fbpx

Czym jest dla mnie koszykówka

8

Bez wątpienie koszykówka dla wielu z nas jest sportem numer jeden.

Relaks

Zanurzeni w rywalizacji na chwilę zapominamy o problemach dnia codziennego. Nic tak nie relaksuje jak kilka szybkich gierek 3-na-3 w parku oraz ostra wymiana zdań z graczami drużyny przeciwnej, którzy usilnie starają Ci się wmówić, że byli faulowani przy ostatnim rzucie.

Zasady

A przecież każdy, kto choć raz grał w koszykówkę wie, że jeśli nie ma gwizdka, to nie ma faulu. Czasami trzeba kolesiowi skręcić kostkę crossem, zablokować oburącz czy zepchnąć z drogi, aby zrozumiał obowiązujące zasady.

Swag

Niektórzy twierdzą, że Air Foamposite na nogach czy rękaw na łokieć Allena Iversona dają na wstępie 5 punktów przewagi. Wierzcie mi, widziałem kolesi odzianych od stóp do głów w najnowszą kolekcję Jordana, którzy dostawali baty od przeciwników w trampkach i obcisłych majtach. Zaczynając swoją przygodę z koszykówką pamiętajcie: najpierw trzeba opanować podstawy, a dopiero potem koncentrować się na wyglądzie. Chociaż, podobno dziewczyny na to lecą.

Uniwersalny język

Koszykówka to również styl i sposób bycia. Nie ważne, czy wylewasz poty na treningach i grasz dla klubu, czy wolisz przesiadywać dnie całe na lokalnym boisku i tam dziurawić kosze. Ludzie związani z tym sportem mówią jednym i tym samym językiem, bez względu z jakiego pochodzą osiedla, kraju, czy jaki mają kolor skóry. Koszykówka to przede wszystkim osoby w nią grające. Liczy się tylko basket.

Zapowiedź

W trakcie kolejnych wpisów postaram się przybliżyć Wam obraz koszykówki w innych, aniżeli Polska krajach. Tematy będą dotyczyć gry na ulicy jak i tej klubowej. Oczywiście zacznę od kolebki, czyli USA. Na początek chciałbym Wam polecić genialny dokument pt. „Doin it In the Park”

[vsw id=”y0DiAZqyGwQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Pierwszy obraz dokumentalny opowiadający o kulturze pick up basketball w Nowym Jorku. Do ściągnięcia na www.doinitinthepark.com za równowartość 10 dolarów. Nie kręćcie nosem, że drogo. Po zapoznaniu się z motywem, który przyświecał producentom postanowiłem zapłacić i nie żałuję. Z resztą, zobaczcie sami. Peace!

autor: BTR

8 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dla mnie basket to największa życiowa pasja, choć np. buty do kosza mnie kompletnie nie interesują. Do gry wystarczą mi zwykłe buty, spodenki i koszulka. A że dziewczyny na to nie lecą? Cóż, granie po to, żeby się komuś przypodobać, to żadne granie.

    (34)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dzieki koszykówce zapominam o problemach dnia codziennego dla mnie to najlepsza ucieczka gdy danego dnia mam doła albo jestem niezle wku***** … Daję mi uczucie spelnienia , pozwala uwierzyc w siebie
    Basketball Never Stops !!!

    (18)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wojciech myślałem tak samo jak Ty dopóki nie skręciłem stawu skokowego ponad miesiąc bez gry, albo skruszenie kostki – 3 miesiące bez gry (w tym wakacje). Buty to jedyne co mam z zestawu “zawodowej” koszykówki, ale chętnie dorwałbym jeszcze coś do ochrony kolan gdybym miał na to hajs 🙂

    (11)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Niszczyłem już nie raz takiego “swaggera” co był uzbrojony w opaski, ściągacze i inne takie po zęby najprostszymi zwodami 😉 Chociaż sam od czasu do czasu coś z tych rzeczy na siebie włożyć, jednam myślę że po 1. Skillsy, a później swag i cała reszta.

    (3)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Na równi z crossfitem i pływaniem jest to najważniejszy sport w moim życiu, kiedyś była tylko koszykówka, ale inny sport również warto uprawiać i tak wyszło że jest nadal ważna ale już nie stoi sama na pierwszym miejscu

    (-1)

Skomentuj sikwitit Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu