fbpx

Hajs się zgadza, czyli największe buble transferowe NBA na przestrzeni lat

24

Sezon polowań NBA w pełni i co minutę zza oceanu docierają do nas wieści o nowych decyzjach kadrowych klubów. Zachowanie niektórych zawodników i części managementu przypomina nieco wioskową imprezę, na której panny na wydaniu wdzięczą się do młodych kawalerów. Komu uda się “poderwać” Dwighta Howarda, kto gładząc kolanka Grega Odena wywróży z jego (lekko zapitych) oczu chęć powrotu na parkiet? Czy nieco już leciwe partie zdołają jeszcze znaleźć amatorów swojego dawnego blasku za minimum dla weterana?

Znacie to uczucie, gdy po upojnej nocy budzimy się u boku niezbyt urodziwej panny?  To samo tutaj, czasem polowanie na przypudrowanego free-agenta może wyjść drużynie bokiem. Po głowach chodzą nam kuriozalne kontrakty z przeszłości i oferty, które nigdy nie powinny się pojawić. Oby w tym roku właściciele wydawali pieniądze rozsądniej, z korzyścią dla nich i dla koszykówki. Przed Wami największe buble transferowe w historii NBA. Enjoy!

Shawn Kemp w 1997 (7 lat za 107 mln $)

Po pamiętnych finałach z Chicago trudno było przecenić wartość Kempa, który zdaniem wielu komentatorów dorównywał poziomem gry wielkiemu Jordanowi. Kierownictwo Sonics miało jednak własne zdanie na ten temat i nie chcąc zgodzić się na warunki, jakich oczekiwał rozochocony dobrą prasą zawodnik, posłało go do Cavs. I wtedy stał się lockout… Kemp stawił się do gry w Cleveland mając na brzuchu i tyłku nadprogramowe 27 kg! W przeliczeniu na kilo Cavs ubili lepszy interes, niestety, nie szukali prosiaka na grilla tylko franchise-playera. Forma Shawna spadła, a słony rachunek trzeba było zapłacić…

[vsw id=”hANRZZV9FvU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

Amar’e Stoudemire w 2010 (5 lat za 99 mln $)

Standing Tall And Talented – Stoudemire miał być “lekiem na całe zło i nadzieją na przyszły rok” Knicks. Niestety, po dobrym starcie dopadły go kontuzje i sami wiecie ile pokazał dotychczas w ulubionym klubie Spike’a Lee.

Andrew Bynum w 2012 (1 rok za 16.5 mln $)

76ers oddali pół królestwa: Iguodalę, Vucevića, Moe Harklessa oraz wybór w drafcie za byłego centra Lakers. Chcieli stworzyć mu w Philadelphii nowy dom, wyrażając głębokie nadzieje na długoterminowy kontrakt z zawodnikiem. Niestety, Bynum uskarżający się na problemy z kolanami nie wykazuje chęci powrotu do gry. 76ers już go pożegnali, pytanie kto teraz przygarnie?

czytaj dalej >>

1 2 3

24 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    mocna akcja z Kempem. miał potencjał na coś więcej niż tylko +27kg po lockoucie. cóż, w NBA rządzi kasa i to jest kolejny dobry artykuł na ten temat ;).

    życzę szczęścia wszystkim fanom klubów NBA na okienku transferowym, by nie zdażyło się,że przyjdzie do nich jakiś niewiadomek za kwotę 100mln$ ;D

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    świat poszedł do przodu potem pojawiły sie komputer amfetamina samoloty ,…to i pieniążki większe 😀

    (11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    jak mozna przepuscic 154 miliony zielonych???widac ma jeszcze wiekszy talent do przepuszczania kasy niz do koszykowki

    (10)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Dodox- wiem, że jesteś fanem Lakersów, ale po co masz się użalać nad tą rozpieszczoną pipką?
    Gość jest bardzo dobry, ale skoro i tak nie chce grać u boku Kobe to po co to po co go trzymać?Żeby jeszcze więcej płakał?Trafił do Houston i tam też nie wiadomo czy będzie takim “bossem”…
    A zresztą Lakersi mogą zbudować całkiem sensowny skład pod warunkiem jeśli Kobe grałby dobrze.
    Mogą np. ściągnąć jakiegoś niezłego Centra i dobrać porządnych zadaniowców i może być całkiem git.Owszem do dużego sukcesu w NBA potrzeba dobrych zawodników, ale to zgranie ostatecznie w dużej mierze decyduje o wyniku np. zobacz w LAL w tym sezonie miał być taki super team, który miał iść po mistrzostwo, a sam wiesz jak grali…no, ale to tylko moje zdanie ;D

    (15)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @gadget no amfetamina to sie pojawila w latach 30-stych, o komputerach to pisali wtedy chyba tylko pisarze sf…
    Z samolotami ma tyle wspolnego ze wpierw karmiono nią lotnikow, ogolnie zolnierzy… Czekoladka z prundem…

    Co do kasy… Dla alkoholika to zadna sztuka, przypadek Iversona wiec nie dziwi… Czego nie przepil to przewalil na co innego.
    A sportowcy bankrutuja tez np dlatego ze zle inwestuja, maja za doradcow swoich kumpli, pozyczaja kase rodzinie i kumplom… No i na rozrywki. Jednak wiekszosc sportowcow to nie dzieci Billa Gatesa, a ludzie ktorzy albo byli no z normalnych rodzin, albo i tez z tak biednych ze az bezdomni bywali /LeBron – przeca on mieszkal u kolegi… Dopiero chyba w lo sie dorobil mieszkanka i swojego pokoju; Jimmy Butler – wiadomo… Tez paskudna historia, a nawet gorzej, bo jego wlasna matka z domu wywalila, matce LJ jednak zalezalo – a to przeciez tylko dwie historie…/, albo dorastali tam gdzie latwiej o kule w leb niz co innego… Jednak tu zadne kursy nie pomoga, bo jak dasz komus takiemu kupe kasy to wiadomo ze on ma jakies marzenia. Ba kazdy z nas je ma, nie kazdy ma leb na karku zeby od tej forsy nie zbzikowac… Po to sa doradcy, tylko ze ci moga byc dobrzy albo zli…

    (9)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    za każdym razem jak widze nick ‘ Dodox ‘ jestem ciekaw co za bzdury znów napisał do tej pory mnie nie zawiódł

    (12)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @OR13
    Nieźle powiedziane , dzięki za wsparcie 😉
    Sądzę że teraz może mając tyle kasy LAL mogą sprowadzić kogoś pokroju Boguta lub ktoś inny będzie wystawiony (marzę o Tysonie Chandlerze :D) ale i tak dzięki

    (-13)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dodox nie ma co beczeć przez Howarda. LA teraz ma duże zasoby i jakbym był właścicielem lakers to próbowałbym ściągnąć Melo i Gortata, w rzeczywistości wiem że to mało możliwe 😀

    (-6)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    W zasadzie całe światowy sport to jeden, wielki, przepłacony, ładnie opakowany bubel. Kimkolwiek nie byłby gracz i jakiej roli nie odgrywałby w lidze to płacenie komukolwiek ośmiocyfrowych kwot w dolarach za bieganie za pomarańczowym balonem (nie wspomnę już o piłce kopanej) to jest śmiech na sali. Sportowcy i politycy to najbardziej przepłacone “zawody” świata biorąc pod uwagę stawiane przed nimi wymagania. Obciąć wszystkim najwięcej zarabiającym pensje o 80% a za to co zostanie na przestrzeli kilku/kilkunastu lat można wyeliminować na świecie problem głodu i braku dachu nad głową wśród najuboższych.

    (3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    a Juwana Howarda i tak spizgają za to że teraz tylko zbija pjony hehe..

    Szkoda że ARenas już nie gra;/
    mega talent.

    (5)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @musior96
    Hehehhe też tak myślę , tyle kasy jest co robić , zwłaszcza że Gortat to tania dobra inwestycja 😀

    (-1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @OR13 “Mogą np. ściągnąć jakiegoś niezłego Centra i dobrać porządnych zadaniowców i może być całkiem git.”

    taki plan to ja mam zawsze 😉

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Juz byli tacy co chcieli i obcinali pensje tym najlepiej zarabiajacym.. Oczywiscie chwile potem to oni byli tymi co najlepiej zarabiaja, a ci poprzdni to odmrazali se tylki gdzies na Syberii…
    W ten sposob to tez raczej nie wyeliminuje sie glodu, nawet jak wszyscy obetna se pensje…

    (-1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    “świat poszedł do przodu potem pojawiły sie komputer amf%amina samoloty ,…to i pieniążki większe ”

    Chyba raczej ko%aina…

    (-2)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    warto wspomniec ze MJ za swoje ostatnie 2 sezony w bulls zarobil ponad 60 mln $, wczesniej dostawal ‘marne’ 3-4 banki za sezon – takie czasy (plus jerry krause) 😉

    (0)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Amare miał przynajmniej świetny pierwszy sezon – 25 pkt i 8 zb na mecz. Kontuzje go wtedy omijały(aż do Playoffs ;P), zagrał w aż 78 meczach.

    (-1)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kemp przyszedł do Cavs przed lockoutem i wszedł do play-offs z czterema rookies w pierwszym składzie (Brevin Knight, Bob Sura, Cedric Henderson, Ilgauskas). Więc, wejscie w szeregi Cavs miał mocne jak dla mnie… ale tak jak piszecie lockout bezsprzecznie zniszczył tego zawodnika…

    (1)

Skomentuj musior96 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu