fbpx

Kobe gra 1-na-1, Mason Plumlee zastąpi Cousinsa w Team USA

14

Najświeższe doniesienia NBA zza oceanu, enjoy!

#Kobe gra 1-na-1

Na wypadek gdybyście pytali w jakiej formie znajduje się rekonwalescent Kobe Bryant. 36-letni Bl&ck Mamba przebywa aktualnie w Szanghaju wypełniając jak to nazywam: zobowiązania względem sponsora. Jak co roku naród chiński prześciga się w pomysłach by poddać naszego bohatera próbie. Tym razem Bryantowi przyszło grać 1-na-1 na całym boisku… co powiecie?

[vsw id=”Z1nKjTx-jnw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Team USA: Plumlee > Cousins

Zdaniem Briana Windhorsta z ESPN w kadrze Stanów Zjednoczonych miejsce DeMarcusa Cousinsa zajmie prawdopodobnie Mason Plumlee! Jestem ciekaw czy idą za tym argumenty/ faktyczne wypowiedzi szkoleniowców, czy może jest to jedynie próba kolejnego wzburzenia opinii publicznej w wykonaniu Windhorsta. Z lipcową decyzją LeBrona też się wymądrzał, aż przyszło mu na żywo, na wizji potwierdzić list, który został opublikowany na stronie konkurencyjnej stacji.

Czy może chodzić o ryzyko niesubordynacji Cousinsa na międzynarodowej arenie? Czy emocje pozwolą Boogiemu opanować się w porę, nie popełniać przewinień?

Środkowy Sacramento jest pod specjalną obserwacją podczas zgrupowań. Ostatnio w wyniku frustracji miał wściekle uderzyć w materac zabezpieczający konstrukcję kosza… I choć nikt nie podważa talentu Cousinsa, istnieje spore prawdopodobieństwo, że coach Mike Krzyzewski będzie wolał w składzie swojego wychowanka z uczelni Duke, czyli 211 centymetrowego Plumlee.

Druga sprawa, czy fakt bycia rezerwowym (pozycja centra w wyjściowej piątce USA należy do Anthony’ego Davisa) a także niewiele akcji post up, nie wpłynie negatywnie na DeMarcusa. Pierwszym, czego obawia się Krzyzewski to brak dotarcia, brak profesjonalizmu chłopaków, a w efekcie błędy popełniane na parkiecie oraz skisła atmosfera w szatni.

Szkoda, jeśli faktycznie tak się stanie. Boogie to wyjątkowy talent, który nareszcie mielibyśmy szansę podziwiać na wielkiej arenie. Przyznać się, kto na co dzień ogląda mecze Sacramento?

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy mecze MŚ będą gdzie transmitowane? To byłaby jakaś osłoda tego przykrego czasu… Choć zaraz zaraz – jes przecież WNBA i całkiem przyjemnie się to ogląda tylko kibiców malutko….

    (3)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Boogie powinnien zostac potrzeba chociaz jednego agresora :D……………..ja jako przeciwnik unklabym go jak najczescie mino, iz bym dostal nawet zadanie poddenerwowania zeby na lapal faule 😀

    (4)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem lepiej wywalić Cousinsa a zostawić Drummonda. Andre lepiej zna swoją rolę na boisku, mniej by burzył się o gałę oraz porównywalnie (a może nawet lepiej) zbiera w ataku. Plumlee nie ma szans na angaż, po prostu USA zawsze grało z małą liczbą wysokich.

    Mój skład USA:
    PG: Kyrie Irving, Derrick Rose
    SG: Steph Curry, James Harden, DeRozan
    SF: Paul George, Kyle Korver, Chandler Parsons
    PF: Kevin Durant, Paul Millsap
    C: Anthony Davis, Andre Drummond

    Wall, Lillard, Thompson i Beal są dopiero przymierzani do kadry USA. Rose będzie, bo jednym z trenerów pomocniczych jest Thibo i bardzo pozytywnie się o nim wypowiadano. Kyrie to etatowy PG USA. KD, Davis, Curry, Broda, George to gwiazdy i na 100% mają miejsce w składzie. Korver wejdzie, bo to może być jego ostatnia szansa na udział w mistrzostwach i ładnie wali zza łuku. Millsap wejdzie ponad Fariedem, bo lepiej rzuca i będzie rozciągał grę. DeRozan i Parsons to zawodnicy dobrzy, ale nie wybitni. Typowi zmiennicy do kadry. O Drummondzie napisałem wyżej 😉

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Czyli typowo w USA: Trener zna typa z uczelni to go pcha dalej.

    A o stylu gry można powiedzieć jedno: trener ma tam role marginalną. Większość fanów koszykowki złożyłoby reprezentacje USA. Wypadlo kilku zawodników ktorzy nie chcieli grać i dlatego mają problem. Gdyby nie to to nawet by się nie wachali.

    (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    ja tez uważam, że powinnien Demarcus zostac, ale przydało by się by było więcej doswiadczonych zawodników. Moim zdaniem ta drużyna nie jest gotowa na złoto, jednych ograja 30 punktami, a jak przyjdzie im sie stwiac przeciwko zgranym zawodnikom i to jeszcze jaka prawie cały skład gra w NBA to bedzie im ciezko. USA zawsze wygrywało przwaga siły, teraz takiej przewagi miec nie beda – zobaczymy jak sobie poradza. Moim zdaniem Davis będzie niezbedny w polu 3 sekund, kto by pomyślał zawodnik grajacy 2 sezony wyzej oceniany niż całą reszta. Co do Evansa i zasiegu 4 metrów 😀 witamy w NBA:D

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu