fbpx

Dziewięć najciekawszych par kicksów Team USA

29

Igrzyska za nami, wygrali klasycznie Amerykanie. Dziś jednak zamiast wychwalać ich talenta i płynność ruchową zajmiemy się sprzętem, który nosili na stopach. Przedstawiamy dziewięć najciekawszych modeli kicksów Team USA:

Miejsce 9. zajmują Hyperfuse 2012, przyzwoite laczki, w których od przyszłego sezonu biegać będzie pół NBA z Rajonem Rondo na czele. Technologia hyperfuse, czyli trzy materiały zgrzewane ze sobą, tworzące lekką powłokę, minimalna ilość szwów. System Zoom na pięcie oraz prosta podeszwa z jodełką na całej powierzchni. Spoko buty na dodatek w przystępnej cenie. Sprawdźcie promocję basketzone: Basketzone.pl/Hyperfuse.2012

Miejsce 8. zajmują Melo M8, solidnie wykonany model, w którym od kilkunastu miesięcy niezmiennie biega czołowy strzelec USA Carmelo Anthony. Co ciekawe, w niedawnym wywiadzie Melo przyznał, że nigdy w życiu nie przegrał meczu 1-na-1. Za amortyzację w tym modelu odpowiada poduszka air-max z tyłu oraz sprężone powietrze pod przednią częścią stopy, czyli Zoom Air. Jeżeli wasz rozmiar to 42,5 macie szczęście -> sprawdźcie cenę M8 w Pro-baller.com

Miejsce 7. umieściliśmy tu nowy sprzęt Kevina Love, czyli buty marki 361′. Póki co niewiele wiadomo na temat tych kicksów, na oko widać, że chiński producent próbuje chyba imitować technologię hyperfuse. Przyznacie, że dość ciekawie to wygląda.

Na miejscu 6. znajdziecie Hyperdunk 2011 Low, idealne kicksy dla “biegaczy”, którzy nie mają problemów z kostkami. Na Olimpiadzie widzieliśmy w nich między innymi Andre Iguodalę i Derona Williamsa. Cenię je za wygodę, lekkość i uniwersalność.  Dostępne m.in. w ofercie Basketo.pl – polecamy!

Miejsce 5. to bestseller ostatnich parunastu miesięcy Nike KD IV. Mówiliśmy o nich już wiele razy, naszym zdaniem kicksy o najlepszym stosunku jakości do ceny. Dostępne m.in. w BasketZone.pl/kdIV

przejdź dalej >> 

1 2

29 comments

  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Wiem, ze juz o tym pisalem i sie powtarzam… ale nie zasmiecajmy naszego jezyka.. a jak juz musicie uzyc slowa”kicksy” to uzyjcie cudzyslowia 🙂

    (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      będziemy się starać, mama polonistka zawsze powtarzała mi podobne rzeczy 🙂 pozdrawiamy!

      (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Leszczu13 to idź sobie Mickiewicza poczytaj jak język nie pasuje :). Dobrze właśnie, że chłopaki z redakcji używają slangowych wyrażeń bo przyjemniej się to czyta. 🙂 Co do kicksów to ‘dunki i ‘fusy 12 są brzydkie, LeBrony za dużo kolorów nawalone, a Love’y to wyglądają jak z lumpeksu. Reszta nie jest zła 🙂

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    CP3. VI bardzo fajne. Lebrony wydają się bardzo masywne, ale to się okaże, swoją drogą fajka Nike nie jest czasem w złą stronę ?? :>

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @rafraz – LB X bazują na w pełni widocznym systemie Zoom Air a nie Air Max.
    but w artykule został wycięty z innego zdjęcia gdzie światło padła zza buta co dało efekt świecącej poduszki.

    swoją drogą – LeBron nie grał w tej kolorystyce (‘Gold Medal’) tylko w ‘klasycznej’ (biało-niebiesko-czerwonej). nikt z Team USA nie grał w kolorystyce ‘Gold Medal’ żadnego modelu.

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wszystkie mi się podobają oprócz tych Love’a. Lebronki są super tylko mam nadzieję, ze będą dostępne w jakiejś prostszej kolorystyce, bo jak dla mnie za dużo na nich xxx. Oczywiście na nogi ich raczej nie włożę (chyba, że w foot lockerze) bo patrząc na nie wydaje mi się że cena to będzie kosmos. No to tyle na ten temat – żegnam was na następne 10 dni, bo udaję się na obóz. Ball is life. Peace yo 😉

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja osobiście mając do wyboru wysokie Fuse’y i Duranty wybrałem te pierwsze, więc raczej nie zgodzę się, że buty gracza Thunder to najlepszy stosunek jakości do ceny, ale to być może moje subiektywne odczucie (cena różniła się dosłownie dyszką lub dwiema).

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Hyperfuse’y 2011 były o niebo lepsze z wyglądu, 2012 z kolei nie powalają jeśli chodzi o tę kwestię, ale przecież nie o to w sumie chodzi.
    LeBrony są git majonez, ale wyglądają na dość ciężkie i “dosyć” wysokie.
    Js’y Melo też niczego sobie.
    Butów Love’a nie skomentuję. 😀

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Wspaniale buciki…z wyjątkiem tych od lova są obrzydliwe wyglądają gorzej niż nie markowe buty za kilkadziesiąt złotych 😉

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13: jak już chcesz być takim strażnikiem poprawnej polszczyzny, to sam pisz zgodnie z zasadami, bo pisze się “użyjcie cudzysłowu” a nie “cudzysłowia” jak napisałeś.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    jeżeli ktoś się nie boi prodóków OEM to znalazłem stronke newsneackers2012 czy cos takiego i robia butki Lebrony X za 66$ 🙂

    (0)

Skomentuj browakles Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu