fbpx

Już postanowione, Kevin Durant odejdzie z Golden State Warriors

51

Ric Bucher to 58-letni dziennikarz sportowy, który branżą NBA zawodowo para się od 1992 roku. Prowadzi audycje radiowe, pisze dla Bleacher Report, pojawia w NBA TV jako komentator, co tydzień ze znanym starszym kibicom BJ Armstrongiem prowadzi podcast poświęcony ligowym wydarzeniom, wcześniej związany był z ESPN jako starszy stopniem autor felietonów. W skrócie: kiedy facet mówi, my słuchamy. Poniższe słowa padły podczas audycji Colina Cowherda, w której Bucher wziął gościnny udział:

Ze wszystkiego co słyszałem w ostatnim czasie, już postanowione. Kevin Durant nie został w pełni zaakceptowany przez wiarę w Golden State. Nawet z ogólnokrajowego punktu widzenia nie otrzymał należnego uznania, jakiego mógłby oczekiwać MVP dwóch ostatnich Finałów NBA.

Przez “postanowione” facet ma na myśli przenosiny Duranta do innego klubu. Tego lata Kevin ma prawo odstąpić od kontraktu i zostać niezastrzeżonym free-agentem. Przynajmniej tyle nakazuje zdrowy rozsądek i kwestie biznesowe. Będąc u szczytu koszykarskiego świata, KD może oczekiwać astronomicznej wysokości kontraktu, który gotowa jest mu zaproponować połowa ligi z New York Knicks i Los Angeles Lakers na czele.

Ten zespół należy do Stepha. To wciąż zespół Stepha, Klaya, Draymonda…. KD dzięki, że przyszedłeś i pomogłeś nam wygrać ostatnie dwa pierścienie [Bucher]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że decyzja już zapadła. Tak, on odejdzie. Jeśli zaprowadzi Knicks choćby do finałów konferencji będzie uwielbiany bardziej niż po zdobyciu dwóch tytułów w Golden State.

głosowanie All-Star

  • 2019: Curry 3.86 mln > KD 3.15 mln
  • 2018: Curry 2,38 mln > KD 2.23 mln
  • 2017: Curry 1,85 mln > KD 1.76 mln

No niestety, jak widać nie wystarczy być wybitnym koszykarzem, poświęcać dla dobra drużyny, osiągać efektywne liczby i trafiać przesądzające o mistrzowskim tytule rzuty by zdobyć serca kibiców. Te należą do “memlającego” ochraniacz na zęby kosmity. Czemu? Bo nie wierzyli weń na początku, bo przetrwał w klubie zawieruchę związaną ze zmianami władz i myśli szkoleniowej w klubie -> Bucks początkowo chcieli Curry’ego, a nie Monta Ellisa w transferze za Andrew Boguta, ale Stephowi akurat kostki się posypały. Bo przemógł kontuzje, bo jest z ekipą od początku, bo dzięki niemu stał się możliwy pierwszy tytuł, co tu więcej tłumaczyć. W tym kontekście Durant zawsze będzie tylko dodatkiem.

Co innego Knicks. Ci spragnieni są herosa odkąd zespół opuścił… Patrick Ewi… no dobra Carmelo Anthony. Tutaj gracz kalibru Duranta byłby przyjęty jak król, jak butelka gazowanej wody po całodziennym marszu po pustyni. Mając na uwadze doniesienia Buchera, czy naprawdę powinniśmy wierzyć w duet KD + Kyrie w Nowym Jorku? Panowie lubią się i szanują. Obaj są w podobnej sytuacji, jak implanty których organizm w Bostonie i Oakland nie chciał do końca przyjąć.

Wygranie loterii draftu do tego? Powrót koperty z zagiętym rogiem Davida Sterna? Trzech nowych kozaków w NYK? To chyba zbyt piękne by mogło być prawdziwe… co myślicie?

/david-stern-facet-który-trząsł-nba/

51 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Pierwszy!
    Przepraszam, ale chciałem sprawdzić jakie uczucia towarzyszą takiemu debilnemu wpisowi. Już wiem. ŻADNE. No chyba że czyiś intelekt jest na poziomie tego wpisu, to może faktycznie wówczas taka osoba poczuje przypływ euforii.

    (7)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Wiecie co zmieni odejście KD z GSW? Nic w kontekście GSW – mają tak poukładane klocki że dopiero jakby odszedł ktoś z trójcy to wtedy zrobiłby się problem. A tak Cousins zostaje i to wystarczy.

    (33)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Super wiadomość, chyba nawet po cichu kibicowałbym trochę ekipe GSW, miło się ich oglądało w czasach wykręcania rekordu RS, doskonale dzielili się piłą, chemia drużyny aż kipiała, widać było że kazdy swoje ego schował do kieszenie i gra drużyna, takie trochę San Antonio na talentowych sterydach, po przyjściu Duranta oczywiście dalej byłem pod wrażeniem że w ogóle potrafią się dogadać, mając taki star power ale coś już zniknęło, skład się mocno zmienił, niby fundamenty zostały takie same ale widać było że ich przewaga wynika z kosmicznej przewagi talentu a nie systemu gry, nie mówiąc juz np. o zeszłorocznej serii z Houston gdzie maszyna sie kompletnie zacięła i pojawiły się masowe izolacje Duranta, jedyne co to GSW musiałoby kosmicznie popracować nad ławką bo w tym kształcie byłoby cięzko.

    (22)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Często piszecie, że KD przetrzymuje piłkę itp. zacina maszynę, jest niczym malutki papruszek w zegarku. Oczywiście nie można odmówić KD osiągnięć.
    Myślę, że gdy jednak odejdzie GSW nadal będą w “obrońcami tytułu” przez następne lata. Boogie zostaj, Klay też, Kurczak jest nie do ruszenia. Zaoszczędzoną kasę upchną w ławkę.
    Cóż. Nic się nie zmieni.
    Kibicuje im nadal, nawet gdy się rozpadną/nadejdzie emerytura.
    Pozdro!

    (16)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    GSW ukradli Duranta Oklahomie tylko po to by nie mieć więcej problemów w playoffs swego czasu, teraz już go nie chcą…. od dawna mówi się też o chęci gry Lebron + Durant więc powodzenia KD w LA lub NY .

    (4)
    • Array ( )

      Przez chwile przeniesli sie do la zeby kibicowac lakers, jednak przez braku awansu, przeniesli sie do houston w nadzieji ze wyeliminuja gsw. Po wygranej serii przez gsw przeniasa sie na wschod, gdzie zaczna kibicowac druzynie ktora dostanie sie do finalow. Sprawdzona informacja

      (27)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak odejdzie kasa zostanie na porządną ławkę, co mu z przejścia do big apple skoro dużo tam nie osiągnie na izolacjach w tej lidze dużo sie nie zdiała, szkoda by było by stracił swój prime tylko po to by podlizać się hejterom którzy i tak nie będą mieli do niego szacunku bo snake to zawsze snake w oczach wiekszości. Osobiś chciałbym by żeby złota dynastia mogła dalej trwać

    (8)
    • Array ( )

      No tak przeciez z odleglej Polski kibicuje sie barwom klubowym a nie np ulubionym koszykarzom albo poukladanej grze zespolowej. #prostakjestes

      (6)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę, że KD pasuje do Atlanty. Mają tam zdolną młodzież, sczególnie Young, który zastąpiłby Durantowi Currego. Kevin jest słabym liderem, żeby osiagnąć sukcesy musiał się schować za plecami graczy z większymi cochones. Do tego społeczność Atlanty jest wysoko procentowo asfaltowa, więc dobrze by się czuł wśród podobnej, niezbyt rozgarniętej rasy.
    atlanta będzie miała budżet na Duranta i jeszcze dwóch niezłych obrońców free agentów, jak Matthews, Gibson czy Aminu. Do tego dochodzi wysoki pick, więc potencjalny kozak, który również mógłby przejąć na siebie ciężar medialny, a Durantowi zostałoby zdobywanie punktów. Na słabym wschodzie z miejsca byliby kandydatem na finał konferencji.

    (-4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    A mógł być legendą OKC…
    Tak jak Pierce w Bostonie czy Nowitzki w Dallas, gdzie ich koszulki będą wisieć przez lata i każdy kibic zespołu będzie wspominał jak dowieźli mistrzostwo dla miejscowego klubu.
    Nikt nie ma żalu do Pierce’a i Wade’a odejścia z zespołu. I tak będą wspominani jako legendy.
    Durant mógł zostać kimś takim w OKC. Poszedł po tytuł gdzieś indziej, będzie wspominany jako cupcake.

    (19)
    • Array ( )

      LeBron dwa razy odchodził za pierścieniem i nie przeszkadza mu w byciu kimś w Cavs… Dlaczego KD miałby mieć z tym problem?

      (-13)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie źle robi. Miałby szansę powalczyć o coś naprawdę wyjątkowego czwarty tytuł z rzędu ( o ile w tym sezonie byłby trzeci). Szkoda, że KD jest tak podatny na sugestie otoczenia. Nie powinien się tym przyjmować i tak jest jedyn z najlepszych graczy w historii. Przecież to jedyny czlowoek, który zlał wielkiego Jamesa i to dwa razy z rzędu. To dzięki niemu GSW osiągnęli przewagę, której nikt nie mógł zniwelować.. Szkoda naprawdę, nie wiadomo czy w NY coś zadziała. Do Lakers nawet bym się nie wybierał. Lepiej Jamesa przeskoczyć niż mu pomagać. Lebron i tak nie zniósł by bycia drugim bo dziś już chyba nikt o zdrowych zmysłach nie uważa, Lebrona za lepszego od KD? Szkoda ale z drugiej strony w kasie Warriors naprawdę pojawią się pieniądze by zatrzymać Cousinsa.

    (5)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Prawdziwym kozakiem byłby dopiero wtedy, gdyby zaciągnął pana Tripyldabla do finałów. Zaraz… on już kiedyś to zrobił…

    (8)
    • Array ( )

      Mam wrażenie że to bardziej pan trypyldabyl zaciągnął Duranta do finałów.

      (10)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Ludzie wrzućcie na luz…

    Źle robi? KD jeszcze nic nie robi… To są wypowiedzi dziennikarza a nie samego gracza.

    Przypomnę że wszyscy już widzieli PG13 w Lakers. Wszyscy już widzieli Leonarda czy Cousinsa w LA. Wszyscy już wieścili Davisa w LA. I wszyscy się mylili.
    Po prostu robią kolejną szopkę 🙂

    (21)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Ale właśnie o to chodzi, żeby media miały jakiś gorący temat który im nabija wejścia.
      No a skoro tak to kreują newsy z każdego krzywego spojrzenia, dodają narrację i jazda!
      Inni to podchwytują, wałkują dalej i też się na tym pasą. “Ile w tym sportu a ile robienia z nas przysłowiowego tata-wariata?”

      (7)
    • Array ( )

      Tylko że Bucher to poważny gość i coś musi być na rzeczy. Gdyby to powiedział np. Steven a. Smith to nawet nie czytałbym artykułu.

      (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Co prawda nie lubie Oklahomy, ale powinien tam wrócić dla honoru za minimum i razem z Westem, Dżordżem skopać dupe GSW. Ja bym przynajmniej tak zrobił

    (6)
    • Array ( )

      A kto by grał na 3 dzordz czy kejdi? Bo obydwaj nie mają warunków na 4, znaczy durrant ma ale jest za chudy …

      (-3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę że opcja z Knicks jest dość prawdopodobna
    Każdy ma w sobie potrzebe uznania a KD wygląda jakby miał ją całkiem sporą stąd te slynne odpowiedzi w social media na zaczepki i stąd przejsvie do GSW żeby zrobyc uznanie jako mistrz jakos ktos kto cos osiągnął.
    Niestety zostal uznany za gościa bez ambicji co poszedl na łatwiznę i myślę że chce żeby bylo inaczej żeby to on cos osiągnął a nie byl elementem układanki i to wcale nie najważniejszym.
    Dlatego odrzucilbym Lakers bo o ile KD na pewno jest lepszy koszykarsko obecnie od Lebrona tak to ciagle będzie jego druzyna a nie Duranta
    Ty wchodzi kwestia Knicks.
    Bądźmy szczerzy to co sue tam dzieje jest po prostu żałosne. I właśnie KD mógłby wkroczyc jako wybawiciel to legendarnego zespołu ktory byłby tylko jego nawet jesli przyjdzie inny all star to on będzie 1 opcją. I ten Durant hipotetycznie dający Knicks mistrza przechodzi absolutnie do historii jako gość który osiągnął coś w beznadziejnym zespole który wyciągnął z wielkiego doła jako gość który nie szedł już na łatwiznę tylko podjął się niemożliwego. Moim zdaniem całkiem kusząca wizja warta świeczki dla kogoś kto chce coś sobie i innym udowodnić a jak powiedziałem we wstepie mam nieodparte wrażenie ze Kevin jest taką osobą i nie jest to nic złego bo ambicja której wielu mu odmawia zostałaby okazana w nieprawdopodobny sposób jeśli oczywiście wszystko by się udało.
    I oczywiście to musza buc Knicksi a nie inny team w dolku, jest to o o wiele wiekszy rybek o wiele bardziej znany zespół o wiele wiecej fanów o wiele wiecej uwagi mediów i tym większe potencjalne zwycięstwo.
    Czymże byłoby doprowadzenie do mistrzostwa NYK w porownaniu do tego samego w barwach Atlany Orlando czy Pelicans, vez urazy dla tych drużyn

    (7)
    • Array ( )

      Tylko do tego mistrzostwa trzeba mieć warunki.
      Żeby się nie okazało że spuchnie tak jak LeBron w Lakers. Miało być wielkie granie a tylko się ośmieszał w tym sezonie.
      Chyba lepiej dla LeBrona aby wybrał przeciętną organizacje której all star brakuje niż zaczął budować wszystko od zera.

      Dobrym kierunkiem byłoby np Clippers. Już teraz są solidni i walczą o PO.

      (2)
    • Array ( )

      Zgadzam się z tymi warunkami i Clippers sa naprawdę dobrą opcją.
      Niemniej jeśli zaryzykuje i wygra to zyska na tym więcej niż na sukcesie z Clippers co do tego nie ma chyba wątpliwości. To już zależy od samego zawodnika.
      Knicks są dramatycznie zarzadzani i sam KD ich nie zbawi jednak jakby dostał pomoc od Kyrie czy nawet kogoś mniej medialnego jakby np wyciągnęli Beala z Waszyngyonu to stałby sie prawdziwa legendda

      (1)
    • Array ( )

      Gość
      Sam podkreślasz jak słabo zarządzane jest Knicks.
      Jaka jest więc szansa powodzenia takiego pomysłu? KD miałby iść w ciemno?

      LeBro już się koszmarnie pomylił. A nie wiem co to za sztuka wybrać najgorszy możliwy zespół i liczyć na cud albo na innych którzy przyjdą.

      (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Chicago, czas powalczyć o Duranta, odesłać gdzieś Portera i ściągnąć gwiazdę aby prowadziła naszą młodzież !

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze, bawią mnie te zapewnienia medialnych guru, że KD to KD tamto. Że wszystko już przesądzone. Przecież ci ludzie mają o tym co siedzi mu w głowie nie większe pojęcie niż my.
    Ok, być może w ogólnej opinii KD nie jest doceniany jak Curry, ale czy to znaczy że zrezygnuje z dynastii tylko z tego powodu? Jeżeli zależy mu na byciu all time great, porównywanym do Jordana, mianowany lepszym niż LBJ, to może woli np. zdobyć 4-5 pierścieni pod rząd? Nie wiemy tego! Trzeba poczekać do lata zamiast przepowiadać przyszłość z fusów. Peace.

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    i OK…podpisać zdrowego Cousinsa dwóch dobrych ofensywnych graczy z ekip słabszych ale chcących wygrać mistrza, może Arizę i Bazemora?? i za rok wracamy z GSW do pięknej szybkiej gry. Durant grę zwalnia co psuję rytm i system z lat poprzednich!Wiadomo że to Top 3 ligi więc piękno traci ale jest tytuł.Mimo wszystko ja nie muszę mieć pięciu tytułów pod rząd chcę dawnej pięknej gry jak bez Duranta,a że lubię Knicks to niech buduje swoją ekipę np. Zionem hehe

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu