fbpx

NBA ALL-STAR WEEKEND 2017: DZIEŃ 2.

57

Sobota w Nowym Orleanie przebiegła dość spokojnie. Nie było rękoczynów między Westbrookiem i KD, Draymond nikogo nie kopnął, a Boogie Cousins nie zdemolował pokoju hotelowego. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem. W programie mieliśmy konkurs wsadów, skills challenge no i trójki. No więc po kolei:

#DJ

Konkurs wsadów rozpoczął człowiek, który ze wsadów żyje. Od kilku lat wykonuje ich najwięcej w lidze, wsady stanowią około 65% wszystkich jego zdobyczy punktowych (rzutów wolnych nie liczę). A ponieważ mierzy 211 centymetrów wzrostu i na stojąco chwyta siatkę, aby rzecz wyglądała choć trochę spektakularnie, DeAndre Jordan musiał chwytać się gadżetów. Pomysł zakładał przeskok ponad lokalną gwiazdą DJ Khaledem i jego stołem z adapterami. Próba udana, choć nikogo nie wyrwała z butów. Jak tylko przeszedł nogami nad przeszkodą, grawitacja prędko sprowadziła go na dół. Komisja sędziowska w składzie: Gary Payton, David Robinson, Dominique Wilkins, Alonzo Mourning i Chris Webber przyznała Jordanowi 41 z 50 możliwych do zdobycia punktów.

#Big Dog

Jako drugi z rozespaną publicznością w Nowym Orleanie mierzył się rodzony syn numeru 1. draftu 1994 roku, niejaki Glenn Robinson III, na co dzień reprezentujący barwy Indiany Pacers. 198 centymetrowy swingman wykonał firmowy wsad naszego Rafała Lipińskiego, czyli reverse dunk przeskakując ponad dwójką ludzi, pośród których większy trzyma mniejszego na barana. Ten pierwszy kucał, ale nikt nie zauważył. Poziom decybeli na hali wzrósł zauważalnie, padła pięćdziesiątka.

#Jones Jr

Dalej był mój faworyt Derrick Jones Junior, młodziutki, nieco ponad 80 kilogramowy rookie w przykrótkich szortach. Jak dotąd na parkietach NBA spędził łącznie dwadzieścia minut więc trochę się bałem, że nie udźwignie presji. Derrick na plac zaprosił czterech kolegów z zespołu Suns, którym przeleciał nad głowami, ale dopiero w drugiej próbie i podpierając się ręką na ich barkach. Wynik: 45 punktów.

#Gordon

Jako ostatni na środek wyszedł niedoszły zwycięzca sprzed roku. Aaron Gordon rozpalił apetyty i wywindował oczekiwania.

Wiedziałem, że nie będzie mu łatwo zwłaszcza, że ostatnimi czasy borykał się z urazem stopy. No i co? Przy akompaniamencie motywu z Gwiezdnych Wojen, przy asyście drona (!) wypuszczającego piłkę znad kosza, wsadził między nogami… ale dopiero w czwartej próbie: 38 punktów.

W drugiej rundzie kolejność była odwrócona. Gordon wyraźnie osłabiony przez kontuzję znów zepsuł trzy próby i z opuszczoną głową zasiadł na ławce. Jordan zrobił najmniej efektowne 360 pod nogą, w historii koszykówki za które zebrał 43 oczka, a komentujący wydarzenia Kenny Smith stwierdził:

To prawda co mówią na temat DeAndre, nie potrafi grać dopóki Chris Paul nie rzuci mu alleya.

Zostało dwóch skoczków, mańkut Jones dynamicznie walnął windmilla pod nogą po odbiciu piłki od boku tablicy, a Robinson przybił bezpieczną 360-tkę z “próbą” zasłonięcia oczu w końcowej fazie lotu. W ten sposób wyłoniliśmy dwójkę finalistów.

Final round

Robinson zaprosił na środek Paula George’a któremu (w trzeciej próbie!) przeleciał nad głową wkręcając marnie wyglądający młynek. W tym momencie wystarczyło by Jones zrobił cokolwiek, ten wziął na parkiet maskotkę goryla, cheerleaderkę i jakiegoś grubasa po czym spartolił kilka prób, kazał cheerleaderce [xxx] i zepsuł wsad kolejny raz. Spaliły go światła. Doprawdy wystarczyło coś meczowego. Damn it!

Ten konkurs jest tragiczny, słyszycie ten szum, to kamerzyści całego świata wyłączają sprzęt. Przepraszamy Ameryko [Charles Barkley]

Kiedy przyszło do kolejnej próby widać było, że Jones nie ma pomysłu, stracił furę energii i jest coraz bardziej stremowany. Windmill pod nogą nie oszołomił nikogo, sędziowie przyznali maks punktów (?) ale nie był to udany występ. Nie przy warunkach, które posiada. Robinson znów potrzebował bezpiecznej próby by przypieczętować tytuł, tak się stało: kolejny reverse po przeskoku PG-13, kogoś z obsługi i cheerleaderki zapewnił mu pięćdziesiątkę i puchar SDC.

Czy tylko ja czuję niedosyt?

Wiecie co, chyba najlepszym komentarzem na tegoroczne SDC jest to nagranie Dikembe Mutombo:

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

57 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    W SDC najtrudniej mają sedziowie.. Musza wymyslac te zaskoczone miny i jakies durne przyruchy ze niby show sie kreci w najlepsze…
    jak bym byl w podstawowce to moze bym sie podjaral…

    (88)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę, że Zach z zerwanym ACL miałby spore szanse na 3peat. :p Sklad na papierze fajny, a wyszła taka kicha … Dobrze, że zaspałem …

    (55)
    • Array ( )

      Najgorszy to chyba nie, pamiętasz jak howard założył pelerynę? Ale ten wczorajszy to jeden z gorszych bez wątpienia, przyzwyczajcie sie na następne dziesięć lat. Po Vince było długo nic, w zeszłym roku jakies przebłyski i teraz bedzie znowu susza. Bo ile wsadów mozna wymyślić? Swoją droga cały ten asw jest poki co żałosny, mecz bedzie tak samo słaby, przewiduje wynik 228-209, bez defensywy bo i po co, jedynie jakaś bójka Duranta z westbrookiem moze go teraz uratować 😀 ktos z Was zastanawiał sie ile warte jest mvp asg odkad przestali grac w obronie?

      (3)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    All Star to teraz jest jedna duża kupa. Nawet się nie czeka na ten mecz i inne konkursy, jedynie rzuty za 3 są fajne bo reszta to już na odpier…ol. Dzisiaj pewnie lepsze paki na meczu będą i wynik pewnie z 200 punktów jednej drużyny i zero obrony. Dodać do tego z 50 przerw ,czasów, reklam i występów artystycznych to w czasie tego meczu można się napić i do końca meczu człowiek zdąży wytrzeźwieć. Teraz NBA to play off i w sumie chyba na to tylko czekam. Pozdrawiam

    (84)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Klay ewidentnie przed tym wywiadem smażył ze Swaggy`m jakiegoś grubego wąsa 😉 Poza tym – cieszy mnie, że postanowiłem nie zarywać nocki dla tego miernego widowiska. Za to dziś odpalam ASG z 1991 i 1992 z odkopanych przed paroma dniami VHSów 🙂

    (68)
    • Array ( )

      Dla mnie żeby zobaczyć prawdziwy ASG nie trzeba się cofać do poprzedniej epoki, polecam ASG 2003 w Atlancie. MJ gra i cała ferajna najlepszych! 2e dogrywki, wynik końcowy jak meczu regularnego! Cały czas grają na poważnie w obronie! Chciałbym tej nocy zobaczyć coś podobnego!!!

      (15)
    • Array ( )

      A ja polecam 96, magiczne podania Kidda, poster Shaqa, Kemp, MJ po powrocie, Penny, to były czasy.

      (17)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Haha ten wywiad rekompensuje mi SDC. Na bank są spaleni i jeszcze te ich odpowiedzi haha.
    Nick – Shaq said that??
    Klay – blablabla, MAN (do Kristen Ledlow, chociaż to akurat często spotykane)

    (23)
    • Array ( )

      Zyje w na wyspach brytyjskich i bardzo czesto slysze jak “ziomek” mowi do ziomalki per “man”, proponuje przetlumaczyc w google tlumaczu – to wcale nie znaczy mezczyzna anie chlopie gosciu czy jak kolwiek sobie nie wymyslisz. MAN = Człowiek

      (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    mam takie wrażenie jakby nie specjalnie się do tego konkursu przygotowywali. Przynajmniej niektórzy. Uważam również, że skład tego konkursu tez nie był najlepszy. Podsumowując konkurs niskich lotów

    (11)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    SDC bardzo słabo mi sie oglądało tym bardziej, ze rok temu to był kosmos. Jednak mimo wszystko wydaje mi sie, ze Deandre zbyt surowo oceniony być może ze względu na przypietą łatkę gościa, który nie potrafi rzucać . Została tylko nadzieja, ze za rok będzie lepiej

    (6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie dość, że konkurs był tak strasznie cienki i chyba nikt się ani nie przygotowywał ani nikomu nie zależało poza Jones’em to jeszcze jakimś cudem wygrał gorszy. Bardzo szkoda tej zepsutej próby Jones’a, bo był naprawdę dobry, widać te oldskulową atletyczność w tych chudych nogach i każdy ruch wygląda naprawde efektownie. A Glenn 3? cholera, wygrał gość, który praktycznie zrobił 2 razy te samą pakę i dostał 50…
    W dodatku z jakiegoś powodu wszyscy mieli wielką potrzebę mieć kogoś miedzy nogami. No niewypał, duży niewypał.

    (30)
    • Array ( )
      Wiktor Konopacki 19 lutego, 2017 at 16:44

      sorry, ale Jones próbował 3 wsadów między nogami (od boku deski, od ziemi i nad ludźmi) nawet jak by to wszystko trafił za 1 razem to byłaby to żenada.

      (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    może lepszym pomysłem było by głosowanie przez kibiców na uczestnika takiego konkursu z kilku np grup i w każda grupa była by opisana. Przykłąd daje grupa niskich, grupa wysokich, grup weteranow i grupa młodych. Wsród nich byli by wszyscy zawodnicy i wybierali by kibice. Ogólnie nie jestem zwolennikiem “upaństwiawiania” takiego konkursu no, ale było zdecydowanie lepiej gdyby to kibice wybierali i to dana gwiazda wybrana przez kibiców odpowiadałą by za poziom tego konkursu. Nastepny przykład Lebron daje ciała bo mu sie nie chce to kibice go smaruja na tweetach itp co przekłąda sie na jego PR.
    W takiej formule jak dziś to taki konkurs jak rok temu bedziemy mieli raz na 15 lat

    (-8)
    • Array ( )

      Co ty wygadujesz tumanie? Konkurs trójek był wczoraj, dzisiaj jest ASG. Ubóstwo umysłowe, kretynizm. Gościu idź oglądać m jak miłość bo o NBA to ty g… wiesz.

      (-167)
    • Array ( )

      Ale Ty Mj Mj jestes glupi
      Nie zrozumiec tego zdania to znaczy nie znac sie na NBA
      Bo kazdy wie ze dzis bedzie drugi konkurs trojek i wsadow
      Podcxzas gry
      Odpuszczanie w obronie i tak wyjdzie zreszta kazdy wie
      Chyba masz13 lat skoro nie zczailes o co chodzi

      (24)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Jedyny pozytyw tej konkursowej soboty to taki, że Lipek mógł się pokazać szerszemu gronu w studio canal+ i wypadł bardzo pozytywnie. Miły, uśmiechnięty, pozytywny człowiek! Kiedyś widziałem gościa w Sierakowie, jak na luzie walił wsady nad kolegami, a ja zamiast trenować (byłem na obozie piłkarskim) oglądałem jego popisy i dostałem ostry opi@#@dol . ?

    (24)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    2 dzień “kupy”. Jeszcze 1 nockę zarwę, z nadzieją, że chociaż ostatni mecz będzie dobry. Dobra kogo ja łudzę, mecz będzie jak każdy. No defense, free buckets. Szkoda, bo ze święta koszykarskiego, wyszły spektakle bez historii. Już na meczach charytatywnych się bardziej starają…

    (18)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @Mj Mj. Nie obrażaj mnie bo to może dla ciebie się źle skończyć. Mam aparature która namiezey twoje IP a potem przekażę to odpowiednim służbom. Nie będzie mnie jakiś no name obrażał. Nie osobę na moim stanowisku.

    (-33)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Osobiście oglądałem tylko skill chalange i mecz celebrytów bo tam “coś” się dzieje. Przy okazji popatrzyłem sobie na Rachel DeMite 🙂 SDC w porównaniu z zeszłorocznym to jedno wielkie G. Już nie ma co oglądać, bo wschód-zachód będzie wyglądał podobnie do USA-Świat. Poczekać do tego piątku i pooglądać normalną koszykówkę 😉

    (14)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Pamiętam jak pisałem, że nie chce oglądać deandre w SDC i dostałem kilka minusów, to już wiecie czemu 😀 albo o używaniu rekwizytów (znowu deandre), których przeskoczyłaby chyba większość chłopaków z PLK… jednym słowem żenada, a DJka khaleda sięgała małpoludowi do kolan..

    (2)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    SDC to straszny zawód w tym roku… Gordon za trudne dunki sobie wymyślił…mógł je zostawić na finał…spieprzył sprawe. Była już dogrywka w konkursie 3

    (4)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dla mnie obaj panowie ładnie przyjarali wcześniej 😀 Osobiście wyrwałem się szybciej z domówki żeby w końcu obejrzeć dzień konkursowy, bo w ubiegłych latach trafiało albo na moje urodziny albo na jakiś wyjazd. Cieszę się że zmęczenie pomogło mi zasnąć po skill challenge bo z narzekań i highlightsów widać że z roku na rok poziom przehajpowania jest masakryczny i wg nie ma się do prawdziwych wydarzeń. Ale co się dziwić jak teraz co chwila widzimy jakieś przekozak paki pro dunkerów 😉

    (4)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    @Laambi no chodź lamerze, powiedz gdzie i kiedy a wyjaśnimy sobie wszystko jak mężczyźni. Myślisz że się ciebie boję. Won do gimbazy odpadzie

    (-31)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie to najmocniej psychicznie się spalił Gordon w sdc,
    W pierwszej próbie próbował przełożyć najpierw pod jedną nogą, potem pod drugą? wtf? Przecież on miał wyyyebane na ten konkurs, tak czułem..

    Po DeAndre to się dużo nie spodziewałem ale ta ładna 360tka pod nogą z rozgrzewki dawała nadzieje, a tu niezgrabny skok przez stół..
    Reszta chłopaków całkiem nieźle, ale te wsady jakieś bez stylu i niegramotne, i za x próbą.. z resztą reakcja publiczności oddaje najbardziej poziom tego konkursu.

    Najciekawszy był konkurs trójek hehe i mój faworyt Gordon zgarnął, git : )

    (3)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    @Mj Mj. Koniec gościu. Zostały już wykonane skriny twoich wypowiedzi, IP zostało namierzone i całość przekazana organom ścigania. Spodziewaj się wizyty grupy interwencyjnej o 5 rano w najbliższym czasie.

    (17)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Bieda… Widzę po komentarzach, że prawie każdy na zwykłe mecze sezonu, które są wiele ciekawsze niż też przerysowany weekend. Jeszcze w Slam danku Didżej przeskoczył Didżeja. Poczucie humoru wysokich lotów.

    (11)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tego wszystkiego w takcie konkursu odpalilem na RedTube Rocco, zeby choc przez chwile zobaczyc akcje i prawdziwe wsady.

    (19)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Siedzialem do 0500 i ogladalem…Od konkursu wsadow juz bardziej mi sie podobal dance contest miedzy maskotlami a,cheerleders w wersji Old..Wszystko takie od niechcenia i na sile. Szkoda, ze Larry Nance Jr nie wystapil, a Ross nie dostal zaproszenia :/ Moze by sie wiecej dzialo. Porazka i kicz.

    (2)
  23. Array ( )
    Porto 0- 2 Juve 19 lutego, 2017 at 16:19
    Odpowiedz

    Nie wiem skąd to zaskoczenie. Już to pisałem, cały ten ASW to show dla mas, pozbawione cienia rywalizacji.Ameykanie lubią wrestling lubią i to coś. Począwszy od wyboru do tego show, jak i cała ta otoczka wokół tego. Syf.

    (3)
    • Array ( )

      czyli że my w Polsce jesteśmy zażenowani poziomem, a amerykanie się jarają jakie to było zajebiste? no chyba nie.

      (4)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Zauwazyl to kto? Ze w NBA niby mamy ere rozgrywajacych,a mlodzi z najwiekszym potencjalem to big mani??? Kat, Joker, Porzingod I The Proces, a z obwodu to tylko Book

    (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Do młodych z największym potencjałem można jeszcze zaliczyć Giannisa, który niby gra na obwodzie, ale ma 211 cm wzrostu 😉 Fajnie, że wysocy odzyskują prym w NBA, ale co ciekawe najbliższy draft ma być pełen świetnych rozgrywających.

      (5)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    “…Jordan zrobił najmniej efektowne 360 pod nogą…Robinson przybił bezpieczną 360-tkę z „próbą” zasłonięcia oczu…” Jakie 360??? To wszystko to 180 tylko zaczynane tyłem (mało kto zwraca uwagę ze goście wybijają się tyłem do kosza i kończą przodem), bo zwykła 180 zaczyna się od wybicia przodem i skończenia tyłem. Jedyne PRAWDZIWE 360 w SDC robił Terrence Stansbury (1985,86,87)…patrząc na jego wsady w porównaniu z ostatnią nocą mógłby wejść do finału https://www.youtube.com/watch?v=deRBJscBoU0

    (5)

Skomentuj HeatLifer Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu