Knicks vs Nets: rodzi się kolejna wielka nienawiść?
Czy rywalizacja NYK z Nets może być równie intensywna? Wszyscy pamiętamy słowne utarczki Melo i KG z początków minionego sezonu (“twoja żona smakuje jak honey nut cheerios”). Granie w jednym mieście zapewne przysporzy tym zawodnikom tematów do większej ilości takich słownych (i nie tylko) przepychanek na boisku.
[vsw id=”GLb6Tf0PwJg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Garnett i Anthony nie są jednak jedynymi chojrakami w swoich teamach. “Pozdrowieniami” wymieniać się zaczęli ostatnio również Paul Pierce i J.R Smith.
Wszyscy wiedzą jak bardzo nienawidziłem Knicks grając w Bostonie. Jednak teraz te emocje osiągnęły zupełnie nowy poziom. Czas by Nets zaczęli rządzić w tym mieście! (Paul Pierce w audycji The Michael Kay Show, ESPN NewYork 98.7fm)
1
Na to by J.R Smith odniósł się do tych słów nie trzeba było długo czekać. Kilka dni po wizycie Pierce’a w rozgłośni ESPN to właśnie Smith był gościem Michaela Kay w jego programie. Oto co powiedział:
Pierce jest po prostu rozgoryczony tym, że nie gra już dla Bostonu. On nawet nie rozumie czym jest Nowy Jork. Przecież najlepsze lata spędził w Celtics.
1
Jak zareagował The Truth na ten przytyk do swojej (rzekomo) dobiegającej końca kariery? Na konferencji prasowej wywiązał się taki dialog z dziennikarzem:
Dziennikarz: JR powiedział ostatnio…
Paul Pierce: Kto taki? Kto? Kto?!
1
W związku z powyższymi faktami trudno mi również nie odnieść wrażenia, że ostatnie komentarze Jasona Kidda, o tym, że Deron Williams powinien być wymieniany w gronie kandydatów do statuetki MVP, są w jakiś sposób wymierzone w Carmelo. Tak czy inaczej, liczy się to, kto znajdzie lepsza odpowiedź na boisku. A Wy? Na kogo stawiacie?
(BLC)
Duszą i sercem za Knicks <3 !
Przypomnijcie sobie słowa Feltona. W Nowym Jorku jest tylko 1 prawdziwy team.
w tej bitwie za Nets.. a wiekszosc sezonowcow knicks pewnie nawet nie zna pełnej nazwy swojego zespołu.
Byc może nie zna, ale jak na razie to “heloł bruklin” są sezonowcami bo….taka druzyna istnieje dopiero sezon. Więc sie nie napinaj, kibicu marketingowego tworu ruskiego miliardera i Jaya-z.
Knicks się po nich przejadą ! Nets R.I.P 😉
Ja myślę, że mimo wszystko Knicks mocniejsi będą
ale fajnie by było zobaczyć ‘some nasty’ na parkiecie w końcu a nie klepanie się po plecach;)
Mam nadzieje, że spotkają się w Playoffs.
Brooklyn Nets ! Coś czuję, że wejdą do półfinału na wschodzie 🙂
To będa na pewno wyrównane pojedynki, ale myślę, ze Nets wyjda zwyciesko z tej rywalizacji, praktycznie na kazdej pozycji oprocz 3 maja lepszych zawodników. Lopez będzie w tym roku bardzo dobry, a Chandler jest za wolny dla Lopeza, nie mowiac o Williamsie i Feltonie
nets
piekny filmik .to bylo prawdziwe nba az sie lezka w oku kreci .mysle ze nets beda w finale wschodu .
Nets mają lepszy roster, do tego Kidd, który jest wielką niewiadomą jak coach, ale myślę, że na plus. Zrobi z Williamsa jeszcze lepszego zawodnika. Knicks, mimo że im kibicuje, nie mają większych szans, zwłaszcza, że na PG nie mają nikogo z jajami, kto by ich poprowadził. Sorry, ale Felton, Udrih czy Prigioni to nie to. Brakuje im kogoś takiego jak Chris Paul.
Ale się jaram nadchodzącym sezonem (to będzie pierwszy sezon NBA który z pewnością zobaczę w całości, bo NBA oglądam dopiero od Grudnia 2012). Ja stawiam na NYK w tej rywalizacji, chodź Nets na papieża też wyglądają bardzo imponująco. Jedynie co można powiedzieć to to że BĘDZIE GRUBO… 😀