fbpx

Kobe: “tylko idiota wątpiłby w moją wolę powrotu”

21

No dobra, wiecie już, że Kobe Bryant rozwalił nasadę lewego piszczela i opuści kolejnych 6 tygodni gry.

Patrząc po komentarzach, wielu z Was “wbija już w niego widelec”, twierdząc że Black Mamba się skończył. No cóż, macie prawo do własnej opinii, w końcu Bryant ma już 35 lat na karku, na liczniku przebieg większy niż składy PKP, lewą nogę słabą jak gałązka choinki, a balast psychiczny przygniótłby każdego: 8 miesięcy temu zerwany Achilles, teraz kolano. Hejterzy nie mogą wybaczyć zawodnikowi egoistycznego stylu gry oraz niebotycznych pieniędzy, które zarobi w tym (30.5 mln $) i kolejnych dwóch (48.5 mln $) sezonach.

Co na to Vino? Zagryza zęby. Biorąc pod uwagę aktualny stan zdrowia, niejeden by się załamał, ale nie Kobe, który prawdę powiedziawszy był szczęśliwy dowiadując się, że kontuzja to “tylko” pęknięcie kości, nie uszkodzenie łąkotki. Wariat!

Tylko idiota wątpiłby w moją wolę do powrotu. [KB#24]

1

Wszystko na ten temat…

Co dalej z Lakers?

W planach na przyszłość nic się nie zmienia. Przyzwoicie dograć ten sezon do końca, a następnie rozbić bank podczas przerwy letniej. Kto wie jakich free-agentów  przyciągną. Kto wie jak wysoko LAL wylądują w loterii przyszłorocznego draftu. A może uda im się awans do playoffs?

Bez pojedynczego rozgrywającego w składzie będzie nieciekawie, ale nie takie rzeczy widzieliśmy w lidze na przestrzeni lat.

Steve Nash nie zagra jeszcze minimum miesiąc. Starość nie radość. Zawodnikowi doskwiera “korzeń nerwu” który wywołuje bóle w nodze oraz dolnej części pleców przez co Nash jest sztywny jak tyczka.

Wydaje mi się, że w tym momencie gra w nim wyłącznie profesjonalizm i sportowa ambicja. Nie chce odchodzić na emeryturę pokonany przez kontuzję. Pragnie zejść ze sceny “na własnych warunkach”.  Jak sam mówi:

Chcę grać w koszykówkę, oto co trzyma mnie i motywuje każdego dnia. Wciąż kocham grać i czuję, że wciąż mam umiejętności by to robić.

1

[vsw id=”Y52sQoSAr6g” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

nowy rozgrywający Lakers >>

1 2

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Po prostu skończył,
    lepiej dla drużyny jakby skończył jak facet a nie robił #thereturn’y
    mistrzostwa już nie zdobędzie.

    (-50)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @MVP Wyjdź i nie wracaj.
    Ludzie, Bryant nie jest tylko legendą lakers, jest legendą ligi. Przez tyle lat oglądaliśmy jego grę z uśmiechem na twarzy i za to należy mu się szacunek, to samo Nash’owi.

    (47)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tym rzutem to chodzi o jego technikę, jest śmieszna ;p A do Admina, pisze się “łąkotka” a nie “łękotka” 😉

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    moim zdaniem to doskonała wiadomośc dla Marshalla, chłopak to ponad przecietny talent, a to ze mu sie nie udało w Suns no coz tam nie jednemu sie nie udało taka organizacja, a raczej trener. Owszem ma trochę technike rzutu odbeigajaca od ideału, ale wazne ze trafia, a jeszcze wazniejsze ze podaje, juz pisałem ze by idealnie pasował do tych zawodników którzy sa w Lakers i moim zdanime jest duza szansa na to, że ten pomysł wypali, bo przy takim zawodniku Lakers moze wskoczyć na wyższy poziom. Bede codziennie sledził tego zawodnika oby mu sie udało

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda Kobego, ciężko powiedzieć co będzie grał po powrocie i czy kiedykolwiek wróci do dobrej formy.

    Dla Marshalla to ogromna szansa, aby udowodnić swym krytykom, że nadaje się do NBA. Nash będzie mam nadzieję będzie mu pomocą i mentorem.

    (7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13, chyba nie zdajesz sobie sprawy jaki ubaw ma więkoszść z Nas czytając twoje żałosne komentarze oraz klasycznie łapka w dół dla ciebie.

    (23)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13 ja bym na Twoim miejscu juz sobie troche odpuścił masz niepowtarzalną okazję by ogladać KB24 jeszcze może rok dwa wiec trzeba sie z tego cieszyć, ja pomimo tego, że darzył go sympatią w kratkę to jednak kibicuję mu pobicia rekordu MJ, a najlepiej by pobił też Jabbara bo to tez podniesie poprzeczkę LJ i będzie to niesamowite widowisko ogladać te dwójkę idaca po króla wszechczasów w zdobyczach punktowych.

    (5)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ball-handling? Nie ma już polskich słów? Czy naprawdę musimy małpować Michałowicza w jego umiłowaniu do wrzucania określeń anglojęzycznych nawet tam gdzie są odpowiedniki polskie?

    (-4)
  9. Array ( )
    jesusshuttlesworth 20 grudnia, 2013 at 15:28
    Odpowiedz

    Marshall akurat poza podaniem to nie ma kompletnie nic, nie broni, nie umie wejść pod kosz, nie umie rzucać, podejmuje często złe decyzje i zalicza dużo strat. Nie liczyłbym na cokolwiek dobrego z jego strony na miejscu fanów Lakers.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Dobry ruch.Marshall jest młody i tkwi w nim dużo niewykorzystanego potencjału (ba,przecież on nawet poważnej szansy nie dostał).

    (4)
  11. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @lewap… zgadzam sie… wrzucanie angielskich slow do zdan pisanych w jezyku polskim to straszna wiocha… no, ale coz dlugoby to tlumaczyc, ja juz sie poddalem dawno temu, moze Tobie sie uda 🙂

    (-5)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja się osobiście boję tego ściągania free-agentów przez Lakers w przerwie letniej. Znów zrobią drużynę gwiazdek niemożnych do jakiejkolwiek zespołowej gry. A już w ogóle najgorsze byłoby ściągnięcie Melo, o którym tak dużo się mówi na tym portalu. Obaj z Kobe będą się bić o rzuty i nic dobrego dla LAL z tego nie wyjdzie.

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    mam nadzieję, że Kobe wróci i będzie w formie, podobnie Nash i chociaż nie przepadam za Lakers to fajnie byłoby, gdyby Steve mógł skończyć karierę z pierścieniem
    a Marshall’owi życzę powodzenia…ale zastanawia mnie jedno, dlaczego po jego 3-ce w 1:20 filmiku doliczyli zespołowi 5pkt a nie 3pkt?

    (1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Arenas czeka na zatrudnienie, minimum dla weterana i maja dobrego rozgrywajacego , szkoda tylko ze tez ma swoj wiek i kto wie czy kontuzja go nie dosiegnie wiec pod tym wzgledem GM Lakers pewnie mysli o kims mlodszym i mniej kontuzjogennym zeby dotrwac chocby do playoffow.

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja tam Kobe’iego nie lubię, ba! Często nawet po Nim jadę, ale szanuję!
    Gość wypracował sobie to, co ma, tylko i wyłącznie etyką pracy.
    Za Jego czasów nie było PG, którzy latają i robią, co chcą (No, może baron Davis). Nie było Westbrook’ów, ani Rose’ów… Gościem, który jest szybki, skoczny, i nic poza tym, można jarać się teraz (Rose)…. Jak Kobe pukał do bram wielkiej kariery, to motoryka grała drugorzędną rolę, i za to Go szanuję… A że nie lubię? Może wolę innego gościa, o podobnym stylu gry (Carmelo)…

    (1)

Skomentuj Pasiak24 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu