fbpx

Deron Williams graczem Cavaliers! 50 punktów Warriors w jednej kwarcie

63

Houston Rockers @ New Orleans Pelicans

Dwa debiuty, z czego ten cichszy przyćmił ten głośniejszy. Mowa oczywiście o zmianie barw klubowych przez DeMarcusa Cousinsa oraz Sweet Lou Williamsa.

Powiem szczerze, nie podobała mi się gra Pelikanów. Ja rozumiem, że niewiele byli w stanie wytrenować przez dwa dni, ale doprawdy: zero akcji dwójkowych Cousinsa i AD, spowalnianie gry, czytelność akcji. Do tego “Boogie” nie wyrabiający na nogach w pick and rollu, całkowicie pogubiony poza polem trzech sekund. Dłonie ma szybkie i chwytne, ale z nogami ciężej.

Gospodarze do połowy jakoś się jeszcze trzymali, ale już po przerwie zostali zjedzeni żywcem. W pewnym momencie przewaga Rockets wynosiła 35 punktów! Widzicie sami jak to jest gdy nie dysponujesz rzutem trzypunktowym: mówię o 6/31 zza łuku Pelicans. Nawet najbardziej utalentowany podkoszowy nie rozwinie skrzydeł gdy cała piątka rywali pilnuje środka. To dlatego GSW grają w Finałach. To dlatego LeBron zabiega o strzelców wokół siebie. Dziś bez rzutu jesteś nikim.

No i właśnie, Lou Williams rzut ma ułożony znakomicie i oto w debiucie notuje 27 punktów z czego 7 na 11 zza łuku. Uwierzycie? Gdzie jest psychika tego gościa!? Antoni (29 punktów, 9 zbiórek) i DeMarcus (27 punktów, 14 zbiórek, 5 asyst, 5 przechwytów) swoje zdobycze osiągnęli, ale reszta kompanów życie miała mizerne. James Harden skromnie: 13 punktów, 14 asyst. W pojedynku rezerw: 79-28!!! To chyba jakiś rekord.

Wynik: 129-99

Los Angeles Clippers @ Golden State Warriors

Do ostatniej chwili ważyły się losy występu Chrisa Paula. Ostatecznie nie zobaczyliśmy CP3 na parkiecie, ale mecz i tak trzymał w napięciu. Warriors złapali kolkę na drugim okrążeniu, dostali kilka trójek w twarz i na przerwę schodzili z deficytem 49-61.

Tego było jednak za wiele. Wiecie co się stało w trzeciej kwarcie? Gospodarze zdobyli… 50 punktów! Sygnał do ataku dał Kevin Durant -> 15 punktów w tym 3 trójki z rzędu, kwartę dokończył Steph Curry -> 20 puntków w tym 5 trójek. Przypominam mówimy wyłącznie o III odsłonie!

Nie będzie tajemnicą gdy napiszę, że oba zespoły nie pałają do siebie sympatią. Już od pierwszego gwizdka Draymond Green wykrzykiwał coś do Paula Pierce’a. W trzeciej kwarcie zagotował się po wywrotce z Griffinem, a za chwilę sędziowie przyznali kolejny faul techniczny ławce gospodarzy za prowokacje.

Szczególne brawa należą się KD, który poza regulaminową liczbą punktów wydatnie wspierał kolegów w walce na bronionej tablicy, spotkanie zakończył z dorobkiem 25 oczek, 15 zbiórek i 7 asyst. I to jest właśnie klucz, podczas gdy Draymond ma pełne ręce roboty z Blejkiem G (12 punktów, 8 asyst, 5 zbiórek) a środkowi masują wzajemnie w walce o pozycję, na deskę idzie “niski skrzydłowy” o wzroście 211 cm.

Wynik: 113-123

New York Knicks @ Cleveland Cavaliers

Pełna kontrola mistrzów. Carmelo Anthony (9/25 z gry) troszkę chyba wypadł z rytmu meczowego choć z drugiej strony miał naprzeciw siebie kompetentnych obrońców (LeBron/ Shumpert/ Thompson).

W każdym razie NYK nie byli w stanie niczym zaskoczyć obrońców tytułu. Zwłaszcza gdy panowie rezerwowi Kyle Korver (6) Derrick Williams (2) i Richard Jefferson (2) zaczęli trafiać z dystansu. Wszystko to poskutkowało triple-double obsługującego karuzelę LeBrona: 18 punktów, 15 asyst, 13 zbiórek. Widzieliście pakę?

I powiem Wam tyle, ten blok o deskę po stracie piłki świadczy, że James wchodzi powoli w tryb “playoffs”.

Wynik: 104-119

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

63 comments

    • Array ( [0] => subscriber )

      Nie wiem czy się na to zdecydują, Derrick Williams pod LeBronem okazuje się być solidnym rzemieślnikiem, może nie lepszym niż Bogut, ale na pewno zdrowszym od niego

      (23)
    • Array ( )

      a po co im Bogut , dajmy im od razu Rudego Goberta , przeciez LBJ potrzebuje wsparcia

      (7)
    • Array ( )

      Ponoć Iglauskas rule mu zabrania, ale czytałem że w przypadku Boguta nieobowiązuje bo z Dallas do Sixers poszedł.

      (14)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądałem mecz Pelicans i nie wiem, może podobnie już robił w SAC, ale podobało mi się u Cousinsa to, że za każdym razem, gdy go prowokował Nene to on tylko podnosił ręce do góry, żeby tylko żaden sędzia się do niego nie przyczepił i nie dostał technika, Czyżby próbował być spokojniejszy na parkiecie? Zobaczymy. Szkoda, że Holidayowi wczoraj nie szło, tak to chociaż by nawiązali walkę z Houston.

    (32)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    wałki idą na całego z tymi transferami za paczkę orzeszków, picki w dziewiątej rundzie draftu… A zwalnianie z obowiązku pracy zawodnika na którego ślini się obrońca tytułu to już w ogóle niepoważna sprawa. Jak to jest że w Deron w Dallas był tak nieprzydatny że dają mu kopa w D. a w Cleveland będzie podejrzewam pierwszym wodzirejem drugiego garnituru… kasę zapłaci mu Cuban a grać będzie dla Bronisława…

    (41)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Bo w Dallas masz innych utalentowanych playmakerów którym Deron zabierałby tylko minuty. Lepiej zwolnić upadłą gwiazdę, która może siać ferment w szatni niż trzymać ją na ławce. Poza tym D-Will wcale nie jest gwarancją sukcesu w Cleveland. Parę kontuzji temu były diametralnym wzmocnieniem, a teraz? Ciężko stwierdzić, stać go na utrzymanie poziomu Mo Williamsa, ale czy to zrobi, zobaczymy.

      (17)
    • Array ( )

      mm91
      Tak, tak… Dallas walczą o PO, a zostali z takimi supergwiazdami jak Seth Curry i Yogi którzy przyszli do zespołu z D League. I jest jeszcze Barea, który jest więcej kontuzjowany niż Deron.
      To zwolnienie jest taką samą głupotą jak oddanie Gibsona na KOLEJNEGO guarda… Ale przecież to wszystko dla Cleveland więc można 🙂

      (-12)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Ciuus,

      Dopiero była mowa, że Seth i Yogi to zajebiste grajki, którym nikt nie dawał wcześniej szansy. A Deron to samolub z wybujałym ego w dodatku po kontuzjach. Faktycznie upgrade. Jakby Mavs oddało im Setha to też byś pewnie pisał, że to po to aby dla równowagi wygrał drugi z braci. xD

      Idź być kibicem Bostonu gdzie indziej xD

      (11)
    • Array ( )

      What Can I Say Only LBJ

      Co nie zmienia faktu, że są surowi i na pewno w PO ktoś z takim doświadczeniem jak Deron by się przydał…
      Zwłaszcza, że i tak będą mu płacić i tak.

      Swoją drogą wiele artykułów o młodych gniewnych już było i nie każdy to starter NBA.

      BTW: Każdy może być fanem każdej drużyny gdzie chce 😉

      (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    ojeeeeej to straszne durant zrobil kroki bla bla bla, gdzie sie podziewaja teraz Ci ktorzy wypominaja kazde kroki lebrona ? #dealwiththis

    (-17)
    • Array ( )

      Słaby ten twój troll.Kroki Lebrona nie podobają mi się tak samo jak kroki Duranta.
      https://youtu.be/4SJTjva3ie0?t=57s
      Nie wiadomo nawet jak to skomentować. Zwykły cyrk.Gdzie są sędziowie?? Publiczności natomiast bardzo się to podobało..

      (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie można się oprzeć wrażeniu że wszyscy pomagają Cavs wyciągnąć to o co poprosili 🙂 Śmieszne…
    Jeżeli w taki sposób z pomocą całej ligi mają nawiązać walkę z Cavs to nie ma co oglądać PO aż do Big Finals bo wszystko jest już poustawiane.

    (-28)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Wielka pomoc. Deron Williams. Konfliktowy playmaker, upadła gwiazda, kontuzjogenny gracz. Ogromne wzmocnienie. No i oczywiście Mark Cuban który tak bardzo pała miłością do innych klubów i Lebrona. Daj spokój Ciuus.
      Deron wcale nie musi być wzmocnieniem, może okazać się że jest kulą u nogi.

      (18)
    • Array ( )

      mm91
      Nie ma jak zkłamywać rzeczywistość do własnych argumentów…
      Bo przecież Mavs mają tyle talentu na pozycjach PG i SG, że grają chłopaki z D-League i nie ma miejsca dla Williamsa heh Dobre….
      Co więcej. Ściągnęli Noela, który nie zabierałby minut Deronowi, a wciąż kontuzjowany jest Barea i nie zapowiada się na cudowne ozdrowienie. Jak na zespół walczący jeszcze o PO było to głupotą na miarę transferów Bulls.
      I o ile zwolnienie Boguta w przypadku Phily jest uzasadnione bo mają Okafora, Embiida (mimo, że wciąż połamany) i Saricia, tak Deron został oddany mistrzom za free.
      Gdyby było trzeba GSW nikt by się nie podkładał. A nawet gdyby już widzę ten ryk i lamenty między innymi Twoje.

      (-10)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Jaki interes ma Marc Cuban w tym, żeby Cleveland Cavaliers wygrali ligę w tym roku? Naprawdę uważasz, że Mavericks oddaliby potrzebnego zawodnika innej drużynie, bo życzą im mistrzostwa?

      (11)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Dokładnie, cała liga pomaga mu wygrać kolejny tytuł. LBJ topka w prawie każdej kategorii, ale to nie istotne, bo to przecież sztuczne nabite staty. Począwszy od 2003 roku, kiedy wybrał go w drafcie kontender do zdobywania mistrzostw. Cleveland z bogatą historią. Gdzie każdy chciał grać, bo przewinęło się tu tylu wspaniałych. Bardzo medialna metropolia.

      Gość ma więcej do powiedzenia, widzi więcej i zna się bardziej na rzeczy niż ten cały Gilbert. Nie dziwne, że wymusza na nim swoje pomysły.

      Kolej na dobór składu:

      Uncle Drew i Kevin Miłość – defensywna elita, rzekłbym nawet kotwica w defensywie. Bez LeBrona nawet nie powąchali PO
      Shump i JR – Jax pozbył się trolli, którzy myśleli tylko o imprezach i w dupie mieli dobro drużyny
      Jefferson – trochę sobie pozwiedzał, bo formalnie Cavs są jego 8 zespołem
      Frye – w NBA od 2005, po drodze 4 kluby przed Cavs
      Korver – w NBA od 2003, także 4 kluby przed Cavs
      TT – ponoć przepłacony ziombel LeBrona, ktory nie robi nic po za trumną
      Williamsowie (Derrick i Deron) – pierwszy młody z przebłyskami, drugi stary, po kontuzjach z wybujałym ego (które doprowadziło do zwolnienia trenera w UTAH) obaj wzgardzeni przez inne zespoły. Nawet Cavs wzieli go na 10 dni xD
      Felder, McRae, Liggins – Młode no name’y
      Aaaa i jeszcze szaka laka James Jones – który odpali czasem trojkę, o ile go wpuszczą na parkiet. Po za tym świetnie śpiewa na klubowych karaoke xD

      Na chwile obecną 15 graczy Cavs. Ilu z nich stanowi jako jednostka o sile zespołu? Ilu z nich przez ostatnie 5 lat stanowiło o sile zespołu? Ilu z nich to byli liderzy swoich drużyn?

      (33)
    • Array ( )

      What Can I Say Only LBJ

      A co ma wybór w drafcie do tego co przed chwilą napisałem ?
      Skoro taki świetny mógł dalej grać w Cavs i robić to co teraz robi zamiast uciekać…

      “Gość ma więcej do powiedzenia, widzi więcej i zna się bardziej na rzeczy niż ten cały Gilbert. Nie dziwne, że wymusza na nim swoje pomysły.”

      Przepłacenie ziomków to był naprawdę świetny pomysł i pokazanie swojej wyższości nad Gilbertem nie powiem. Po za tym to nie LBJ przeprowadza te transfery. On tylko mówi chcę tego, chcę tamtego, a zapierdalają inni. Uwierz mi, Ty czy ja też moglibyśmy siedzieć i wypisywać kogo byśmy nie chcieli. O wiele trudniej dopiąć taki trade a jeszcze trzeba myśleć o tym aby się kasa zgadzała. I o tym EWIDENTNIE LBJ zapomniał rozrzucając kosę dla kolegów, a później na wzmocnienia zabrakło.
      A co gdyby nie pojawił się ktoś taki jak Yogi ? Deronka by nie było. Bo nie wmówisz mi, że LeBron i to przewidział hahaha.

      Uncle Drew i Kevin Miłość – każdy grał sam więc trudno oczekiwać aby były z tego PO.
      Shump i JR – trudno o zaangażowanie gdy gra się w zespole, który o nic nie walczy. Spójrz na Cousinsa. Mega talent, a nigdy nie grał w PO tak jak Love czy Irving.
      Jefferson – Frye – Korver – policz sobie ile taki Thomas musiał klubów na zwiedzać aby odnaleźć swoje miejsce. To mu w czymś ujmuje ?
      Felder, McRae, Liggins – teraz młode no name’y a jakim graczem jest Yogi czy Seth ? Ci się chociaż przez draft dostali. I w jednym przypadku (Dallas) lepiej stawiać na młodych ale w drugim już nie ? O Felderze też był artykuł tak jak o Seth’cie i Yogim i co ?

      A w ilu zespołach Thomas stanowił o sile zespołu… ? Wszystko zależy od układanki i zespołu w którym gra. Każdy z wymienionych graczy miał różne epizody w różnych zespołach. W jednym odgrywali większą rolę w innych nie. Kto wie czy gdyby ktoś na nich nie postawił tak jak ktoś postawił na IT to by nie odpalili.

      Teraz zachwalasz jaki LBJ dobry, jak ciągnie słaby zespół. Napisz jeszcze, że co roku gra w finałach 😀

      Ostatnio fajną wypowiedź dał Aldridge, że SAS ma tylko jednego All Stara w postaci Leonarda i mają niewiele gorszy bilans od GSW którzy mają 3 All Starów. Cavs ma trzech i są jeszcze niżej…

      (-4)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Ciuus

      “Ostatnio fajną wypowiedź dał Aldridge, że SAS ma tylko jednego All Stara w postaci Leonarda i mają niewiele gorszy bilans od GSW którzy mają 3 All Starów. Cavs ma trzech i są jeszcze niżej…”

      A co ma powiedzieć, skoro go nawet nie wybrali? xD

      All star game to już nie zbieranina najlepszych graczy tylko najbardziej POPULARNYCH. Przykład? DeAndre Jordan, albo Zaza który prawie się załapał do pierwszej piątki? Nie wiem w jakim ty świecie żyjesz, ale w obecnych realiach, ASG to śmiech na sali, a nie prestiż xD

      Po za tym w składzie SAS jest kilku byłych prawdziwych ALL starów, którzy faktycznie byli x-factorami swoich zespołów.
      3 Profesorów basketu: Tony, Manu i Pau…

      (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie można się oprzeć wrażeniu że wszyscy pomagają Cavs wyciągnąć to o co poprosili 🙂 Śmieszne…
    Jeżeli w taki sposób z pomocą całej ligi mają nawiązać walkę z GSW to nie ma co oglądać PO aż do Big Finals bo wszystko jest już poustawiane.

    (-19)
    • Array ( )

      Sory za double… Nie zdążyłem zmienić błąd Cavs na GSW.

      Ale strona muli.

      (5)
    • Array ( )

      Najbardziej Cavs pomaga Twój Boston, który mógł mieć Butlera lub PG ale tak się boją LBJ, że wolą poczekać aż się zestarzeje.

      (34)
    • Array ( )

      Z tym, że ani PG ani JB nie gwarantowaliby sukcesu… Po co więc oddawać pick top 3 a i tak przegrać z Cavs, którym pomagają w całej lidze ?
      Dlaczego Indiana nie była taka skłonna oddać PG za frytki bez picku Nets ?
      Wszystkich się wpycha do Cavs za śmieci, a Boston musi płacić tylko dlatego, że mają coś cennego.

      (-6)
    • Array ( )

      Powiem ci, że jak jest post o Lebronie albo Cavs zawsze wchodzę poczytać twoje komentarze. Wszak rozrywka to lepsza niz najlepsze komedie co Comedy Central 😀

      Miłego dnia wszystkim

      (4)
    • Array ( )

      “Z tym, że ani PG ani JB nie gwarantowaliby sukcesu…”
      Co rozumiesz przez sukces? Mistrzostwo? Jeśli tak to według mnie nie ma takiego gracza, który gwarantuje “sukces’.
      “Po co więc oddawać pick top 3 a i tak przegrać z Cavs, którym pomagają w całej lidze ?”
      Jeśli nie podejmiesz próby to na pewno przegrasz. Albo walczysz o mistrzostwo i bierzesz najlepszych w lidze albo czekasz kolejne lata na walkę o tytuł. W tym wypadku moim zdaniem zabrakło charakternej gwiazdy, która wymusiła by taki trade by walczyć o mistrzostwo. Dlatego szkoda mi Isaiaha Thomasa, bo chłopak rozgrywa sezon życie ale zarząd go nie wspiera i ucieka mu walka o mistrzostwo. Tym bardziej, że topowe prospekty to PG, a na tą pozycję Boston nie ma co narzekać.
      “Dlaczego Indiana nie była taka skłonna oddać PG za frytki bez picku Nets ?
      Wszystkich się wpycha do Cavs za śmieci, a Boston musi płacić tylko dlatego, że mają coś cennego.”
      Pragnę przypomnieć, że Love do Cavs przeszedł za dwóch graczy z numerem 1 draftu ora pick pierwszej rundy. Więc o czym ty mówisz? Poza tym ciągle piszesz o Deronie jakby w poprzedni weekend grał w allstars.

      (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Oglądałem NOP – Rockets i szczerze, to jeszcze jest duża potrzeba zmian kadrowych. Nie wiem czy Alvin Gentry ogarnie tych 2 wielkoludów. Bardzo bym chciał by to wypaliło, w końcu byśmy mieli skład z 2 wież w NBA.

    Za to Rockets uuhhhh. Williams to jest kocur. wszedł na boisko dostał 2 piłki w roku boiska i rzucił przed twarzą dwie trójki. WOW. Nie wiem jak będzie z pozycjonowaniem się i rzutami w PO, ale strzelam w ciemno, że to czarny koń w tym roku 😀

    (8)
    • Array ( )

      Prawda jest taka, że nikt nie bierze Rockets na poważnie, a moja ukochana drużyna może w tym roku namieszać… 🙂

      (4)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Kogokolwiek by nie podpisali Kawalerzyści to i tak GSW wydają się poza zasięgiem, zwłaszcza teraz kiedy zdobywanie punktów rozłożyło się pomiędzy nieco większą liczbę gwiazd :). O fizyczność nie ma się co martwić i ponadto chyba jednak będą bardziej wypoczęci przed finałem. Mają też potężny bagaż doświadczeń z zeszłego roku kiedy to wypuścili z rąk wygrany tytuł i nie sądzę żeby popełnili te same błędy. GSW odzyska tytuł w tym roku i ciekawe jak mr. James będzie “budował” nowy sztuczny twór za pieniądze włodarzy z Cleveland, bo bądźmy szczerzy Warriors mieli zbudowany zespół od kilku lat a teraz dodali poprostu supergwiazdę, natomiast Cavs poprostu ściągnęli debeściaków do zespołu i mieli natychmiastowe oczekiwania co do końcowego rezultatu. Zresztą był to warunek postawiony przez grającego trenera zanim się zdecydował. Świetny zawodnik tylko ta popieprzona otoczka eh.

    (0)
    • Array ( [0] => subscriber )

      76ers podobno nie oczekują, że znajdą chętnych na jakąś wymianę za Andrew Boguta i natychmiastowo zaczęli dyskusję o wykupieniu jego kontraktu. Ponadto, kiedy stanie się wolnym agentem, Warriors mogą go podpisać.

      (3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Derron D-will not Williams nigdy nie zdobędzie pierścienia. Tym samym cavs nie obronią mistrza. Nie mówię tego z przekąsem po prostu wszystkie znaki na niebie mówią że ten gość nie wygra NBA. Może gdzieś jeszcze pograć, może i za tłuste dolki ale to nie jest ten mentality które mogłoby cokolwiek wnieść do zespołu broniącego tytuł. LBJ całego świata nie zatrudnisz do siebie może trzeba więcej szans dawać no-name’om typu Dellavedova zamiast starym prykom ciągle pomagać xD

    (5)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda ze Lou Williams poszedł do Rockets a nie do Cavs.

    LeBron miałby w ciągu miesiąca 3 nowych Williamsow:

    Derricka, Derona i Lou. Mo Williams był tam nieco wcześniej.

    Może jeszcze by się zaczail na Michaela Cartera-WILLIAMSA, kto wie?

    Oprócz wymienionych są jeszcze jacyś “Williamsi” w NBA?

    (19)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Komentarzy nie chce się czytać gdy pojawia się don kiszot Ciuus walczący z LBJ jak z wiatrakami 🙂 Nikt tu LBJ nie pomaga po prostu GM robi tu świetną robotę dla Cavs, pomoc to dostał Boston na wiele lat po tym jak wyrobili Broklyn.

    (5)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    A podsumowaniem IQ komentujących niech będą dwa identyczne komentarze o wspomaganiu Cavs przez ligę.
    Jeden mój zminusowany rykiem ludzi, którzy nie czytają ze zrozumieniem i KALiego który zgarnął 23 plusy 😀

    No cóż. Trudno się liczyć ze zdaniem ludzi którzy patrzą na nick i na nic więcej hehe. Ale to nie o mnie źle to świadczy.
    Pozdrawiam.
    Szukajcie dalej pomocników do Cavs… Bo ekipa z GSW nadal was przeraża.

    (-12)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Faktycznie identyczna.

      On napisał, że podejrzane jest to co zadziało się w Dallas, co następnie wyjaśnił mm91.

      Twój komentarz był o tym że WSZYSCY pomagają Cavs xD

      Identiko xD

      (11)
    • Array ( )

      Przypuszczam, że nie jesteś jedyny. Co nie świadczy najlepiej o większości użytkowników tego portalu.

      (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu