Nie wszystkich da się ot tak po prostu posunąć. Tak nie buduje się zaufania. Zamiast tego należy odbudować psychicznie co poniektórych. Stworzyć im możliwość by znów mogli uwierzyć w siebie, odnaleźć. Jestem przekonany, że o ile stan zdrowia pozwoli, Amar’e Stoudemire znów wskoczy do wyjściowego składu, otrzyma więcej możliwości gry na półdystansie skąd w minionym sezonie palił ponad 50%, a w jego manewrach mniej będzie wahania.

W żadne All-Star Game nie wierzę, ale STAT wciąż może być solidnym graczem i to po OBU stronach parkietu, na poziomie bliskim double-double.

Jestem też niezmiernie ciekaw w jaki sposób Jax podejdzie do JR Smitha. Oto człowiek, który ogarnął Dennisa Rodmana i Rona Artesta dostaje pod skrzydła gościa, który talentem bije na głowę 90% ligi, a jednak profesjonalizmem nie grzeszy. Dla przykładu, w ubiegłym tygodniu widziano go jeżdżącego nocą na “ścigaczu” BEZ kasku.

***

Pozostaje nam patrzeć i podziwiać Jacksona w akcji. Sezon 2014/15 powinien upłynąć Nowojorczykom pod znakiem mocowania i utwardzania fundamentów, systemu gry, podejścia, wzajemnych oczekiwań. Nie zdziwię się jeśli na początku sezonu w pierwszej piątce Knicks zobaczymy skaczącego na jednej nodze Lamara Odoma jeśli tego będzie wymagać poprawne realizowanie triangle-offense.

Aktualny roster NYK przedstawia się następująco:

PG: Calderon/Prigioni/ Larkin
SG: Smith/ Hardaway / Ellington
SF: Melo? / Shumpert/ Odom/ Antetokounmpo
PF: Stoudemire/ Bargnani/ Early
C: Dalembert? / Jeremy Tyler?

Na kolana nie powala, ale dajcie Jacksonowi rok czy dwa… oraz 35 milionów USD zwolnionych przez upływające umowy Amare i Bargnaniego.

[vsw id=”Q0Z319m3KVU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]