D-Will i Ty Lawson, jak radzą sobie w Europie
Deron Williams, dyskusyjnie jeden z najlepszych rozgrywających na świecie, wybrany w tym roku przez ESPN do dziesiątki najlepszych graczy NBA, po raz kolejny udowadnia, że jego skill-set sprawdza się w koszykówce w europejskim wydaniu. W zeszłą niedzielę przeciwko Fenerbahce D-Will zanotował 21pkt/5as/5zb w ciągu 31 minut gry. Co więcej, jego drużyna Besiktas Stambuł nie przegrała jeszcze spotkania. Z bilansem 4-0 przewodzą w tabeli ligi tureckiej.
[vsw id=”oEMVLgeF6_c” source=”youtube” width=”600″ height=”485″ autoplay=”no”]
Dużo gorzej radzi sobie równie ambitny, choć już nie tak utalentowany i doświadczony obrońca Ty Lawson, który jak wiadomo na czas lockoutu zlądował w Żalgirisie Kowno. W odróżnieniu od Williamsa, Lawsonowi przyszło występować przeciwko dużo mocniejszym przeciwnikom, a w trzech meczach Euroligi jego zespół zanotował trzy dość wysokie porażki. Ty jak dotąd wydaje się nie spełniać pokładanych w nim nadziei. Jego osiągnięcia do tej pory to:
> średnie 9pkt/5zb/1as/2straty w Eurolidze (bilans drużyny 0:3)
> średnia 11pkt w Eurocup (bilans drużyny 2:3)
> średnia 5pkt w lidze litewskiej (bilans drużyny 4:0)
Mało tego, Lawson ostatnimi czasy za pośrednictwem Twittera pożalił się rodakom, że równie wiele co na Litwie osiągnąłby siedząc w domu i grając w NBA 2k12. Najwyraźniej jest sfrustrowany. Żalgiris wymienił niedawno cały sztab szkoleniowy. Mówi się, że problemem zespołu jest to, że za dużo grają kontratakiem. Lawson nie jest specjalistą w kontrze, za to zagrywek pod jego doskonały catch-and-shoot jest zdecydowanie za mało. Pamiętajmy, że jest to facet, który rzucił 10 trójek w meczu NBA, a najwięcej szumu robi po dograniu w tempo, nie po odegraniu po nieudanej akcji pod koszem. Ty najwidoczniej spotkał się też z zachowaniami rasistowskimi. Ponoć przezywają go określeniem: “chico”. Czuję, że chłopak najchętniej spakowałby walizki i wrócił do domu… Na razie, jeśli nie prześcignie obrońcy lub jakiś cyrkowy rzut nie wpadnie do kosza, ofensywnie wydaje się być bezproduktywny…
[vsw id=”nRWPpv43hOE&feature=player_embedded” source=”youtube” width=”600″ height=”485″ autoplay=”no”]
Deron – bardzo dobrze tak trzymaj, a co do Lawsona to sądzę, że się nie zaaklimatyzował w tej drużynie i kraju.
Pozdrawiam 🙂
A właśnie! Co do tych 10 trójek Lawsona to jeśli można to przesyłam tu Wam link i sami oceńcie bo jak dla mnie to brak słów. Takie wooooooow! 😀 Genialne..
http://www.gwiazdybasketu.pl/2011/04/ty-lawson-i-krycie-na-radar/
Ja tam pierwszą piątkę PG w NBA widzę tak:
1. Rondo
2. Rose
3. Williams
4. Westbrook
5. Paul
Gadom wiadomo, że u Ciebie RR na pierwszym, musiałbyś chyba avatar zmienić żeby było inaczej 😉
W sumie to jego gra zwróciła moją uwagę na Boston. To do czegoś zobowiązuje, a poza tym chyba nie powiesz, że słaby jest 😀
słaby jest, nie gra lewą ręką.
to jest moja opinia sprzed kontuzji w playoffs.
Oczywiście że RR na pierwszym miejscu bo jest najlepszy 😛