fbpx

Czy Pacers popełnili błąd zatrudniając Evana Turnera?

19

No właśnie, czy Pacers popełnili błąd kiedy tuż przed zamknięciem okienka transferowego pozbyli się długoletniego kapitana Danny’ego Grangera sprowadzając w to miejsce 5 lat młodszego Evana Turnera?

Z początku (na papierze) wyglądało to jak strzał dziesiątkę, szczególnie biorąc pod uwagę “skorodowane” kolana Grangera oraz jego trudności w przystosowaniu się do roli rezerwowego. W zamian pozyskali długorękiego SG, którego gra 1-na-1 miała wzmocnić siłę ognia ławki rezerwowych Indiany.

Dla przypomnienia, Turner został wybrany z drugim (!) numerem draftu 2010 roku. Jego ówczesny scouting-report brzmiał mniej więcej tak:

“+”

płynne ruchy, imponujące opanowanie piłki jak na 201 cm wzrostu, umiejętność kreowania sobie akcji rzutowych, ostry crossover, potrafi przedostawać się pod kosz, pozostaje skuteczny mimo kontaktu z obrońcą.

“-“

gra poniżej poziomu obręczy, potrafi wybić go z rytmu fizyczna gra rywala, przeciętny w sytuacjach catch-and-shoot, potrzebuje piłki w rękach aby stanowić zagrożenie.

No i niestety, choć daleki jestem od wyciągania definitywnych wniosków wobec 25-letniego zawodnika, to jednak cztery lata w NBA nie zmieniło gościa, nic w powyższym raporcie nie uległo zmianie. Zwróćcie uwagę zwłaszcza na określenie “potrafi go wybić z rytmu fizyczna gra rywala”.

Od kilku tygodni Pacers nie są tą samą ekipą. Ich wyniki w ostatnich 13 meczach to: 8 zwycięstw i 5 porażek, przy czym pokonywali w tym okresie takie potęgi jak:

Lakers
Bucks
Celtics
Jazz
Celtics
76ers
Pistons
76ers

Zachodzimy w głowę, czy to zmęczenie materiału? Pikująca w dół skuteczność strzelecka Paula Georga, indolencja ofensywna Roya Hibberta, nagromadzenie drobnych urazów? Może efekt zmian kadrowych: Andrew Bynum? Turner? Obaj zawodnicy nie są orłami w defensywie, a ta przecież stanowiła dotąd o sile klubu z Indianapolis.

Ciekawe statystyki podało niedawno ESPN.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

19 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dajmy mu trochę czasu chłopak ledwo co zmienił klub to nie jest takie proste się wkomponować w zespół. Mimo to uważam ze Granger powinien zostać w Indianie…

    (14)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    już wcześniej o tym pisałem, ale się powtórzę – podpisanie Turnera to był imo błąd. Pozbyli się zawodnika, który przez kilka lat był ich najlepszym graczem, który poprowadził ich do wielu wygranych. ja rozumiem, że w NBA nie ma miejsca na sentymenty, ale takie rzeczy można robić np. przed sezonem, ale nie w trakcie, kiedy drużyna jest ze sobą tak zgrana. Turner często im psuje gre, mało podaje. Ciężko teraz ich oceniać, bo wiadomo, że najbardziej liczy się Play-offs, ale czuję, że nie wyjdzie im to na dobre.

    (8)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    dajcie sie chłopakowi zaadoptowac w nowej drużynie, każde początki w innym środowisku bywają trudne. Niedługo pewnie zagra przyzwoity mecz i napiszecie o nim: “ten chłopak to potrafi grac”, jak to bywało chociażby w przypadku Lebrona 😉

    (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Zaraz powiecie, że nie jestem obiektywny czy coś i że Heat też mają problemy – owszem mają, ale moim zdaniem nie takie jak Pacers. Z Indiany nagle zeszło jakby powietrze, jedynym graczem, który gra cały czas na swoim poziomie jest David West (jak dla mnie najbardziej niedoceniany PF w lidze). Do tego powiem, coś co wzbudzi pewnie kontrowersję, ale myślę, że duża część winy jest po stronie Franka Vogela, który nie potrafi niektórych zawodników odpowiednio wykorzystać. Przykłady? Zawodnicy, którzy grali w Pacers z ławki i grali bardzo słabo, bo byli źle wykorzystywani przez trenera – Darren Collison, który teraz w Clippers gra super, DJ Augustin – zawodnik, który z ławki może dać na prawdę dużo, czy chociażby Gerald Green (chociaż on nigdy nie był wykorzystywany dobrze przez trenerów, jedynie Hornacek widział w nim kogoś więcej niż tylko dunkera) – w Pacers grał ochłapy, parę minut na mecz, a w Suns rzuca 16 punktów na mecz.. Vogel wygląda jakby nie za bardzo wiedział co zrobić z Turnerem, który często sam kreuje sobie akcję

    (23)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    wg mnie: na pierwszy rzut oka ten trade wydaje sie zupelnie niekorzystny dla pacers. ALE jest jedna rzecz, która (pomimo wszystkich negatywnych stron tej wymiany) sprawia ze sądze, ze jest on jednak korzystny. chodzi mianowicie o to, ze odpowiedzialny za niego jest larry bird. ten gosc zna sie na tym, widzial w swoim zyciu wielu koszykarzy i na pewno dobrze wie co robi. druga rzecz: wydaje mi sie ze zrobil to dlatego, ze zdawal sobie sprawe, ze nie dysponuje w tym momencie ekipą, która jest w stanie rozwalić dynastie miami. woli więc poczekać az ta dynastia rozwali się sama (zdobędą trzecie mistrzostwo, na emeryture odejdzie ray allen, wade’owi nawalą kolana, moze jeszcze jakies inne przypadkowe zdarzenie nastąpi). nie ma wątpliwosci co do tego, ze ten ruch to inwestycja w przyszłość. turner pyknie se w tym roku w finale konferencji, pozna ich defensywne schematy, moze bynum przełamie sie zeby dominowac tak jak kiedys i za rok przejada sie po przeciwnikach jak tak jak walec, cytując klasyka. pozdrawiam

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ….. Uważam , że Pacers nie powinni pozbywać się Dannego Grangera…. Może i jest świeżo po kontuzji, ale to doświadczony zawodnik w dodatku przyzwoity strzelec zza łuku… W Play Offach mogą szczególnie odczuć jego brak….. A co do Turnera to moim zdaniem nie bardzo pasuje do składu Indiany w tym sezonie……..

    (1)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Idniana gra najlepszy sezon od lat a to ,że w ostatnich 13 idzie im gorzej może być przeciesz po prostu zmęczeniem, pozatym po tak krótkim czasie nie można stwierdzić ,że to wina Turnera dajcie się chłopakowi wkomponować w zespół, myślę ,że do PO będzie już godnie zastępował Grangera 😉

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @spajder, ponieważ hornacek nie jest trenerem drużyny, która ma mistrzowskie aspiracje. suns grają w tym momencie najweselszą i najprzyjemniejszą i najciekawszą koszykówkę, której bardzo waznym ogniwem jest green grenade, ale grając w ten sposób mozesz dojsc max do pierwszej rundy lub wogole sie nie zakwalifikowac do playoffs

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Spajder, nie żebym się czepiał, ale ostatnie mecze Heat i ich bilans, wyglądają jeszcze gorzej niż Pacers. I nadmieniam, że nie kibicuję żadnej z tych drużyn.

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wydaje mi się że czuje się lekko zagubiony. Może ma problem z playbookiem Vogela. Nie wiem co z nim jest, ale myślę, że się chłopak odbuduje, bo grać potrafi.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    ja od samego poczatku mówiłem ze ten trade bedzie na minus, bo Granger znał ekipe z Indiany zafrywki itp, mógłby pełnić role taka jak teraz w Clipsach czyli czaic sie na lini za trzy do tego jest zdecydowanie lepszym obroncą jest wyższy ma 206 to by dało sporo możliwości, a słabsza postawa Indiany to słaba skutecznośc własnie PG, na szczescie dla Indiany wszystkie ekipy oprocz SAS przezywaja kryzys długiego sezonu

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @all3, tyle ze granger najlepsze lata ma juz za sobą. turner dopiero bedzie wchodzil w swoj prime i to jest to na co liczy larry bird. bycie solidnym obronca to kwestia ogarniecia defensywnych koncepcji druzyny i konsekwentne ich przestrzeganie. @spajder, tyle ze koszykowka nba to nie konkurs w stylu “kto wycisnie wiecej z geralda greena”, tylko kto wygra mistrzostwo. no i oczywiscie zapominasz o najwazniejszej rzeczy: koszykowka to gra zespołowa, jezeli jeden zawodnik nie pasuje do koncepcji druzyny – wyrzucasz go

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    co do tego zejscia powietrza – mowilem Wam juz kiedys ze zapomnieliscie o dobrym duchu w szatni pacers – orlando johnsonie

    (1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    @ds pamietam jak o nim wspominałeś być może i to ma wpływ, ale moim zdaniem w tym sezonie własnie z Grangerem mieli najwiekse szanse na zajscie najdalej w przyszłym sezonie troche sie to zmieni dojdzie kontrakt PG, wiec Inadiana bedzie musiała czystki zrobic z kontraktami własnie dlatego sie Grangera pozbyto. Ten sezon morze byc jedyny w tak silnym składzie z czasem i Indiana nie wytrzyma kontrktów, bo może sie powtórzyć to samo co miała Oklahomanie było ich stać na 4 wysokie kontrakty. W Indianie maja PG, Hibberta, Westa, Georgea, który też ma wysoki kontrakt + Stephenson, który na pewno nie zadowoli sie ochłapami

    (2)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie ma co obarczać winą za słabszą dyspozycje Pacers tylko Turnera. Jak wchodzisz do zespołu dobrze zorganizowanego z zespołu który chce przegrać jak najwięcej to przestawienie zajmie chwilę. Co by nie mówić, to siłą Pacers nigdy nie była ofensywa. To ich defensywa dawała zwycięstwa, a jak w ofensywie siadł PG to już nie ma gry. Ale to można było powiedzieć i na początku sezonu. Jeżeli PG nie ma rytmu ofensywnego to ta ekipa nie ma co myśleć o miśku. Obiektywnie patrząc – i tak mają dużo lepszy sezon niż rok temu. A wtedy poważnie postraszyli Miami. Turner w PO będzie pomocny, jak złapię system i komunikacje z zespołem.
    @ spajder: Szkoda, że Plumlee nie wygrzebałeś. Jak się nie rozumie koszykówki na poziomie NBA to można pisać takie rzeczy. Pacers to po pierwsze system nastawiony na obronę. I nie wszyscy się w to wpasują. A system ten jest totalnie różny od systemu Suns. Green to świetny przykład. W ofensywie ten gość potrafi pracować, ale w defensywie nic nie wnosi. I teraz pytanie. Jak mam starterów świetnie pracujących w moim defensywnym systemie, to będę zmieniał schematy bo mam zawodnika na ławce, który nie odnajduje się w tej opcji? No nie. Green wyleciał bo nie pasował do Indiany. Proste. Czy Turner pasuje? Bardziej niż Green, ale i tak musi zrozumieć jakim systemem gra ta drużyna. Co nie zmienia faktu, że jak PG nie złapie rytmu w ofensywie to o misiu nie ma co myśleć.

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    @kubson “Jak się nie rozumie koszykówki na poziomie NBA to można pisać takie rzeczy. ” – jak ja kocham gdy ktoś pisze takie rzeczy 😉 bardzo przepraszam znawco koszykówki na poziomie NBA.
    DJ Augustin to też nie za dobry obrońca, Vogel grał nim mało minut, a u Thibo – trenera, który jest jeszcze bardziej nastawiony na obronę, DJ Augustin jest jednym z podstawowych graczy i dostaje całkiem sporo minut 😉 ja rozumiem, że Thibo gra nim, bo kontuzję ma Rose i nie mają innych PG, ale jakby Thibo patrzył tylko na obronę, to Augustin by chyba nie grał wtedy, więc pisanie, że Vogel jest nastawiony głównie na defensywe, a Green broni słabo i dlatego nie grał jest jak dla mnie bzdurą.

    (3)

Skomentuj ds Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu