fbpx

Derrick Rose: reaktywacja

22

Przyglądamy się sytuacji Chicago Bulls. Rach ciach, po kolei, bo szkoda pogody:

Derrick Rose

10 meczów trwał półtoraroczny okres oczekiwania na powrót tego zawodnika. Lewe kolano załatwione, kolejno prawe. Po dwóch latach wzdychania kibice nareszcie doczekali się swojego asa. D-Rose jest gotów, 28 lipca wybiera się na zgrupowanie Team USA. Bulls wspierają jego starania. Ostatnim razem treningi w kadrze przyniosły korzystne efekty: na Mistrzostwach Świata w 2010 roku razem z reprezentacją wywalczył złoto, a w kolejnym sezonie stał najmłodszym MVP w historii NBA.

Jak podaje Chicago Tribune” gdyby liga zaczynała się dziś, Rose byłby gotów. Pełno-kontaktowe gry kontrolne odbywa od początku maja, jak dotąd nie napotkał przeszkód, kolana nie puchną i nie bolą. W tym momencie ambicją 26-letniego zawodnika jest wywalczenie miejsca w kadrze.

Zmiany na horyzoncie

Jak donoszą nasi szpiedzy zza oceanu, kierownictwo klubu rozpycha się łokciami w kolejce do free-agentów, a menedżer zespołu Gar Forman nie odkłada telefonu. Bulls są zdeterminowani by wzmocnić zespół przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek, a jedynym graczem “nie do ruszenia” wydaje się być właśnie D-Rose.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

22 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Czyżby szykowała się niespodzianka ? 😀 jeśli ekipa z wietrznego miasta (a raczej jej władze) dobrze to rozegra to będzie ciekawy sezon, a tym bardziej PO ^.^

    (31)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Stauskas będzie świetnym zadaniowcem w Dużej Lidze, nie ma cienia wątpliwości. Bardziej martwiłbym się tym, czy przetrwa on aż do picku nr 11 (Hornets na 9 powinni wziąć strzelca – McDermott lub Stauskas; potem Philly z 10 też prawdopodobnie weźmie kogoś, kto rozciągnie pole gry dla MCW, Wigginsa i Noela). No i wymiana Taja Gibsona może okazać się strzałem w stopę, gość poprawił swoją grę tyłem do kosza, a w przyszłym sezonie miał się gotować na startera… moim zdaniem Noah też jest nie do ruszenia (z wykluczeniem ściągnięcia LeBrona, Duranta, Davisa – czyli jedna na miliard).

    (4)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    a ja wierze w doniesienia z za oceanu o tym, że Rose wraca do elity. Jestem przekonany, że jak zobaczymy go w top 10 w pierwszym tygodniu gry to od razu wszyscy odszczekają. Często wcześniej byłem krytycznie nastawiony do roli rozgrywającego u Rosa, ale gdyby go TT przerzucił na 2 to może nie musiałby aż tak nadwyrężać sie i zrzuciło by to trochę odpowiedzialności za rozgrywanie. Nawet gdyby nie udało sie pozyskać czołowych zawodników to wystarczyo by sie wzmocnić o jakiegoś strzelca np o Kevina Martina lub kogoś takiego zostawić obecną ekipe i mamy znowu walke o finał na wschodzie kto wie może i Boozerowi zachciało sie znowu grać

    (4)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Proszę nie nakręcać sytuacji w okół Rose’a tak jak w tamtym roku. Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu, padały te same teksty, jest gotów, trenuje w pełnym kontakcie, kolano nie boli, nie puchnie, etc. Poczekamy, zobaczymy, bez zbędnych hurra-optymizmów.

    (9)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @all3

    Boozerowi zechce się grać? Wolne żarty. On w CHI jest już przegrany. Nie sądzę, by pełnił ważniejszą rolę niż jakiejś karty przetargowej w transferach.

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    mmm wystarczy że widziałem jego wykonanie z miami w finale wschodu gdy zdobył mvp i lebron z wadem go zjedli a bym wtedy na fali w szczytowej formie ze zdrowymi kolanami . Ja tam gostkowi życze jak najlepiej i ma niezły arsenał tylko że psycha słaba jak u duranta co z tego że gostek w sezonie ma kilka meczy po 40 i niezłe statsy tylko że jak przychodzi PO to ceglenie się zaczyna

    (-4)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Melo jest wolnym agentem także tu potrzeba tylko sypnąć kasa i go jakoś przekonać do tego, że to nie będzie stracony sezon. A jak ? No na pewno nie osłabiając składu. Mam na myśli pozbywanie się Jimmy-iego Butlera czy Taja Gibsona. Bo oni muszą zostać. Derrick i Noah też nie do ruszenia. Reszta zawodników takich jak Mike Dunleavy mogą zostać wysłani. Bo sam Melo nie wystarczy. Teraz jeszcze z dwóch zadaniowców. Ofensywny zmiennik za Butlera i defensywny zmiennik za Melo. Gibson pierwszy skład, a na zmianę Nikola Mirotic. Za zmiennika Noah to można kogoś w drafcie zgarnąć, a na pozycje PG aktualnie jest Derrick Rose, DJ Augustin i Kirk.
    Tak jak by to wyglądało to by miło jakiś sens. Tak mi się wydaje.. 🙂

    (3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Melo jest tylko maszynką do punktowania nic więcej nie podaje nie broni słabo zbiera w tłumie kilkA LAT W LIDZE I NICZEGO NIE ZDOBYŁ ANI nvp ANI nvp AL STAR NIC TYLKO 30PT NA 40 % KIEPSKI LIDER JAK POKAZUJE TO W KINCKS

    (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Stauskas – nieźle wymiata, też chciałbym tak rzucać. Ale – nie, żebym się czepiał – czy to tylko mi się wydaje, czy nie jest to przepisowa odległość rzutów zza łuku w NBA? W NCAA linia za 3 jest chyba nieco bliżej…

    (1)

Skomentuj D.Roseeee Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu