fbpx

Kompromitacja Polaków na Eurobaskecie; DeMarcus Cousins wzywany do Cleveland!

52

Witajcie, czwarty dzień mistrzostw Europy przyniósł sześć spotkań. Żałosnej końcówki w wykonaniu Polaków szerzej komentować nie zamierzam, przykro było patrzeć jak drużyna biało-czerwonych rozpada się pod presją na drobne kawałeczki. Zdaje się, że części naszych koszykarzy brak po prostu psychiki, bo przecież nie umiejętności. Wyrzucenie piłki w aut, czy podanie w ręce przeciwnika to objawy ataku paniki. Nie ma co dywagować. Mecz z Finlandią odcinamy grubą kreską i czekamy na rehabilitację z Francją (jutro o 15:30).

Pozostałe gry wczoraj to francuski pogrom kadry Islandii, dość niespodziewane zwycięstwo Ukrainy nad Gruzją, kolejna wiktoria Słoweńców (18-letni Luka Doncic 22 punkty, 5 zbiórek, 3 asysty i niech mi ktoś jeszcze raz powie, że gra słabo na tym turnieju) tym razem nad solidną Grecją, Litwa bijąca pod koszami Włochów oraz 16-punktowy powrót w IV kwarcie drużyny Izraela nad Niemcami. Dennis Schroeder był dobry: 20 punktów, 7 asyst, ale Omri Casspi jeszcze lepszy: 20 punktów, 11 zbiórek, 2 asysty, 2 przechwyty.

A oto już pięć najlepszych akcji wczorajszego dnia, na pierwszym oczywiście nasz pogromca Lauri Markkanen i jego “prezent urodzinowy” od Łukasza Koszarka. Serio, po wczorajszym występie Michael Jordan powinien udostępnić loczkowi numer #23 w Chicago… a Koszar nigdy więcej nie przywdziać trykotu z orłem na piersi.

Jedźmy dalej, bo znów mi ciśnienie skacze.

DeMarcus Cousins wzywany do Cleveland

Tutaj także niemała sensacja, bowiem Cleveland Cavaliers zaproponowali właśnie Pelikanom pick draftu należący do Brooklynu oraz bardzo potrzebnego niskiego skrzydłowego (Imana Shumperta) w zamian za… zgadnijcie kogo… DeMarcusa Cousinsa. Boogie z powrotem u boku Isaiah Thomasa? Pod komendą LeBrona? Z zachowaniem reszty trzonu?!

PG: Thomas / Rose / Calderon

SG: JR Smith / Korver

SF: LeBron / Crowder / Jefferson / Osman

PF: Love / Jeff Green

C: Cousins / Thompson / Frye / Zizic

No panie… defensywnie wciąż byłoby to wyzwanie, nawet nie czuję gdy rymuję, ale jeśli pokonać Warriors, to tylko przez dominację fizyczną i brak kompromisów na atakowanej połowie. Obecność przeszło 120-kilogramowego Cousinsa na placu wymusiłaby konieczność podwyższenia składu Warriors, a to już krok we właściwym kierunku. Jak sądzicie. Pewnie i tak się nie zdarzy, Pelicans musieliby upaść na głowę, ale wiemy, że NBA bywa nieprzewidywalna. A więc?

LaVar Ball w formie

Ostygło nieco w mediach o rodzinie Ball więc senior znów prowokuje. Na pytanie czy Steve Nash będzie mentorem dla Lonzo:

Chwila. Czego niby Steve Nash może nauczyć mojego syna? Przecież jest niski i powolny.

 To oczywiście nie wszystko:

LeBron by tu pasował, uwierz mi, przyjedzie do LA. Co takiego jest w Cleveland? Jesteś supergwiazdą, chcesz grać dla organizacji pełnej gwiazd. Motywacja? Chce zostać pierwszym graczem, który zdobył tytuł w trzech różnych klubach. Co? Dasz Lonzo najlepszego gracza w lidze i myślisz, że nie wygrają? LeBron zakocha się w Lonzo i sposobie jego gry. Obaj rozumieją koszykówkę. Najlepszy zawodnik NBA i myślisz, że nie przyjedzie? Przestań.

Przypomnę Wam może jeszcze sytuację sprzed paru miesięcy, gdy poirytowany James ostrzegł LaVara by ten nie ośmielił się wypowiadać na temat synów LeBrona. Osobiście nie chcę LBJ’a w Los Angeles. Byłaby to chyba największa opera mydlana w dziejach NBA, nie sądzicie? Dobrego dnia!

52 comments

    • Array ( )

      Nie śmiej się z LaVar’a, lekarze jeszcze nie zdiagnozowali tej choroby, ale to nie zmienia faktu, że z chorych śmiać się nie można.

      (0)
    • Array ( )

      Nie zdarzyłby się, gdyby nie to, że Kyrie sam chciał odejść. Poza tym ta oferta jest śmieszna (wartość Cousins’a jest wyższa niż ) i chyba nie możliwa z punktu widzenia finansów (ale tu mogę się mylić).

      (1)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    przepraszam, ale nikt mnie dawno tak nie wqr… jak ta pajacowata rodzina Ballów czy Sralów.
    Życzę im, aby żaden z synów nie zrobił kariery w NBA. Mam nadziej że będą mięsem transferowym i z NBA znikną tak szybko jak się tu pojawili.

    (20)
    • Array ( )

      Mam to samo,cała ta rodzinka mnie xxx a stary Lavar zwłaszcza.Jestem jednym z tych kibiców Lakers którzy żałują tego wyboru w drafcie. Lonzo nie ma rzutu i wygląda mi po prostu na większą wersję Rondo,niewielu graczom do tej pory udało się przetrwać taki hype i sprostać oczekiwaniom i tradycja chyba zostanie podtrzymana…ale za parę miesięcy mogę to odszczekać

      (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Z serii rozstań w medialnych sportowych rodzinach. Skoro Wojtek Szczęsny odciął się od swojego ojca (Macieja), to dlaczego Lonzo nie zrobi tego samego? Niby rodzina, ale LaVar to kretyn i tylko przynosi mu wstyd.
    Życzę dobrze nowemu rozgrywającemu Lakersów, więc mam nadzieję, że jego drogi z ojcem się rozejdą. Oby młodsi bracia też to zrobili, to może LaVar zniknie z mediów. Żałosny człowiek.

    (18)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Cóż jak dobrze wspomnieliście Koszarek to niestety najlepsze co mamy.W Polskiej lidze jest królem,kimś komu można powierzyć drużynę i dać piłkę do łapy w najgorszych chwilach w końcówce,ale w Europejskim baskecie wszystko wychodzi.Mam ogromny szacunek do Pana Koszarka ale mógłby on oddać młodszym grę w reprezentacji.

    (20)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Skad wyscie wzieli tego newsa o Boogiem?
    Woj nic nie pisze, Shams tez nie, cale amerykanskie media tez nic, a Wy macie takie info? 😛

    (3)
  5. Array ( )
    za gruby na garnitur 4 września, 2017 at 12:00
    Odpowiedz

    Iman + Frye + pick za Cousinsa. Jeśli ktoś jeszcze ma dołączyć do wymiany to Channing, żeby domknąć poziom finansowy dealu.

    (-8)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To jeszcze jutro wszybkie baty o d Francuzow i po sprawie 🙂
    A tak serio to az przykro mi sie patrzy na gre polakow. Graja jak w jakiejs Lidze Środowiskowej czy cus.
    Bo ta cala PLK to upada taki poziom. Chodzilem na wiele meczow Trefla Sopot i Asseco,nawet bylem na finalach,ale wtedy poziom byl wyzszy bo byli lepsi gracze,a teraz to tragedia.
    Koszarek to niech juz odejdzie i bd madry jak Gortat,ktory wolal zrobic miejsce mlodym.
    Karnowski to ociezaly kloc i nwm gdzie wy w nim widzicie wielki talent? chyba jak staje na wage o sie zgodze,gdzie on tam do NBA jak nawet z pol dystansu rzucac nie potrafi,a o trojce nie wspomne.
    Kupa w gaciach byla i tyle,stad ta przegrana. Szkoda mi Ponitki,bo chlopak ma zapal i ambicje,jest naprawde bardzo dobrym zawodnikiem,ktory nas reprezentuje i bardziej bym widzial jego w NBA niz Karnowskiego. No oczywiscie Waca tez swietny grajek.
    Cousins nie przejdzie,nie robcie sensacji na sile. Pelikans wola nie wejsc do PO niz dac Cavs kocura.
    A ten Ball(senior oczywiscie) niech skonczy pajacowac,bo nawet jak Lebron za rok pojdzie do LA to i tak bd mial niesmak do tego goscia,szkoda mi tylko jego syna,bo chlopak placi za bledy starego.

    (14)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Lonzo odkąd pojawil sie w lidze powiedział moze kilka zdań, sprawia wrazenie ogarnietego gościa. Jego ojciec przynosi mu wstyd i zbiera dla niego hejterow, rozumiem, to jest show biznes, ma byc o nich glosno, ale niech ten kretyn pozwoli synowi przemowic na boisku, bo gosc ma talent i bedzie o nim glosno. Nie potrzeba do tego niewyparzonej geby jego starego.Ostatni gif genialnie ukazuje realia tej rodziny.

    (12)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Cousins w Cavs? Widzę że Koby Altman nie próżnuję. 😛

    PG: Thomas / Rose / Calderon/Fleder
    SG: Wade/JR Smith / Korver
    SF: LeBron / Crowder / Jefferson / Osman
    PF: Love / Jeff Green/Frye
    C: Cousins / Thompson /Tavares/ Zizic

    Wydaje mi się, że aby taki roster miał miejsce trzeba będzie poczekać do następnego okienka transferowego. Do tego czasu Pelikany zdążą ocenić czy twin towers ma sens czy jednak nie. Jest jeszcze plota z D-Wadem. Ile w tym prawdy nie wiadomo, ale zapewne również trzeba będzie poczekać jak w przypadku Cousinsa.

    Jeśli by się udało to line-up z Greenem na piątce już nie jest taki mocny i będą musieli skorzystać z usług JaVale McThree (jeśli ktoś jeszcze nie wie to Tragic Bronson mocno trenuje rzuty z dystansu – polecam filmiki z jego treningu) 😀

    (7)
    • Array ( )

      I tak nie mają podjazdu wtedy. Ciężko sie gra bez trenera.

      Poza tym. Pamietam jak w lutym kazdy pisal, ze Warriors bo zakontraktowaniu przez Cavs Korvera i DWilla (poniekad troszke Boguta) juz nie sa tacy grozni ?

      (-2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Może Cavs maja pozoranta, ale nawet jak Kerr był w szpitalu to GSW też bardzo dobrze grali. Każdy pali za trzy i potrafi przejąć krycie w obronie.

      Każdy zna ich taktykę, każdy wie co zrobią. Problemem jest taki że ciężko chociaż dobrać taki skład, który grałby z nimi na równi albo zmusił ich do zmiany tek zajebistej taktyki i nie pozwalał na grę:

      Curry/Klay/Iggy/Durant/Green

      Po za tym na ławce siedzi kilku graczy, którzy z powodzeniem i bez problemu spokojnie mogliby grać w 1 piątce.

      (6)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    No to Lavar się popisał mówiąc że Lebron chce być pierwszym zawodnikiem który zdobył tytuł w 3 różnych klubach. Niech najpierw się dowie kto to Robert Horry a potem takie coś mówi, Lavar shut up and go to home.

    (8)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Panowie ja nie na temat ale mam pytanie. Co zrobić zeby po meczu nie miec odciskow? Lepsze skarpety i wkladki do butow? Bo robia mi sie strasznie duze na podbiciu pod paluchem

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    jak dla mnie to Polska mogłaby przegrać wszystkie mecze w tym turnieju . Sory ale naprawdę nie trawie całej polskiej ligi .
    Cała jej organizacja i poziom to dno , naprawdę i przepraszam wszystkich jej fanów za te słowa .
    Tak wogole to najbardziej rozwalają mnie nazwy klubów ( nietylko basket ale wogole ) piaskowiec TJGA toster vicotel Gruszka Mała . Liga jest biedna jak mysz kościelna .

    Nie mogę tylko zrozumieć jednej podstawowej rzeczy . Chcemy być nie wiadomo jak rozpoznawalni i sławni i wogole naj naj w każdym sporcie ale gowno inwestujemy w dzieciaki . W każde gra 60 letni koszmarek – ksywa klepacz .
    Zamiast z każda impreza mowić : teraz bedzie lepiej moze czas zacząć tankować ?
    Odczekać pare lat , zainwestować w dzieciaki , odpuścić 17 lig polskich , bandę złodziei i nagle by sie okazało ze wcale ta Polska liga nie jest taka zła . I to dotyczy wszystkich sportów drużynowych .
    Nigdy tego nie zrozumiem .
    Przecież to tak nie wiele potrzeba .
    Trener + dwóch asystentów , stroje + buty i raz na jakis czas bus na wyjazd. Czy to tak duzo ? Myśle ze każde miasto na to stać !
    Ilośc zainwestowanych pieniędzy w rozwoj jest wprostpropprcjonalna do końcowego sukcesu .

    A apropo cleveland .
    Lebron załatwił kontrakty swoim i sam werbował ludzi pod siebie , zgodzę sie .
    Ale chyba nikt nie przewidział tego ze tristan nie bedzie ju tak dobrze zbierał i bronił , shumpert gdzieś zniknie pomimo tego ze był świetnym obrońca , smith straci ta iskrę ofensywna a love zrobi sie nijaki . Tego nikt nie przewidział .
    Co do wymiany , to myśle ze tobtroche za mało . Ktoś tam napisał zeby dodać frye , wtedy by było ok . Jeżeli by sie udało to moooooze nawiązali by większa walkę z gsw . A po tym sezonie lebron odejdzie , cousins tez , love sprzedać i zacząć od nowa mając od cholery wolnego miejsca w salary . Nałykać sie pickow i budować cos nowego .

    (10)
    • Array ( )

      Nikt nie przewidział. Tytuł, kasa, syte kontrakty, kontuzje i ogólne samozadowolenie sprawiły, ze goście się rozluznili bo nie mają takiego ciśnienia jak Lebron na greatness. Moze teraz jak zebrali łomot to wezmą się w garść. Wydaje mi się, ze możemy być świadkami dobrego sezonu Smitha, Thompsona, Shumperta i zwłaszcza Love na którego spadnie więcej odpowiedzialności.

      (4)
    • Array ( )

      Jakbyś był w takiej organizacji i miałbyś wybór kasa do kieszeni lub kasa na rozwój to jestem pewien, że brałbyś kasę i się nie odzywał. Taki jest biznes, to nie jest wina ludzi tylko patologicznego systemu, w którym żyjemy.

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Gościu ok wczoraj koszarek dał dupy, ale trochę szacunku dla gościa który na eurobaskecie reprezentuje nas 4 raz, bo teksty, że nigdy nie powinien nakładać koszulki Polski są mocno nie na miejscu.

    (5)
    • Array ( )

      nigdzie nie napisałem ze koszarek nigdy nie powienien ubierać polskiej koszulki ( chyba ze to nie do mnie )

      (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Do tego dochodzi Dwyane Wade w trakcie sezonu, który mimo późnego wieku, jak na koszykarza, dalej ma to coś, a i nie zapomniał, jak się broni. Może nie dałby rady biegać za Thompsonem przez 40 minut, ale krwi potrafiłby napsuć. Pierwsza piątka, pt. I.T, D-Wade, LeBron, Love i Cousins, to mokry sen niemalże każdego menadżera, nieważne, jak bardzo najeżdżaliby i wytykali błędy poszczególnych z wymienionych graczy. Pójdźmy dalej i posuńmy w międzyczasie Kevina Love’a za jakiegoś przyszłościowego SG, bądź Carmelo, pod warunkiem przewartościowania swojej kariery. Dlaczego by od razu nie zabezpieczyć silnego skrzydła, np. Larry’m Nance Jr. który będzie chciał wyjść z cienia Julius’a Randle (you’ll see) lub Ersan’em Ilyasova. Oczywiście trzeba by było ruszyć picki, ale coś za coś.
    Przy dobrych wiatrach mamy m.in.: PG: Isaiah Thomas, SG: Dwyane Wade, SF: LeBron James, PF: Carmelo Anthony (jako przesadnie oszukany stretch four), C: DeMarcus Cousins, dalej jest Rose, JR, Korver, Crowder, Jefferson, Green, Thompson (który się obraża i odchodzi z Cavs) oraz Nance Jr. Świetne środowisko do rozwoju Felder’a, Osman’a i Zizic’a.
    Jeśli zdrowie dopisze każdemu z paczki, to przez kolejne dwa lata, dwie pierwsze rundy są kończą się sweep’em. Finał wschodu z Boston Celtics co prawda będzie przeprawą, niemniej seria o mistrzostwo rozstrzygnie się między Cavs i GSW, gdzie Cleveland oraz NOWA MOTYWACJA MELO stawiają srogi opór.

    (-7)
    • Array ( )

      Nie do końca bajka, gdyż Melo nie chce grać dla Knicks, a Cavs co jakiś czas próbują komuś wcisnąć Love’a. Patrząc, jak idiotycznie jest prowadzona ta organizacja, nie zdziwiłbym się, gdyby taki trade doszedł do skutku.

      (0)
    • Array ( )

      Wade widział bym z ławki. Jakoś lepiej mi wygląda młodszy i atletyczny Smith, który nie potrzebuje piłki i ciepie za trzy.

      (1)
    • Array ( )

      Bajka bo 1) zakłada, że Cousins przyjdzie do Cavs za Shumpa, Frye’a i jakis pick 2) jakby Melo mial przyjsc do Cavs to juz dawno by do tego trejdu doszlo 3) Nance jr i Ilyasova po prostu ot tak dołączą do Cavs, a oni sami nikogo nie stracą 4) taka zbieranina gwiazd(w dodatku duża cześć z nich jest już po swoim prime) wcale nie oznacza dobrego zespołu.

      (3)
    • Array ( )

      @kot
      Wade mi bardziej pasuje, jako starter, bo broni lepiej, niż JR. Poza tym kiedy masz strzelby w postaci Thomas, James i Anthony, to warto skupić się na innym aspekcie gry.
      @Snoop
      1) Pelicans potrzebują na gwałt skrzydłowego, odkąd z gry wypadł Solomon Hill i nie pogra aż do All-Star Weekend, a może i opuści cały sezon.
      2) Jakby babcia miała wąsy… To jakbyś powiedział, że gdyby Paul George miał grać dla Lakers, to już by grał albo odniósł to do jakiegokolwiek innego transferu. Argument bez większego czy nawet mniejszego sensu.
      3) Faktycznie, nie poruszyłem kwestii trade’ów Nance i Ilyasova, więc uznajmy, że na szybko proponuję właśnie Tristana Thomsona, który będzie łasy na przedwczesne odcinanie kuponów w Los Angeles.
      4) Nie biorę pod uwagę formy tych zawodników ze szczytowych momentów ich karier, dlatego też podkreśliłem choćby to, że Melo musiałby sobie znaczną część świata przestawić we własnej głowie. Dlatego właśnie widzę Wade’a w wyjściowym składzie ze względu na obronę, a nie 30 ppg, jakie zapewniły mu tytuł króla strzelców sezonu zasadniczego. Dobra drużyna zaczyna się w znacznej mierze tam, gdzie zawiasy są dobrze naoliwione. Niemniej, nie powiedziałbym, że prime time LeBrona już się skończyło. Może słabnąć fizycznie ze względu na wiek, ale jego remedium, jak łatwo zaobserwować, to zrzucanie kilogramów, żeby nie obciążać stawów. Poza tą kwestią, jest wybitnym koszykarzem. Thomas i Cousins są przed trzydziestką, więc nie skreślałbym ich tak łatwo.

      (-1)
    • Array ( )

      @zsolimch
      1) Co nie zmienia faktu ze Cousins jest znacznie więcej wart niz Shump, Frye i jakiś pick. Jak Cavs nie dorzucą do tego chociażby Love’a to wątpie, żeby ten trejd doszedł do skutku.
      2) Jakby babcia miała wąsy… hmm właściwie to samo można powiedzieć o Twoim pierwszym poście.
      3) TT > Nance + Illyasova? Lakers by na to poszli?
      4) Wiadomo, że wraz z wiekiem słabnie forma fizyczna, a przez to gorsze wyniki zarówno w ataku jak i obronie. Wade nie będzie miał już tyle siły aby nadążać za młodszymi zawodnikami czy też przeciskać się na kilku zasłonach. Prime time Lebrona powoli dobiega końca. Nadal jest niezwykle silnym zawodnikiem jak na swój wiek i będzie jeszcze utrzymywał taki b.dobry poziom przez kilka lat. Ale jednocześnie za bardzo dominuje nad swoim zespołem, uzależnia innych od siebie. Wszystko musi być robione pod jego dyktando. Chce być równocześnie gm’em, trenerem i najlepszym zawodnikiem w swoim zespole. Stąd ciężko mi sobie wyobrazić Melo(duże ego) i Cousins’a(wybuchowy temperament) w Cavs.

      (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie do konca pelicans musieliby upasc na glowe, boogie jest na schodzacym kontrakcie a polowa zeszlego sezonu nie pokazala jakos szczegolnie zeby dwie wieze mialy sie sprawdzic a pick to przyszlosc. Cavs tez by ryzykowali bo oddaliby pick najpewniej w pierwszej piatce za trzeciego goscia w ostatnim roku kontraktu, dla wszystkich maxa nie starczy, a jak lebron odejdzie to traca pick wokol ktorego potencjalnie mogliby sie przebudowac

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Niektórzy wciąż nie zdają sobie sprawy, że DMC ma ostatni rok kontraktu i o ile nie podpisze przedłużenia to NOP zostaną z niczym.

    Inna sprawa, czy ktoś w tej chwili będzie skłonny wymienić kogoś od siebie za DMC wiedząc, że pogra tylko rok?

    Aktualny skład Cavs to jest team na ten rok, po roku LBJ odchodzi, więc zacznie się przebudowa. Oni są w stanie zaryzykować z Boogie, jak się nie uda to trudno, będą mieli 60 mln mniej w kontraktach (LBJ, DMC, Shumpert) i będą mogli zacząć przebudowę (szkoda tylko picku Brooklynu).

    Pelicans za to dostają pick (Shumpert i tak za rok może odejść), mało nie mało – zawsze więcej niż odejście DMC za rok (a i tak mają małe szanse, żeby coś znaczyć na zachodzie w nadchodzącym sezonie).

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Pitolenie z tym mega składem Cavs.
    Na podobnej zasadzie Lakers zrobili zespół w 2003- Gary Payton , Karl Malone, Horace Grant, Kobe, Shaq… i wielka kupa.
    Myślicie że Wade i Carmelo są lepsi niż wtedy Payton i Malone?
    Że Rose i Thomas potrafiliby zrekompensować Shaqa?!!!
    Bo Lebron to aktualnie poziom Kobe z tamtych lat i tylko tu można zaryzykować remisem…

    (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Niech biedne Cavs ściągną jeszcze z 5 all starów a potem gimby będą mówili że wielki lbj znowu doszedł do finału.Nie ważne że kosz to gra zespołowa ale jak by nie mazgaj to Adam Silver musiał by stać przed kościołem z puszką.Płaczek jest najbardziej żenującym graczem ostatnich lat nie king a człowiek porażka.ps koło …latają mi wasze minusy.Będę sie śmiał znowu po finałach których cavs na pewno nie wygra.A co do reprezentacji polski co tu komentować słabizna i tyle.Dobrze że w lekkoatletyce jeszcze coś tam potrafią no i mamy sporo fachowców od łojenia browców

    (-2)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Robert Horry zdobył tytuł w 3 różnych klubach przecież. Wiec LeBron nie byłby pierwszym który tego dokonał.

    (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Wystarczy że DMC zapewni Pelikany że nie przedłuży z nimi kontaktu i wszystko mamy tread: 🙂 to jest biznes Pelikany chcą wstać z kolan bić się o PO nie tylko w jednym sezonie więc wezmą wola dostać cokolwiek za gwiazdę pick nie źły ale trzeba dać TT i Imana

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu