fbpx

John Wall: największy tegoroczny postęp?

7

No cóż, trening czyni mistrza, dajcie chłopakowi czasu, a może być ostrzejszy niż mróz za oknem. Jak myślicie? A może to wszystko efekt nowych adidasków?

Tym razem nie będziemy raczyć Was kompilacją popisów ofensywnych Johna, zamiast tego zobaczcie jak szybki jest ten chłopak. Facet z którym ściga się na bieżni to Aries Merritt, pochodzący z Chicago złoty medalista ostatnich Igrzysk Olimpijskich w biegu na 110 metrów przez płotki.

[vsw id=”Yk4rGK6d0OY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1 2

7 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Szkoda ze nie grał od poczatku sezonu…WAS miałoby szanse na 7-8 miejsce, a tak to lipton…Skopali tyłki największym w lidze w tym sezonie…chociaz cos:P

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Na boisku jest zarąbisty, ale poza boiskiem jest totalnym frajerem.
    Kiedys go lubilem, ale kiedy zobaczylem jak zaczyna sie popisywac gra 1 vs1 przeciwko mlodszemu chlopakowi …nie pamietam z kad byl tamten chlop…moze z liceum…nie jestem pewien.Mimo wszystko to zachowanie nie bylo godne zawodnika NBA. I wcale nie dziwie sie ze przeszedl do ADIdasa, bo to co robi teraz Reebok to masakra.Niech te ich stare modele wracaja jak najszybciej.Przynajmniej one nie mialy tego systemu ZIG…
    P.S Sorry za pismo, ale pisze z telefonu 😉

    (-1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    czy Wall jest zawodnikiem, który w tym roku wykonał największy postęp? Dla mnie to gwiazda, która w końcu, powoli zaczyna grać tak, jak się oczekiwało, że grać będzie od początku. IMHO Chandler Parsons z Houston jest zawodnikiem, który w mijającym sezonie wykonał większą pracę nad sobą niż Wall. Nie tylko notuje porównywalne statystyki do Walla, ale i numery, które wbija w tym sezonie są bardziej przekonujące względem poprzedniego roku i całej kariery niż u jego kolegi z Washington Wizards.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    OR 13 – mowisz o meczyku 1na1 z malo waznym mlodym chlopakiem , ale troche przesadzasz , J.Wall wyglupial sie tylko a Ty piszesz o nim jak by kogos zgwalcil ha ! acha piszesz z telefonu ale i tak nie ma wyrazu ,, z kad ,,

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Rejdik86- Masz rację pisze się “skąd”, a nie “z kąd” taka pomyłka.

    Może rzeczywiście trochę przesadziłem, ale to porównanie z gwałtem wydaje mi się conajmniej głupie.
    A tym razem mógłbyś się oczywiście przyczepić, że napisałem “conajmniej” zamiast “co najmniej”
    ,które tak naprawdę jest poprawniejszą formą…
    Ziomek spoko, ale zachowałeś się trochę jak dzieciak, ale nie chcę się kłócić 😉 , bo miałeś trochę racji.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu