fbpx

Jesus Shuttlesworth powraca, ksywki na uniformach NBA już w styczniu

26

Pomysł umieszczenia reklam i logo sponsorów na jerseyach NBA jak dotąd nie przeszedł. Analizy finansowe trwają. Nie miejmy złudzeń, jeśli projekt zostanie uznany za opłacalny, a wpływy okażą wyższe niż koszt związany z ewentualnym odpływem fanów, trykoty NBA prędzej czy później zaczną przypominać to:

Póki co, kierownictwo NBA wymyśliło inny sposób na wsparcie ligowej kasy. W tym sezonie na klubowych trykotach zamiast nazwiska sporadycznie będziemy oglądać pseudonim zawodnika. Oczywiście temat tyczy się wyłącznie ulubieńców kibiców, graczy znanych i lubianych. Kto bowiem chciałby kupić jersey np. Keitha Bogansa?

Na razie wiadomo, że tego rodzaju stroje zaprezentują Miami Heat i Brooklyn Nets w bezpośrednim pojedynku. Zawodnicy już dawno zostali poproszeni o składanie propozycji pseudonimów, ale dopiero wczoraj Spike Lee uchylił rąbka tajemnicy wklejając do sieci jersey Raya Allena z napisem J. Shuttlesworth na plecach (zdjęcie główne).

Dla niezorientowanych: w 1998 roku Ray Ray wcielił się w postać Jesusa Shuttleswortha w filmie He Got Game, którego autorem scenariusza i reżyserem był właśnie Lee.

[vsw id=”IHHGixZhV2I” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Fama niesie, że Miami Heat założą stroje z pseudonimami 21 stycznia w meczu z Bostonem oraz 12 marca i 6 kwietnia przeciwko Brooklyn Nets. Jesteśmy ciekawi, jakie ksywki pojawią się na plecach pozostałych graczy…

Co proponujecie?

26 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    uważam że to szukanie zysków marketingowych na siłe

    zawsze szanowałem nba właśnie za to że nie pozwolili na reklamowanie się na dżersejach więc nie powinni kombinować ani z ksywkami ani z rękawkami

    jest dobrze tak jak jest

    (16)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Słaby pomysł. Tak jak koszulki z rękawkami…Fakt że niektóre nazwiska – pseudonimy od nich utworzone są spoko, ale nie do każdego to będzie pasować…

    (2)
  3. Array ( )
    niedoszłyjordan 18 grudnia, 2013 at 23:29
    Odpowiedz

    do red. kiedys mieliście fajny art. gdyby grali skąd pochodzą, czy jakoś tak a zróbcie może teraz porównanie drużyn jakby składały się z zawodników z jednego roku urodzenia. np mi wyszło, że w 1990 roku urodziła się taka drużyna: DeMarcus Cousins, Greg Monroe, Paul George. Lance Stephenson, Damian Lillard. A z ławki m. in. : Klay Thompson, Ricky Rubio, Iman Shumpert, John Wall, Jrue Holiday, Gordon Hayward, Nikola Vucevic. Ciekawe jak wyglądałoby to w innych rocznikach!

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do ksywki Wade’a (Flash) jest ona od jakiegoś czasu nieaktualna. Sam zawodnik przyznał, że nie jest już Flashem tak więc na pewno nie będzie miał tego napisanego na plecach. Po ostatnich finałach na konferencji usłyszeć od niego mogliśmy “Call me “Three”” Tak więc jeśli już to “trzy” będzie jego ksywką na koszulce.

    (1)

Skomentuj Shorty10 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu