IPromiseBand, czyli obietnice LeBrona Jamesa
Z kolei LeBron obiecał, że będzie najlepszym modelem dla tych dzieciaków, jakim może być – zarówno na boisku, jak i poza nim. Wiele w tej kwestii dzieje się na oficjalnym profilu LBJa na Facebooku. Zwróćcie uwagę chociażby na jedno ze zdjęć w tle, gdzie nasz bohater obiecuje, że będzie zawsze na miejscu, kiedy jego dzieci będą go potrzebować. Ambitnie i zdrowo! I żeby nie było, że to tylko puste słowa, łapcie cytat jednego z dzieciaków z Akron:
LeBron to mój bohater! Obiecuję, że będę chodził do szkoły i szanował moich rodziców, nauczycieli i starszych. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę takim człowiekiem, jak LeBron.
1
Mówi to 7-letni chłopak. Myślicie, że udaje i sobie wymyślił?
# LBJ to rodzinny facet
Ile to razy King James wrzucał zdjęcia ze swoimi pociechami? Chłopaki grają na konsoli, jeżdżą na rowerach, bawią się i uczą. Nie mam pojęcia, czy im z punktu widzenia dzieciaków to wystarcza, bo przecież grafik w NBA jest napięty, ale LBJ robi wszystko, żeby spędzać z rodzinką jak najwięcej czasu. Nie ma mowy o jakiś medialnych bublach czy akcji pod publiczkę. Więź pomiędzy nimi to autentyk. Zresztą słyszeliście na pewno, co James miał do powiedzenia na temat wyjazdowego meczu w dniu Świąt Bożego Narodzenia. Facet nie był zadowolony, że przez to spędzi mniej czasu w domu. Dobre podejście.
# A co Ty obiecujesz, ziom?
Cała fundacja śmiga, jak dobrze naoliwiona maszyna. Patrzcie, co James dostał od swoich podopiecznych, kiedy ogłoszono go Sportowcem Roku według Associated Press:
Nie ma lipy! James wspiera też swoją szkołę średnią, czyli St. Vincent–St. Mary. Chłopaki z drużyny mogą liczyć na kilka par solidnego koszykarskiego obuwia, a może też na nieco porad od najlepszego koszykarza na świecie. Z pierwszej ręki. Cała kampania #ipromise ma ponad 600 ambasadorów, nie licząc ludzi, którzy pracują bezpośrednio dla fundacji w samym Akron. Czym się różni to wszystko od całej reszty tego typu inicjatyw?
Nie wiem, ale dla mnie, to wydaje się dużo bardziej autentyczne niż większość tego typu przedsięwzięć. Całość ma ręce i nogi. Ale wiece, najważniejsze jest to, że całość łączy, a nie dzieli!
I korzystając z okazji i tematu: macie już swoje postanowienia noworoczne? Co Wy obiecujecie? Samym sobie przede wszystkim. Więcej treningów? Zarobić na nowe buty?
Co myślicie o tym wszystkim. Może LBJ mnie po prostu kupił i cały ten jego wizerunek, to bujda na resorach?
[Kuba]
Buty nie grają… Lepiej więcej treningów 😀
eh te noworoczne postanowienia, znów będzie ciasno na siłowni przez kilka tygodni…
1. Tak więc obiecuję się uczyć żeby pójść do Liceum 🙂
2. Więcej trenować żeby być lepszym zawodnikiem ( przy czym każdy trening, rozgrzewka przed meczem, wychodzenie na miasto z kumplami, zawsze ale to zawsze mam opaske I PROMISE)
No i to tyle 😉
Zapomnieliście dodać, że LBJ ma urodzinki dzisiaj;))
Ipromise zawsze na ręce, poza treningami bo nie warto
Bardzo fajny artykuł ! 🙂 żeby było takich więcej xd 😀
Bujda! Myślicie że jakikolwiek zawodnik w nba miałby czas żeby takom fundacje zakładać?????
leflopek jest tylko twarząą tej całej ipromise a pewnie kto inny to wszystko prowadzi. tyle w temacie!!!!
@LakersFan2003
Czyżby kolejny hate?
Ja po tym artykule, zmieniłem podejście do LbJ’a. Jeśli to wszystko prawda, to gość ma wielkie serce, jest dobrym człowiekiem i także koszykarzem 😉
jeśli to wszystko prawda, to mega szacun, jeśli nie wszystko się zgadza, a tak mi się wydaje jakoś ;p to samo, że jest np tylko twarzą tego projektu też ok, nie każdemu się chce nawet tyle
@LakersFan2003
On nawet nie musi tego prowadzić, ważne by dawał dodatcje pieniężne i użyczał wizerunku.
Tak czy siak plus dla niego :>
świetny artykuł , jeśli to prawda to chyba polubie jbl 🙂
a dlaczego to nie miałaby być prawda? sam sporo przeszedł, wie jak jest. Na początku kariery kozaczył bo młody był ale teraz dojrzał i wie co w życiu ważne
Zauważyłem, że ludźmi którzy najczęściej hate’ują Brona są “fani” Lakers. Stawiam, że 3/4 z nich nie widzi świata poza Kobasem (szacunek dla niego) i nie wymieniłoby nawet 3 innych zawodników Jeziorowców. Chłopaki spinają, bo gość dorobił się ciężką pracą, ale po co brać z kogoś takiego przykład, lepiej potyrać mu na portalu… na pewno on to przeczyta. Peace
Nie lubię gościa jakoś do mnie nie przemawia, na każdym kroku chętnie bym go hejtował, ale jeżeli tak jak mówicie sam osobiście całą tą fundację nadzoruje to wielki plus i no i respect ;).
A co do postanowień noworocznych:
1. Wyleczyć kolana i kostki.
2. Więcej kalisteniki.
Dzięki za ten artykuł. LBJ dzięki że swoją postawą uszlachetniasz tą ligę a co za tym idzie całą koszykówkę. Z tym właśnie chcę żeby kojarzył mi się ten sport. Moje postanowienie? Robić to co LeBron w takiej skali na jaką mnie stać.
@LakersFan2003
2003 to chyba rok urodzenia… Przeczytaj jeszcze raz artykuł tym razem ze zrozumieniem i się zastanów troszeczkę co piszesz 😉 .
Nie rozumiem dlaczego wg. was mógłby to być fake. Mając odpowiednie fundusze da się takie coś bez problemu zorganizować. Nie trawię James`a jako koszykarza ale za to co robi poza boiskiem szacun. Może i jest w tym wszystkim nieco marketingu ale liczy się to, że dzięki temu dzieciaki dostają coś pozytywnego w swoim życiu.
zdecydowanie brakuje takich autorytetow w Polsce
Zyyy czy jak ci tam…
2003 to rok od ktorego kibicuje Lakers. Ale co ty mozesz o tym wiedziec…