fbpx

Dennis Rodman bohaterem dnia, zawodnik MMA chce rzucić Shaqiem

38

No i jak Wam weszły kolejne dwa epizody The Last Dance? Cieszę się, że pokazano trochę więcej gry. Baczniejszą uwagę zwrócono też na postać Dennisa Rodmana. Do dziś nie wiadomo czy to geniusz czy szaleniec. Pewnie jedno nie wyklucza drugiego:

Chciałbym aby ludzie znali prawdziwego Rodmana. To jeden z najmilszych gości pod słońcem, który oddałby potrzebującemu ostatnią koszulę. Typowy introwertyk. Cieszę się, że nieświadoma młodzież nareszcie zobaczy jego rzemiosło [Alex English]

Dennis Rodman był popieprzony. Wszystko wokół siebie rozpieprzał. Był cholernym szkodnikiem [Gary Payton]

Jego wpływ na mecze był tak istotny ponieważ, jak sam mówi:

W tamtym czasie w NBA mogłeś w sumie robić co chciałeś. 30 lat temu mogłeś dosłownie napier%alać ludzi i bywało, że uchodziło ci to na sucho, bez fauli technicznych, bez niczego [Rodman]

The Predator

A propos napier%alania… myślę, że nie ma nic dziwnego w tym, że 48-letni Shaquille O’Neal chodzi na siłownię. Jeśli chce zachować zdrowie i względną sprawność nie ma innego wyjścia. Ciało latami przyzwyczajone do aktywności zbiera każdy nadmiar kaloryczny. Ile mu dajecie obecnie… 140 kg? Wiadomo, że Shaq lubi pojeść, a masa ma gdzie wejść i na czym się osadzić. Także szacunek i niech dba o siebie. Nie codziennie zdarza się jednak by ktoś uniósł go w powietrze.

Śmiałkiem okazał się Francis Ngannou, kameruńsko/francuski zawodnik MMA, ksywka “The Predator”. Jeśli dobrze pamiętam ostatnio ma na rozkładzie dwie legendy UFC Caina Velasqueza oraz Juniora Dos Santosa. W rankingu wagi ciężkiej zajmuje trzecie miejsce. Warunki fizyczne: 193 cm, 118 kg i znikome ilości tkanki tłuszczowej.

NBA news

-> Chicago Bulls mają nowego generalnego menedżera. Został nim dotychczasowy vice szef kadr 76ers, niejaki Marc Eversley. Co wiemy o gościu? W Philly pracował przez cztery lata. Odpowiadał za transformację Sixers, którzy na przestrzeni z ligowego dna (bilans 10-72) awansowali na kandydatów do pierścienia. To właśnie Eversley stał za sprowadzeniem do zespołu m.in. JJ Redicka, Jimmy’ego Butlera, Tobiasa Harrisa.

-> Aaron Gordon nagrał swoje rapy. Klip nosi tytuł 9 out of 10. Fajnie, kolejne porażki w konkursie wsadów Aaron zamienia w zwycięstwa:

9 outta 10, Imma keep it zen
9 outta 10, can you please fix your lens?…

-> Wracam do The Last Dance, zwróćcie uwagę na metody Phila Jacksona, ten się dopiero musiał nagimnastykować aby wszystkich tych egocentryków nakłonić do współpracy. Myślicie, że łatwo mu było Michaela Jordana przekonać do Triangle Offense?

Wszyscy mieli otrzymywać podania i bezpośrednio angażować się w atak. Nie chciałem aby Bill Cartwright wyciągał łapy do piłki na 5 sekund przed końcem akcji. To nie była ofensywa równych szans, to było gówno [MJ]

Co prawda Jordan przyznał po latach, że Cartwright był ważnym ogniwem zespołu, który zdobył trzy tytuły mistrzowskie (1991-1993) jednak  w tamtych czasach mocno antagonizował środkowego. Twierdził, że brak mu koordynacji w dłoniach… hmm.

I love this game

Na koniec zagadka: zgadnijcie co to? Właśnie dostałem tekst po finalnej korekcie i jestem zajarany:

Dobrego dnia wszystkim!

38 comments

    • Array ( [0] => administrator )

      5 maja dostanę hardproof, jeśli wszystko będzie ok
      porobię zdjęcia, wystawię na sklep internetowy i zrobimy preorder

      (11)
    • Array ( [0] => administrator )

      wiadomo 🙂
      tylko ładunek emocjonalny tym razem jest znacznie większy niż w przypadku pracy magisterskiej

      (7)
    • Array ( [0] => administrator )

      to jest najważniejszy aspekt i bardzo mi na tym zależało, tekst ma płynąć, żadnego domyślania się o co chodziło autorowi, narracja jest tak pomyślana, że nie ważne na której stronie otworzysz, zaczynasz czytać i leci 10-15 stron z automatu , pozdrawiam

      (6)
    • Array ( [0] => administrator )

      autentyczny fragment:

      “…może dlatego teksty na GWBA nie męczą. Tak przynajmniej słyszałem od Was, wielokrotnie. Niemniej jednak żaden ze mnie pisarz, umówmy się. Lubię czasem bawić się słowami, ale to głupie i nikomu niepotrzebne. Jeśli ktokolwiek z Was kiedykolwiek docenił język, jakim z kolegami pisaliśmy artykuły, to jest mi bardzo miło. Nie ma nic gorszego niż bezpłciowy tekst, choćby nawet zdradzał największe tajemnice świata…”

      (6)
    • Array ( [0] => administrator )

      będzie dostępna do kupienia na stronie, preorder zacznie się pewnie w okolicach 10 maja

      (4)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja pierdziele kolesie zarobią trochę siana i już mylślą, że cały świat chce oglądać jak udają, że rapują. Żena

    (1)
    • Array ( )

      Najgorsze że ludzie poświęcają wiele lat, żeby zdobyć muzyczną wiedzę, nauczyć się śpiewu, instrumentu, są po studiach muzycznych, kursach itd. a tu nagle ci przychodzi kompletny laik i dostaje tyle wyświetleń swojego „dzieła” muzycznego, bo jest znanym sportowcem. Sportowiec, a muzyk to co innego z tego co wiem. Ale cóż, takie czasy. Brak selekcji w sztuce jest obecnie straszny.

      (4)
    • Array ( [0] => administrator )

      książka simmonsa to jest jednak pozycja dla koszykarskich nerdów
      moim zamierzeniem jest trochę co innego
      nie chcę pisać super ambitnych tekstów do szuflady,
      książki są dla ludzi, mają wchodzić lekko
      co wcale nie znaczy że w “i love this game” zabraknie “analiz”
      wiesz jak lubię: merytoryka wymieszana z luzem
      w każdym razie, to dopiero “literackie” przetarcie, zobaczymy jaki będzie odbiór, być może w przyszłości napiszę coś bardziej “zaawansowanego”

      (5)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Przekręcacie słowa Gary’ego Paytona. Akurat jego wypowiedzi często są kontrowersyjne, ale każdy słyszał w dokumencie – Gary chwalił Rodmana z perspektywy rywala. W tych słowach był szacunek. Zaserwowane tutaj słowa mówią, że Robak był szkodnikiem dla wszystkiego dookoła.

    (17)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Zapomnieliście o drugiej części wypowiedzi Gary’ego, po tym jak nazwał Dennisa szkodnikiem. Mały szczegół a stawia go w innym świetle i nadaje zupełnie innego znaczenia.

    (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    MJ wygrał ledwie 44 % spotkań przeciwko Thomasowi. Większość z tego, to czasy kiedy Thomas był po ciężkiej kontuzji, co też znacznie ułatwiło Bulls wygraną w 91r pierwszego mistrzostwa.
    Szkoda, że Jordan i jego prime rozminął się z najlepszymi latami Thomasa, Magica.

    (-2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Ngannou jest drugi w rankingu, jakby co w UFC mistrz jest mistrzem i nie jest wliczany do rankingu ? taka tylko mała poprawka. A Robak był dla mnie zawsze przekotem !!! Terrorysta niszczący innych na parkiecie ale poza nim człowiek enigma

    (1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Admin- co do fragmentu tekstu nie wiem czy porownanie do hutu i tutsi jest fortunne. Dla mnie bardzo nie. To zbyt swieza sprawa, gdzie ludzie ludzi mordowali maczetami, sasiedzi sasiadow, urzadzano polowania na innych, ucinano konczyny. Jak o tym slysze mam przed oczami kadry z filmow dokumentalnych pokaleczonych mlodych ludzi a owczesnie dzieci, wiec to nie jest dla mnie spoko chyba ze opisujesz jakas naprawde makabryczna historie.
    Btw przeczytalem „.. zrobimy proceder” zamiast preorder. Tak to jest jak ci film z netflixa za bardzo wejdzie 😉

    (-4)
    • Array ( )

      @Vanexel W/g mnie bardzo na miejscu/czasie. Tam był eksperyment socjologiczny polegający na przekazaniu określonej grupie społecznej odpowiednio spreparowanych kłamstw i zobaczcie do czego to doprowadziło. A obecnie… Socjotechnika to “duża rzecz Bing”.

      (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Panowie, za darmo wam będę tłumaczył z angielskiego. Wystarczy poprosić. Tego waszego “tłumaczenia” to nie da się czytać…

    Czekam na wiadomość zatem, tak, piszę to bardzo powaznie. Chcecie byc profesjonalni to sie odezwijcie.

    (5)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Łyknąłem “The last dance” do 8-go odcinka , dzięki za info… Jest na torrentach jakby ktoś jeszcze nie wiedział. Pięknie zrobione ,wspomnienia odżyły. Gdyby ktoś powiedział MJ w 1991 roku ,że będzie grał w jednym zespole z Rodmanem , Salleyem i Edwardsem to pękłby chyba ze śmiechu 🙂
    p.s. Ja też sobie wziąłem do serca to pytanie admin, niestety już prawie nic nie sprawia mi przyjemności , może poza chodzeniem po górach …

    (4)

Skomentuj Psotny Jaro Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu