In da Club: Stephen Jackson dusi Steve’a Francisa
Oto dlaczego nie chodziłem do klubów będąc w Stanach. To, co widzicie ma miejsce w tych bardziej ekskluzywnych, gdzie nie dostaniesz się bez 20-dolarowego napiwku na bramce, po uprzednim zapłaceniu za wjazd ma się rozumieć. Wokół sceny, na górę gdzie spokojniej, do VIP nie masz nawet co próbować, niezależnie od nominału, który trzymasz w ręce. No chyba, że tegoż popołudnia grałeś w kosza z Kevinem Durantem. Ja niestety byłem jedynie białym Polakiem na emigracji, próbującym zarobić na mieszkanie.
Innymi słowy, to co zobaczycie na filmie, to nie nasz świat, nie nasza rzeczywistość. Tutaj honor ważniejszy jest pieniędzy, szacunek ludzi ulicy etc. Przewińcie do 25 minuty. Zobaczycie banknoty fruwające po scenie, afroamerykański swag oraz nieudolnie rapującego Stephena Jacksona a.k.a. Stak5 duszącego byłą gwiazdę NBA Steve’a Francisa, którego ochroniarze zakuwają w kajdanki i odprowadzają na zaplecze.
[vsw id=”ZQW1261iQiE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
Szkoda Francisa 🙁
whoopi goldberg niepotrzebnie się wmieszała w to wszystko;)
p.s:
-byłeś kiedyś w stanach?
-nie, ale znam kogoś kto był…XD
Gdzie jest ten klub?
jak ja byłem młody to też byłem murzynem i grałem w kosza 🙂
Żałuję , że taka atmosfera nie panuje w polskich klubach gdzie jest po prostu wiesniacko ! 😉
@Fan D-Rose to chyba ty na takie chodzisz. Polacy potrafią się o wiele lepiej bawić od afroamerykaninów. A Polskie dziewczyny i Rosyjskie są najpiękniejsze na świecie.
@Fan D-Rose: Hahaha, dałeś do pieca. Mnie to co widziałem na tym filmiku zupełnie nie imponuje, ale kto co lubi. Rzucanie hajsem, te napompowane silikonem lale ubrane w podobny stylu co te z tras krajowych, tylko za większe pieniądze, z ilością tynku i tapety na sobie porównywalną do tej w Polskich Składach Budowlanych. Jakoś też nie widzę tam specjalnej super zabawy, poza bujanym na parkiecie. A jak lubisz awantury, to tego tym bardziej u nas nie brakuje w klubach.
Podsumowując: “więc nie uważam, że naszym chłopakom brakuje luzu, kapujesz? ” 😀
A co do całej sytuacji, to idealnie pasuje easy come, easy go. Prawda jest też taka, że jak niektórzy pochodzą z biednych dzielnic i zaczną zarabiać takie pieniądze, to nikt im nie powie, żeby pomyśleli o przyszłości czy zainwestowali bo to nie trafi. Zabierają swoją ekipę z dzielnicy, utrzymują 30 typa. Bo przecież nie odmówisz rodzinie czy ziomkom. Zaczynają się imprezy, a nie każdy ma taką kondycję jak Rodman, żeby całą noc imprezować a potem grać mecz i kręcić staty 😉
Party Hard 😀
We wrześniu 2012 czytałem art. na “Gwiazdach” o tym, że Francis był widziany w klinice leczenia uzależnień i może przy pomocy żony wyjdzie z tego gówna. Widać po załączniku, że jest już po chłopie.
Wielka szkoda!!!!
Facet kręcił kostki jak mało kto, pamiętam jego pojawienie się w Houston w 1999r. Razem z Mobleyem tworzylu zabójczy duet. Myślałem, że poukłada sobie jeszcze jakoś życie ale widok jego twarzy na imprezie nie pozostawia żadnych złudzeń.
Niestety trudne dzieciństwo, bieda, nagły przypływ kasy (wielkiej kasy!!!) i chłopcy szybko spadają z piedestału. Kolejny z wielu przykładów, że w sporcie zawodowym trzeba mieć trochę oleju w głowie.
Fajne dupcie 😀
sorry ale nie wiem czy to jest wina SF badziej Jackson się na niego rzucił -,-
ale szkoda Francisa, chociaż myślałem, że jak każdy sportowiec na emeryturze nabierze masy, a tu tylko napompowane poliki, a rączki chude 🙁
I jak tu nie być rasistą, ech…
jeb”#@%ne czarnuchy, którym się w tych ograniczonych gładkich móżdżkach poprzewracało od nadmiaru łatwo zdobytych dolarów i jeszcze łatwiej zdobytych kobiet. Śmieszy mnie cały ten tzw. “swag” na pokaz.
@fan d-Rose
dzieciaku zachłyśnięty murzynami… największe wieśniactwo to właśnie rzucacie hajsem na pokaz…
@Fan D-Rose —> W Lublinie masz jeden z najlepszych kliamtów klubowych w Polsce [Dom Kultury, Dwa Pietra, Czekolada po zmianie lokalizacji, 68, do tego klimatyczne pub’y np: Czarny Tulipan] i mówisz, że u nas jest wieś ?? W d***e byłeś, gó**o widziałeś.
PS. Mieszkam w innej części kraju, ale najlepsze kluby kojarzą mi się m.in. z Lublinem.
Dla tych nie w temacie, Fan D-Rose jest z Lublina.
muzyka z 11:20,następna.. i na następna… please !
a co do klimatu.. nie wiem jak to opisać,żeby za bardzo się nie podniecić.
może trochę nie w temacie, ale macie juz możliwośc zrobienia recenzji nowych adasiów np Walla, jestem ciekaw co sie zmieniło dla adidasa i czy te adasie Walla sa rzeczywiscie duzo lepsze niz te reeboki w których grał. Zdaje sie ze i Lillard bedzie w nich pogrywał wiec lecicie z koskem:D