fbpx

Kosa w relacjach Dwyane Wade versus Kevin Durant

21

Przepraszam Was za ten obraźliwy GIF, jednak nie znalazłem innego sposobu by wprowadzić Was w klimat dzisiejszego artykułu:

Minęło wiele czasu odkąd mieliśmy prawdziwy “beef” między gwiazdami NBA. Owszem Jason Terry czy Paul Pierce co jakiś czas wdają się w potyczki słowne z NY Knicks, ale dla ludzi wychowanych na lidze lat 90-tych zdecydowanie za dużo jest “przyjaźni” między tuzami obecnej NBA. Uwielbiamy wyzwania rzucane rywalom! Uwielbiamy sportowy, zdrowy dystans do przeciwnika. Nie lubimy przedmeczowych uścisków, zbijania pion i wspólnych wygłupów przed kamerami. Kultura i  szacunek do rywala owszem, jednak bez sportowej złości gra oddarta jest z najważniejszego elementu: emocji. Rozumiemy się?

KD vs Wade

Zaczęło się od tego, że magazyn Sports Illustrated opublikował swoją listę 100 najlepszych graczy ligi. Zgodnie z przypuszczeniami na miejscu pierwszym znalazł się LeBron, na drugim Durant, D-Wade uplasował się na ósmym. Marcin Gortat niestety nie zakwalifikował się w setce. Lista poniżej:

10. Melo
9. Kobe
8. Wade
7. Howard
6. Duncan
5. Westbrook
4. Parker
3. CP3
2. KD
1. LeBron

Ranking postanowił skomentować KD. Jego zdaniem D-Wade nie należy do dziesiątki najlepszych, a jego miejsce powinien zająć James Harden. Zniewaga? Biorąc pod uwagę, że “Broda” i KD są przyjaciółmi, a Flash stosunkowo niewiele pokazał w minionym sezonie, należałoby obiektywnie przyznać rację Kevinowi.

Wade nie zamierzał jednak przejść obok komentarza obojętnie, wziął słowa KD do serca: zrobił sobie osobistą notatkę, a następnie wrzucił na Instagram:

 Dla tych, którzy nie ogarniają angielskiego tłumaczę:

Kevin Durant powiedział, że James Harden powinien zająć moje miejsce w pierwszej dziesiątce. Notatka osobista: po raz kolejny sprawić by respektował Twoje miejsce w historii.

1

ODPOWIEDŹ KD >>

1 2

21 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pomijając sam beef, który na razie jest w powijakach i bardziej bym go porównał do szkolnej zaczepki, niż wojny na noże, chciałbym zwrócić uwagę na wartość merytoryczną rankingu Sports Ilustraded. Wiadomo, że bezsensem jest wywoływać równie burzliwą, co bezsensowną debatę, ale na miejscu Kobasa bym się trochę zniesmaczył 😉
    (Howard?)

    (33)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Wszystkim ten beef wyjdzie na dobre, nie ma innej opcji :).

    @Up

    Podbijam, wartość merytoryczna jest w zasadzie zerowa. Kobe z pewnością czuje się urażony 🙂

    (12)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Prawda jest taka, że na chwilę obecną Harden jest lepszym SG niż Wade. W tym artykule tego nie ma, ale widziałem argumentację podaną przez Duranta, stwierdził, że szanuję Wade i że to jeden z najlepszych SG jaki grał w lidze, jednak to nie jest rok 2003, ani nawet 2006, Dwayne jest po kontuzji i fizycznie nie jest już tak mocny i w ogóle to już nie ten zawodnik, który był MVP finałów. Trudno się z tym nie zgodzić. A ten cały “beef” to raczej grzeczna wymiana zdań, co do rankingu to z pierwszą 3 się zgdazam, dalej już trochę gorzej :).

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @railwayman Rzeczywiście Howard nie pokazał praktycznie nic w tym sezonie. Ale Kobe to co innego. Pokazał że potrafi grać na wysokim poziomie mimo wieku. Że potrafi podawać że potrafi zaprowadzić drużyne do play off bez wzgledu na wszystko. Zagrał bardzo dobry sezon

    (4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    to normalne ze wade nie powinno byc w pierwszej 10 .koles nic nie gra od 2 sezonow.przewraca sie i flopuje ,nic poza tym .brawo durant . w koncu ktos sie odezwal .ktos kto ma jaja .nba z lat 90 to bylo prawdziwe nba .

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Melo na 10, Kobe na 9, Parker na 4? No proszę was, ten ranking jest jakiś niepoważny. Co do Howarda to nawet nie chcę się wypowiadać…
    Btw dobrze, że KD jest pewny swego, może pokaże więcej swojej sportowej złości.

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie no ale beka z rankingu. Jak mi ktoś pokaże w którym miejscu w zeszlym sezonie wade byl lepszy od kobego i Melo to piwo stawiam. O duncanie i howardzie nie wspomnę. Jeżeli uznac ze ta 10-tka jest najlepsza, choć tak nie uwazam to widzę to tak:

    1. Lebron
    2. Melo
    3. Paul
    4. Kobe
    5. Durant
    6. Parker
    7. Westvrook
    8. Wade
    9. Duncan
    10. Howard

    swoja droga takie rankingi to suchar bo jak porownac centra do pg ?

    (-2)

Skomentuj railwayman Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu