fbpx

Joel Embiid: numer 1 draftu NBA 2014 ?

32

Fenomenalny 19-latek z Kamerunu. 213 centymetrów wzrostu, rozpiętością ramion dochodzi do 226 cm. Jako dziecko trenował siatkówkę i piłkę nożną, stąd mobilność i motoryka. Basketem para się od 2011 roku (!) Ligowi skauci już przyrównują go do młodego Hakeema Olajuwona, a to komplement największy z możliwych. Tyle, że atletycznie przyćmiewa The Dream’a, który nigdy w swoim życiu nie biegał tak szybko do kontry…

Przed Wami: Joel Embiid

Na co dzień kolega klubowy osławionego Andrew Wigginsa w Kansas Jayhawks, którego z resztą przyćmiewa na parkiecie średnimi 10 punktów, 6 zbiórek, 2.5 bloków i prawie 70% skutecznością z gry w średnio 20 minut.

Na moje 2-3 lata od bycia prawdziwym dominatorem. Gość to chodzący automat do blokowania rzutów, niesamowite rozmiary i co ważne: potencjał ofensywny.

[vsw id=”z4sOqmbZdeg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Umie kończyć półhaki z obu rąk, ładnie kombinuje tyłem do kosza: kończy akcje po obrocie, zwodzie, pompce. Kreatywny koleżka. Nie zastanawia się otrzymując piłkę na post-up. Zdecydowany w manewrach. Akcji podkoszowych nie opiera wyłącznie na fizyczności, ale technice (!) Ogarnia przestrzeń boiskową, nie pcha na pałę w trzech obrońców choć zdarza mu się nieźle pogubić z piłką.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

32 comments

  1. Array ( )
    jesusshuttlesworth 16 stycznia, 2014 at 13:06
    Odpowiedz

    W tym drafcie każdy kto mając pierwszy lub drugi wybór nie weźmie Wigginsa lub Embiida (w dowolnej kolejności, zależnie od potrzeb zespołu), zmarnuje po prostu swój pick.

    (1)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    wy też macie takie wrażenie że wielu młodziaków grający na pozycji albo PF albo C mają dużo lepszą technike rzutu niż większość tych co już są ograni w NBA? porównajmy chociażby tego pana do Howarda czy Noah.

    (34)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Ten draft będzie naprawdę obfity w świetnych zawodników. Podobno Dante Exum – również spory talent, pochodzący krainy kangurów, zapowiedział chęć do przystąpienia w drafcie. Odpuszcza sobie tym samym NCAA i wali prosto do NBA.

    A chłopak powyżej prezentuje się ciekawie. Takich ludzie brakuje w NBA – dobrych centrów z szerokim warsztatem technicznym, atletyzmem i ambicją w obronie.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Embiid to zawodnik, który mnie obecnie najbardziej przekonuje z tego draftu. A szanse na 1 ciągle ma 3 zawodników, Wiggins, Embiid i Parker. Wszystko zależy od tego jaki zespół trafi jedynkę, np. jeżeli będą to Sixers to raczej go nie wezmą. Fakt, faktem ten draft wydaje się głęboki. Goście tacy jak Randle, Smart, Exum, Gordon to też będą bardzo konkretni zawodnicy.
    Embiid wydaje się zawodnikiem, który ma chyba największy potencjał z tego draftu. Tak gra przy takim małym stażu. Zastanawiałem się czy nie powinien zostać jeszcze rok. Jakby popracował, nabrał masy zapewniłby sobie lepsze wejście do NBA.
    W każdym razie, bardzo ciekawy draft.

    (5)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @maks93- co do techniki może to też nie dokońca odzwierciedla warsztatu zawodnika. Nie zapominajmy że NCAA jest bardzo zróznicowana, tam grają zwykli licealisci gdzie graja dla przyjemności i ci co chcą sie wybić do NBA stąd wyniki czesto powyzej 30 ptk róznicy. Zawodnicy mają tu sporo miejsca na oddanie czystego rzutu. Co do tegorocznego Draftu to naprawdę fajny będzie. Patrząc że czołowe drużyny pozbywają się picków to może jedynie wyrównać ligę. 76ers, Hornets, Suns mają chyba wiecej picków w 1 30stce 🙂 może być ciekawie

    (3)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @MASsebb po pierwsze raczej nie licealiści tylko studenci, po drugie to niby NCAA jest zróżnicowana, ale jest też podzielona tak żeby jednak Ci lepsi grali miedzy sobą częściej. Poza tym w tabelach NCAA zawsze podaje się dwie statystyki, jedną dotyczącą wyników z całą ligą i drugą dotyczącą tylko drużyn ze swojej dywizji.(i np takie Duke niby ma bilans 13-4, ale już u siebie mają 2-2, albo takie Utah ogólnie 12-4, a 1-3 u siebie, co bardziej dobitnie mówi o ich sile..)

    (3)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “Tyle, że atletycznie przyćmiewa The Dream’a, który nigdy w swoim życiu nie biegał tak szybko do kontry…”

    Przecież młody Olajuwon, w latach 80 był bardzo szybkim zawodnikiem jak na swój wzrost. Mając w składzie Sampsona grał dużo minut na PF.

    (6)
  8. Array ( )
    jesusshuttlesworth 16 stycznia, 2014 at 14:15
    Odpowiedz

    W każdym innym drafcie ostatnich lat Parker byłby pewną jedynką, ale w tym przypadku powinien pójść z #3.Jest najbardziej NBA ready na tę chwilę, ale pewnego poziomu nie przeskoczy (Paul Pierce/Carmelo Anthony 2.0), Wiggins z Embiidem przejmą tę ligę za dwa-trzy lata, u nich sky is the limit.

    Zresztą Parker w ostatnich meczach mocno spuścił z tonu i nie gra już tak dobrze jak na początku sezonu.

    (1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W końcu jest gracz, który opiera się na technice nie na masie i warunkach fizycznych. Uwielbiam graczy, który techniką przewyższają motorykę itp. Chodź młodzieniec gra w basket o 2011 r. (i czuje się trochę oszukany bo ja gram już 8 lat i nie mam szans na NBA, ale co tam xD) to uważam, że gościu ma przed sobą świetlaną przyszłość. Jeszcze tylko marzę, żeby miał głowę na karku i ostrzył swoje manewry i będę miał nowego “pupila” 🙂 Dzięki za cynk Panowie, będę go miał teraz na oku.

    (16)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    1. Embiid
    2.Parker
    3.Wiggins
    4.Exum
    5.Gordon/Smart
    chyba najbardziej realne, ale wszystko żależy od tego kto zgarnie 1 pick, jeśli będą to Jazz to bankowo z jedynką pójdzie Parker, GM Utah jest na niego bardzo napalony :D, Bucksom się chyba nie opłaci brać kolejnego SF do Antka, no chyba że by zrobili z Wigginsa SG, co nie jest takim głupim pomysłem, jeśli loterię wygrają Magic to raczej wezmą najlepszego czyli Embiida, 76ers raczej wezmą Parkera/Wigginsa, w żależności kto lepiej zagra końcówkę NCAA, C`s jest obojętnie czy wezmą Embiida/Parkera/Wigginsa, bo Smarta i Exuma nie wezmą bo nie są to franchise players :/ a Gordon to lepszy Sullinger, ale też nie franchise player

    (-4)
  11. Array ( )
    jesusshuttlesworth 16 stycznia, 2014 at 17:35
    Odpowiedz

    Thabeet był wysoki, długi i to tyle co można o nim powiedzieć. Embiid jestwysoki, długi, ma full package w ataku i obronie i ogromny potencjał. Porównywać ich dwóch to jak porównać Lebrona do Alonso Gee, albo Chrisa Paula do Aarona Brooksa.

    (7)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Thabeet miał tylko dobre warunki, Joel gra w koszykówkę dopiero od 3 lat, a już jest tak uzdolniony ofensywnie 🙂 robi ciągle mega postępy i jak dla mnie ma duże szanse na numer 1, ale coś czuje, że raczej Wiggins pójdzie z jedynką

    (1)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wiggins z 1 ponieważ jest bardziej medialny. Nie zrozumcie mnie źle, ja bym wziął Joela ( Wysocy zawodnicy to podstawa drużyny ) .

    PS; Wiecie, gdzie można kupić koszulkę Kansas? Jest genialna ;d

    (2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Typek na poziomie NCAA robi MOCNO średnie statystyki jak na następce Hakeema to on powinien miażdżyć i nawet w tych 20 minutach zbierać i punktować 2x tyle. Błagam was, to jest NCAA!

    (3)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Typ się rusza, jakby miał z 10 cm mniej. Do tego ma naprawdę świetny technicznie rzut. O ile trafi w dobre ręce, będą z niego ludzie.

    (1)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    warto mieć jak najwiecej pików w 1 rundzie, może ktoś zrobi artykuł kto ma najwieksze szanse i kto ma najwiecej pików równiez tych z innych druzyn

    (6)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    @Madvillain

    18 min, 8.2pkt, 6.2zb, 2,5blk, fg 60%
    Zgadnij czyje to są statystyki z pierwszego roku w NCAA.

    Zresztą nie rozumiem jak można w 2014 roku przykładać jakąkolwiek wagę do boxscorowych statystyk.

    (2)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    @madvillain no właśnie to jest NCCA w jednej ekipie możesz robić staty w innej nie, Kansas to drużyna w której gra sporo dobrych zawodników w dodatku jest trochę inaczej mimo wszystko

    (1)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    @madvillain błagam człowieku, spójrz sobie na staty Davisa z jego gry w NCAA, był bodaj 5 strzelcem w swojej drużynie

    (1)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Napisaliście, że Thabeet był tylko wysoki i miał warunki- za warunki (poza Kwame) nikt tak wysoko nie jest wybierany. Popatrzcie sobie na filmiki Thabeeta przed NBA i też robią wrażenie, dlatego nie do końca można się dziwić pojawiającym się wątpliwością. Mam nadzieję jednak, że chłopak osiągnie jednak poziom The Dream, albo w każdym razie będzie niedaleko 😉

    (1)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    oni grają słabo, bo po prostu są słabi 🙂 taka jest niestety prawda, nawet chyba nie próbują tankować, bo po prostu nie muszą i tak przegrywają dużo meczów

    (2)

Skomentuj spajder Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu