Embiid znów kontuzjowany, Monroe do Knicks, MJ i pewność siebie
> Dziś w nocy o 2:00 czasu polskiego kolejny mecz finałowy. Amerykański hymn zagra Metallica. Są tu fani zespołu?
[vsw id=”CD-E-LDc384″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
> Michael Jordan przebywa w Paryżu, gdzie pod wieżą Eiffle’a odbywa się właśnie największy europejski streetball, czyli Quai 54. MJ przyleciał na miejsce by dopingować naszego człowieka Rafała Lipińskiego, który będzie bronił tytułu mistrza wsadów oraz na zaproszenie głównego sponsora imprezy, czyli Jordan Brand. Rzecz jasna rzucili się nań okoliczni dziennikarze. Co takiego mówił Mike? A co mógł mówić:
Sądzisz, że wciąż mógłbyś stanąć naprzeciw zawodników Hornets? Poradziłbyś sobie 1-na-1?
Jestem pewien, że dałbym radę, więc trzymam się od nich z dala by nie zniszczyć ich pewności siebie. Pozwalam im myśleć, że są dobrzy… i tak jestem za stary by robić takie rzeczy.
1
Nigdy się nie zmieniaj Mike.
[vsw id=”0B-NStSwb3Q” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
chętnie widziałbym Monroe’a w Celtics 😀
Szkoda Embiida 🙁
Prawda jest taka, że MJ ograł by 70 % graczy ligi, obecnie. Teraz, już, w tej chwili, w smokingu i bez jakiejkolwiek zdolności ruchowej przez ostatnie 2 miesiące.
Monroe do Celtów, a Metallica zawsze na propsie:)
@TracyMcKobe
Jordan to może sobie teraz z dzieciakami na Campach pograć… On jest po 50-tce a ty mówisz że 70% graczy NBA by ograł… Pozdro…
Embiid pewnie zdrowy tylko philly chce kogoś przehandlować jak zrobili to z MCW. Ta drużyna jest żałosna dla mnie i powinni ją nie wiem, wyrzucić z nba i na jej miejsca dać kogoś z D-league bo to są jakieś jaja co oni odpier…… Nie da sie normalnie o tym pisać jak ciągle coś dziwnego tam sie dzieje (kontuzja Embida dziwnym trafem wychodzi przed draftem, japie….)
Monroe do NYK, z draftu Phil Jackson niech bierze WCS i będzie miał pięknie obsadzone pozycje SF-PF-C.
Ostatnio czytałem coś właśnie na temat chłopów z draftu, jak się okazuje wielu ludzi od “wypatrywania talentów” uważa, że Porzingis ma lepsze umiejętności ofensywne niż KAT i Okafor, jedyny chyba mankament Porzingis’a to, to że mało waży.
A faktycznie Monroe może się fajnie rozwinąć w Celtach, albo NYK. Tak BTW. jego nominalna pozycja to Center czy Power Forward ? bo w Pistons grał na PF.
I może Melo jeszcze coś wygra w ciągu tych dwóch lat, wiara wraca :))
Greg Oden 2.0
Jestem fanem Mj-a ,jak pewnie tutaj kazdy,ale mowienie ,ze wygralby z 70 % ligi w wieku 50 lat to lekka przesada… 🙂 Mj bylkedyny w swoim rodzaju i mimo calego warsztatu technicznego te młode koty co sa teraz by go zajechały swoim atletyzmem itp itd:)
MJ może ograć ale swoich słabych zawodników.
A taki pewny siebie jest a nie ryzykuje z nowymi modelami butow tylko odcina kupony od starych modeli. Ot taki ryzykant.
Niech stanie na przeciwko jakiegoś. 1 na 1 ale nie Do 3 tylko do 11 albo 21.
Żyjecie filmikami z yt. Zaślepieni jordanem. Ciekawe czy pewność siebie kazala mu być takim patologicznym typem.
Fajna prowokacja…ale z wass dziki.. pozdro 600
@pln
cos ty sie tak dowalil do tego MJa??
Zal ci dup… sciska za kazdym razem.
Za to jak o twoim “krolu” ktos cos krytycznego napisze to od razu wielkie oburzenie.
Caluj sobie tego swojego króla w co pokazał na zdjeciu i nie doczepiaj sie do ludzi. musisz byc strasznie spiety skoro juz nawet nie rozumiesz ze TracyMcKobe cos pisze z przymruzeniem oka.Od razu odzywa sie wielki krytyk i jedzie swoje odkrywcze madrosci..
Wcześniej Santana teraz Metallica, no zajebi*cie! 😀
Może kiedyś doczekam się promo playoffs z podkładem Metalliki lub AC/DC, byłoby świetnie. Już kiedyś był Coldplay dawał podkład pod promo, ale “Sky full of stars” nadaje się co najwyżej na promo jakiejś parady równości, a nie zapowiedzi playoffs.
MJ schudł czy to stara fotka? 🙂
MJ schudł bo planuje skopać tyłki hejterom, a potem powrót do
nocy. Na żywo widziałem go 2 razy w Was. Miał 40 lat a kopał tyłki 90% obrońców. Teraz ma 52 więc 70% jest wielce prawdopodobne.
@idoru
widziales MJa na zywo?
umrzesz jako szczesliwy facet:)
pln
Jesteś nie mniej patologiczny niż Jordan, którego wyzywasz… Tylko MJ osiągną tym swoim podejściem sukces, a Ty siedzisz i pyskujesz w necie 🙂 Ot taka różnica.
A MJ nie jednego z nas by zadziwił ogrywając nie jednego aktualnie topowego gracza 1v1 myśląc głową nie nogami.