fbpx

Jayson Tatum zalicza Flu Game, Luka Doncic ustanawia kolejny rekord!

38

No, dzień dobry, słyszymy się? – jak mawia majster Wiesław.

boston celtics 112 cleveland cavaliers 106

Boston nieoczekiwanie znalazł się bez trójki swoich talentów (Kemba, Brown, Hayward OUT) więc prywatnym odrzutowcem przywołali do Ohio Jaysona Tatuma, który początkowo został w Bostonie narzekając na objawy grypowe. Takie “flu game” to ja rozumiem! Młody ponownie wziął na siebie ciężar gry i powiózł drużynę do akompaniamentu: 32 punktów 9 zbiórek i 6 asyst. Zaliczył 11/24 z gry 5/10 zza łuku oraz 5/7 FT. To już nie jest chwilowy przebłysk mocy, to jest certyfikowana gwiazda NBA!

Celtics w osłabieniu nie potrafili niektórych założeń meczowych zrealizować, stąd padło parę rekordów po stronie Cavs. Przede wszystkim 42 punkty ze strony Collina Sextona. Po zasłonie atakował nieogarniętego Enesa Kantera, bo co miał robić. Drugi temat to piętnaście zbiórek Larry’ego Nance’a Juniora. Z gry wypadli Thompson i Drummond więc zebrał częściowo również ich przydział.

memphis grizzlies 118 brooklyn nets 79

Mecz do jednej bramki. Misie wiedzą, o co grają. Brooklyn po wczorajszej, dogrywkowej szarpaninie z Bostonem, całkowicie zdrowie wyczerpał i ochotę do gry stracił. Piłka odbijała się od obręczy (7/42 zza łuku) a błyskotliwy Caris LeVert nie był w stanie powtórzyć wyczynów poprzedniej nocy. Mecz zakończył z dorobkiem 14 punktów w tym 0/5 zza łuku. Najlepszym strzelcem Memphis był… kolektyw. Aż dwunastu ludzi punktowało, a dwaj środkowi Jonas Valanciunas i Gorgui Dieng zaliczyli odpowiednio 16 i 14 zbiórek.

utah jazz 112 new york knicks 104

Ja rozumiem, że trójek nie rzucają, bo nie mają do tego smykałki. A jeśli nie rzucają zza łuku, to jak najbogatsza organizacja koszykarska świata buduje swoją kadrę? Zerknijmy na pierwszy skład… Elfrid Payton, RJ Barrett, Mo Harkless, Julius Randle… aha czyli już widzimy. Knicks w zamierzeniu stawiają na wszechstronność defensywną, mają bardzo dużych, sprawnych chłopaków na pozycjach 1-4, którzy swobodnie powinni sobie przekazywać krycie, presję stosować i do kontry gonić. Tak czy nie? To dlaczego oni robią zero punktów z kontry? Ja w szoku.

Wynik końcowy nie oddaje faktycznej przewagi Jazz, ci mają swoje bolączki, ale dziś ograli Knicks bez mydła. Cholerny Rudy Gobert przekroczył cholerną linię 14.5 punktów (zrobił 18 punktów na skuteczności 7/8 z gry) pluję sobie w brodę, późno było i nie zauważyłem, że drugi center (Mitchell Robinson) będzie nieobecny! 4/5: jeden jedyny typ zepsuty tej nocy, ale właśnie ten wkleiłem na stronę i znów czytam o sobie najgorsze rzeczy…

chicago bulls 108 minnesota timberwolves 115

Byki bez Lavine’a, do składu kolejno wracają pozostali rekonwalescenci, ale wciąż wygląda to nieciekawie. Nikt nic nie wie, role tymczasowe, dobra ty zrób to, a ja wezmę tego. Wolves grają prędki, nowoczesny basket, czyli rozciąganie gaci najmocniej jak się da, center chętnie na górę, izolowanie obwodowych kuglarzy przeciwko najwolniejszym rywalom i kontra. Goście słyną z podwojeń rozgrywających, produkcję indywidualną D’Angelo Russella (19 punktów 4 asysty) delikatnie ograniczyli, ale wciąż nadziali się na 19 trójek i łatwe punkty po ruchach rywala wzdłuż linii końcowej. Przez cały sezon grają chaotycznie i podejrzewam, że do końca sezonu niewiele się w tym temacie zmieni.

new orleans pelicans 123 dallas mavericks 127 (OT)

Luka Doncic (30 punktów 17 zbiórek 10 asyst) to kawał chłopa na rozegraniu, żaden Jrue Holiday mu nie robi. Lonzo Ball (25 punktów 11 zbiórek 6 asyst 7/11 zza łuku) nauczył się rzucać ze stacjonarnych pozycji. Zionowi Williamsonowi (21/6/3) wciąż nie gwiżdżą fauli ofensywnych. Brandon Ingram (27/5/4) ma mój głos jako Most Improved po tym co zrobił w czwartej kwarcie. To już nie tylko plaster na piłce, ale utalentowany “zamykacz” akcji. A jeśli Wam mało zimnej krwi: Nicolo Melli to gracz przez duże G. Widzieliście trójkę na remis? To była jego jedyna na dziewięć prób w tym meczu i nie dało się tego bronić lepiej! Kristaps Porzingis (34 punkty 12 zbiórek 5 bloków) mega fajny zawodnik, ale w playoffs może zabraknąć mu kilogramów. Gdy napięcie rośnie i pojawia presja zegara, jego myśli idą nie do, ale od kosza. Doncic to co innego, kontaktu fizycznego się nie boi, patrz zdanie pierwsze. Chyba wczoraj napisałem, że Pelikany nie potrafią kryć wysokiego picka, dziś jedynie potwierdzam. Gra dwójkowa obu gwiazd Mavericks to wielka rzecz, Bing.

washington wizards 104 portland trailblazers 125

Witamy z powrotem! W przyśpieszonym trybie do składu Portland wrócił Damian Lillard (22 punkty 4/7 zza łuku 4 zbiórki 5 asyst) i między innymi za sprawą jego nieograniczonego zasięgu rzutowego otworzyła się przestrzeń podkoszowa dla Whiteside’a (24 punkty 16 zbiórek) i Anthony’ego (25 punktów). Wizards wiedzieli co się kroi, chcąc nie chcąc wychodzi do wysokich pick and rolli co umożliwiało grę izolacyjną drugiej linii Blazers. Co za tym idzie, mecz był nieformalnie zakończony w trzeciej kwarcie. Goście upodleni wyjazdowym back to back, nie mieli energii na swoje firmowe, pięciosekundowe akcje.

W pozostałych spotkaniach:

oklahoma city thunder 114 detroit pistons 107

Byłem pod wrażeniem jak pozbawieni kreatorów Pistons próbują nawiązywać walkę z Thunder. Ci nadwyrężeni mocno grą dzień po dniu, czekali aż się gra rywali sama posypie. Prowadzili do przerwy i w czwartej kwarcie, aż tu nagle okazało się, że gospodarze prowadzą jednym punktem w końcówce. Proste obiegnięcia Christiana Wooda (semi/gwiazda wschodniej ściany NBA!) i poszukiwanie korzystnych dla siebie pojedynków 1-na-1 pozwoliły zrobić mecz. Jedno szczęście, że Chris Paul (16/4/6/3) i Danilo Gallinari (19/7/1/4) byli dostępni. Najlepszym strzelcem spotkania mister Shai Gigeous Alexander, autor 27 punktów na skuteczności 12/15 z gry.

indiana pacers 100 milwaukee bucks 119

Zgodnie z przypuszczeniami. Były takie momenty, że Lopez i spółka całkowicie zamykali rywalom przestrzeń i już w pierwszej kwarcie prowadzili 21 punktami. Niestety w drugiej kwarcie sami utopili 0/7 zza łuku i mecz rozpoczynał się na nowo. Tym razem już nie było niespodzianek: 56-39 na tablicach, 22-11 w przyznanych rzutach wolnych, 37:14 w punktach z kontry. Myles Turner nie nastraszył Kozłów zza łuku. Oladipo nie wystąpił, a Brogdon poszedł do domu w pierwszej połowie z urazem biodra.

orlando magic 113 miami heat 116

Derby nieprzewidywalne są zawsze i rządzą się własnymi prawami. Heat pobili rekord klubu za trzy (22/44 zza łuku) lecz zamiast zdemolować, wygrali jedynie trzema punktami. Ilekroć odskakiwali, Terrence Ross (8/10 zza łuku) ściągał ich z powrotem za fraki. Facet jest jedyny w swoim rodzaju: 35 punktów 0 zbiórek 0 asyst 0 przechwytów 0 bloków przez 34 minuty spędzone na placu. Byłaby dogrywka, ale zamknięty w rogu Aaron Gordon spudłował rzut na remis. Świetne spotkanie, obejrzyjcie. Tylko ta pierwsza linia Orlando, wciąż zbyt łatwo daje się mijać, nie sądzicie?

Dobrego dnia wszystkim.

-> dziś w nocy oficjalnie wraca Stephen Curry, typujemy? https:/ewinner-zakłady-NBA/

-> Luka Doncic właśnie pobił rekord Mavericks w liczbie triple-doubles (22) chłopak ma 21 lat.

38 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Gdyby kanarki gwizdały Luce to co gwiżdżą LePłaczkowi – statystyki poszłyby mu w górę o 100%. Niestety chłopak nie potrafi łokciami. Gra w koszykówkę … taki Bird naszych czasów

    (-23)
    • Array ( [0] => administrator )

      sędziowie gwiżdżą faule LeBronowi? nie oglądasz meczów
      Zionowi, Youngowi, Hardenowi, Bookerowi, Bealowi, LaVine’owi – ci dopiero mają ochronkę

      (24)
    • Array ( )

      Lebron to akurat często zbiera po łapach i nie ma gwizdka, co innego że za każdym razem faulu się domaga, to może irytować, no ale zawsze taki był, love it or hate it

      (18)
    • Array ( )

      typowy komentator, nie ogląda meczy a komentuje jak by wiedział jak jest, oglądam wszystkie mecze Lakers i nie gwiżdżą nic po za ewidentnymi faulami a nie to co lista podana przez admina i te wymuszane faule

      (12)
    • Array ( )

      Bird miał opinię nieczystej gry… z ukrycia
      “If you had 273 professional athletes, professional basketball players and you say who is the dirtiest player in the NBA. I say 95 percent will say it’s Laimbeer or Larry Bird.”
      “Larry is good with playing you kind of slow, but all of a sudden, he will grab you by your pants, get open for a layup, or a three-point play.
      niezbyt Bird, bo różnica w % za 3… i defensywnie Larry o wiele lepszy rating no i Luka jest niższy a cięższy…
      Luka to ma staty bardzo bliskie do Lebrona z 2 sezonu, trochę jak Dirk (z topowych seznów tylko więcej podaje i słabszy za 3).

      (7)
    • Array ( )

      jest legenda, że jeden gość dostał z łokcia od Larrego Birda, a ból poczuli jego przodkowie do 3 pokolenia wstecz…

      (16)
    • Array ( )
      AdminZacznijBycObiektywny 5 marca, 2020 at 14:52

      Poczekaj poczekaj admin. A mecz z Bostonem? Nie kompromituj się proszę. Wiadomo ze LBJ ma ochronę nie od dziś wiec nie udawaj durnia.

      (-4)
    • Array ( [0] => administrator )

      A co mecz z Bostonem? Mecz z Bostonem był ok, sędziowie robili błędy w obie strony.
      Jeśli już mówimy o stereotypach: Boston to akurat ma w większości fory od sędziów. Theis i Smart bez piłki? -> każda powtórka obnaża ich drobne faule, haczki, podepchnięcia, ruchome zasłony, wejścia w nogi… które większości uchodzą im na sucho.

      (3)
    • Array ( )

      No właśnie… mecz z Bostonem 😀 to jak niegwizdali sędziowie fauli na graczach Lakers, a głównie na AD, woła o pomstę do nieba! Pozwalanie na swobodę jaką mieli Celtowie w obronie pod koszem, w porównaniu do rygoru względem najmniejszego przewinienia Lakers było tak stronnicze, że nie dziwi mnie, że na koniec gwiazdali pod Lakers.

      Europa i świat w 90% ogląda highlity, nie mecze więc, aby uniknąć opini sędziowania pod Celtics wystarczyło w 4 kwarcie gwizdnąć pod LAL i sprawa załatwiona. Niedzielny fan będzie przekonany że sędziowie byli stronniczy (bo tak faktycznie gwizdali) pod LAL – przecież nikt w higlitach nie pokazuje niegwizdanych fauli w obronie Bostonu przez pierwsze 36 minut gry 😉

      (-2)
    • Array ( )

      Nie wiem któremu z was najpierw wyśmiać się w twarz xD

      LeBron nie ma forów u sędziów a Lakers nie są faworyzowani….

      Nadajecie się do Polskiej sceny politycznej. Tam też można w mediach wprost ludziom wmawiać kłamstwa bez żadnych konsekwencji….

      (7)
    • Array ( )

      Lakersom się te gwizdki po prosu należą 😉 mecz z Bostonem powiadacie ? Płacz AD po tym jak złapał piłkę do której skakał 🙂 uczy się od mistrza. Czterotakt, łokieć w pysk obrońcy i jazda po kolejny tytuł MVP. Nie dwa, nie trzy, nie cztery … ile tych przegranych finałów było ?

      (-1)
    • Array ( )

      Oglądam dużo meczy Lakers w tym sezonie i naprawdę w każdym meczu zdarzają się ewidentne faule na Lebronie niegwizdane przez sędziów. Widać to jasno w powtórkach. Kiedyś w to nie wierzyłem zanim nie zacząłem go regularnie oglądać.

      (0)
    • Array ( )

      Kurła, kiedyś to było. Kiedyś to było flu game. Teraz to on zdrowy grał. Jordana nie tykać. Pozdrawiam

      (23)
    • Array ( )

      Tak PseudoZnawco kiedyś to było. Jordan miał zatrucie pokarmowe. Tatum grype tak??? Gdzie tu odpowiedzialność za innych tym bardziej że rozwija sie koronawirus? Czy ten mecz decydował o awansie do Play Off, o wyniku finału? Chyba nie więc przestań.

      (-8)
    • Array ( )

      Jordan miał zatrucie pokarmowe A Tatum grype tak? Gdzie odpowiedzialność za innych? Gdyby to był Play off lub walka o awans to rozumiem. Chyba gdyby był tak bardzo chory to by nie zagral. Wiec flu game tego nie nazwe.

      (-2)
    • Array ( )

      Tedziu… I po co się spinasz? Dobrze mówią – gadasz jak stary pryk. “Kiedys to bylo…”, “to byly czasy…” bla bla bla. Stajesz sie tym, kim na bank gardziles w latach .90. 🙂
      Milego dnia życzę i wiekszego dystansu do świata.

      (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie mogłem patrzeć jak Ingram pokracznie grał w Lakers, a teraz przyznaje – elegancko się wyrobił

    (15)
    • Array ( )

      Wyrobił się bo nie gra już z Jamesem, ktory to blokował jego rozwój bo przecież w Lakers gwoazda moze byc tylko ten kogo wskaże Lebron. I jak pisałem wcześniej dla Lebrona Ingram był tylko dodatkiem do paczki fistaszkow w wymianie za Davisa. Teraz już nie ma Lebrona ma chłopak więcej swobody to się rozwija, niestety a moze stety Ingram zaczynać zasłania i to bardzo szybko gwiazda Ziona.

      (-3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Maxi Kleber szacun za obrzydzenie Zionowi gry w tym meczu, ze wsparciem Jednorożca blokującego z pomocy bardzo go ograniczył, w którymś momencie Williamson wszedł w półdystans nawet

    (16)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Trzeci mecz z rzędu kiedy Grizzlies zamykają przeciwnika poniżej 90pkt. To przypadek czy oni serio tak dobrze bronią?

    (10)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    “Gra dwójkowa obu gwiazd Mavericks to wielka rzecz, Bing.” Kto ma dzieci ten łapie…za pióro uwielbiam!

    (16)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Bardzo dawno już Lonzo nie oglądałem ale sposób w jaki poprawił swój rzut jest nieprawdopodobny. Nawet nie chodzi o obecną skuteczność ale o mechanikę i pewność. Szacunek. Teraz musi popracować nad wjazdami i kończeniem spod kosza i osobistymi i będzie spory kontrakt.

    (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    DAL-NO
    piekna robote w obronie robil Kleber i z pomocy Porznigis. Troche Zion blokow wylapal
    najlepszy offence w NBA ale i defence prima sort 🙂

    (4)
    • Array ( )

      to co Doncic w koncowce OT odwalil i wbil w ziemie Holidaya to prawdziwa magia.
      Swietnie rozegrane OT przez Dallas

      (4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Witam mam pytanie do Admina jak mam złożyć konto na ewinners jak mam angielski nr telefonu i mi go odrzuca???

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Oczywiscie, ze Pelikany nie potrafia bronic wysokiego picka, toz Luka byl 3. pickiem swego czasu w drafcie 😀

    (3)

Skomentuj Mylosz93 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu