I love this game: polskie lekcje koszykówki w Zambii
Hej redakcjo,
Przeczytałem wasz ostatni post o Draft Campie. Zainspirowało mnie to do działania… Od pół roku pracuję na placówce misyjnej w zambijskim mieście Chingol (niedaleko granicy z Kongo) jako wolontariusz. Jako jedyne centrum w tym ponad stu tysięcznym mieście mamy halę sportową, którą udostępniamy za darmo wszystkim chętnym, codziennie w godzinach od 14:30 do 17:00.
Zambijski WF
Po przeczytaniu waszego artykułu troszeczkę popukałem się w głowę, to znaczy znam realia polskiej koszykówki, sam grałem (amatorsko) przez dziesięć lat. Uwierzcie mi Polska to w porównaniu z szansami jakie mają zambijskie dzieciaki to USA do kwadratu. Na 40 uczestników WF-u mam tylko jedną piłkę do kosza, ale nie narzekamy. Jedyny problem to myśl szkoleniowa, nie istnieje tutaj coś takiego. W szkołach nie ma nauczycieli WF. Zajęcia prowadzi 50-letni nauczyciel matmy i Pani od angielskiego z 25-kilogramową nadwagą.
Ale ale, piszę do was w innej sprawie, zmotywowaliście mnie do zorganizowania campu dla dzieciaków w wieku licealnym. Niestety ostatni raz na treningu bylem 7 lat temu. Szukam prostych materiałów szkoleniowych (trening ogólnorozwojowy, podstawy koszykówki) -> chodzi mi o absolutne fundamenty jak technika rzutu czy kozłowanie. Może jakieś podstawowe zagrywki czy elementy taktyki, może bazowy trening siłowy?
Camp planujemy zorganizować na początku maja, będzie trwał 7 dni. Z góry dziękuję za rady i dorzucam kilka fotek!
Autorem listu jest czytelnik Mateusz G.
Zambia leży oczywiście w południowej Afryce. Niegdyś była kolonią brytyjską, dziś jest niepodległym państwem. Tamtejszą walutą narodową jest kwacha.
Jeśli czujecie się kompetentni by przekazać koledze misjonarzowi materiały o które prosi, zapraszamy do komentarzy. Tym razem linki mile widziane.
A może oprócz tych linków dałoby się jakoś zrzucić na sprzęt dla dzieciaków
A może dałoby się zrobić jakas zrzutkę na sprzęt dla dzieciaków dla nas jest to dyszka na piwko w pubie a dla nich to możliwość rozwijania pasji
https://www.youtube.com/channel/UCuUCq1YZVPILPspozTDNURg/videos
Kilka filmików szkoleniowych z SMS WŁADYSŁAWOWO.
Tak myśle jakby był jakiś punkt gdzie można przekazać jakieś rzeczy dla tej placówki, to mam mnóstwo butów do kosza które są jeszcze w dobrym stanie a ich nie używam, jakiś kontakt z Mateuszem ?
Zróbmy to!
Takich ludzi nam trzeba
Może niech ten Mateusz albo admin zrobią coś przykładowo na zrzutka.pl
Drogi adminie niech to przejdzie przez redakcję .
Macie kontakt z Mateuszem, co on myśli o małym wsparciu jego inicjatywy? Czego potrzebuje? Może zrobimy coś naprawdę wartościowego.
Szkoda że to tak daleko. Normalnie wysłałbym kilka piłek
Tak! Mateusz, Admin, dogadajcie sprawę i sam z chęcią też dorzucę się do jakiejś paczki ze sprzętem. Daj też znać czego najbardziej byście tam potrzebowali, wiemy że na pewno piłek, co jeszcze?
Mam ogromną nadzieję, że ten post będzie przyczynkiem do ukazania, że choćby anonimowo i nie znając sie osobiście, GWBA to jedna familia. Jak wspomniał któryś kolega wyżej, dycha to niecałe 2 piwa na którymś z miejskich rynków, a przekazując ją na szczytny cel możemy zrobić fajną paczkę z Polski dla dzieciaków i wesprzeć krajana w szczytnej misji.
Kto ma jakieś ciekawe linki z podstawowymi drillami również niech je zaprezentuje, robimy to !
Zróbmy to! Cegiełka do cegiełki, a na pewno uzbieramy na realną pomoc dla kolegi pasjonata.
Ooooh yesss! Panie Admin, skontaktujesz się z Mateuszem w sprawię zrzutki? Myślę, że damy radę cośtam uzbierać. 😉
Tak, zrzućmy się, piękna inicjatywa, GWBAfamilia nabrało by pięknego znaczenia, to jest coś.
Czy można jakiś kontakt do Mateusza? 🙂
Jestem za!!! Trzeba pomagać, tym co mieli mniej szczęścia od Nas!!!
niesamowity pomysł, prosze o potwierdzenie autentyczności i zorganizowanie zrzutki! na taki cel to nawet pare stówek nie będzie mi szkoda
Jestem pewny, że dużo osób sypnie groszem dla potrzebujących. Z drugiej strony wielu z Nas na pewno ma jakieś stare kicksy, czy to za małe czy to z sentymentu trzymane, które są w za dobrym stanie żeby wyrzucić, mimo, że nigdy ich nie założymy. Wysłanie dużej paczki to koszt pewnie kilkaset zł, ale na pewno wartościowych rzeczy da rade zapakować więcej za te pieniądze niż kupić na miejscu. Do tego może Tarmak jako sponsor by dorzucił jakąś piłkę czy buty. Kto wie, mam nadzieję, że jako społeczność wesprzemy pasję tych chłopaków.
Jestem ZA. Z tym, że chyba najłatwiej będzie przekazać środki finansowe bezpośrednio do Mateusza żeby zdążyć na majowy CAMP i organizować sprzęt (o ile są tam takie możliwości?) na miejscu, aniżeli słać gigantyczną pakę. Dochodzi jeszcze kwestia tego w jakim stanie ta paczka tam dotrze, kto ją tam dostarczy i czy po drodze nic się “nie zgubi”.
zrobic zbiorke pod patronatem stronki
wyznaczyc cel: rzeczowy (pilki itp) i finansowy (kwota)
i go, go, go
Dokładnie zrzutka i wysyłka sprzętu. Tez mam pare par butów z których wyrosłem a były grane np 1 sezon w hali tylko. Kontakt do Mateusza !!!!
Popieram oby swa pomysły. Sam mam już buty, których nie używam, a są w bdb stanie, no i zrzutka też brzmi super 😉
Trzeba pomóc? Wchodzę w to!
Fiba ksiazke mega wydalo
No takie komentarze aż miło czytać.
aż miło czytać!!! i rekacje wasze – nasze! można coś zorganizować i sponsora TARMAC i Decathlon co się tu pojawia wkręcić, może coś na zniżce da lub pokaże gest…
Nawet jak zrobimy zrzutke, to tam są jakieś sklepy z tymi rzeczami?
to juz Mateusz G. nam powie, jak lepiej by bylo
ALIEXPRESS – na cały świat najtaniej i tak z Chin, często taniej z przesyłką i podatkiem niż lokalnie
Może za zebrane pieniądze moglibyśmy kupić taniej sprzęt u Waszego sponsora- Tarmak?
Świetna inicjatywa.
Trzeba tym dzieciakom dac jakies szanse. Szkoda tylko ze na jednym foto dziecko z kałachem, a na tytułowym dziecko robi z palców pistolet. Im nie potrzeba tylko koszykówki, im trzeba matematyki, angielskiego, etyki, zmian moralnosci głownie.
To tak jak dzieciakom w Polsce wmawiano ze z piłki nożnej w kazdym miasteczku albo koszykówki mozna żyć. I biegali zamiast sie uczyć młodzi chłopcy za piłkami. Kopiąc, odbijajac. I co z tego mieli? Zniszczone marzenia koncem konca. Przez trenera, kontuzje po ktorej juz nikt ich nie chce. Trzeba Uczyć, wychowywać. Koszykówka może być tylko zajawka, pasja, ale nie mozna z niej robić sposobu na zycie. Nie w Polsce. Tymbardziej nie w Afryce.
Zbiórke chetnie zasilę paroma złotymi.
Wchodzę w to
Proszę o kontakt. Chętnie się podzielę materiałami. Mój nr tel 609 418 080
tu masz fajne rzeczy https://www.jes-basketball.com/animated/drills.html
To jest inicjatywa warta wsparcia ! Zróbmy to, wesprzyjmy te dzieciaki, a najlepszą nagrodą będą ich uśmiechy gdzieś tam w czeluści Afryki. Dajcie znacie co i jak że zbiórką !
Serce się raduje czytając komentarze! Oczywiście super pomysł ze zbiórką i wsparciem Kolegi – autora tekstu. Myślę, że uda się zebrać na pomoc szybko 🙂
wchodze w to panowie adminowie zrobcie zrzutke/ konto etc. !
Mateusz, zerknij tutaj, może coś Cię zainspiruje: http://3x3basket.pl/category/trening/
Gdybyś szukał długofalowej współpracy i finansowania dla swojego campu – daj znać, może będziemy w stanie pomóc (mamy pewien pomysł).
Pozdrawiamy!
Polecam materiały na YT od KACPA