fbpx

Devin Booker i Gordon Hayward życzą sobie zmiany barw klubowych!

37

Dzień dobry. Proponuję abyśmy sprawdzili o czym się aktualnie rozmawia w kręgach NBA:

Devin Booker chce opuścić szeregi Phoenix Suns!

Mówimy o chłopaku, który ma za pasem pięć sezonów w lidze. Po trzech otrzymał z Arizony propozycję przedłużenia kontraktu na kolejne pięć lat, którą przyjął wzbogacając się o 158 milionów dolarów. Tym samym zyskał status “franchise playera”. Zespołowi swemu odpłacił się pierwszorzędną, indywidualną grą. Dla przykładu, w zeszłym sezonie zaliczał 26.6 punktów 6.5 asyst i 4.2 zbiórek po raz pierwszy w karierze otrzymując zaproszenie do występu w All-Star Game. Jego talent ofensywny jest powszechnie uznany. Chłopak jest nie do zatrzymania w indywidualnym kryciu, po prostu. Na przestrzeni tych paru sezonów pokazał, że nie ma takiej presji obrony i takiej intensywności gry, której nie byłby się w stanie przeciwstawić. Jeśli ktoś zdobywa 70 punktów przeciwko charakternemu Bostonowi, zasługuje na szacunek.

Rozumiem rozgoryczenie, w trakcie owych pięciu sezonów Suns zaliczyli pięciu różnych szkoleniowców. Rokrocznie zmieniali podejście, a playoffs nie widziano w mieście od przeszło dekady! Booker w zeszłym tygodniu skończył 24 lata, ma stabilność finansową przez kolejne cztery sezony, Suns wydają się wychodzić na prostą, więc proszę wszystkich: nie teraz.

Not now

Osiem kolejnych zwycięstw zaliczonych w bańce Orlando było piękne. Ofensywą wreszcie dowodzi rasowy rozgrywający (Ricky Rubio) młodzież nie tylko robi progres, ale zdaje się akceptować aktualny zakres obowiązków (bronią, biegają) defensywnie poprawiło się bardzo, ogólny poziom talentu także się podniósł, a przy tym wszystkim niekwestionowanym liderem pozostaje Book.

Cała czwórka (Booker, Rubio, Ayton, Sarić) nawzajem uzupełnia się pięknie, opakowani w zasuwającą, intensywnie broniącą młodzież naprawdę zrobili wrażenie w Disney World. To ich najlepszy czas od dekady i mam nadzieję, że tego nie zmarnują. Cele:

  • zatrzymać zastrzeżonego Dario Sarica, bo jest skubaniec nieszablonowy i łata luki kompetencyjne
  • rozważyć transfer albo startować z ławki, ale chyba raczej transfer Kelly’ego Oubre Juniora
  • dodać silnego fizycznie centra, który potrafiłby zagrozić blokiem (przykład Bismack Biyombo)
  • wybrać z dziesiątym pickiem draftu Obi Toppina, choć ten może zniknąć do tego czasu

Tak to widzę, a Wy?

Gordon Hayward również chce zmiany

Kolejna spekulacja mająca, nazwijmy to logiczne podstawy. Chłop zarobić ma 34.1 miliona dolarów w przyszłym sezonie, no chyba że zrezygnuje z tej jednorocznej opcji u Celtics. Chyba że wzorem, na przykład Al’a Horforda, ktoś zaproponuje mu paruletni kontrakt w innym klubie. Gordon Hayward to miał być wielki gracz, ale wielkości uszczknęła mu kontuzja oraz wynikająca zeń niestabilność formy.

Wciąż jest pierwszorzędnym zawodnikiem: rzuca, podejmuje dobre decyzje z piłką, chyba najlepiej w ekipie podaje, broni na ile pozwala przeciwnik i sędziowie… Można powiedzieć: gra zgodnie ze sztuką, ale pewnych ograniczeń natury fizycznej zwyczajnie nie przeskoczy. Potencjału, jaki widzieli w nim Celtics sprowadzając go do składu w 2017 roku, a którego odzwierciedleniem jest ów gigantyczny kontrakt, nigdy już nie zrealizuje. Ma 30 lat.

Dlaczego mowa jest o zmianie barw klubowych już teraz? Zważcie, że kolejny sezon z pandemią w tle uszczupla budżetu klubów no i przyszłoroczne free-agency będzie naszpikowane gwiazdami najwyższego formatu. W każdym razie, o ile nie znajdzie się chętny na 4-5 letnią umowę z Haywardem, ten pozostanie w Bostonie, gdzie gra obecnie… czwarte skrzypce.

Pozostaje jeszcze kwestia kostki. Jak pamiętamy w połowie października 2017 roku Gordon doznał otwartego złamania lewej nogi wraz z przesunięciem stawu skokowego. Ponoć efekty tej kontuzji czuje do dziś. Bywa, że kostka puchnie pod zwiększonym obciążeniem. Z tegoż samego powodu (skręcenie kostki) opuścił dwanaście z siedemnastu meczów playoffs w tym roku. A gdy wrócił na finał konferencji z Miami, widać było spowolnienie i brak rytmu. Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że zanim uszkodził nogę, rozegrał kilka bardzo dobrych meczów w bańce. Sami popatrzcie:

Jrue Holiday jest do wzięcia

No, powiedziałbym że od dawna. Rozdmuchane w sieci spekulacje tłumi trzeźwo myślący David Griffin, czyli główny działacz New Orleans Pelicans:

To nasza praca eksplorować rynek transferowy. Robimy to odkąd tylko tu jestem. Mieliśmy kilka rozmów handlowych podczas ostatniego okna transferowego. Nikt z nas nie robi niczego inaczej niż do tej pory [Griffin]

 

Co nie zmienia faktu, że zainteresowanie pozyskaniem Jrue Holidaya (którego prywatnie cenię i uwielbiam oglądać) musi być spore. Słyszymy na przykład, że Pat Riley skłonny jest oddać w zamian w paczce nawet Tylera Herro. Aha, uważajcie jak cwaniak Riley odda Herro na rookie kontrakcie. Po pierwsze, gdy słyszysz gdzieś, że Riley czegoś chce, to wiedz, że to albo wyssana z palca plotka albo celowa dywersja brylantowego.

 

Oddanie między innymi Herro za niemal dekadę starszego Jrue się nie opłaca. Zespół może być mocniejszy z trzonem pod tytułem: Jrue-Butler-Adebayo, nie trzeba nawet przedłużać Dragica, ale tracisz Herro, tracisz Dragona, tracisz zaufanie lojalnych żołnierzy, tracisz potencjał, zyskujesz Holidaya i to być może tylko na jeden sezon. Za rok będziesz kupczył po Giannisa czy też Kawhi, uelastycznisz finanse, ale rozwodnisz kadrę. To bez sensu. Powtarzam, te młode w większości chłopaki zasługują na kolejny sezon razem. Nie ma lepszego magnesu na free agentów niż zwycięstwa i stabilna, ceniąca charakter kultura organizacyjna. Riley nie może z tym ostatnim mieszać, bo straci więcej niż jest w stanie wygrać.

Co jeszcze? Atlanta Hawks najpewniej dołączy do sztabu szkoleniowego niedawnego head coacha Pacers nazwiskiem Nate McMillan. Bardzo ciekawy ruch. Obrona w zespole na pewno wymaga usprawnień albo nawet małej rewolucji Magdy Gessler.

Shot dead

 

Na koniec smutne wieści z Akron, miasta rodzinnego LeBrona Jamesa. Późnym popołudniem w poniedziałek, znaleziono zastrzeloną we własnym domu 37-letnią Erickę Weems. To siostra Brandona Weemsa, szefa skautingu Cleveland Cavaliers, a zarazem bliskiego przyjaciela LeBrona. Ten ostatni już puścił do sieci wiadomość, w której prosi ludzi o pomoc w ustaleniu sprawcy zdarzenia…

Przykre. Dobrego dnia wszystkim, widzimy się niebawem. b

37 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Pamietam jak przy transferze Russella do Wolves, KaT, O n i Booker wypowiadali sie, ze kiedys cjca grac razem.
    Pytanie czy Booker slyszac, ze Wolves chca handlowac pickiem chce wymusic transfer do Wolves? Chyba, ze Kendall mu glopot nagadala.
    Myslicie, ze Jrue moglby pojsc do Nuggets? Za Harrisa plus ktos jeszcze?

    (14)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Booker + Russel + Towns => 3 kontrakty po 30 mln, nie sądzę by kogokolwiek było na to stać, a już na pewno nie Minnesotę 😉

      Oby Booker został, to jedyna postać jaką obecnie widzę w Phoenix na podstawie której by można stworzyć organizację z sukcesami. A że kibicuję im od czasów sukcesów na początku obecnego wieku – chętnie bym zobaczył podobne wyniki jakie osiągała ekipa pod wodzą Nasha. Mały smaczek tego był w bańce, oby to było dobrą zapowiedzią czegoś większego (i bynajmniej nie mówię o wyprzedaniu całej kadry i powrocie na dno tabeli).

      (0)
    • Array ( )

      Dla mnie Booker to podobnie jak Russell.,Towns (Durant i Irving) “pierwszorzędna opcja drugorzędna”, żaden nie ma osobowości lidera, więc dużych sukcesów (niestety) nie wróżę

      (3)
    • Array ( )

      Przecież wiadomo jaką opinię ma Suns w NBA.
      Mówi się, ze to pół-profesjonalna organizacja, więc nie dziwi, że Booker wolałby zagrać w innym zespole. Co do Wolves, to wątpię aby tam poszedł, bo to dziura jakich mało, a chłopak lubi się lansować.

      (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Booker razem z AD i z LeBronem. Hmmm. 2-3 kolejne tytuły, a poźniej dobre podwaliny na przyszłość. Ciekawa opcja. A idolem DB nie był czasem KB?

    (-5)
    • Array ( )

      Wszyscy do Lakers…
      Może wygrają LeBronowi jeszcze 2 tytuły aby w 2060 mial 6-51 w finałach

      (-1)
    • Array ( )

      Dziwne, nie? Że każdego dobrego gracza przymierza się teraz do Lakers. A co w tym niby dziwnego? O mały włos Leonard nie trafił do Lakers. Możliwości finansowe były, ponoć oferta leżała na stole, tylko się panienka nie zdecydowała. No to go Jokic z młodym Murrayem posunęli. Bradley Beal kupił dom w Los Angeles.

      Lakers w końcu są na górce, ciężko się z tym pogodzić niektórym kibicom, ale tak jest i basta 🙂

      (4)
    • Array ( )

      Proponuję wszystkich do Lakers. Niech pomogą Bronkowi zdobyć tytuł bo sam nigdy nie dał rady.

      (3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Przyszłoroczne free-agency będzie naszpikowane gwiazdami najwyższego formatu – kto taki? Dajcie nazwiska pewnych na przyszły rok? Dzięki wielkie.

    (2)
    • Array ( )

      Antek, Lebron, PG, Kawhi, Lowry, Gobert, Griffin i CP3 (chociaż ostatnia dwójka pewnie nie wypowie player option)

      (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    emano, chciałem tylko zwrócić uwagę na pisownię niektórych imion i nazwisk. apostrofu używamy, kiedy w pisowni angielskiej (a w zasadzie ogólnie – obcej) mamy literę, której w naszym języku nie wymawiamy przy odmianie (przykład: “Harry’ego” /harego/). zatem Ala Horforda, a nie Al’a 🙂 piszę, bo zauważyłem, że się czasem ten błąd pojawia. pozdro panowie! 🙂

    (34)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    “Booker w zeszłym tygodniu skończył 24 lata, ma stabilność finansową przez kolejne cztery sezony”. Ja tam uważam że stabilność finansową to ona ma teoretycznie do końca życia przy tych aktualnie zarabianych $ 🙂

    (9)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Book w Phoenix nic nie ugra. W kontenderze może zostać 2-3 opcja. Tylko nie w miękkiej Minnesocie. Jak tam pójdzie straci resztki zaufania, że chce o coś walczyć.

    Hayward niech zejdzie z kontraktu i pojdzie za polowe stawki do Lakers.

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Wy to jak byście zbudowali skład to kaplica. Raz mówicie o wymienności pozycji po czym dodajecie do składu topornego centra, którym jest Bismack xd

    (8)
    • Array ( )

      Nie no, jasne, można pisać że w każdym zespole przydałby się taki Joker na centrze i Bam wchodzący z ławy, Davis na PF, LBJ na SF, no jak już jest to od biedy może zostać ten Booker na SG i dorzucić Curry’ego na PG ale nigdy się to nie wydarzy i właśnie po tym widać że rzeczywiście się zna bo potrafi zidentyfikować problemy drużyny (brak rim protectora) i wybrać REALISTYCZNĄ opcję która jest dostępna na rynku.

      (12)
    • Array ( )

      Biyombo w Suns niepotrzebny, Ayton robi postępy w obronie obręczy, a przy swoich parametrach ma zadatki bardzo dobrego rim protectora. Raczej postarałbym się zatrzymać Baynesa, który rozciąga grę i świetnie się rozumie z Rubio. Obi Toppin raczej się nie utrzyma do ich picku, a to ciekawa opcja, na ich miejscu celowałbym w Vassella i opchnął Oubre.

      (3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Grodona zapamiętam z playoff tylko z tych żenujących wąsów. Naprawdę szkoda mi tego chłopa, kontuzja złamała mu karierę.

    (-5)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Gordon powinien zostać w Bostonie, dograć do końca kontrakt i za rok się pomyśli..kasy zarobił dużo, a pora zdobyć tytuł i będzie ku temu szansa i z Bostonem który zapewne doda wysokiego jak i w kolejnych latach kiedy sam wybierze ekipę walczącą o tytuł. Bookera będzie trudno wyrwać , nie ma nikogo super w drafcie by Słońca chcały brać 1 kę od Wilków,a Wilki nie mają czym handlować. . Ale np. pick. 2 i Wiggins to już więcej hehe,a poważnie to nie wiem gdzie by Booker nie pasował to typ który bez piłki umie bardzo dużo,a piłka też mu nie przeszkadza..może do 76? za Simmonsa??albo na Brooklyn.. LeVert, Allen i Prince za Bookera??

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    ciekawe czy jak sie okeze, ze czarny zastrzelil te kobiete, bo lebron bedzie nawolywal do zaprzestania mordowania murzynow przez murzynow.

    (5)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Zacznijmy od tego, że to wszystko SPEKULACJE! Ani jeden, ani drugi o nic oficjalnie jeszcze nie poprosili! W przypadku Hayworda jest to dużo bardziej wiarygodny scenariusz ze względu na opcje zawodnika i chęć podpisania dłuższego kontraktu.

    (4)
    • Array ( )

      No nie wiem, w tym momencie po tym co pokazał po kontuzji nie wiem czy mu ktokolwiek da więcej niż 40-45 mln $ za 3 sezony (z team option na 3-ci bo jednak to jest w tym momencie szklany zawodnik), więc po co miałby wypowiadać 35 mln $ za jeden przyszłoroczny sezon? Mu zależy zapewne na 4-letniej umowie, pewnie myśli o 80 mln albo i więcej, bez szans imho.

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Trade dla wsyztskich na plus myślę : hayward do wolves, drummond do celtics A do cavs #1 pick i J.Johnson plus może turner ale wtedy sign and trade, bądź zamiast turner culver. Myślę że wszyscy wygrywają tą wymianą

    (1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Hayward na 1 sezon za numer 1 pickup, ciekawe. Jeśli już to Hayward plus tegoroczny pick Bostonu w pierwszej rundzie za Drummond.

    (2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Booker to przyszłość, Hayward to przeszłość. Nikt przy zdrowych zmysłach nie podpisze Hayworda na 3-4 lata za więcej niż 12-15 baniek/sezon. Raz, ze jego forma to zagadka, dwa nikt nie wie co będzie z salary i ogólnie finansami w świecie sportu/rozrywki.

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Hayward wymiana za Drummonda, na plus dla wszystkich. Boston ma mięso pod tablice, Gordon z Lovem i młodzieżą plus Tristianem. A tablicach walczą o PO

    (1)
    • Array ( )

      Na papierze super, ale Cavs za rok mogą utrzymać Andre, bo jego wartość rynkowa będzie niska, a Gordona prawie na pewno im się nie uda. Poza tym, ja osobiście nie wierzę w Drummonda w Celtics, gość to dla nich wielka niewiadoma, ale Haywarda też nie ma sensu trzymać.

      (0)

Skomentuj Bobby_Peru Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu