Dokąd w przyszłym sezonie trafi LeBron James: anonimowa ankieta NBA
Chociaż mamy dopiero luty, już wiadomo, jakie są dwa największe pytania dotyczące NBA w 2018 roku. Po pierwsze, interesuje nas kto będzie mistrzem, po drugie, czy LeBron zmieni barwy klubowe. Tak, tak, moi drodzy… w tym roku czeka nas kolejne “The Decision”
LA jest perfekcyjnym miejscem na taką imprezę jak All-Star Game, to jedno z niewielu ligowych miast, które mogą to wszystko ogarnąć. Mówiąc “wszystko” mam na myśli, że jest przecież ponad 200 państw pokazujących tę imprezę.
LeBron wie, co mówi, przecież ma w Los Angeles chałupę. W ogóle o jego ciągotach do Miasta Aniołów mówi się w dzisiejszej NBA sporo, a zaangażowane w to są osoby dużo bardziej wiarygodne niż niejaki Lavar Ball, któremu temat też nie umknął:
Kto mówi, że to plotki?! Nie przepowiadałem wam tego? Przypomnij, co mówiłem. Lonzo uczyni go lepszym zawodnikiem, co ty na to? Tak, tak…
Wiadomo, Lavar to Lavar. Ale temat jest na tyle głośny, że porusza nie tylko tropicieli sensacji spod znaku TMZ. Wielu opiniotwórczych dziennikarzyż twierdzi, że przejście Jamesa do LA to może nie science fiction, ale rzecz raczej mało prawdopodobna, jednak nie brak i takich, jak legendarny i znany z ciętego języka Peter Vecsey (New York Post) którzy uważają, że właśnie tak się stanie. Sprawą zajęła się również ESPN. Okazją do wysondowania nastrojów był niedawny Mecz Gwiazd. Ekipa ESPN wykorzystała fakt, że większość zawodników zbierze się w jednym miejscu i przepytała ich na okoliczność zmiany wojennych barw przez LBJ’a.
Z kim LeBron podpisze kontrakt latem?
Pierwsze pytanie brzmiało “Z jaką drużyną LeBron podpisze kontrakt latem?” Ze wszystkich 48 zawodników, którzy wzięli udział w badaniu, większość (59%) opowiada się za tym, że zostanie po staremu. Z kolei Los Angeles, jako kolejny przystanek na drodze Jamesa do historii NBA, wskazało 22% respondentów. Dalsze miejsce zajęli Heat (7%). Reszta klubów, kolektywnie, otrzymała 12% wskazań. Padały nazwy Grizzlies, Rockets, Sixers i “Nie-Cavs”. Zaznaczyć trzeba jednak, że nie wszyscy przepytywani odpowiedzieli na każde pytanie, stąd wyniki są mocno orientacyjne, ale tendencja zarysowuje się wyraźna:
Nie przejdzie, z uwagi na te wzmocnienia, które poczynili [anonimowy skrzydłowy Eastern Conference]
Z jakim zespołem POWINIEN podpisać kontrakt LBJ?
- Cavaliers: 66 %
- Heat: 8 %
- Lakers: 8 %
- inny: 18 % (przodujące opcje to Knicks, Rockets i 76ers)
Szczerze, mam nadzieję, że zostanie w Cavs, ze względu na to miasto. Ale zrozumiałbym, gdyby odszedł, to jest biznes. Widziałeś co było z Blake’m Griffinem. Mamili go obietnicami, gdy był wolnym agentem, opowiadali to i tamto… a potem oddali w transferze [anonimowy guard East]
Następnie poruszono następujące kwestie:
Szkoleniowiec, pod którego okiem powinien grać LeBron?
- Gregg Popovich: 46 %
- Tyronn Lue: 18 %
- inny: 36 %
Pozostałe wskazania: Brett Brown, Mike D’Antoni, Billy Donovan, David Fizdale, Steve Kerr, Doc Rivers, Eric Spoelstra, Luke Walton oraz… “LeBron i tak sam się trenuje”
Z którym graczem powinno się sparować Jamesa?
Pomogła chyba ostatnio prowadzona PR-owa kampania sympatycznego Greek Freaka, który namawia Jamesa na Milwaukee:
- Giannis Antetokounmpo: 12 %
- Chris Paul: 12 %
- Dwyane Wade: 12 %
- Paul George: 9 %
- James Harden: 9 %
- Kawhi Leonard: 9 %
- Inny: 37 % (Curry, Anthony Davis, KD, Embiid, Kyrie, DeAndre Jordan, K-Love, Thompson, Westbrook)
Duet LeBrona z Hardenem byłby postrachem ligi [anonimowy gracz]
Z kim LeBron NIE POWINIEN podpisać kontraktu?
- Sixers: 31 %
- Warriors: 28 %
- Lakers: 16 %
- Rockets: 16 %
- Inna: 9 % (Clippers, Spurs, Wizards)
LeBron ma chęć rywalizacji. To typ który co noc na szali kładzie swoją reputację. Gdyby przeszedł do Golden State, tej żyłki by zabrakło. Odebrałoby to cząstkę z tego, jakim zawodnikiem jest on w istocie [center z Zachodu]
Czy rodzina Ball może odstraszyć Jamesa od LA?
- Tak: 11 %
- Nie:89 %
Jeśli LeBron przybędzie do LA, to będzie jego show [center ze Wschodu]
Jeśli LeBron opuści Cavs, to z jakiego powodu?
- Dan Gilbert, właściciel: 29 %
- są za słabi na Warriors: 27 %
- za mały rynek: 10 %
- inne: 34 %
Wśród innych pojawiły się: chęć spróbowania czegoś nowego/ głód mistrzostwa/ jest za stary/ dla własnego dziedzictwa/ poszuka lepszego kontraktu/ w Cavs osiągnął już wszystko/ Cleveland to kiepskie miejsce do życia)
Jeśli miałby odejść, to za wielką kasę. Ktoś musiałby wykombinować, jak dać mu 300 milionów [wschodni guard]
Mając już takie grono respondentów, spece z ESPN pokusili się także o poruszenie innych tematów…
Czy DeMarcus Cousins będzie w Nowym Orleanie na noc otwarcia:
- Tak: 80 %
- Nie: 20 %
W przyszłym sezonie w składzie OKC będą:
- Russell Westbrook i Carmelo Anthony: 45 %
- Westbrook, Anthony, Paul George: 24 %
- Westbrook: 22 %
- Westbrook i George: 9 %
PG-13 w przeciągu dwóch sezonów i tak będzie w Lakers [forward z Eastern Conference]
Czy powinny istnieć maksymalne kontrakty?
- Tak: 59 %
- Nie 41 %
LeBron, Stephen, KD… ci goście są warci jeszcze więcej niż dostają. Ale będąc niżej na tej drabince, tak jak ja, jeśli zapłacimy tym gościom jeszcze więcej, to dla takich jak ja nic nie zostanie.
Która drużyna jest najlepsza w walce o free agentów?
- Celtics: 27 %
- Heat: 15 %
- Lakers: 12 %
- Warriors: 9 %
- inna: 37 % (Clippers, Grizzlies, Hornets, Knicks, Mavericks, Pacers, Rockets, Spurs, Wizards)
Boston jest najlepszy. Jeśli na rozmowę przychodzi z tobą Tom Brady, to jest to naprawdę cool… [Eastern guard]
A jakie jest Wasze zdanie na te tematy?
[BLC]
Korzystając z okazji zapraszam Was na półkę ze sprzętem koszykarskim marki Tarmak. Rzadko zdarza się by topowa na rynku jakość/trwałość szła w parze z najniższą ceną. Najlepszy dowód, że chyba daliśmy się trochę zwariować, omamić producentom marek wydającym miliardy dolarów na reklamę. Najwyższy model obuwia (Tarmak Shield 500) dostaniecie w kwocie 149 PLN !!
/Tarmak-Basketball-2018/
Jeśli jesteście zainteresowani zakupem, recenzję robiliśmy parę miesięcy wstecz: /Tarmak-Shield-500-recenzja/
Te “najdziwniejsze” odpowiedzi to chyba Kyrie 😉
LeBron, Stephen, KD… ci goście są warci jeszcze więcej niż dostają. Ale będąc niżej na tej drabince, tak jak ja, jeśli zapłacimy tym gościom jeszcze więcej, to dla takich jak ja nic nie zostanie.
Ładnie napisane, polscy zawodnicy MMA wciąż tego nie czają.
Może nie tyle co nie czają co chcą sie nachapać jak najwięcej póki są zdrowi i mogą walczyć. Bo naprawde nie trzeba być mieć doktoratu z marketingu żeby rozumieć zasade “jesteś wart tyle ile sam wnosisz do biznesu”. Zresztą KSW to i tak kompletna pomyłka która koło prawdziwej organizacji nawet nie stała. A co do artykułu to myśle, że jeśli cavs nie wygrają konferencji co jest bardzo prawdopodbne to LBJ pójdzie szukać pierścienia gdzie indziej bo słowa dotrzymał i nikt mu tego nie odbierze, może robić co chce.
w jakimś wywiadzie, prezenter dal do zastanowienia: ” zrobi rok przerwy… przeczeka erę GSW, zregeneruje siły i wróci… MJ tak zrobił…”
era GSW może trwać jeszcze z 5 lat…
Collin Cowherd dokładnie, trochę za bardzo lubi LeBrona, ale jest merytoryczny jak mało kto
Nie sądzę że pójdzie w ślady Majkela i pojedzie na rok grać w golfa.
Całe życie grałem w piłkę nożną, powoli zacznę się chyba przestawiać na koszykówkę i Tarmaki na początek jak znalazł, dzięki 😉
Boli mnie sama myśl, że Lebron miałby opuścić Cleveland jeszcze raz.
Tylko Ciebie. LBJ to wielki koszykarz i po tylu sezonach w kolanach nadal ma mega moc wiec nadal może udać klubowi perspektywy gry o pierścień. Lokalny patriotyzm pchnął to do Cavs ale dał im już upragniony pierścień i teraz nie powinno być już takiego dramatu jak za 1 razem a trzeba pamiętać że to nudne miasto. Gdyby nie on to ciężko byłoby ściągać tam duże nazwiska.
Steph
Dla niego Cavs rozwalili wszystko co udalo im sie zbudowqc po jego odejsciu a teraz nie dostana w zamian NIC oprocz przeplaconych ziomkow ktorych nikt nie chce. A LBJ znowu ucirknie jak szczur a Cavs na jego odejsciu nie dostana kompletnie nic.
To LBJa powinni wymienic w 1 kolejnosci aby cokolwiek za niego dostac. A tak zostana w glebokiej na kolejne nascie lat.
Może i rozwalili to co udało im się zbudować ale za to przez ostatnie 3 lata byli w finałach nba oraz zdobyli jedno mistrzostwo. Myślę, że większość drużyn oddałaby sporo dla takiego scenariusza.
Mvp a co niby udało im się zbudować?
Haha wielkiego tankowca
Lebron w GSW? To nie miało by sensu z kim niby mieli by rywalizować?
Lebron w Houston? Postrach ligi, wyrównane boje na śmierć i życie z GSW.
Finał rozegrał by się na zachodzie. Wschód mógłby sobie już wtedy odpuścić.
I stad pomysły silvera na zmianę formatu play off
Uważam ze zostanie w Cavs, ja wam nawet lepiej niż papa Ball przepowiem żenię dość ze zostanie w cleveland to jeszcze w ciągu kilku lat zostanie właścicielem. Plotki o chęci sprzedaży przez Gilberta juz krążą także jak się dogadają za wczasu to Lebrona konflikt z Gilbertem będzie zażegnany.
Zostanie w Cavs, ale chciałbym zobaczyć w Philadelphia ?
Ale największe jaja by były jakby poszedł do Knicks, nie?
Wolałbym Kałajego w Knicks.
Szczerze, to chyba tylko Pop mógłby być dla LBJa jakąś większą gwarancją zbudowania drużyny w której mógłby on powalczyć o jeszcze może 2/3 tytuły, natomiast to też pewnie wymagałoby jakichś kilku ruchów kadrowych, plus utrzymania zdrowego Leonarda, bo w to że odejdzie z SAS nie wierzę
No, Pop bo ktoś tak napisał, szkoda, że Pop ma problemy wewnętrzne w drużynie, bo nie potrafił nikogo ściągnąć do niej, był skłócony ze swoim najlepszym zawodnikiem (zdrowym) do tego teraz coraz bardziej huczy o konflikcie z Kawhim.
Anonim
Pop był skłócony ze swoim najlepszym zawodnikiem i huczy o konflikcie z Leonardem ?
A od kiedy to zawodnik jest ważniejszy od trenera ? Za dużo LeBrona chyba żeś się naoglądał…
Jakiekolwiek problemy w SAS są problemem zawodników. Pop nie będzie zmieniał wszystkiego pod LMA czy Leonarda. Albo będą chcieli zostać i grać najlepiej jak umieją albo nara. Nikt nie będzie po nich płakał. SAS bez Leonarda są na tą chwilę 3 siłą Zachodu. To nie Pop i Spurs mają problem.
lepiej zadajmy sobie pytanie do kogo trafi w przyszłym sezonie Kawhi Leonard?
News wymyślony w czasie posiedzenia na porannej toalecie.Jak nie Lbj to Gsw.Dobre dla gimb.A niech idzie nawet grać do koreii
czy 4 marca w Los Angeles Kobe Bryant odbierze Oscara jako współtwórca animacji “My Dear Basketball ?”, nominowanej do tej prestiżowej nagrody filmowej ?
a co do LeBrona Jamesa, to są dwie kluczowe rzeczy :
a] wynik tego sezonu, czyli : jesli Cavs zdobędą tytuł – LeBron zostanie na 110 %
b] jesli jednak zdecyduje się odejśc, to tylko do zespołu, który zapewni mu możliwośc automatycznej gry o mistrzostwo NBA
James ma swoje lata, trzyma się świetnie, ale on sam wie, ze ojciec Czas już macha do niego wesoło. ofk, LeBron może grać w NBA przez kolejne 6 lat, ale jesli chce zdobywać mistrzowskie tytuły jako nr 1 gracz w zespole, to zostały mu jakieś 3 sezony.
Lakers odpadają, chyba że umieliby otoczyć go od razu silnym składem, a to wątpliwe. tego się nie robi w jeden sezon, a dwóch James nie ma do dyspozycji.
potencjalnie doskonały kierunek to np Pelicans, gdzie z duetem wszechstronnych wysokich mógłby rzucić wyzwanie mistrzom z Oakland, i to nawet z Alvinem Gentrym w roli head coacha, ale nie wiadomo, czy drużyna z Nowego Orleanu udźwignełaby to wyzwanie finansowo i organizacyjnie.
LeBron zarobił już fortunę w NBA, jest też spełniony jako talent sportowy, pozostaje mu tylko ściganie największych.
Kareem wygrał 6 tytułów, Michael Jordan 6, KObe Bryant i Magic Johnson po 5, LeBron ma na razie 3 pierścienie i doskonale wie, ze za 10 lat o jego Legacy zdecyduje własnie ich ilośc.
przeciętni gracze mierzą swój sukces ilością lat spędzonych w NBA, dobrzy zawodnicy sumą zarobionych pieniędzy, ci bardzo dobrzy statusem All Star, a ci najwięksi porównują liczbę zdobytych mistrzowskich tytułów [od razu uprzedzam absurdalne próby porównywania pierścieni np Roberta Horry’ego z pierscieniami Shaqa, ja mówię o liderach, a nie role players].
jesli LeBron ma aspiracje bycia wymienianym jednym tchem z ww. legendami NBA – musi poprawić swoje osiągnięcia. 5 tytułów to jest pewne minimum, aby w tym gronie się znaleźć.
ofk, wiadomo że nawet przy 3 wielu uznawać go będzie za zawodnika wybitniejszego niż np Bryant, ale nie łudźmy się : gros ekspertów, znawców i kibiców też mierzyć będzie liczbą tytułów.
sami gracze też tak robią i nikt się o to nie obraża.
KObe na wszystkie watpliwości wobec jego osoby miał jedną dyżurną odpowiedź : wyszczerzonych pięć palców.
wygrałem tę lige 5 razy i to jest moja odpowiedź na zarzuty o ‘”egoizm” [egoista wygrywający w NBA, trzeba naprawdę nic nie wiedzieć o koszykówce, zwłaszcza na poziomie NBA, żeby wierzyć,iż egoista może wygrać chociaż jedną serię, nie mówiąc o 5 tytułach mistrza :)}, “shot selection”, “maniery” etc etc.
ze wszystkich wątków w dzisiejszej NBA, dwa tylko są naprawdę wazne , bo romansujące z historycznym znaczeniem : próba Warriors założenia nowej Dynastii i właśnie wyścig LeBrona o kolejne mistrzostwo przybliżajace go do miana miana all time top.
Reszta to zupełnie codzienne historie.
Co do 2 argumentu to bym sie nie zgodził. Od ładnych paru sezonów James jest niemal gwarantem występów w finałach a jego nazwisko przyciąga free agentów jak magnes, szczególnie tych scigajacych pierścień. Ale czas robi swoje. Ok narazie nadal lata z głową na wysokości obręczy ale za 3 lata…
Jest gwarantem występu w finałach, bo trzyma się od zawsze ‘sławnego’ cytatu z pewnego filmu: “East side is the best” 😉
Przecież Lebron po tym sezonie zakończy karierę
Pominę nieco pudelkowe wałkowanie tego tematu dla utrzymania aktywności na stronie, bo przecież ten artykuł śmiało można pisać dowolnego dnia, kilka razy w tygodniu i teoretycznie ciągle będzie aktualny aż do końca lata, i ciągle będzie miał po 100 komentarzy. No trudno, ponarzekać trochę trzeba w “sezonie ogórkowym”.
Oczywiste jest, że podstawowym czynnikiem będzie to czy Lebron odpadnie w pierwszej rundzie, lub to czy Lebron zagra w finale i nic do tego momentu raczej nie drgnie w temacie. A poza tym wydaje mi się, że chyba naprawdę jest wiele, dziesiątki tematów poza Decyzją Lebrona w lutym i chciałbym oczekiwać od was więcej starań a mniej chwytliwych zagrań 🙁 ci najbardziej hejtujący chyba mają trochę racji z tym pisaniem o Lebronie.
Gdzie by nie poszedl “znawcy” i tak go beda hejtowac jak KD. Widzieliscie jakie mieso transferowe zrobili z I.T !! Gosc do dzis nie moze sie odnalesc…. pozatym sam Isiah idealnie to podsumowal mowiac ze KD idealnie wykorzystal szanse gdy pileczka byla po jego stronie…… to czysty B i z n e s pany
niech zostanie w Cavs, idzie do Warriors czy nawet do chińskiej ligi. Oby tylko nie wybrał Lakers, którzy z pewnością się ślinią i przyjmą go z całym dobrodziejstwem inwentarza. Chce LA są Clippers, byle nie Lakers.
W LAL w końcu prostują się finanse i mam ogromną nadzieje że postawią na młodszych zawodników typu PG13. Ściągniecie Lebrona zakopie Lakers za dwa/ trzy lata. Kiedyś wszyscy chcieli grać z Kobe, później nikt rasowy nie chciał dołączyć do Lakers i stać w cieniu grającej legendy. To samo będzie z Lebronem niestety. Lebron sportowo i marketingowo (o to się boję) jest warty maxa, ale strategicznie już nie. Pat Riley w odróżnieniu do zarządu Lakers wiedział co robi nie wykładając Wade’owi maxa. Wade tracił wartość a wypłata musi być wprost proporcjonalna do prezentowanego poziomu. W ten sposób z miasta odeszła ikona klubu, ale klub się nie zawalił. Co innego było w Lakers- Kobe swój ostatni kontrakt powinien otrzymać o 5-8 mln mniejszy (nie atakujcie mnie jestem wielkim fanem KB24 ale także Lakers). Kobe nawet za swój marketingowy wkład w biznes Los Angeles Lakers otrzymał za wysoki kontrakt. Dałbym mu 2 razy tyle bo warty był, ALE CAP SPACE!!! Już wtedy zastanawiałem się czy to napewno dobrze wpłynie na całą organizację. Do tego doszła wypłata dla Nasha i Howarda i Lakers zaczęli tonąć z kontraktami.. W sumie to dopiero przy ostatnim okienku transferowym wynurzyli z głębokiej wody łeb na powierzchnię.
Zawodnik jest warty maxa za wejście i okres prime. Tego trzymał się Dr. Buss rezygnując z wielkich oczekiwań Shaqa. Jak wyszło?! Nie najlepiej, bo Lakers zaliczyli dołek, ale zwiastował Shaqowi jeszcze max dwa lata dobrej gry gdy ten chciał 30 mln za sezon przy minimalnym 3-letnim kontrakcie. Pozatym pozostawienie Shaqa wiązało się z prawdopodobnym wyjazdem Bryanta, a przebudowa, znalezienie następnej gwiazdy może potrwać latami. Jako biznesmen dobrze zrobił, ja jako fan żałowałem, ale to było lepsze dla rodziny Lakers, a Kobe został legendą klubu i ligi.
Zmierzam do tego, że z Lebronem będzie tak samo. Nie daje mu więcej niż 2 lata gry na najwyższym poziomie. Lebron bardzo dobrze trzyma się fizycznie, ale to może ulec zmianie. Pozatym Lebron już jest słabszy. Gra super, ale prime ma za sobą bez wątpienia. Jeśli Lakers naprawde postawią wszystko na niego to będzie głupota. Jeśli natomiast drogą sprytnego jak 3 lisy Pata Rileya zwabią jeszcze dwóch all starów i podzielą kasę w zamian za korzyści płynące z walki o tytuł to Lakers z czarnej dupy awansują na sam szczyt.
Lebron > Kobe
A ja, jako niespecjalny fan Lebrona myślę, że Lebron jest typem zawodnika, który wyjątkowo długo da radę. Kiedy straci szybkość to czuję, że będzie potrafił zaadoptować się do innego stylu gry, bliżej kosza, może wręcz bliżej bycia środkowym. Rzutu raczej nie straci, ale dalej będzie bardzo przydatny i dużo chętniej będzie oddawał piłkę niż Kobe, więc tu też nie będzie dla innych ciężarem. No gorzej z zapędami trenerskimi i atmosferą w drużynie, bo na starość może okazać się jeszcze bardziej upierdliwym generałem na boisku, niż obecnie.
Lakers odpadają. Nie ma tam żadnej super gwiazdy, są tylko perspektywiczni młodzieńcy, o których możliwe, że zrobi się głośno za parę lat. Jeśli już LBJ miałby odejść to do contendera, typu Houston lub Spurs, w co osobiście wątpię. Ostatnia wypowiedź Jamesa, że woli pozostać przy obecnej formie rozgrywania play offs utwierdziły mnie w przekonaniu, że zostanie na wschodzie, gdzie jest po prostu dla niego łatwiej w fazie play-offs. Exodus na Zachód zawsze jest niewiadomą.
Anwil Włocławek jest jedynym słusznym wyborem dla Króla Lebrona Jakuba. Tutaj zbuduje swoje legacy.
Lebron plus Broda tip top
Murrey Bradley Kawhi LBJ LMA na taka pierwsza piatke spurs licze w nastepnym sezonie.
Odczepcie się od Króla Lebrona wielkiego.Najlepszy gracz w historii,nie ma,nie było i nie będzie lepszego zawodnika od niego.Dla Lebrona żyje i dla samogonu?
marzeniem byłoby go zobaczyć w Spurs
Widać jeden art bez LeBrona na zdjęciu ani w tekście i aż trzeba było odreagować i walnąć art tylko o nim…
Paranoja
Lavar to baławan i jełop, ale jednego nie można dziadowi odmówić – robienie szumu wokół swojego nazwiska opanował do perfekcji, a co za tym idzie oczywiście dolary. Lebron “raczej” zostanie, jeśli by już miał zmieniać zespół to na pewno na zachód i nie zdziwiłbym się gdyby to było Spurs (wspominał kiedyś, że pod Popem z chęcią by zagrał – choć to mogło się odnosić do gry w reprezentacji, niestety dobrze już nie kojarzę). Jemu nie potrzebny jest duży rynek do robienia pieniędzy bo już ich ma tyle co “diabeł gwoździ”, a posiadając takich doradców to wszędzie będzie tonami zgarniał walutę.
Pozdrawiam
Zróbcie taka ankietę z tymi samymi pytaniami i porównamy wyniki!!!!!
Jakby The Playoffs było robione z zestawienia bilansu meczy wygranych do przegranych CAŁEJ LIGI… miało by to sens??
CZYLI TAK?:
Cavaliers podpisują LeBron’a, Gregga, Antetokounmpo, CP3, Wade’a. Potem LeBron wyzywa w mediach 76ers i GSW oraz mówi, że ma w nosie Ballów. Potem daje w pysk GIlbertowi (sam bym dał).
I wszyscy są szczęśliwi? xD
Ja bym byl szczesliwy bo to by oznaczalo dalszy rozklad Cavs i kolejne mistrzostwo dla GSW.
Zadziwiające, dlaczego tak mało głosów na LBJ w SAS? Ciekawe jakie by były wyniki po informacji o problemów na linii K. Leonard vs SAS. Z tego co udało mi się wywnioskować problem nie lezy ani w zdrowiu ani w problemie Kawhi-Pop, a są to jakieś sprawy ambicjonalno-biznesowe.
Wszystko wskazuje na rozbrat z największym projektem Popa. Być może będzie to koniec SAS jakich znamy i Pop zdecyduje się na łabędzi śpiew -czyli wbrew zwyczajowi zbuduje drużynę z rynku na “tu i teraz” pod wodzą LBJ. Bedzie się to wiązało zapewne, że skład pożegna LMA i Leonard może i Pau. Było by to ciekawe. Ciekawe byłoby też zobaczenie jak LBJ zaaklimatyzował by się w Houston. Implementacja CP3 to majstersztyk – 2 guardów z 9+apg – to wynik niespotykany, choć moim zdaniem na GSW to wciąż za mało, bo choć ofens mają już na poziomie Warriors, to do spiny pośladków w obronie jaką potrafią pokazać zmotywowani wojownicy Rockets jeszcze daleko (choć w porównaniu z zeszłym rokiem i tak jest o niebo lepiej).
Ja widze Lebrona w Pelicans z Davisem i Cousinsem w roli glownej.Murowany kandydat do zdetronizowania Warriors i Rockets!!!
ale nie mają kaski 🙁
Spurs do lub za Kawhiego jeśli tam się coś psuje