fbpx

Katastrofalna postawa Lakers, relacje z meczów zespołu wstrzymane do odwołania

44

sixers @ la lakers

Wiecie, że w ostatnich czterech spotkaniach, lakers zanotowali średnio 28 asyst? To pierwsze miejsce w lidze. Chłopaki robią blisko o 8 asyst więcej odkąd do składu powrócił Steve Nash. Dobry znak! Dziś do miast przyjechali Sixers. Geniusz Mike D’Antoni postawił Nasha przeciwko Jasonowi Richardsonowi. Jrue Holidaya pilnuje Darek Morris (bezskutecznie). Kobe gra na niskim skrzydle. Chłopaki pobiegali 4 minuty i goście prowadzą już 16-5. Time-out!

Z przyjemnością obserwuję sposób, w jaki Nash przejmuje liderowanie w tej ekipie. To on trzyma piłkę, kieruje atakami gospodarzy. Kobe stał się łowcą punktów, wciąż elitarnym należy dodać. Kto po 17 sezonach zawodowej gry robi bowiem takie rzeczy? Jak sam przyznał, gra najlepiej od dłuższego czasu. Jako 34-latek musiał odstawić swe ulubione misie haribo, ale czuje się doskonale.

Lakers dominują na tablicach, Kobe z łatwością przedostaje się pod kosz. Zarówno mniejszy Holiday jak i wolniejszy Richardson nie są w stanie stanąć mu na drodze. Na zakończenie pierwszej kwarty goście prowadzą już tylko 3 punktami.

Mecz ataku. Dwight Howard z Pau Gasolem zupełnie niewidoczni, ich rola to zbierać piłki i pilnować środka. Kobe robi co chce, dobrą partię rozgrywa także Jodie Meeks. Ambitni goście wciąż walczą. Piłka krąży między zawodnikami, rzucają z dobrych pozycji… i prowadzą 54-50 na zakończenie I połowy.

 czytaj dalej >>

1 2

44 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Wywalić howarda z Gasolem na zbity ryj i sciągnąc jakiś perspektywicznych graczy bo z tym drewnem nie da się pracować. Ludzie kłoda w dupie że aż z góry wystaje, żal gadać.

    Żeby tak Kobiemu końcowe akordy kariery spieprzyć :>

    (0)
  2. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Kobe oddaje 29 rzutow… i Lakersi przegrywaja…. Kobe powinien sobie wbic w ten swoj zmiekczony przez zelkowe misie leb, ze ma oddawac okolo 20 rzutow na mecz… inaczej reszta zespolu po prostu nie gra…

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kobe bezsensowne rzuty oddawał w końcówce . Nash powinien przejąc kontrole nad tym co sie dzieje . Wg. mnie to było do wygrania gdyby nie Kobe

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu
    Ja Cię naprawdę podziwiam że pod każdym postem związanym z Lakersami hejtujesz Kobiego, ziom bez niego ta drużyna nie była by w tym miejscu gdzie jest, chłop w wieku 34 lat jest guru pointerów rzuca ze średnią 30 pkt na mecz, po 17 latach spędzonych w NBA nadal ma dynamit w nogach i pakuje, i co najważniejsze to on ciągnie zespół kiedy inni już nie wierzą. Rozumiem nie lubisz go, ale do cholery bierz pod uwagę, że Lakers to nie tylko Mamba ale inni gracze którzy nie są wzięci z byle jakiego ulicznego boiska w pierwszym składzie wybiega też, ”Supercegła” Howard który zresztą też jest świeżo po kontuzji, Dziadek Nash, ”Drewno” Gasol i piąty zawodnik w zależności od humoru Antoniego . Jeden zawodnik nie przegrywa meczu nawet jeśli sypie ze słabą skutecznością, cały team w tym sezonie gówno gra i podobnie jest z Bostonem, trzeba się opamiętać i grać swoje, a nie zwalać winę na poszczególnych zawodników,trenera,ławkę czy inne współczynniki wchodzące w skład tego prze co Jeziorowcy przegrywają. Następny mecz z Clippers i mimo tego że kibicuje LAL to nie wierzę w to że mogą z nimi ugrać coś sensownego. Na zakończenie powiem że muszą wziąć się w garść i ciężko pracować żeby grać na prawdziwym poziomie, poziomie tych Lakers jakich byśmy chcieli oglądać.

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @leszczu

    Kobe rzucił 14:29 , a MWP 6:17 , Gasol 2:12 !!!!! Gałki oczne całkiem ci zaćma już wjeb..a? Czy wbijasz sobie popatrzeć na to co Kobe zrobił w meczu i krytykujesz bo tylko od tego Ci staje? Bo nie rozumiem już tego co ty wypisujesz ciągle ;| Szkoda do ciebie słów…

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ludzie co wy gadacie ?! Kobe ciągnął ten zespół… nie jestem jego wielkim fanem ale skoro nawet u jest napisane w tekście “Wkurzam się patrząc na Gasola, który nie próbuje nawet stwarzać zagrożenia w ataku. Otrzymując piłkę momentalnie zwraca się w kierunku Kobe, by postawić zasłonę i oddać mu świński wentyl.” To chyba nie świadczy o samolubności Kobiego prawda ?

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu ty jestes tak {xxx} czy po prostu głupi? kto mial rzucac jak nie on? Gasol 2:12 czy moze Howard 1:7? are you dumb?

    (0)
  8. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Panowie po raz kolejny prosze o zachowanie minimum poziomu w swoich wypowiedziach i nie obrazanie innych, ktorzy moga miec inne od was zdanie. Zauwazcie, ze ja pod katem zadnego z Was nie powiedzialem zlego ani obrazliwego slowa. Troche kultury Panowie !!!
    Wracajac do tematu w Lakersach nie graja dobrze, nie ma tam ducha druzyny. Moim zdaniem glownym tego powodem jest Kobe. Zaczelo sie od tego, ze zapytany przed sezonem, czyja druzyna sa Lakersi, zachna sie i odpowiedzial, ze to glupie pytanie, ze oczywiscie, ze Lakersi sa jego druzyna… ta jedna wypowiedz pokazuje jego mentalnosc i brak szacunku dla tej gry i dla zespolu. Dobry lider, ktorym Kobe bezwzglednie nie jest, powiedzialby ze druzyna jest wspolna, a nie MOJA !!! Potem obrazliwe teksty wobec Gasola, z reszta nie pierwszy raz. Tak sie nie buduje atmosfery zespolowej, tak sie ja rozwala… Bylo pare meczy kiedy pilek mial Nash i Kobe oddawal 20 rzutow i bylo ok…. zrozumcie, ze ten zespol jest zdemotywowany… wszyscy przed sezonem zachwycali sie czego to Lakers nie osiagnal… no i wyglada to zupelnie inaczej… Kluczem do sukcesu Lakersow jest Kobe oddajacy 20 rzutow na mecz… reszta sie ulozy…

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zabrakło zdecydowanie skuteczności za 3pkt. i powrotów do obrony ale na ogół dobrze oprócz Howarda , słabo ale wierzę nadal !
    @KB.24
    Jestem z tobą 😀

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Na Howarda i Gasola żal patrzeć , wyglądali na skacowanych przez cały mecz spali , zero pozytku z nick na boisku . Jedynie Kobe ciagnie gre , sam nic nie ugra a szkoda bo jest w swietnej formie 🙂

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądam NBA już od ponad 30 lat, mimo, że nie kibiuję Lakersom, tylko Bulls, to naprawdę doceniam takiego wybitnego gracza jakim jest Kobe. Po Mj’u , to jedyny zawodnik, na którego patrząc, od razu przypominają się piękne chwile z udziałem Michaela…

    Pisanie o tym, że Kobe rozwala drużynę, że jest słaby, że nie szanuję innych graczy z zespołu…Leszczu are you fuckin kidding me?

    Naprawdę, nie szkoda ci czasu na pisanie takich dyrdymałów? Obudź się człowieku, bo masz miałkie pojęcie o tej pięknej dyscplinie, jeśli sądzisz, że problemem Lakers, jest Kobe Bryant…

    (0)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu13
    Nie wiem dlaczego masz problemy z akceptacja tego , ze Lakers są druzyną Kobe’ego . Mówiąc to MOJA druzyna udowodnił , że bez niego ta ekipa nie istnieje . Zrozum , że Kobe jest najlepszym graczem ostatniej dekady . Mowisz , ze denerwuje Ciebie brak budowania ducha druzyny , oni tam przychodzą budowac ducha czy grać . Jest wymagający i lubi profesjonalizm i moze jest nawet dupkiem na boisku ale dlatego ,ze chce byc zwyciezcą , bohaterem i legenda LAL , ktora juz jest . Więc na przyszlosc przemyśl to zanim bedziesz pisał herezje na temat najlepszego zawodnika twojej druzyny w historii klubu 🙂

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu masz jak najbardziej prawo do własnego zdania i ja to szanują ale jak widzisz większość uważa je za nie do końca rzetelne, bo akurat w tym meczu(nie wiem czy go widziałeś) Koby naprawdę zagrał dobry mecz, nie siedziały trójki ok ale nikomu nie siedziały Koby podawał ale jak widział takiego Gasola lub D12 w takiej formie to nie ma co mu się dziwić ale moim zdaniem największą winą za tam przegrany mecz obciążyłbym D’Antoniego który normalny trener trzyma na parkiecie takiego flegmatyka jakim jest ostatnio Gasol który w ostatnich sekundach meczu wraca do obrony tyłem do gracza który kozłuje (i to był jeden z jego wielu mankamentów)

    (0)
  14. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Nie bede sie znizal do poziomu niektorych tutaj osob i nie bede wypowiadal sie na ich temat. Dyskutujemy o Lakersach i Kobe Bryantcie, a nie na temat innych uzytkownikow tego portalu. Zrozumncie to, ze kazdy z was ktory wypowiada sie na moj temat nie rozumie podstaw sztuki polemiki i kowersacji. Moze to taka nasza cecha narodowa, albo specyfika tego miejscami.. nic to, nie zamierzam tutaj uczyc nikogo kultury ani sztuki polemiki… jak ktos tego nie wyniosl z domu czy ze szkoly, a uczyl sie dyskutowac na podworku czy pod budka z piwem, to moze nie rozumiec o czym w tej chwili mowie…
    No, ale wracajac do Kobiego i Lakersow… Wielki Phil Jackson nazwal go “uncoachable” i z jego powodu opuscil LA, Shaq zrobil podobnie… No a wy tutaj twierdzicie, ze jest wielki i wspanialy… przjejrzyjcie na oczy.. to gracz 1 na 1.. nic wiecej… o wpisie Jordana45 nie bede sie nwet wypowiadal, bo mowienie o Kobiem i Jordanie w jednym zdaniu to jakis zart noworoczny chyba?

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Twoje pojęcie, a raczej jego brak, jest żartem noworocznym. Za przeproszeniem w dupie byłeś, gówno widziałeś…O tak można podsumowąć twoje bzdety, jakie tu wypisujesz 🙂

    Phil odszedł przez Kobego ? Człowieku, musisz mu siedzieć w tyłku, że wiesz takie rzeczy. Bo nigdzie nie słyszałem, że odszedł przez nieog, a tu takie rewelacje. Zastanawiam się co ty robisz tutaj , wypisując te farmazony?

    Z takim informacjami już dawno powinieneś znaleźć jakąś robotę na ESPN, czy temu podobne…Masz wybująłą wyobraźnię chłopczę , naprawdę 🙂

    Szkoda tylko, że się ośmieszasz, z każdym kolejnym komentarzem {xx}

    (0)
  16. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Ponownie prosze o kulture… ale to chyba i tak nie poskutkuje 🙂
    Co do zenujacych slow skierowanych w moim kierunku przezi Jordan45 – “w dupie byles, gowno widziales”.. po pierwsze to nie jest argument w dyskusji tylko obrazanie osoby z ktora sie prowadzi dialog… A po drugie swoja niewiedza dajesz najlepsze swiadectwo sobie:
    Ponizej slowa Jacksona napisane w jego ksiazce oraz wypowiadane w wywiadach:

    “Kobe can be consumed with surprising anger, which he’s displayed toward me and toward his teammates….He rebels against authority.”

    “I won’t coach this team next year if [Bryant] is still here. He won’t listen to anyone. I’ve had it with this kid.”

    In The Last Season Jackson suggests Bryant’s influence on the dissolution and labels him “uncoachable.”

    @ Carlos.. tak zenujaca wypowiedz, ze w ogole sie do niej nie odniose…

    (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Ajajaj LAL coś słabo. Jednak teraz niczego nie można sie spodziewać w tej lidze. Każdy może ograć kazdego i to mi się podoba 😉

    (0)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A ja powiem tak jeśli mozna sie wtrącic a mozna bo każdy ma prawo 😉 mam cholerny szacunek i podziw do Kobiego jako zawodnika za to co osiągnął i na jakim poziomie potrafi grac mimo tak wielkeigo doświadczenia, chociaż nie cierpie go jak cholera :p Ale po cześci zgadzm sie z leszczem ze lider nie zależnie od tego co osiągnal i kim nie ejst nie powiennien sie zachowywac jak on i moiwc tego co mowi. Czy kiedykolwiek takie slowa i zachowanie prezentowal chociazby MJ? I zgodze sie tez ze mimo sprzeciwu niektorych ze to Kobe jest powodem iz Jackson zrezygnował z posady w LAL. A najważniejsze to: ludzie, jezu nawet jak ktos nie cierpi i ma gdzies waszą ulubiona druzyne i zawodinka to po co go odrazu wyzywac od idiotów i najgorszych? Każdy ma prawo do wlasnego zdania 🙂 A jeśli juz chcesz zripostować jego wypowiedz i sie z nia nie zgodzic to chcoaiz tutaj można zachować ciut kultury osobistej którą każdy powinnien posiadac

    (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Kobego można kochać lub nienawidzić całkowicie rozumie obie strony, natomiast trzeba go darzyć szacunkiem za charakter wolę walki za wyniki i to co osiagnął, rozumię że można go nie lubieć za jego zachowanie gdy był młodszy… jednak stał sie profesjonalistom w każdym calu. Kobego bardzo motywuje to, że zdaje sobie sprawe ze nie wiele mu zostało lat gry, a proporcjonalnie bardzo mało mu zostało do pobicia niektórych rekordów, które beda miały znczenie przy ocenie jego jako koszykarza. Trzeba go szanować za tyle lat gry bez przerwy, za to że po tym wszystkim gra z najwieksza skutecznoscia z gry w historii jego wystepów w NBA, za to ze gdyby nie Lebron to jeszcze troche musielibyśmy poczekac na zawodnika tego kalibru.

    (0)
  20. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @kodzo5.. widac, ze kulturalny czlowiek… nie wazne kto jakie ma poglady, po to tu jestesmy aby cieszyc sie koszykowka, dzielic sie pogladac… kocham basket, zyje nim od kiedy pierwszy raz widzialem Lakersow w 86/87 roku … Magic, Kareem, James Worthy i ich “showtime” to bylo objawienie, przezycie.. mialem wtedy 10/11 lat… chodzilem codziennie z pilka rzucac do kosza nad garazem… nasladowalem Magica… potem po powrocie do Polski bylem rogrywajacy w mlodzikach Polonii… gralem z Krzysztofem Sidorem, w USA w liceum gralem z Fredem Hoibergiem… to byli dwaj najlepsi koszykarze z jakimi przyszlo mi grac na jednym boisku… gdy by Sidor nie mial kontuzji kolana w wieku 17 lat to bylby wielki… Hoiberg jak wiadomo gral w NBA… to sa moje wspomnienia, dzieki ktorym kocham ten sport… dziwia mnie odzywki niektorych na tym portalu, tyle zlosci i agresji.. mozna sie nie zgadzac, ale nie rozumiem obrazania sie nawzajem… trzymajmy sie tematu dyskusji… konczac… Kobe to zaden lider, to gracz samolubny, to gracz 1 na 1.. nic wiecej nic mniej….

    (0)
  21. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Dla wszystkich fanow Bryanta.. mam tylko jedno pytanie ? w czym Bryant jest wybitny ?
    Przejzyjcie ponizsze statystyki… przeczytajcie co te statystyki oznaczaja i zastanowcie sie… w czym Kobe jest wybitny ?

    Win Shares – 17 miejsce w historii… http://www.basketball-reference.com/leaders/ws_career.html
    Win Shares na 48 minut – 31 w historii… http://www.basketball-reference.com/leaders/ws_per_48_career.html
    Efficiency rating – 19 w historii… http://www.basketball-reference.com/leaders/per_career.html
    Off rating – 108 w historii… http://www.basketball-reference.com/leaders/off_rtg_career.html
    Turnover Pct – 105 w historii… http://www.basketball-reference.com/leaders/tov_pct_career.html

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @leszczu
    Podajesz rankingi z , których jasno wynika to, że przeczysz ogólnie przyjętym normom jako by Jordan jest najlepszym koszykarzem wszech czasów itd. Ranking , w którym Michael Redd jest liderem to jakiś śmiech na sali. Równie dobrze mógł byś wrzucić ranking najlepszych blokujących lub zbierających i tam Kobe by był na setnych miejscach. To dowodzi tylko temu jak bardzo chcesz mu umniejszyć. Ciągle piszesz jedno zdanie: Kobe to gracz 1 na 1. Zapominasz zawsze dodawać przy tym słowo : najlepszy. Lepiej to wygląda 😉 Druga sprawa: piszesz o szacunku? Nie szanujesz człowieka , który w koszykówce osiągnął więcej niż blisko 7 miliardów ludzi na ziemi , idąc tropem Twoich rankingów o.O. To jak Ciebie szanować? Piszesz z kim to Ty nie grałeś w kosza. Co to ma wspólnego z dyskusją na temat Kobe’go? Ja też Ci mogę napisać kilka faktów z mojego życia ale po co? Myślę, że wielu na tej stronie mogło by sie takimi pochwalić. Pytanie brzmi: po co? To dodaje Ci wielkości? Czujesz się przez to lepszy? Masz prawo do swojej opinii, jak najbardziej. Tylko dziwi fakt , że każdy Twój post jest obraźliwy. Nie ważne o czym redaktorzy piszą i tak jest obraźliwy. Nie wiem czy to przez nabytą amerykańską mentalność , którą łatwo można u Ciebie zauważyć czy przez trudne dzieciństwo o.O

    kolejna sprawa. “mowienie o Kobiem i Jordanie w jednym zdaniu to jakis zart noworoczny chyba?” Skoro taki z Ciebie znawca to zapewne wiesz kto to Roland Lazenby. Napisał kiedyś książkę o Jordanie, w której padło takie zdanie z ust MJ : “Kobe Bryant to jedyny zawodnik w NBA, który na parkiecie robi takie rzeczy, włożył w swoja grę tyle
    pracy, że można go do mnie porównywać ” . Więc zapewne nie tylko ja ale i wielu ludzi tutaj zauważa , że jedynym żartem noworocznym są właśnie Twoje wypociny. I wszystko . Peace …

    (0)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Oczywiście zachowanie kultury jest bardzo ważne, nie wszystkim to wychodzi, ale do rzeczy, żeby zrozumieć dlaczego Kobe oddaje tyle rzutów ile oddaje trzeba oglądać mecze Lakers, jeśli inni grają skutecznie Kobe rzuca mało, ale jeśli taki Howard gra chyba najgorszy mecz sezonu i Gasol który chyba zapomniał jak potrafi grać w basket, to nie można się dziwić, że Kobe bierze ciężar ofensywy na siebie, i tu pojawia się pytanie czy lider powinien to robić czy nie ? odpowiedź jest prosta, jasne, że tak, no chyba, że ma stać i patrzyć jak kumple pudłują, Kobe ceni profesjonalizm i chęć wygrywania, wiec jeśli tego drugiego brakuje Panu Gasolowi, to trzeba mu to uświadomić, i to dobitnie.
    @Leszczu tak jak już było napisane, wrzucasz statystyki które nic nie pokazują, równie dobrze, można pokazać statystyki wg. których Kobe jest genialny, zatem o czym my tu rozmawiamy 🙂

    (0)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13
    A przypadkiem słowa które przytaczasz Phila o Kobe nie miały miejsca po pierwszym 3-peacie z Lakersami?;> Czy później tenże trener nie wrócił do L.A. i razem z tym “uncoachable” playerem nie dotarł 3 razy do finałów? ;> w tym dwa razy zwycięskich? Przytaczasz również wypowiedź Kobiego odnośnie “mojej” drużyny… dokładnie było to przez niego wyjaśnione…. co miał powiedzieć? że po 17 latach gry dla drużyny, gdzie przez większość czasu był jej niekwestionowanym liderem nagle liderem staje się D.H. ? Gość który w tamtym okresie nie zagrał nawet meczu w koszulce Lakersów?;> Tamte pytanie było właśnie w takim kontekście (kto jest i kto będzie liderem LA) … ps. jak już tak lubisz cytować Phila to może zacytuj fragment w którym ten właśnie trener wypowiadał się na temat porównywalnego poziomu talentu Jordana i Bryanta ? Troszkę rzetelności nie zaszkodzi 🙂 Pozdrawiam

    (0)
  25. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @ Zdzichu… statystyki ktore wrzucilem pokazuja najbardziej efektywnych i skutecznych graczy ofensywnych wszechczasow… wedlug jakich statystyk Kobe jest wspanialy ?

    (0)
  26. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Seria 50 60 50, 62 w 3 kwarty 81 w jednym meczu, 4 all star game MVP najwiecej pkt w historii all star game (w 12 meczach to ustanowil ) , 5 mistrzostw, 35,4 ppg w sezonie (MJ ostatnio poza Kobe rzucal 35+ na mecz) seria 12 czy tam 14 meczy 35+ pobity wynik MJa, 10 meczy 50+ w jednym sezonie, oczywiscie mnóstwo razy w all nba teams i all defensive teams, cos jeszcze napisać ?? jeśli ktoś pobija rekordy MJ który jest GOAT to Ja się pytam jak takiego kogoś nie nazwać graczem wybitnym ?? byli gracze, ktorych smialo mozna uznac za ekspertów uważają Kobe za top 5 all time, łącznie z Panem z twojego avatara, który po finałach 2010 powiedział o nim najlepszy gracz na ziemi, Dennis Rodman powiedział, że Kobe to MJ naszej ery, Phill którego często cytujesz powiedział, że Kobe w końcówkach meczy na styku jest tak dobry jak MJ, LeBron swego czasu tez powiedział, że Kobe jest zdecydowanie najblizej MJa, to wszystko pokazuje jaki on jest wybitny, kiedyś w przerwie meczu Lakers nie pamietam czy w 2001 czy w 2002 Shaq w wywiadzie powiedzial, że Kobe jest najlepszy obecnie w lidze, skoro nazywasz siebie kibicem Lakers to powinienes wiedzieć, że Kobe rzuca dużo tylko kiedy innym nie siedzi, bierze cieżar i odpowiedzialność na siebie, chyba tak postępuje lider nie ??

    (0)
  27. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Nie podwazam faktu, ze Kobe duzo rzuca i przez to duzo zdobywa punktow.. podwazam jego przydatnosc dla zespolu… Statystyki ktore przedstawilem pokazuja czarno na bialym, ze nie jest efektywny w tych swoich atakach (np. efficiency rating czy tez off rating)… Wybitny gracz sprawia, ze inni gracze wokol niego staja sie lepsi… tego nie mozna powiedziec o Kobe !!! Jest on maszynka do zdobywania punktow, lecz wiaze sie to z tym, ze caly czas musi miec pilke, nie robi tego w sposob efektywny… i tyle…

    (0)
  28. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    i jeszcze jedno… lider sprawia, ze druzyna wygrywa… sprawia, ze inni wokol niego graja lepiej.. a nie bierze pilki i probuje sam wygrac mecz… to nie gra 1 na 1, tylko 5 na 5.. Kobe nie jest liderem i nie jest graczem zespolowym… Lubi po prostu duzo rzucac ! i tyle…

    (0)
  29. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Są różne typy zawodników lider którego ty opisujesz to np. Magic, był z nim wywiad w którym jasno porównał pod względem stylu gry LeBrona do siebie, a Kobe do MJa.

    (0)
  30. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kobe naprawdę potrafi pociągnąć zespół mimo wieku. Nie mówię nawet o wygranych ale o tym ile punktów oni zdobywają, bez Kobego mogliby mieć średnio 50pkt/mecz.

    (0)

Skomentuj Jordan45 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu