fbpx

Czy trade Carmelo do NYK to był dobry pomysł?

1

New York Knicks przegrali 6 gier z rzędu przed pokonaniem Orlando 28 marca. W meczu, który wymagał dogrywki formą nareszcie błysnął Carmelo Anthony, który zdobył dla swojej drużyny 39 punktów, najwięcej od czasu transferu z Denver.

 

[vsw id=”PFAiuD28iv0″ source=”youtube” width=”551″ height=”447″ autoplay=”no”]

 

Z myślą o walce w playoffs, miesiąc temu Knicks wymienili kilku młodych graczy (perspektywiczny Gallinari, solidny, defensywny rozgrywający Raymond Felton, atletyczny Chandler) gotowych w każdym meczu zabiegać obronę przeciwnika, na doświadczonych Melo i Chaunceya Billupsa. Playoffy są bowiem grą dużo bardziej kontaktową, opartą w większości na ataku pozycyjnym, z dużą ilością izolacji oraz gry 1na1 lub 2na2.

 

 

Knicks mają teraz w osobie Carmelo strzelca, który w każdym meczu potrafi zdobyć 30 punktów oraz silnego skrzydłowego (Amar’e), który również może potencjalnie zdobyć trzydziestkę, ale drużyna liczy bardziej na jego zbiórki i obronę pod koszem.  Do tego Billups, który mógł przestrzelić wszystkie rzuty w sezonie zasadniczym, ale w playoffach i tak nie wolno zostawić go na obwodzie samego. W kluczowym momencie nie spudłuje, udowadniał to już zbyt wiele razy. New York z pewnością mają teraz więcej doświadczenia, które będzie procentować.

 

 

Bez pomysłu w ataku, fatalnie w obronie

Z drugiej strony grają ze sobą niedługo i nie mają pojęcia co robić w ataku przeciwko klasowej obronie, co pokazał mecz z Bostonem. Kozłują piłkę po obwodzie przez 15 sekund, po czym oddają ją do Amar’e lub Melo. Problem polega na tym, że trudno jest zdobyć punkty grając indywidualną akcję przeciwko zespołowej obronie, szczególnie w NBA 😉

 

 

Co gorsza NYK nie bronią, a dokładniej mają 28. obronę w 30. zespołowej lidze. Oddają średnio ponad 105 punktów w meczu. Billups jest bliski końca kariery, brak mu szybkości. Carmelo nigdy nie był znany z rewelacyjnej obrony, co więcej George Karl powiedział niedawno, że Denver bez Melo w pierwszej piątce stali się zdecydowanie mocniejsi w defensywie. Podobnie Stoudamire, który owszem zbiera i okazjonalnie blokuje rzuty, ale nie ma mentalności defensywnej. Trener Mike D’Antoni od zawsze lubi szybką grę w ataku, dużo biegania, ale niekoniecznie kładzie nacisk na defensywę.

 

 

NY zajmują siódme miejsce w konferencji wschodniej, najprawdopodobniej w pierwszej rundzie trafią na Boston. Tymczasem na zachodzie Denver skrada się na 4 miejsce…

 

 

Czy transfer Carmelo to naprawdę był dobry pomysł?



1 komentarz

Komentuj

Gwiazdy Basketu