fbpx

Kevin Durant wyludnił Staples Center, szósta porażka z rzędu Lakers

32

KD zdobył wczoraj 42 punkty. 27 i 10 asyst dołożył Russell Westbrook. Goście przyzwoicie bronili, byli nie do złapania na otwartej przestrzeni, a przede wszystkim doskonale egzekwowali atak. Można powiedzieć, że druga połowa meczu była jedynie formalnością.

Desperacja postępuje. Lakers nadal bez Dwighta Howarda, Pau Gasola i Jordana Hilla (biodro wymaga operacji, która oficjalnie kończy sezon zawodnika) notują bilans 15-21. Aby w ogóle myśleć o awansie do playoffs, resztę sezonu muszą zakończyć z wynikiem 30-16. Czterdzieści pięć zwycięstw to minimum, jakie ósma drużyna na zachodzie notowała w ciągu ostatnich pięciu lat.

Wczorajszy mecz pokazał jednak jak daleko z tyłu są za prawdziwym kandydatem do mistrzowskiego pierścienia. W obliczu dominacji gości Lakers nie mieli nic do powiedzenia. Thunder byli lepsi w każdym aspekcie gry. Po wyrównanej pierwszej kwarcie przyspieszyli zdobywają w drugiej odsłonie 39 punktów przy 70%! skuteczności rzutowej. Podawali piłkę po obwodzie, mijali, a niemal każda akcja kończyła się rzutem z czystej pozycji. Staples Center zaczęła wyludniać się w okolicach trzeciej kwarty. Nawet największy kibic zespołu Jack Nicholson miał dość. Sześć porażek z rzędu to najgorzej od marca 2007 roku. Lakers jak zwykle przewodził Kobe: 28 punktów, 8/23 z gry.

[vsw id=”6BOVEDDXchk” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Jak pokazuje ankieta przeprowadzona przez nas na facebooku, jedynie 31% z Was wciąż wierzy, że LA uda się awansować do PO.

[vsw id=”zvfP8w2QA-4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

32 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    no tak..az przykro patrzec.. dobrze ze nie ogladalem tego meczu.. to pokazuje ze moze o po powalcza i wejda do nich ale o mistrzostwie nie ma co wspominac nawet w najbardziej perwersyjnych myslach.. bez podkoszowych i kobem rzucajacym na takim poziomie niestety mozna zapomniec kontakcie z szybkimi kotami z oks.. jestem conajmniej niepocieszony tym jak sytuacja sie rozwija.. coach poleci z hukiem i to szybciutko.. moze nie tylko coach.. eh zobaczymy.. po tym co ogladamy teraz kazda zmiana mile widziana..

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Niestety sytuacja w LAL jest katastrofalna. Zastanawiam się czy był sens zwalniać Browna, bo to co oferuje Pringles wcale nie jest lepszą koszykówką.. Tutaj potrzeba twardej ręki i dobrego defensywnego trenera. Rozwiązanie może być tylko jedno, ten sezon trzeba raczej spisać na straty, nieustając w próbach awansu do PO. Zatrudnić nowego trenera ( jak dla mnie 2 rozsądne opcje Johnson zwolniony z Nets, lub Brian Shaw), oraz zmiany kadrowe, transfer Pau wydaję się nieunikniony. Potrzebna jest jakaś dobrze broniąca 2, oraz solidna 4. Nie musi być to all star, wystarczy dobrze broniący i zbierający rzemieślnik.

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    nie lubie LAL, nie lubie KB8 – tak dla scislosci, ale jakos nie moge sobie wyobrazic PO bez nich. sklad maja na papierze chyba najlepszy indywidualnie, z tym ze koszykowka to nie sport indywidualny.. mysle ze w drugiej czesci sezonu sie przebudza, moze sie zgraja bardziej nie mam pojecia 😛

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    i bardzo dobrze dla dobra Lakers niech sie dzieje co sie ma dziac D’Antoni sam zrezygnuje lub go wywala, ale dla dobrego smaku pod presja sam zrezygunuje by zrobic miejsce komuś innemu. Moim zdaniem teraz graja słabo no ale nie maja wysokich. Ja bym nie skreslał Lakers nawet jak wejda z 8 miejsca do PO a beda w pełni składu to moga narozrabiac

    (0)
  5. Odpowiedz

    rozwalił mnie komentator na nba.com “R.Wesbrook without fashion sense, in his mid season form. What is that, a trash bag on him?” :d

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Pamiętam jak jeszcze nie dawno, kiedy Howard przeszedł do Lakers to nagle 50% użytkowników naszego portalu zaczęło sikać z radości i nazywać mistrzami NBA 2012/2013 – HAHA

    LOB CITY xxx!

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jamison jest najgorszym defenderem jakiego widziałem w tym sezonie !! po tym meczu chyba nikogo nie dziwi dlaczego nie gra i nie będzie grał….D’Antoni jest idiotą….najlepszą zagrywką jaką może się popisać to rezygnacja…

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    No i stalo sie, przegrali wszystkie 3 wazne mecze (OKC, Spurs, Houston) wedlug mnie sezon wlasnie dzis sie dla nich skonczyl, nie wejda do playoffs nie ma sie co oszukiwac. Oczywiscie kolejne mecze graja z przecietniakami Cleveland i Milwaukee i zapewne po tych dwoch zwyciestwach bo zakladam ze wygraja oba te mecze wszyscy znow zaczna w nich wierzyc i sie zachwycac, ale naprawde nie ma sie co łudzic. To koniec

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Widać że Kobe powoli sie załamuje po jego mimice i czasem odpuszczaniu gry, już odechciewa sie mu grać na poziomie jaki prezentował na początku sezzonu. A Howard baławan sie cieszy czy to jest normalne istny clown nic dodać nic ujać, a D Antoni niech wy….dala!!! Już lepiej zamiast Gasola, Howarda puścić w obieg i dać Gasolowi grać jak lubi.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Po? Jakie po? Chyba ze nastapi jakas apokalipsa ktora wybije polowe graczy okc, houston, lac, sas, gsw, memphis, denver czy portland. Ok to ostatnie jest mozliwe ale za plecami sa utah czy minnesota. Jak ktos obstawil ze lakers do po nie wejda to moze juz rezerwowac bilet na karaiby…

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Zurek
    Tobie już kiedyś mówiłem że nie życzę sobie twoich komentarzy bo jesteś głupi
    A co do meczu to widać że sytuacja LAL jest katastrofalna , dokładnie nie wiem z czego to wynika ale wierzę że będą mieli taki zryw jak Boston i tyle .
    Jedyne co przychodzi mi na myśl to to że jeden sezon żeby wyciągnąć z tak gwiazdorskiej drużyny cokolwiek to za mało ale będzie dobrze

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Najbliższy miesiąc to okazja, żeby przebudować. Warto zastanowić się nad trenerem, ale kogo mieliby wziąć Lakers? A może po prostu skupić się na podstawach obrony i w ataku grać takim systemem, na jaki pozwala personel? (Skoro Vinny Del Negro otwarcie nazywa swoją ofensywę “Chris Paul”, to czemu D’Antoni swojej nie odda w ręce Steve’go?). Nieraz potrzeba czasu, żeby zaskoczyło – szkoda, że Nash i Kobe nie mają go zbyt wiele. Ja nie skreślam Jeziorowców – Boston pokazuje, że da się dużo osiągnąć zespołową grą, a Lakers mają potencjał.

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Do redakcji:
    Czy to normalne, że udało mi się zalogować bez linku aktywującego na e-mailu? Gdy wybrałem “zaloguj”, kliknąłem “Zapomniałem hasła” dostałem maila z przypomnieniem hasła 😀
    A już myślałem, że na konto będę czekał latami 😀 Pozdrawiam :]

    Na powitanie napiszę trochę o moim zainteresowaniu basketem. Intensywnie zaczęło się to mniej więcej 1,5 roku temu gdy zaczęliśmy razem z kumplami regularnie grać na hali po szkole, a latem na tartanie. Wcześniej jeszcze jak byłem małolatem grałem sporo w NBA Live 2002 na PS-ie.

    Co do meczu, takiego spotkanie nie można było przegapić – budzik na 4:30 😛
    OKC świetnie zagrało w ofensywie. Durant jest profesorem w kwestii rzutów i to niemalże z każdej pozycji. RW#0 na swoim poziomie. Przeciętna gra Ibaki, za to Perkins zagrał bardzo dobrze. Selfolosha, Martin i reszta wywiązała się ze swoich zadań tak jak trzeba. Jedyne co można w tym zespole poprawić to obrona, a przede wszystkim ilość głupich strat w meczu.
    Na temat Lakersów powiem tyle, że wg mnie nie dostaną się do PO. Nie uda im się przez kontuzje, brak zgrania na odpowiednim poziomie (chodzi mi głównie o najmocniejszy skład z Nashem, Howardem i Gasolem) i trenera bez jakiegokolwiek pomysłu na ten team. Poza tym, w przypadku jeśli udałoby się im zancznie porawić swoją grę, nie wszystko jest w ich rękach. Nie chcę mi się wierzyć, że w drugiej części sezonu Denver/Houston/Portland/Utah/Minnesota przegrają więcej meczy niż LAL.
    Typuję, że zajmą 10 miejsce z bilansem poniżej 0.500.

    (0)
  14. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Ha ha ha… ale sie usmialem “Tobie już kiedyś mówiłem że nie życzę sobie twoich komentarzy bo jesteś głupi”… argument na poziomie piaskownicy…

    (0)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie dziwię się Nicholsonowi po prostu żal na nich patrzeć , co robia w obronie woła o pomstę do nieba.Muszą brać przykład z Chicago no i teraz Celtics po powrocie Bradleya no i jeszcze Atlanty bo bez przynajmniej przyzwoitej obrony nie dadzą rady. Do tego doszły jeszcze kontuzje podkoszowych . Nie daje wiekszych szans na awans do PO . Rekord Bulls jest zatem niezagrożony a było tak blisko. UFF 🙂

    (0)

Skomentuj LAClippers Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu