fbpx

Harden antydefensor, Miami Heat mają nowego centra!

13

#3

Najzabawniejsze zagranie ostatniej kolejki? Wracamy do Houston! Koszykarski obieżyświat 30-letni Joey Dorsey tak bardzo chciał zaznaczyć swą obecność na parkiecie i dać miejscowym kibicom powód do sympatii, że aż przesadził… O ile świrowanie Dwighta Howarda zazwyczaj mnie nie śmieszy, tutaj wyszło przezabawnie. Wiśta!

 [vsw id=”b3jN5i_-ges” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#4

miaa

Miami Heat mają nowego centra. Jest nim niejaki Hassan Whiteside, 25-letni, 213-centymetrowy środkowy, który na przestrzeni ostatnich czterech lat zdążył zwiedzić dziesięć klubów: od Sacramento Kings, którzy wybrali go w drafcie do drugiej ligi chińskiej.

Heat wypatrzyli go w D-League, widzą w chłopaku potencjał i chcą zainwestować w niego czas. Kontuzja Chrisa Andersena pozostawiła zespół niejako bezbronnych w strefie podkoszowej stąd świetna okazja by młodego rzucić od razu na głęboką wodę. W tym celu zwolnili weterana parkietów Shannona Browna.

Jak donoszą raporty, w tegorocznym sezonie D-League (Iowa Energy) w trzech rozegranych meczach Whiteside uzyskiwał średnio 22 punkty, 16 zbiórek, 5 bloków i 86% z gry. Wiem, że niektórzy kibice Heat już się ślinią widząc tego rodzaju akcje. BAM!

1 2

13 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla mnie harden to żaden kozak, wybaczcie. Nigdy nie rozumiem fenomenu odrabiania strat, gdy widzę jak on broni takie akcje w meczu – to może być stracone ładnych parę punktów tylko dlatego, że jemu się biegać nie chce, a na koniec meczu “heroiczne” wyczyny, żeby dogonić przeciwnika. Wolę defensywne teamy, które trzymają defense non-stop i każde punkty to duże wyzwanie dla przeciwnika, vide memphis – ich mecze też są na styk, ale jest co pooglądać 😉

    (56)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kurrr… Zacznijcie sie w koncu podpisywac pod newsami bo zdania typu “Wy naśmiewajcie się z “braku obrony”, ja Wam mówię: DOMINATOR!” w kotekscie krytykowania go od poczatku sezonu za defens troche zle brzmi…

    (34)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem nba powinna wprowadzic lotne zmiany (tak jak w recznej). Takie rozwiazanie mialo by same korzysci. Juz nikt nigdy nie kwestionowalby talentu hardena, a na swiecie zapanowalby milosc i pokoj.

    (-6)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Harden ma szczęście, że ma w drużynie kilku rasowych obrońców, którzy odwalają za niego całą robotę z tyłu. Nie bez powodu w OKC siedział na ławce na rzecz Sefoloshy.

    (12)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Piękny ten gif z Hardenem – hasło “where amazing happens” bardzo adekwatne.
    BTW, coś nie tak chyba jest z tym zdaniem o Sacto i drugiej lidze chińskiej, chwilę musiałem rozkminić sens 😉

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu