fbpx

Duży może więcej? Big Ben skazany na karę więzienia

12

BIG BEN Wallace to postać, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Jeden z najbardziej charakternych zawodników, jacy biegali po parkietach NBA, zignorowany w drafcie, a jednak czterokrotny All-Star i DPOY, duma Pistons z ich mistrzowskiego sezonu 2003-2004. Teraz, do listy jego osiągnięć dopisać można również… wyrok za ucieczkę z miejsca wypadku.

Jak ustalono, czarny Escalade należący do Big Bena staranował ogrodzenie jednego z domostw na ruchliwym odcinku drogi. Jak poinformował świadek, kierowca opuścił pojazd i oddalił się w bliżej nieokreślonym kierunku, pozostawiając auto na miejscu zdarzenia. Zanim to nastąpiło dał jednak upust swojej złości zbierając fragmenty ogrodzenia i ciskając nimi po okolicy, nie oszczędzając również własnego SUV. Policja, po przybyciu na miejsce zdarzenia odnalazła w samochodzie nieaktualną kartę ubezpieczeniową wystawioną na nazwisko państwa Wallace.

Zdarzenie miało miejsce w lutym, jednak Big Ben nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Przełom nastąpił w ubiegły wtorek, kiedy został aresztowany. Stało się to możliwe, ponieważ Wallace zmienił taktykę, pośrednio ogłaszając gotowość do dobrowolnego poddania się karze. Jego prawnicy przyjęli linię obrony “no contest”, co w świetle amerykańskiego prawa oznacza nie przyznanie się do winy przy jednoczesnym nie negowaniu oskarżeń. Tym samym Wallace został skazany na rok więzienia, jednak… sędzia zawiesił 363 dni z zasądzonego wyroku, skutkiem czego Wallace powędrował za kratki jedynie na 48 godzin. Obecnie jest już w domu i prawdopodobnie śmieje się w twarz wymiarowi sprawiedliwości.

Poniższej wypowiedzi udzielił prawnik Todd Stone w amerykańskiej TV CBS6:

Wygląda mi to na sytuację, w której prokurator przewidywał spore trudności z udowodnieniem winy, więc próbowano niską karą nakłonić Wallace’a do przyznania się.

1

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

12 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Recydywa i kolejne zawiasy? Faktycznie albo sędzia chciał miec sprawę z głowy, albo celebities mają fory. Poza tym, co oni mają z wożeniem się z gnatami? Delonte West, Gilbert (ten to nawet w szatni).

    (3)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jesli uciekal to na 100 % byl albo pijany albo nacpany, co sad rowniez powinien wziac pod uwage. Co do forow dla gwiazd i sportowcow, to wedlug mnie dla nich powinny byc jeszcze wieksze kary, skoro sa przykladem dla sporej czesci mlodziezy.

    (6)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    eeee tam. W Warszawie, kobieta która po pijaku wjechała do metra też dostała zawiasy, a z tego co mi wiadomo nawet do obręczy nie doskakuje.

    (46)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Przecież wiadomo, że znane osobistości są przez wymiar sprawiedliwości traktowane zgoła inaczej, niż zwykli śmiertelnicy. Z drugiej strony jednak, Ben zapracował sobie na takie fory świetną grą w najlepszej lidze świata. Pieniądze i popularność nie spadły mu z nieba. Nie twierdzę, że to dobrze, że my za coś takiego poszlibyśmy siedzieć na rok, a on na 48 godzin, ale nikt nikomu nie broni zostać takim Benem Wallace’em. 🙂

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @greenstw: Okres zawieszenia pierwszego wyroku pewno minął, dlatego kolejne zawiasy. Gdyby nie, to za czyn podobny, poszedłby do puchy, chyba, że różni się to w Stanach co do Polski. Ja przykładowo mam 2 wyroki, obydwa w zawieszeniu, ale nie z tego samego paragrafu, nie podobne, no i nic poważnego, i też stąpam wolną stopą po świecie, nie licząc dozoru kuratorskiego.

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @greenstw
    stary co mają z gnatami? NIC!
    poprostu w stanach jest swobodny dostęp do broni, której sztuk jest więcej niż smych obywateli. Mówimy oczywiście o zarejestrowanej broni, więc łatwo się domyślić, ile jeszcze jest tej nielegalnej…
    W niektórych stanach nawet jest tak że nie trzeba mieć żadnego zezwolenia na to, wystarczy że koleś w sklepie sprawdzi że nie byłeś karany na podstawie numeru ubezpieczenia i dostajesz np. 8 kałaszów. Żaden problem. A jak ktoś jest bogaty tak jak zawodnicy NBA to im to jest potrzebne zwyczajnie do samoobrony. Nie dla szpanu czy coś, bo to żaden szpan, bo dzielnicach biedy łatwiej jest o gnata niż o nowe buty. I taki Ben Wallace, czy kto kolwiek inny bogaty i na dodatek rozpoznawalny i wszyscy wiedzą ile zarabia, może zodtać napadnięty na tle rabunkowym i czym się w tedy obroni? Ręką?

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    a no i też trzeba zaznaczyć, że tam jest zupełnie inne prawo i podejście do obywatela niż tutaj. Np w polsce jesteśmy przyzwyczajeni, że za jazdę po alkoholu, gdy przekroczysz jakiś tam limit (mierzony najczęściej w promilach) jesteś zatrzymany, jest sprawa w sądzie, wyroki itd… mimo że mogłeś nikomu nie zrobić krzywdy i jechać sobie po pustym polu. W stanach jest trochę inne (wg mnie lepsze) podejscie do całej sytuacji. Jakaś filigranowa pani ważąca 45kg po wypiciu 2browarów nie będzie w stanie nawet wsiąść do samochodu, nie mówiąc już o prowadzeniu go… A jakiś gruby, wielki facet typu Shaq, po wypiciu 3piwek odczuje tyle co po zjedzeniu bopmbonierki na świąta, a oboje na alkomacie wydmuchnęliby tyle samo. I tam się tego nie stosuje! Są jakieś testy z przejściem po linii itd z których się smieją ludzie w europie (z resztą niesłusznie)
    A jeszcze inną kwestią jest złapanie kogoś kopletnie pijanego za kółkiem. W polsce idzie się do paki, nie pamiętam dokładnie na ile, ale to jest jakiś kosmiczny wyrok! Pamiętam tylko że było więcej niż za gwałt! Obłęd! A w stanach jest za to areszt (o ile jadąć po pijaku nic się nikomu złego nie zrobiło) no i długość przebywania w areszcie zależy od tego ile kaucji się wpłaci za wyjście (a kary są dość dotkliwe) , a ewentualnie jak się nie ma kasy żeby zapłacić, trzeba odpracować w czynie społecznym za darmoszkę. Kary są wystarczająco dotkliwe (finansowo lub też ośmieszenie- w przypadku prac społecznych), na tyle, że jak to kogoś spotka, zastanowi się czy nie wsiąść po raz kolejny, a przy tym nie niszczy się innym życia…
    Podobnych przykładów jest mnóstwo i myślę że polacy jeszcze powinni się dużo, bardzo dużo nauczyć…
    Pozdro dla fanów 😉

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie chcę być niemiły ale czemu niektórzy usilnie piszą nazwę naszej ojczyzny małą literą… Napiszcie sobie np “usa”albo blake gryffin.
    Osobom chętnym do zgłębienia specyfiki Amerykanów polecam “Wałkowanie Ameryki” naszego rodzimego korespondenta Polskiego Radia w USA.

    (-3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @ziom to zle pamietasz, i bredzisz.
    Za jazde po alkoholu maksymalnie sa 2 lata, i to jest raczej niezbyt czesto dawany wyrok – sady daja grzywny lub zawiasy, lub nizsze wyroki. 2 lata to trzeba faktycznie ‘zaszalec’. Mowimy o samej jezdzie – spowodowanie wypadku to juz inna bajka. Nic kosmicznego, wrecz za malo – jakby se ktos 2 lata posiedzial w pudle, to moze by zmadrzal.
    Dluzej trwaja zakazy prowadzenia pojazdow /lacznie z dozywotnim, ale to niezbyt czeste/.

    Zas za gwalt… Od 2 do 12 lat. Jak wiec mozna latwo zauwazyc – wiecej niz za jazde pod wplywem.

    Akurat testy na spozycie z USA, sa bardzo fajne – ale oni tez uzywaja alkomatow /bywa ze ktos zaliczy test ale cos sie glinie nie podoba, zionie od niego alkoholem itp/, testy na narkotyki… Test to podstawka jest, i stosuje sie go takze u trzezwych – ale chorych, czy inaczej niezdolnych do prowadzenia auta.
    Fajnie by bylo to miec u nas, ale imho kierowcy by nas zjedli, bo to strasznie czasochlonne. A tak dmuchasz i po sprawie…

    No ale amerykanskiej policji ludzie sie boja; tam tylko samobojcy beda dyskutowac…

    (0)

Skomentuj mnk Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu