Kariera Chrisa Bosha wisi na włosku
Trwają badania. Istnieje (niepotwierdzone jeszcze) ryzyko, że w ciele Chrisa Bosha po raz kolejny odnaleziono skrzepliny krwi! Jeżeli jesteście wierzący, módlcie się by nie było to wywołane zaburzeniami przepływu krwi/ rytmu pracy serca.
Dlaczego? Ponieważ skrzep wypchnięty do naczyń krwionośnych może zadziałać jak korek, w najgorszym wypadku wywołać udar mózgu albo zator tętnicy płucnej a to, jak się zapewne domyślacie, rzecz śmiertelnie niebezpieczna, przy której koszykówka i walka Miami Heat o miejsce w playoffs schodzi na dalszy plan.
Przypomnijmy, w zeszłym sezonie zawodnik zgłaszał problemy z “oddychaniem pełną piersią”, dziwnie spadła mu wydolność, a skrzepliny odnalezione w płucu, skutecznie zakończyły jego sezon. Wówczas wystarczyło 7 miesięcy leków rozrzedzających krew i obserwacja.
Tym razem rzecz dotyczy łydki. A więc to nie zwykłe naciągnięcie mięśnia, jak sugerowano wcześniej. A jeśli problemy z nogą są wynikiem zaburzeń przepływowych, czy to możliwe, że nieprawidłowa praca serca związana jest z jego nadmiernym obciążeniem? No właśnie tego się boję. Jeżeli uprawianie koszykówki zwiększa ryzyko zaburzeń przepływu krwi, dla Bosha będzie to nie koniec sezonu, ale koniec kariery.
Chris jest jednym z najzdolniejszych silnych-skrzydłowych NBA, dwukrotnym mistrzem, gwarantem średnich na poziomie 19 punktów, 9 zbiórek oraz 45% z dalekiego półdystansu. Ma 31 lat.
[vsw id=”7ANbZOswo54″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
We wrześniu ubiegłego roku mówił, że aby przeciwdziałać drobnym zakrzepom będzie stosował środki prewencyjne, takie jak: spacery podczas długich lotów samolotem, rozciąganie, noszenie skarpet kompresyjnych i regularne przyjmowanie aspiryny.
Chodzi o małe rzeczy, po meczu muszę się ruszać, utrzymać przepływ krwi w nogach. Wysocy goście mogą mieć problemy z krążeniem. Nikt nie lubi nosić skarpet kompresyjnych, ale wolę je nosić niż skończyć z rurkami w klacie.
~
Być może wystarczy kilka dni przerwy, być może straszę Was niepotrzebnie, ale miejmy świadomość, że powtarzające się problemy z zakrzepami to śmiertelnie poważna sprawa, zwłaszcza dla zawodowego sportowca o wzroście 211 cm i wadze powyżej 110 kilogramów. Trzymamy kciuki Chris! NBA cię potrzebuje.
~~
Masz androida? Pobierz naszą appkę mobilną i przeglądaj GWBA wygodniej!
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.headcoder.mgwba
Oby to nie było na pewno nic poważnego, ma nadzieję, że wróci do zdrowia i wszystko będzie ok
Trzymaj się Chris!!!
Uwielbiam go, praktycznie wierna kopia Garnetta z jednym wyjątkiem -wymienił trash talk na rzut za 3. 2 mistrzostwa zdobyte nie są przypadkiem, oddali mu jego role 1-2 opcji i gra świetnie także niech będzie zdrów 😀 Jako jedyny w Miami po odejściu Lbj powiedział jasno, że od tego momentu jest tylko rywalem dla niego za co ma wieczny props.
Nikomu bym nie życzył problemów ze zdrowiem a co dopiero konczyloby to kariere koszykarza . Sam gram w Basket i moge sobie tylko wyobrazac jakim ciosem to moze byc dla gracza. Chris piona trzymam kciuki ze dasz rade !!!!!!!!
Ofensywnie moze I Garnett, ale nie defensywnie.
Chris, trzymaj się, twardy z Ciebie dinozaur!
Skolimowska też narzekała na ból w łydce, a jak się skończyło wszyscy wiemy. Oby w przypadku Bosha było inaczej. Wracaj do zdrowia Krzysiu!
Solidny i zawsze sympatyczny Krzysiu 😀 Jedynie fryzura z czasów gry w toronto mnie u niego denerwowała. Zdrowia Chłopie !!!
PRZEŻYŁ ASTEROIDĘ TO I SKRZEPLINOM DA RADĘ 3MAJ SIĘ BOSHU!!!!
Mam nadzieje, ze skonczy sie jak u jednego z pilkarzy MU Jones’a, ktory tez mial w lydzie skrzepy i mial przerwe oko 3 tyg. dokladnie nie pamietam, ale za to nie bylo juz pozniejszych problemow.
Dożywotni props dla chłopa, że ze statusu gwiazdy potrafił zrezygnować na rzecz sukcesów drużynowych. Takich ludzi nie ma wiele.
Dasz rade Snoop Dogg. Trzymaj sie
W wieku od 16 do 22 lat miałem trzy zakrzepy. Jest to niesamowicie groźne, a tym bardziej tak jak napisał autor – dla sportowca.
Ja dzięki lekom rozrzedzającym krew jestem wstanie normalnie funkcjonować, grac w koszykówkę, uprawiać rożnego rodzaju aktywność fizyczny, ale nigdy już nie wrócę do formy z przed tych epizodów, niestety przepływ krwi w nodze jest ograniczony i uwierzcie, ze trzeba mega kombinować na boisku, aby nie zajechać girrrry… 😛 Wtedy ból jest niesamowity.
Trzymam kciuki za Chrisa i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. I love this game, and nothing can stop me ! Pozdro 🙂