat niezbyt pasuje 🙂 Bez złośliwości oczywiście.

    (4)

Skomentuj J4ZZMAN Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu